Skocz do zawartości

Ile zyskałem na instalacji ogniw fotowoltaicznych?


Recommended Posts

Dnia 19.11.2019 o 08:13, aaaa napisał:

U mnie w piątek ma być być montowana 2 część instalacji, 5,36kwp.

3kwp będzie dofinansowane 14,1k (grant). Całość wyjdzie więc mnie finalnie 10,3k za 5,36kwp, czyli 1,9k/kwp.

Właściwie to nawet trochę mniej , bo pozostałą część instalacji (ta bez dofinansowania) będzie można odliczyć od podatku...

Z piątku zrobił się poniedziałek, ale montaż szybko poszedł....przy okazji cyknę fotki i podam pełne rozliczenie, ile kosztowała cała instalacja (razem z odliczeniem od podatku)

 

Link do komentarza
13 minut temu, aaaa napisał:

Z piątku zrobił się poniedziałek,  

 

Jak byłem młodszy to też tak miałem.

Cytat

 

Niższy VAT na panele słoneczne. Kto może skorzystać z nowych przepisów?

Przepisy weszły w życie 23 listopada br. i wprowadzają kilka istotnych zmian. Dotychczas niższa stawka VAT obowiązywała w momencie, gdy panele fotowoltaiczne montowane były na dachach budynku mieszkalnego. Po zmianach z takowej skorzystać mogą również osoby, które zamontuje je na garażu, podjeździe czy parkingu przy bloku mieszkaniowym. Z jednolitej stawki podatkowej wyłączone są domy jednorodzinne o powierzchni użytkowej powyżej 300 mkw oraz mieszkania, których powierzchnia użytkowa przekracza 150 mkw. Zmiana nie dotyczy również lokali użytkowych.

 

Link

 

Link do komentarza

Jednak bez zdjęć będzie

jeśli chodzi o moje 2 instalacje

1 - 6,82kwp - wyceniona na 23500zł, dotacja z WFOŚ 15% - koszt końcowy 19975zł, w przeliczeniu na 1kwp wyjdzie 2928zł/1kwp (bez odliczenia od podatku)

2 - 5,36kwp - wyceniona na 24000zł, grant 90% za 3kwp=14100zł, ta instalacja wyniesie mnie po wypłaceniu grantu 10300zł.

W przeliczeniu na 1kwp wyjdzie 1921/1kwp (bez odliczenia od podatku)

Ale, części instalacji które nie podlegały dofinansowaniu można odliczyć od podatku, więc dodatkowo dostanę zwrotu około 5220zł.

Całkowity koszt instalacji 12,18kwp wyniesie 25055zł, czyli finalnie 2057zł/1kwp po odliczeniu zwrotu z podatku.

 

Dlaczego o tym piszę, skoro wiem, że niektórych niedowiarków nie przekonam, że się da, że warto -  nawet jak wkleję skany faktur?

Bo po cichu liczę, że może kiedyś ktoś to kiedyś przeczyta i chociaż spróbuje, zainteresuje się tematem.

U mnie wszystko to trwało bardzo długo. Zaczęło się na początku zeszłego roku, jak ogłoszono nabór do grantu, trzeba było ponieść koszty "inspekcji technicznej" (dla niektórych pewnie kwestia nie przeskoczenia ;)) i złożyć wniosek - bez żadnych gwarancji, że wnioskodawca zakwalifikuje się do grantu i dodatkowo czy grant zostanie w ogóle przyznany przez marszałka. Sam znam kilka osób, które z tego powodu w ogóle nie złożyły wniosku.

I może ktoś, jak zainteresuje się tematem, wgłębi się w to, poszuka, to przy odrobinie szczęścia może mieć ceny podobne do moich.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Może ja czegoś nie rozumiem. Jeśli instalacja pokryła roczne zużycie prądu w 50% a prądu gospodarstwo zużyło 3334 kw to połowa stanowi 1667 kw x 0,16 zł = 266,72 zł. skąd wobec tego twierdzenie że instalacja wyprodukowała prądu za 2500 zł? I co oznacza twierdzenie "sądzę że" , nie lepiej po prostu podać twarde dane z rachunków za okres przed zamontowaniem paneli i po ich zamontowaniu? Oczywiście dane za cały rok a nie wybrane miesiące letnie kiedy to warunki są najbardziej optymalne. Proszę nie traktować tego jak czepianie się, próbuje dotrzeć konkretnych informacji a na każdym kroku trafiam na dziwne nadinterpretacje lub artykuły sposnsorowane.
Link do komentarza
1 godzinę temu, Gość OZE napisał:

  połowa stanowi 1667 kw x 0,16 zł = 266,72 zł. skąd wobec tego twierdzenie że instalacja wyprodukowała prądu za 2500 zł? 

Skąd wziąłeś 0,16 zł? Weź cenę kWh taką, jaką płacą zwykli mieszkańcy. Bo ona jest wyznacznikiem wartości energii zastąpionej przez własną produkcję.

Druga sprawa

1 godzinę temu, Gość OZE napisał:

  Jeśli instalacja pokryła roczne zużycie prądu w 50% a prądu gospodarstwo zużyło 3334 kw to połowa stanowi 1667 kw  

Jakim cudem doszedłeś do takich wniosków? Skoro gospodarstwo zużyło 3334 kWh energii zakupionej, bo tyle pokazał licznik, który nie rejestruje zużycia energii własnej, to to jest właśnie te 50% energii!!! Całość zużycia w takim razie wynosi około 6668 kWh. A nie jak Ty liczysz.

Link do komentarza
1 godzinę temu, retrofood napisał:

 

Jakim cudem doszedłeś do takich wniosków? Skoro gospodarstwo zużyło 3334 kWh energii zakupionej, bo tyle pokazał licznik, który nie rejestruje zużycia energii własnej, to to jest właśnie te 50% energii!!! Całość zużycia w takim razie wynosi około 6668 kWh. A nie jak Ty liczysz.

Tu chyba się mylisz, bo z tekstu w zasadzie jasno wynika że to zużycie 3334 kWh było w 2014 r, a panele zaczęły produkcję od 13 sierpnia 2015 r.

 

Link do komentarza
Dokładnie tych informacji szukam,i uważam że dobrze liczę. U mnie w rejonie energia kosztuje prawie 30 gr z VAT,więc jakim cudem wychodzą tak kosmiczne sumy zysku?? Przeciez nie sprzedajesz energii do sieci po cenie bliskiej 1 zł! Gdy wyprodukujesz 3MWh energii rocznie to suma w przeliczeniu kwotowym to 900 zł!! A to różnica zasadnicza
Link do komentarza
52 minuty temu, Gość max napisał:

Dokładnie tych informacji szukam,i uważam że dobrze liczę. U mnie w rejonie energia kosztuje prawie 30 gr z VAT,więc jakim cudem wychodzą tak kosmiczne sumy zysku?? Przeciez nie sprzedajesz energii do sieci po cenie bliskiej 1 zł! Gdy wyprodukujesz 3MWh energii rocznie to suma w przeliczeniu kwotowym to 900 zł!! A to różnica zasadnicza

Jako prosument niczego nie sprzedajesz bo to niezgodne z prawem. Gratuluję czytania ze zrozumieniem.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Będąc prosumentem, możesz korzystać z energii na własny użytek nie sprzedajesz jej. Nadwyżki są magazynowane w Zakładzie Energetycznym i możemy je wybrać na zasadzie 80 trafia do nas z powrotem a 20% pobiera Zakład. Jeśli projekt instalacji jest dobrze wykonany to nie poczujemy tych 20%. Dodatkowo i tak własna energia jest zabezpieczeniem na przyszłość w porównaniu do podwyżek cen prądu, które stały się faktem. Ja zamontowałem instalacje pv o mocy 9,9kWp z pompą ciepła dodatkowo mam ogrzewanie domu i mogę cieszyć się darmowym prądem.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Sam mam u siebie panele fotowoltaiczne  i uważam, że to jedna z lepszych inwestycji,a z pewnością dla tych którzy nie stoją w miejscu i chca nie tylko oszczedzic ale mają troche pojecia odnosnie ekologii.

Link do komentarza
Gość Krzysiek
Co później z utylizacją tego słyszałem że już w Niemczech mają z tym problem ,trzeba jeszcze doliczyć do użytkowania serwis mycie itp.Niestety to z czego są zrobione te panele to jest wbrew ochrony środowiska, a już nie wspomnę o ich zużyciu i sprawności produkcji prądu po 8 latach dlatego gwarancja obejmuje tylko na 10 lub mniej.W moim przypadku żebym był eko i nie zależny od prądu muszę mieć 7,5 kw to chyba coś ok 35tys.koszt tego gadżetu. Jeśli skok prądu nie będzie duży to mam na rachunki na ok 12 lat. Dla mnie za droga zabawka.
Link do komentarza
22 minuty temu, Gość Krzysiek napisał:

Co później z utylizacją tego słyszałem że już w Niemczech mają z tym problem ,trzeba jeszcze doliczyć do użytkowania serwis mycie itp.Niestety to z czego są zrobione te panele to jest wbrew ochrony środowiska, a już nie wspomnę o ich zużyciu i sprawności produkcji prądu po 8 latach dlatego gwarancja obejmuje tylko na 10 lub mniej.W moim przypadku żebym był eko i nie zależny od prądu muszę mieć 7,5 kw to chyba coś ok 35tys.koszt tego gadżetu. Jeśli skok prądu nie będzie duży to mam na rachunki na ok 12 lat. Dla mnie za droga zabawka.

Twój post jest spóźniony o co najmniej 5 lat. Bo takie testy były wtedy modne. A dzisiaj musisz zaktualizować informacje aby brać udział w poważnej dyskusji.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

żaden problem....

tylko u mnie może być ciężko sie w tym wyznać. Instalacja zamontowana na początku maja, od 5 maja mam pomiary dla 6,82kwp. Pod koniec listopada dołożyłem 2 falownik + 5,36kwp (w sumie 12,18kwp)

W zeszłym roku obie moje instalacje wyprodukowały 5836kwh

Od początku tego roku:

styczeń: 438kWh

Luty: 537kWh

Link do komentarza
Gość Benekk
Zainstalowałem 9,5kW na gruncie ,jakie miłe zaskoczenie gdy pewnego dnia końcem Lutego moc szczytowa osiągnęła 9.8kW a dzienny zysk to ponad 30kWh gdzie nasze dzienne zużycie to średnio 18kWh. Jak tylko Was stać to wchodzić w fotowoltaikę
Link do komentarza
Gość Daniel
Za 3 tygodnie ma przyjechać do mnie ekipa wojtmar i założyć instalację fotowoltaiczną od dawna się nad tym zastanawiałem i w końcu się zdecydowałem. Teraz rachunki w górę poszły mam nadzieję że dzięki instalacji trochę więcej pieniędzy zostanie w mojej kieszeni ;)
Link do komentarza

A nie zastanawialiście się nad fotowoltaiką bez drogiego falownika? Panele produkują prąd stały, który bezpośrednio możemy oddać np. do grzałki zamontowanej w bojlerze cwu. Koszt instalacji to panele + grzałka na prąd stały. Koszt znacznie niższy i nie tracimy 20% prądu oddawanego do sieci. Faktem jest, żeby bardzo dobrze obliczyć jaką moc potrzebujemy do danego odbiornika. W przyszłości nadmiar tej mocy będziemy magazynować w bateriach, ale póki co to jest daleka przyszłość.

Link do komentarza
10 godzin temu, Gość Benekk napisał:

Zainstalowałem 9,5kW na gruncie ,jakie miłe zaskoczenie gdy pewnego dnia końcem Lutego moc szczytowa osiągnęła 9.8kW a dzienny zysk to ponad 30kWh gdzie nasze dzienne zużycie to średnio 18kWh. Jak tylko Was stać to wchodzić w fotowoltaikę

To po co ci tak przewymiarowana instalacja? No nie oceniam niektórzy lubią robić laskę wszystkim naokoło.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dnia 6.03.2020 o 08:53, aaaa napisał:

żaden problem....

tylko u mnie może być ciężko sie w tym wyznać. Instalacja zamontowana na początku maja, od 5 maja mam pomiary dla 6,82kwp. Pod koniec listopada dołożyłem 2 falownik + 5,36kwp (w sumie 12,18kwp)

W zeszłym roku obie moje instalacje wyprodukowały 5836kwh

Od początku tego roku:

styczeń: 438kWh

Luty: 537kWh

Początek marca był kiepski, ale od kilku jest pięknie i zaczynam wierzyć, że prognoza którą sobie przyjąłem dla mojej istalacji, jednak się sprawdzi...

https://re.jrc.ec.europa.eu/pvg_tools/en/tools.html#TMY

15.03 był rekord mojej instalacji - 74,48kWh :)

wczoraj 67, dzisiaj też będzie coś koło tego...więc może się uda :)

 

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Gość Artur

Dobrze że prosumenci nie muszą już tak jak kiedyś autor artykułu sprzedawać prądu z nad produkcji po tak niskich cenach, tylko mogą go zmagazynować w zakładzie energii. 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość Karolina
Moi rodzice zastanawiają się nad instalacją paneli słonecznych na budynku, w którym znajduje się sklep spożywczo-przemysłowy oraz dwa mieszkania. Jednak po rozmowie ze swoją księgową mają wątpliwości, nie wiem do końca czego dotyczą. Jakie mogą być wady takiej instalacji ze strony kosztowej?
Link do komentarza
Dnia 1.06.2020 o 11:34, Gość Karolina napisał:

Moi rodzice zastanawiają się nad instalacją paneli słonecznych na budynku, w którym znajduje się sklep spożywczo-przemysłowy oraz dwa mieszkania. Jednak po rozmowie ze swoją księgową mają wątpliwości, nie wiem do końca czego dotyczą. Jakie mogą być wady takiej instalacji ze strony kosztowej?

Wady ze strony kosztowej? Jaka moc instalacji potrzebna? Macie już jakąś konkretną? Jakaś wycena?

Jeśli m to być inwestycja firmowa, zawsze można wziąć w leasing, albo na kredyt - zamiast rachunków można płacić raty i po okresie spłaty inwestycja pracuje już na siebie :)

 

Link do komentarza
Dnia 6.03.2020 o 08:53, aaaa napisał:

żaden problem....

tylko u mnie może być ciężko sie w tym wyznać. Instalacja zamontowana na początku maja, od 5 maja mam pomiary dla 6,82kwp. Pod koniec listopada dołożyłem 2 falownik + 5,36kwp (w sumie 12,18kwp)

W zeszłym roku obie moje instalacje wyprodukowały 5836kwh

Od początku tego roku:

styczeń: 438kWh

Luty: 537kWh

Jest nadprodukcja, czy wszystko idzie w odbiorniki domowe?

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli tylko masz solidną instalację, wykorzystujesz możliwości i zrealizowali ci ją profesjonaliści, to wszystko powinno być w najlepszym porządku. U nas zwrot nam wychodzi po ponad 5 latach. Przynajmniej tak liczę po pół roku użytkowania instalacji. Najlepiej szukać kogoś z waszej okolicy. 

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Hmm, a jak wyglądałoby porównanie kosztów panele vs dach solarny? Firma podaje kwoty takie jak 12 tys oszczednosci w skali roku (!), stąd pytanie czy to realne? I jeśli tak, no to zdecydowana przewaga dla "gotowych" dachówek aniżeli paneli. Z góry dzięki za odpowiedz ;)

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dobra wiadomość dla wszystkich zainteresowanych inwestycją w fotowoltaikę! Dziś, podczas XII Forum Fotowoltaiki i Magazynowania Energii Solar +, którego byliśmy partnerem, Wiceminister Klimatu i Środowiska Ireneusz Zyska zapowiedział, że trzeci nabór do programu Mój Prąd ma szansę zostać uruchomiony jeszcze w pierwszej połowie 2021 roku! Niestety wciąż nie są znane szczegóły dotyczące rozszerzenia programu, ani jego budzet. 

Link do komentarza
Gość Krzysztof

Bardzo fajny wpis. Podoba mi się nawiązanie do tak wielu ważnych kwestii przy wyborze paneli. Jak wiadomo wokół tematu instalacji fotowoltaicznych istnieje teraz szum informacyjny. Ofert jest tak dużo, że ciężko coś wybrać. Także zastanawiam się, że może dobrze byłoby stworzyć kolejny wpis którym byłby ranking firm zajmujących się fotowoltaiką? 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

 

Zadanie z matematyki

 

Instalacja uruchomiona 15 listopada 2019 roku 

koszt 10200 zł

pozostało do zwrotu 6529,19 zł.

 

równolegle od maja 2020 grzeje dom klimatyzatorem za 2350.

 

Obecny rachunek za prąd roczny wraz z normalnym zużyciem, gotowaniem, cwu, ogrzewaniem i opłatami wyniesie do 1500 zł/rok

Gdybym nie miał PV i PP to byłoby aktualnie 5000 zł/rok

 

Ile pozostało do pełnego zwrotu? Mnie wychodzi 2,94 roku. 

licząc że nie będzie podwyżek cen prądu wychodzi 3500 zł/rok czystego zysku, czyli za 20 lat jakieś 70 000  i rachunek na poziomie od 1000 do 1500 zł rocznie w zależności od zimy. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
    • to może zmień kraj, próbowałeś?
    • To wszystko do skucia do betonu, popełniłem kiedyś taką  „aranżację”.     Tynk był częściowo odparzony. To loggia, a nie balkon.   Po skuciu poszedł grunt. Następnie taką obróbkę wklejałem na skraju płyty, z którą się pan morduje, od spodu,  na silikon i kolki.   Potem styropianem 5-centymetrowym ociepliłem cały sufit i ściany loggi, wklejając go na klej i kolki do styropianu, na to przyszła siatka, klej a na koniec tynk silikonowy zewnętrzny. Wyszło tak, że tylko ten wygięty kancik wystawał poniżej sufitu.   Proszę dopytać w tej  spółdzielni czy nie planują dociepleń w tym budynku w przyszłym roku albo niech partycypują w kosztach termomodernizacji, ścian i sufitu loggii.    Ma pan podzielniki na grzejnikach?      Co by tam nie nakładał to i tak się odparzy z czasem.    Płyta zimą jest podgrzewana od strony mieszkania, to mostek termiczny, czyli w mrozy „się poci” więc  to daremny trud, natura pana zamorduje.   Tylko styropian wchodzi w grę i na nim jakiś tynk w kolorze dostosowanym do  potrzeb lub uzgodniony ze spółdzielnią.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...