Skocz do zawartości

Skrzynka elektryczna sąsiada przed moim słupkiem!!!!


Recommended Posts

Cytat

Witam,
Skrzynka jest już przesunięta ,ale nerwów mnie to kosztowało.
Tak jak u Beaty nastraszenie sądami dopiero pomogło.
Szkoda że tak późno to zrozumiałam,nie czekałabym na ich
zapewnienia które ciągnęły się....


No i fajnie, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło icon_biggrin.gif
A tak więcej szczegółów całej "akcji" mogłabyś zdradzić?
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
W przyszłosci - taką skrzynkę należy totalnie zablokować do odczytu. Przykładowo - oblać betonem (upsss), zasypać ziemią, ustawić samochód w taki sposób, by skrzynki nie szło otworzyć. Ogrodzić.
Inkasent, jak dwa-trzy razy poda do ZE brak mozliwości dokonania odczytu, to ZE przestawia skrzynkę na koszt właściciela przyłącza.
Link do komentarza
Cytat

W przyszłosci - taką skrzynkę należy totalnie zablokować do odczytu. Przykładowo - oblać betonem (upsss), zasypać ziemią, ustawić samochód w taki sposób, by skrzynki nie szło otworzyć. Ogrodzić.
Inkasent, jak dwa-trzy razy poda do ZE brak mozliwości dokonania odczytu, to ZE przestawia skrzynkę na koszt właściciela przyłącza.


icon_eek.gif Co Ty pier.....?
Czy wiesz co napisałeś?
Chyba ,że piszesz to w stylu humorystycznym to rozumiem,ale dla jasności są ku temu emotikony aby nadać czy podkreślić ton swojej wypowiedzi.
Link do komentarza
Cytat

W przyszłosci - taką skrzynkę należy totalnie zablokować do odczytu. Przykładowo - oblać betonem (upsss), zasypać ziemią, ustawić samochód w taki sposób, by skrzynki nie szło otworzyć. Ogrodzić.
Inkasent, jak dwa-trzy razy poda do ZE brak mozliwości dokonania odczytu, to ZE przestawia skrzynkę na koszt właściciela przyłącza.




zabetonować, zasypać i uszkodzić czyjąś własność - no nie...
To jest przestępstwo.
Ale pomyślałem o czymś innym po wpisie Elfir.
Zrobić na swojej posesji mały płotek - taki wokół skrzynki.
Do wymaganego metr 1.80 ze sztachet i bez furtki!
To już dobry kierunek jest!
Nikt tego nie ruszy
Moje jest u mnie - zgodne z wymogami
No nie? Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
wiem co napisałam.
Skrzynka posadowiona niezgodnie z prawem - narusza prawo własności. Przypadkowe jej zablokowanie (pisałam o zablokowaniu możliwości otwarcia a nie uszkodzeniu) nie grozi żadną sankcją. ZE ma to gdzieś, bo to właściciel przyłącza musi udostępnić dojście.

Mam w rodzinie osobę pracującą dla ZE.
Musiał zrezygnować z odczytów u niektórych właścicieli bo:
- właściciel zasypał skrzynkę piaskiem budowlanym
- właściciel zrobił przy skrzynce osadnik gnojówki (rolnik)
- właściciel ogrodził szczelnie posesję
- ustawił paletę z materiałami budowalnymi
- wylał resztki betonu z zalewania stropu (nie na skrzynkę tylko pod skrzynkę)
- Ułożył kostkę, której krawędź była wyżej niż dolna krawędź drzwiczek
itd. Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

wiem co napisałam.
Skrzynka posadowiona niezgodnie z prawem - narusza prawo własności.
Przypadkowe jej zablokowanie (pisałam o zablokowaniu możliwości otwarcia a nie uszkodzeniu) nie grozi żadną sankcją. ZE ma to gdzieś, bo to właściciel przyłącza musi udostępnić dojście.

Mam w rodzinie osobę pracującą dla ZE.
Musiał zrezygnować z odczytów u niektórych właścicieli bo:
- właściciel zasypał skrzynkę piaskiem budowlanym
- właściciel zrobił przy skrzynce osadnik gnojówki (rolnik)
- właściciel ogrodził szczelnie posesję



nie ryzykowałbym z sąsiadem że udowodni sesją zdjęciową z komórki jak zasypujesz skrzynkę - przypadkowości takiego działania.....

To są śliskie, trudne sprawy - znam je z autopsji od lat
Wierz mi
A wiem co mówię

icon_biggrin.gif

Cicho!
icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

- właściciel ogrodził szczelnie posesję


Ten przypadek może miał miejsce ale to jest karalne bo dostęp musi być i robiąc projekt przyłącza podpisywałem papierek ,ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE i konsekwencje na pewno są z niemożliwości odczytu czy dostępu do skrzynki.
Link do komentarza
Cytat

Ten przypadek może miał miejsce ale to jest karalne bo dostęp musi być i robiąc projekt przyłącza podpisywałem papierek ,ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE i konsekwencje na pewno są z niemożliwości odczytu czy dostępu do skrzynki.




ale teraz to pierdzisz!
Ja swoją skrzynkę zaprojektowałem na mojej posesji ale na jej terenie - i jak jest zamknięta brama na klucz - jeszcze nikt mi nigdy nie przeskakiwał przez bramę żeby się dostać do urządzenia pomiarowego.
Teraz pierdzisz.
Trudno
Obraźsię! icon_smile.gif

w firmie mam urządzenia pomiarowe również w środku - i co!
Jak jest zamknięte i sie nie może nikt do nich dostać bo zamknięte akurat jest to co jest - utrudnianie? proszę Cię!
Link do komentarza
Cytat

ale teraz to pierdzisz!
Ja swoją skrzynkę zaprojektowałem na mojej posesji ale na jej terenie - i jak jest zamknięta brama na klucz - jeszcze nikt mi nigdy nie przeskakiwał przez bramę żeby się dostać do urządzenia pomiarowego.
Teraz pierdzisz.
Trudno
Obraźsię! icon_smile.gif

w firmie mam urządzenia pomiarowe również w środku - i co!
Jak jest zamknięte i sie nie może nikt do nich dostać bo zamknięte akurat jest to co jest - utrudnianie? proszę Cię!


Prezss jak boga kocham takie coś podpisywałem.
Nie wiem ,może każdy ZE rządzi się swoimi prawami,ale u mnie tak było, nie wiem czy dalej tak jest.
A cha i jeszcze co pamiętam to w tym pisemku było że w przyszłości gdyby ktoś się budował to złącze pociągną od mojej skrzynki do skrzynki sąsiada.
Jak znajdę ten papierek to dokładnie napiszę co to jest.

Cytat

Ale zobowiązałeś się w sprawie swojej skrzynki a nie sąsiada, prawda? icon_biggrin.gif


Oczywiście, bo sąsiada jeszcze nie mam, mam sąsiadkę icon_lol.gif ale już dawno ,dawno temu się wybudowała i swoje przyłącze ma na ścianie w domu.
Link do komentarza
Cytat

Ten przypadek może miał miejsce ale to jest karalne bo dostęp musi być i robiąc projekt przyłącza podpisywałem papierek ,ze nie będę utrudniał czy jakoś tak dostępu do skrzynki, takie coś zażyczył sobie ZE, a to jest już jakieś zobowiązanie wobec ZE i konsekwencje na pewno są z niemożliwości odczytu czy dostępu do skrzynki.



Nie jest karalne. Co najwyżej ZE może rozwiązać umowę. I to właśnie sugeruję tym, którzy mają cudze skrzynki u siebie.


ZE w Poznaniu nakazuje robić skrzynki w granicy posesji, z otwarciem na drogę publiczną. Ale ci, co robią przyłącza, podchodzą do tego bardzo swobodnie (niestety - dla inkasenta).
Jeden z klientów ma skrzynkę energetyczną w boksie śmietnikowym - aby ją otworzyc trzeba wyciągnac kosze na śmieci na ulicę. Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

ale teraz to pierdzisz!




Cytat

Jak znajdę ten papierek to dokładnie napiszę co to jest.


No i znalazłem icon_biggrin.gif
Nazywa się ten papierek "Umowa Użyczenia"
Zawarta w dniu.... pomiędzy ....... zwanym w umowie Użyczjącym a ZE .... zwanym w umowie Biorącym w używanie
Par 1
Użyczający jako właściciel nieruchomości gruntowej daje a Biorący w używanie przyjmuje do bezpłatnego używania części działki nr ... położonej w miejscowości ... w celu :
a) usytuowania złącza kablowo-pomiarowego wraz z projektowanymi obecnie i w przyszłości liniami kablowymi 0,4 kV wprowadzonymi do tego złącza, stanowiącymi własność Biorącego w używanie. Przebieg linii kablowych oraz szczegółowa lokalizację złącza kablowego przedstawia szkic sytuacyjny.
b) nie dotyczy skreślono
Par 2
Umowa zostaje zawarta na czas od dnia ... do czasu trwania umowy sprzedaży energii elektrycznej i takie tam bla bla bla
Par 3
Biorący w używanie zobowiązuje się użytkować rzecz oddaną mu przez Użyczającego zgodnie jego przeznaczeniem oraz zobowiązuje się nie oddawać jej osobom trzecim z wyłączeniem każdorazowego następcy prawnego Biorącego w używanie.
i kilka jeszcze paragrafów mniej ważnych

Równocześnie oświadczam, że:
- wyrażam zgodę na wejście na moją nieruchomość w celu realizacji prac,
- umożliwię dostęp do wybudowanych urządzeń w celu usuwania awarii oraz przeprowadzenia prac eksploatacyjnych,
- ................mniej ważne dla sprawy więc nie piszę


Wypisałem głownie to o co tu toczy się spór a co zawiera umowa podpisana przeze mnie dla ZE
Link do komentarza
Cytat

Równocześnie oświadczam, że:
- wyrażam zgodę na wejście na moją nieruchomość w celu realizacji prac,
- umożliwię dostęp do wybudowanych urządzeń w celu usuwania awarii oraz przeprowadzenia prac eksploatacyjnych,
- ................mniej ważne dla sprawy więc nie piszę


Wypisałem głownie to o co tu toczy się spór a co zawiera umowa podpisana przeze mnie dla ZE




no
i wpisałeś

"w trakcie budowy"

a wybudowane urządzenia u mnie podpisali na słupie - cała reszta pod ziemią do końca jest do dzisiaj moja - nie przekazana jeszcze pomimo monitów kilku
Bo zrobiłem ją za swoje!
Zgodnie z zaleceniami - ale za moje
Pomimo żę miałem obowiązek "bezpłatnego przekazania "
Nie zrobiłem tego - nie dokonałem obowiązku
Zwrócili się niedawno do mnie - o wykup

Bo okazało się że wpis o "bezpłatnym przekazywaniu" jest nieprawny
Przy okazji obowiązku przekazanych YAKY okazało się żę moja sieć rozbudowana jest 2x większa niż ich linia napowietrzna.
I możę zasilać sąsiednie działki w związku z rozbudową
A rozbudowałem na swój koszt.
No to teraz jest ustawowa proipozycja wykupu.

Nigdy nie ma tego złego - co na dobre nie możę wyjść! Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Nie jest karalne. Co najwyżej ZE może rozwiązać umowę. I to właśnie sugeruję tym, którzy mają cudze skrzynki u siebie.


ZE w Poznaniu nakazuje robić skrzynki w granicy posesji, z otwarciem na drogę publiczną. Ale ci, co robią przyłącza, podchodzą do tego bardzo swobodnie (niestety - dla inkasenta).
Jeden z klientów ma skrzynkę energetyczną w boksie śmietnikowym - aby ją otworzyc trzeba wyciągnac kosze na śmieci na ulicę.


Dla mnie jest to niepojęte.
No to działa u mnie ten sam ZE co u Ciebie - Enea.
Zgadza się ,że ZE nakazuje skrzynki robić w granicy działki lub w jej pobliżu z otwarciem na drogę publiczną.
Ale wykonanie przyłącza poprzedza wykonanie projektu. I nie wiem czy to jest standard czy miałem farta, ale jak do mnie przyjechał projektant to ze mną uzgodnił co gdzie i jak po czym wykonał projekt przyłącza. Firma która wykonywała przyłącze zrobili je wg projektu i nie rozumiem jak wykonawca projektu może sobie zmienić posadowienie skrzynki inaczej aniżeli jest w projekcie.
Ja podpisywałem taka Umowę Użyczenia i podejrzewam, że inni też więc jak widzisz nie są to informacje wyssane z palca.
Link do komentarza
Cytat

Musiałam skrzynke gazową ustawić prostopadle do jezdni, bo inaczej samochód by nie wjechał na działkę. I wówczas gazowni podpisywałam oświadczenie, że nie będę do niej blokowała dostępu ogrodzeniem.



a ja drugi dzień przesiedziałem dzisiaj w UM moim - i mi kazali podpisać wczoraj - a ja dzisiaj przybyłem z odpowiednimimimimimi przepisami i dziennikiem ustaw - i załatwiliśmy sprawę po mojemu!

Z ogromnym niezadowoleniem po stronie urzędnika ale....
zaznaczam

Cytat

No to działa u mnie ten sam ZE co u Ciebie - Enea.
Zgadza się ,że ZE nakazuje skrzynki robić w granicy działki lub w jej pobliżu z otwarciem na drogę publiczną.



a potem jak dostanie z kopa i ktoś ją w Sylwestra rozpierdoli i plomby uszkodzi - to Cię szarpną żę nie dopilnowałeś urządzenia pomiarowego, a byłeś za nie odpowiedzialny zgodnie z umową!
Znam
Przerabiałem
Dajcie spokój!!!!
Link do komentarza
Cytat

a ja drugi dzień przesiedziałem dzisiaj w UM moim - i mi kazali podpisać wczoraj - a ja dzisiaj przybyłem z odpowiednimimimimimi przepisami i dziennikiem ustaw - i załatwiliśmy sprawę po mojemu!



Tylko do mojej skrzynki UM nie miał nic. To gazownia nie chciała robić przyłącza bez takiego oświadczenia
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Podbijam temat,

Ja mam za to odwrotną sytuację. Nie chcę być świnią i stawiać skrzynki u sąsiada, ale do rzeczy. Mam działkę z długim wjazdem o szerokości 3m (czyli wymagane minimum). ZE wymyślił dla mnie 2 wersje ustawienia skrzynki:
1) wstawią w pasie drogowym i granicy mojej działki (wjazdu) zwężając go o 25cm pomimo że i tak stanowi on minimum według prawa budowlanego
2) wstawiając w pasie drogowym ale przed działką sąsiada (gdzie akurat wiem że chce on tam zrobić wjazd do swojej posesji)
Te dwie wersje sklecili po moim sprzeciwie na pierwszą ich propozycję że wstawią w granicy działki i "twarzą" do drogi - czyli po całej szerokości wjazdu (tarasując ok 50-70cm wjazdu - czyli mam latać). Dojazd do części głównej posesji (tam gdzie będzie brama przesunięta wgłąb działki i po skosie) wynosi 80m i domyślam się że ta odległość boli kieszeń ZE. Po rozmowie w siedzibie stwierdzili że to głupi pomysł wstawiać skrzynkę we wjeździe i tak małym i aby napisać odwołanie. Odwołanie napisałam, złożyłam osobiście następnego dnia - odpowiedź negatywna i nadal się upierają na ustawienie skrzynki we wjeździe w pasie drogowym.

Jeżeli się zgodzę na 1wszą wersję to już mogę się pożegnać z pozwoleniem na budowę, a jeżeli zgodzę się na 2gą wersje to mogę się pożegnać ze skrzynką bo mi sąsiad ją skasuje robiąc wjazd na posesję - i będzie miał rację bo swoją skrzynkę powinnam mieć u siebie). Zaproponowałam ZE ustawienie skrzynki na swojej posesji tak że i będą mieli dostęp swobodny 24h/dobę (spać tam nawet mogą przy niej) co i tak im gwarantuję podpisem (jednym z punktów umowy), ja i oni nie naruszymy prawa drogowego, ja dostaję pozwolenie na budowę, ich skrzynka jest na moim oku - odpowiadam w końcu za jej stan. Widzę tylko że to 80m bardzo boli, chociaż tłumaczenie jest mętne bo oni mimo mojej gwarancji stałego dostępu (jeszcze z dodatkowym zapisem w umowie) nie wierzą że ja sobie ogrodzenia nie postawię. No na logikę to jak bym sobie postawiła to musiałabym albo helikopterem latać, bo sobie wjazd zwężę masakrycznie, albo tylko rowerem się zmieszczę. I robię sobie od razu strzał w kolano bo z biegu nie dostanę pozwolenia na budowę.

Czy w ogóle ZE może stawiać coś w pasie drogowym ? Już nie mam siły do nich. Na moje oko łamią kilka przepisów prawa budowlanego, przeciwpożarowego i energetycznego (czyli swojego) dając takie bezsensowne propozycje. Ale nie wiem, może się mylę. Edytowano przez JagaB (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Witam,
u nas jest podobnie połowa skrzynki sąsiada stoi na naszej części działki a energetyka nie widzi w tym problemu ponieważ sąsiad podpisując umowę wyraził na to zgodę i "oni zrobili wszystko zgodnie z prawem". Skrzynka jak widać na zdjęciu jest za linią granicy... napisany został mail już w tej sprawie po kilku telefonach (które nic nie dały) czekamy na odpowiedź. Czy i w tym przypadku jest szansa coś zrobić? i jakie środki przedsięwziąć?

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Na litość boską, jak sąsiad mógł wyrazić zgodę (widać że mógł bo jest chyba debilem) ale ci którzy na to przystali są jeszcze większymi debilami bo niby wg jakiego prawa to zrobili?
A jakby sąsiad wyraził zgodę aby skrzynkę postawić po drugiej stronie ulicy albo 50 m od jego posesji to tez było by zgodne z prawem?
Wina leży po stronie głównie ZE ale i też sąsiada. ZE podpisując umowę z inwestorem na przyłącze ustala między innymi lokalizacje skrzynki, a to robi na podstawie mapki do celów projektowych na której pisze czy raczej jest narysowane czarno na białym gdzie przebiegają granice działek. I zasranym obowiązkiem projektanta przyłącza jest usytuowanie przyłącza aby nie kolidowało z innymi działkami czy infrastrukturą drogową, osiedlową itp.
Link do komentarza
Cytat

napisany został mail już w tej sprawie po kilku telefonach (które nic nie dały) czekamy na odpowiedź.



Coś Ci podpowiem ( z doświadczenia)
Zacznij pisać solidne, podparte obowiązującymi przepisami - pisma.
Zawsze z Twoją dodatkową kopią, potwierdzoną w biurze w którym składasz oryginał.
Uwierz mi - przydadzą się, a i sprawa której dotyczy, będzie rozpatrzona (z różnym dla Ciebie efektem, ale na pewno będzie)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dziś byliśmy u osoby, która sporządziła warunki przyłącza... uznała, że z ich strony wszystko jest zgodnie z przepisami obowiązującymi w naszej gminie no i niby mają zgodę poprzedniego właściciela i możemy przestawać szafkę na własny koszt. Czy faktycznie tak jest, że nie możemy nic zrobić oprócz utrudniania dostępu do odczytu, aby sami ją przestawili lub ulec i zostawić wszystko jest tak jak chcą? Do kogo jeszcze można się udać - Rzecznik Praw Konsumenta nie pomoże - nie podpisaliśmy umowy z nimi.
Link do komentarza
Ależ co ona pierniczy za głupoty ta osoba od projektu przyłącza.jak tak to mogła postawić na środku Twojej działki skrzynki i też by było wg prawa.
Granica jest rzeczą święta, nawet Kargul o tym się przekonał icon_biggrin.gif
Jeżeli naprawdę ona tak Ci bardzo przeszkadza to udaj się po poradę do prawnika. A dlaczego piszesz, że Rzecznik nie pomoże?
Link do komentarza
Cytat

Dziś byliśmy u osoby, która sporządziła warunki przyłącza... uznała, że z ich strony wszystko jest zgodnie z przepisami obowiązującymi w naszej gminie no i niby mają zgodę poprzedniego właściciela i możemy przestawać szafkę na własny koszt.


Coś Ci podpowiem.
Weź no tam podkop to od dołu. Zobacz no - na ile jest luzu - w kablach powpinanych.
Podkop obok dalej, pociągnij no te zasypane kable mocno, przesuń te kilkanaście centymetrów - i już. I pierdziel to. Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Jeśli faktycznie jest pisemna zgoda poprzedniego właściciela działki, to zastosowanie ma reguła - widziały gały co brały i przestawienie na własny koszt.


Od radcy prawnego dowiedzieliśmy się, że jednak reguła wydziały gały co brały nie obowiązuje w tym przypadku, ponieważ w akcie notarialnym jest napisane, że działka jest wolna od wszelkich obciążeń i udziału osób trzecich i zależy jak sformułowana jest zgoda (jeśli jest sformułowanie ja obecny właściciel - to nas już ne dotyczy... a jeśli jest ogólnie to jak wyżej napisaliśmy - odwołanie się do właściciela o utajnienie tego faktu).
Odnośnie działki po wytłoczeniu ciężkich dział w postaci informacji uzyskanych od radcy prawnego - energrtyka zgodziła się przesunąć szafkę.

PS. Mamy już gotowy projekt, czekamy na pozwolenie icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • solidnie? nooo, jak architekt budował...   prędzej pomyśl o wdmuchaniu w szczelinę materiału izolacyjnego, a potem o stolarce
    • Da się nawet w warstwie docieplenia. Nie mam teraz czasu szukać, ale kiedyś to widziałem. Poza tym istnieją okna "wysuwane" poza linię ściany, umożliwiające obserwację obszaru 180 stopni. Wiele obiektów ma takie okna, hotele szczególnie.  
    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...