Skocz do zawartości

Cegła cięta czy imitacja z gipsu


MrTomo

Recommended Posts

Estetyka efektu końcowego zależy w tej samej mierze od wykorzystanych materiałów co od staranności wykonania prac. Bez względu na wybrany materia (by jak najwierniej imitował ceglany mur) równie ważne wydają się być fugi. To one ukryją efekt klejenia elementów do ściany i staną się także elementem dekoracji. Ścianę (tak ceglaną jak i gipsową) należy zaimpregnować lub pomalować farbą do ścian, by dostosować jej wygląd do aranżacji wnętrza

4.jpg

4a.jpg

4b.jpg

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Dnia 8.09.2019 o 10:50, demo napisał:

Moim mniej skromnym zdaniem - tylko cięta cegła.:icon_smile:

 

 

Dnia 8.09.2019 o 15:08, bajbaga napisał:

Mimo wszystko - jak dla mnie - naturalne są najbardziej trendy.

 

Przy każdym dotyku ściany, sztuczność będzie wyczuwalna.

 

Dzięki panowie za odradzenue gipsu!

 

Ostatecznie przyszły te próbki gipsowe i bardzo się cieszę, że nie kupiłem tego produktu.

 

Chociaż ma to swoje uroki, gips jest jednego rozmiaru, powtarzalny. Łatwiej byłoby zwymiarowac, narysować i kleić.

 

Każda cegła to wyzwanie, to grubsza, to dłuższa, to krzywa...ale za to naturalna 

 

Dnia 20.09.2019 o 19:37, joks napisał:

Ja bym ich nie gruntował , kleiłbym  albo na geoflekx albo H40 Kerakolu , trzeba bardzo uważać żeby nie upaćkać .

Kleję powoli.

 

Dzięki za polecenie kleju

Ja kleję na kerakollu bioflex żelowym

Klej jest super!

Kleję jednak tak, że robię warstwę sczepną smarując cienko ale dokładnie ścianę a następnie smaruję płytkę i dociskam. 

Przy smarowaniu kleju pacą, zaklejałem wszystkie pomocnicze linie.

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

To na zakończenie tematu:

 

Moja ściana

Przed fugowaniem i po

 

image.png.f5258f6ed2ac3cf4da893a5d27346a7b.png

 

IMG_20191115_090110.thumb.jpg.7dce163ba87a2eb6c06da3cc4b8d7427.jpg

 

Fugi dosychają.

 

Za tydzień ją dokładnie umyję i przemaluję delfinem.

 

Później jeszcze po założeniu paneli, będę musiał dokleić dolne warstwy

 

Może wstrzymam się z tym delfinem do zakończenia żeby nie było widać jakiejś różnicy?

 

 

 

Link do komentarza

Hmmmm... wystawiłeś do wglądu... napiszę swoje zdanie... choć może nie powinienem... aleeeee... mnie się nie podobuje  :bezradny:... dla mnie to nie wygląda na murowaną ścianę, tylko na zmagazynowane cegły na placu budowy przed rozpoczęciem pracy...

Ale to jest moje zdanie!!! Podobać ma się Tobie i Twojej rodzinie!

 

Czym fugowałeś - klejem czy fugą do glazury?

Link do komentarza
3 godziny temu, Buster napisał:

Ale nie wiem czy nie wolałbym jaśniejszej fugi,może nawet wyglądu sprzed sprzed fugowania. :scratching: 

Też nie jestem zadowolony z tej fugi.

Miała być kontrastowa, miała współgrać z sufitem ale za bardzo krzyczy..

Nie wiem czy jej nie przemaluję po prostu, tylko na jaki kolor?

Przed fugowaniem było fajnie, ale klej i tynk było widać.

Link do komentarza

Jak dla mnie - fajne.

Domniemam, że to tylko jeden element większego, spójnego projektu.

Moim zdaniem te ciemne fugi podkreślają, że nie ma w tym projekcie "przypadku".

"Podkreślenie" telewizora też fajne. TV, w tym przypadku, będzie elementem ozdobnym.

 

Ps. Dobrze że to naturalna cegła, a nie proteza gipsowa :icon_cool: .

 

Ps.2    Kable do TV ukryłeś w tej ścianie ? (jeśli tam ma być TV).

Z tego co widzę, chcesz "zagrać" oświetleniem - fajnie.

Link do komentarza
Dnia 8.09.2019 o 21:10, MrTomo napisał:

 

Ja będę kleił w takim stylu, z fugą 4-5mm

 

image.png.44e691e38faa5a86a5de6aa3b88c03f3.png

A przecież już dawni temu MrTomo pisał jak będzie przyklejał cegłę.

Dnia 16.11.2019 o 20:59, MrTomo napisał:

To na zakończenie tematu:

 

Moja ściana

Przed fugowaniem i po

 

image.png.f5258f6ed2ac3cf4da893a5d27346a7b.png

 

IMG_20191115_090110.thumb.jpg.7dce163ba87a2eb6c06da3cc4b8d7427.jpg

 

 

 

 

I git, najważniejsze że zrobiłeś tak jak chciałeś i wyszło Ci to bardzo dobrze.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...