Skocz do zawartości

magda175

Uczestnik
  • Posty

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

magda175's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Witam, Już spieszę z wyjaśnieniem. Wczoraj byłam chyba zdenerwowana i zmęczona. Najprościej,problem jest taki : aby utrzymać ogień w kominku będę musiała pamiętać o otwarciu i pozostawieniu szufladki na popiół,która znajduje się pod drzwiczkami z szybą. Jeśli nadal będzie cos niejasne to proszę pisać. Dziękuję za szybką reakcję.
  2. Witam, W salonie o powierzchni przekraczającej 50m2 mam wkład kominkowy Tarnava professional max18 kW zamontowany na wysokości 65 cm od podłogi.Jest on obudowany dystrybutorem który doprowadza cieple powietrze do pokoi u góry ,ale rury są pociągnięte w posadzce podłogi nie na strychu,nie ma też zadnego wentylatora najdłuższa rura ma ok 8 m do najdalszego pokoju. Najpierw były położone rury (ja przy tym etapie nie byłam obecna ,nie wiem dlaczego mój mąż tak zdecydował i zamiast na strychu rury są w posadzce)i to robiła jedna ekipa. Następnie wybrałam wkład i mi go zamontowali razem z dystrybutorem.I kominek zadziałał,czyli rozpalony został ogień.A ponieważ w tym czasie trwały inne prace w domu ,które wymagały ciepła robotnicy palili w kominku. Nikt nic mi nie zgłaszał że coś jest nie tak . Owi robotnicy zaproponowali mi ,a ponieważ to są znajomi mojego męża ,że po co będę brała do tej zabudowy kominka innych ,kiedy oni robią obudowy kominkowe i zrobią to dobrze. Obudowali i zgłaszają że mówili że te wkłady są nie dobre ,bo żeby rozpalić ogień to nie wystarczy otworzyć odpowiednie nawiewniki ,tam są takie pokrętła ,ale będę musiała uchylić delikatnie tą szufladkę tam gdzie jest popiół żeby ogień mi nie gasł. Ale moje pytanie ,czy to normalne przy tym wkładzie jak to oni mówią ,że w tym typie jest jakiś boczny za mały nawiew że ten który to projektował ,szedł w minimalizm ale technicznie jest to złe rozwiązanie. Proszę o odpowiedź. pozdrawiam Magda
  3. Witam, Skrzynka jest już przesunięta ,ale nerwów mnie to kosztowało. Tak jak u Beaty nastraszenie sądami dopiero pomogło. Szkoda że tak późno to zrozumiałam,nie czekałabym na ich zapewnienia które ciągnęły się....
  4. Skrzynka jest wyłącznie sąsiada ,moja jest w innej części . Sprawa z zakładem energetycznym ciągnie się od złożenia pisma w lipcu.Zapewniają że prawo jest po mojej stronie w planach geodezyjnych skrzynka jest w miejscu śmietnika podwykonawca chce przestawić im skrzynkę za śmietnikiem ale sąsiedzi mają tam piękne kute ogrodzenie i żądają przesunięcia na drugi koniec działki. Natomiast podwykonawca nie chce ponosić dużych kosztów. I tak się ciągnie ,jak dzwonie do podwykonawcy to mówi że nie ma pisemnej zgody od ZE w razie gdyby sąsiad wezwał straż miejską a jak dzwonie do pana z ZE to mówi że podwykonawca nie dowiózł mapy geodezyjnej.
  5. Poniżej załącznik ze zdjęciem skkrzynki sąsiadów we wjeżdzie,gdzie planuje furtkę ,a nastepnie brame przesuwaną.
  6. witam, chciałabym wznowić temat ,mam taką samą sytuacje,co robić,zakład energetyczny mnie za przeproszeniem olewa,pomocy!!!
×
×
  • Utwórz nowe...