Skocz do zawartości

Recommended Posts

21 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

gawle - to z autopsji czy "na oko" z pamięci? Pytam o wszystkie opcje, których nie masz w domu.

toż pisałem że z kalkulatora cieplowlaściwe.pl:icon_biggrin:

Link do komentarza

ta pompa ciepla niezbyt do mnie przemawia, generalnie jest to nadal grzanie pradem tak an prawde, a jak pisalem wczensiej u mnie raczej to sie nie oplaci poniewaz bez grzania za sam uzytkowy placimy wiecej niz tutaj ludzie z grzaniem. To co nikt nie ma doswiadczenia i jakis ciekawych/konkretnych informacji na temat tych instalacji? Czy ludzie propstu jak zbuduja dom, to juz sa tak zmeczeni i maja tego dosc ze nie zagladaja tutaj na forum? :P

Link do komentarza
59 minut temu, Stef-x napisał:

poniewaz bez grzania za sam uzytkowy placimy wiecej niz tutaj ludzie z grzaniem.

Tego nie przeskoczysz - będziesz tak samo płacił z tym, czy innym systemem grzewczym...

 

 

1 godzinę temu, Stef-x napisał:

To co nikt nie ma doswiadczenia i jakis ciekawych/konkretnych informacji na temat tych instalacji?

Przy Twoim, zaprezentowanym tutaj podejściem do sprawy, ludziom mającym jakieś doświadczenia nie będzie się chciało dzielić nimi z Tobą, bo widzą, że masz pewne rzeczy ustalone/ustawione i nawet najsłuszniejsze argumenty nie będą wzięte pod uwagę... no, chyba, że będą to argumenty potwierdzające Twoje tezy!!!

Link do komentarza

Moze jestem jakis dziwny, ale jezeli mam porownanie z innymi domami gdzie widze rachunki na wlasne oczy  to sorry ze nie lykam wszystkiego jak mlody pelikan. Co do innych systemow grzania zdaje sobie sprawe, iz za cos bede musial placic, ale w moim przypadku grzanie pradem poprostu sie nie oplaca, to wiem na 100% noi generalnie zapytalem sie, jak wyglada kwestia ekonomiczna innych systemow, zwlascza iz przylacze gazu bede robil na pewno, a dom bedzie uzytkowany 24h na dobe, a nie w tanich taryfach nocnych.

Link do komentarza
13 minut temu, Stef-x napisał:

Moze jestem jakis dziwny, ale jezeli mam porownanie z innymi domami gdzie widze rachunki na wlasne oczy  to sorry ze nie lykam wszystkiego jak mlody pelikan. Co do innych systemow grzania zdaje sobie sprawe, iz za cos bede musial placic, ale w moim przypadku grzanie pradem poprostu sie nie oplaca, to wiem na 100% noi generalnie zapytalem sie, jak wyglada kwestia ekonomiczna innych systemow, zwlascza iz przylacze gazu bede robil na pewno, a dom bedzie uzytkowany 24h na dobe, a nie w tanich taryfach nocnych.

Cofnij się do pierwszych postów, bo wielu kolegów radziło grzać gazem ziemnym, skoro masz go za płotem.

Ja musiałem partycypować z PGNiG aby mi gaz doprowadzili do domu 120m, za co zapłaciłem 7 tys.

Ty tych kosztów nie masz i nie a nie ma co więcej  kombinować.

Ja na Twoim miejscu dołożyłbym jeszcze solary do grzania CWU w okresie letniem

Pozdr

 

Edytowano przez wojciech_pi (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

No, widzisz -

2 minuty temu, Stef-x napisał:

przylacze gazu bede robil na pewno,

Będziesz płacił dodatkowy "abonament", zamiast grzać inaczej niż gazem i w kuchni mieć czystą płytę indukcyjną, bo i tak piekarnik będzie pewnie elektryczny...

Link do komentarza
53 minuty temu, Stef-x napisał:

Moze jestem jakis dziwny, ale jezeli mam porownanie z innymi domami gdzie widze rachunki na wlasne oczy  to sorry ze nie lykam wszystkiego jak mlody pelikan. Co do innych systemow grzania zdaje sobie sprawe, iz za cos bede musial placic, ale w moim przypadku grzanie pradem poprostu sie nie oplaca, to wiem na 100% noi generalnie zapytalem sie, jak wyglada kwestia ekonomiczna innych systemow, zwlascza iz przylacze gazu bede robil na pewno, a dom bedzie uzytkowany 24h na dobe, a nie w tanich taryfach nocnych.

 

1 godzinę temu, uroboros napisał:

 

Przy Twoim, zaprezentowanym tutaj podejściem do sprawy, ludziom mającym jakieś doświadczenia nie będzie się chciało dzielić nimi z Tobą, bo widzą, że masz pewne rzeczy ustalone/ustawione i nawet najsłuszniejsze argumenty nie będą wzięte pod uwagę... no, chyba, że będą to argumenty potwierdzające Twoje tezy!!!

100% prawdy

 

Drogi Stef-x Twoje założenia są od początku błędne, ale czytając z jakim uporem maniaka wypisujesz brednie (sorry, ale taka prawda), to kończyny opadają.

Żeby móc porównywać koszty ogrzewania różnych domów powinny one być budowane dokładnie taką samą techniką, mieć porównywalny metraż, bryłę, system wentylacji i jeszcze pewnie z 20 innych zmiennych. Gaweł ma stosunkowo nowego kanadyjczyka (przynajmniej w porównaniu z domami Twoich teściów), więc poddawanie w wątpliwość jego rachunków jest bardzo nie na miejscu. Druga sprawa jest taka: nie ma idealnego systemu grzewczego, który sprawdza się wszędzie i zawsze. Ogrzewanie dobiera się do konkretnego domu, na podstawie bardzo konkretnych obliczeń.

 

Nie rozumiem po jaką cholerę chcesz mieć gaz w kuchni. Nie rozumiem po co komplikacja systemu i planowanie ogrzewania mieszanego (podłogówka i grzejniki). Nie rozumiem jak można nie mieć wentylacji mechanicznej w nowobudowanym domu. Żądasz od nas informacji, a może sam napisz dlaczego upierasz się przy idiotycznych rozwiązaniach? Spróbuj to w jakiś logiczny sposób wyjaśnić. Może wtedy łatwiej będzie coś doradzić?

 

P.S. żebyś nie odniósł mylnego wrażenia. Ja też mam gaz, ale kocioł kondensacyjny i podłogówkę po całości. W kuchni będzie indukcja. Wentylacja mechaniczna.

Link do komentarza

Co ma budowa domu do rachunku za prad czysto uzytkowy? Nie napisalem ze mu nie wierze, tylko ze u mnie to sie nie sprawdzi, poniewaz za prad uzytkowy place wiecej niz on uzytkowy+grzewczy, a chyba kazdy uzywa lodowki, tv czy komputera? Co do ogrzewanie mieszanego podlogowo/grzejnikowego tez napisalem, bo poprostu nie chcemy miec w calym domu podlogowki poniewaz lubimy dywany i nie lubimy jak nam ciagle cos grzeje w stopy. Gdzie tutaj w tych sprawach napisalem brednie, jezeli rachunki za prad tylko uzytkowy sa wyzsze niz u kolegi z grzaniem to weldug Was warto nadal isc w ta strone? Lub jezeli nie chce miec ogrzewania podlogowego w calym domu bo bedzie mnie i zone wkurzac (delikatnie mowiac), to tez brednie i lepiej isc w ta strone?

Link do komentarza
10 minut temu, Stef-x napisał:

Co ma budowa domu do rachunku za prad czysto uzytkowy? Nie napisalem ze mu nie wierze, tylko ze u mnie to sie nie sprawdzi, poniewaz za prad uzytkowy place wiecej niz on uzytkowy+grzewczy, a chyba kazdy uzywa lodowki, tv czy komputera? Co do ogrzewanie mieszanego podlogowo/grzejnikowego tez napisalem, bo poprostu nie chcemy miec w calym domu podlogowki poniewaz lubimy dywany i nie lubimy jak nam ciagle cos grzeje w stopy. Gdzie tutaj w tych sprawach napisalem brednie, jezeli rachunki za prad tylko uzytkowy sa wyzsze niz u kolegi z grzaniem to weldug Was warto nadal isc w ta strone? Lub jezeli nie chce miec ogrzewania podlogowego w calym domu bo bedzie mnie i zone wkurzac (delikatnie mowiac), to tez brednie i lepiej isc w ta strone?

:D

 

na pogrubione pytanie, wskazałam brednie na czerwono.

 

Dobrze zrobiona podłogówka nie daje odczucia "grzania" w stopy. Przy dobrze zrobionej podłogówce podłoga po prostu nie jest lodowata. Z dywanami też nie masz racji. Nawet parkiet drewniany można ułożyć na podłogówce jeśli się to odpowiedni wcześnie zaprojektuje. Dalej chcesz się spierać? Nie masz bladego pojęcia o czym piszesz, coś gdzieś słyszałeś, ale kozaczysz. Mi to nie odpowiada, więc albo zmienisz styl pisania, albo złotych porad na tym forum nie otrzymasz.

 

Link do komentarza

coz najwidoczniej nie trafilem na dom z dobrze zrobiona podlogowka ;) zazwyczaj podloga byla na prawde ciepla ;) 

grzanie szmatami na pewno wyjdzie taniej, zwlascza jak przywioze troche zaolejonych ze statku :) lecz cenie sobie wygode i bezobslugowosc, a ze nie jestem az takim ekoterrorysta to wole grzac czyms drozszym lecz wygodniejszym np. gazem :)

Edytowano przez Stef-x (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
8 minut temu, solange63 napisał:

za prad tylko uzytkowy

Co to jest według Ciebie prąd użytkowy? Tak konkretnie!

23 minuty temu, wojciech_pi napisał:

kol. Solange napisał już wszystko

Koleżanka Solange napisała już wszystko, nieprawdaż....

Link do komentarza
42 minuty temu, Stef-x napisał:

 tylko ze u mnie to sie nie sprawdzi, poniewaz za prad uzytkowy place wiecej niz on uzytkowy+grzewczy, 

Jak czytam taki argument przeciw prądowy, to myślę sobie że z całą pewnością można go zakwalifikować do gatunku zwanego właśnie brednie.

Ale pewnie taki ktoś uważa że jak po kawałku zapłaci wiele rachunków za różne rodzaje energii, to będzie tak przynajmniej psychologicznie jakby mniej. :zalamka:

14 minut temu, Stef-x napisał:

tak konkretnie to wszystko poza grzaniem ;)

No teraz to żeś nas zbulwersował marynarzu.O.o

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
coz najwidoczniej nie trafilem na dom z dobrze zrobiona podlogowka  zazwyczaj podloga byla na prawde ciepla  

grzanie szmatami na pewno wyjdzie taniej, zwlascza jak przywioze troche zaolejonych ze statku  lecz cenie sobie wygode i bezobslugowosc, a ze nie jestem az takim ekoterrorysta to wole grzac czyms drozszym lecz wygodniejszym np. gazem

 

Najwidoczniej. Byłem u nowopobudowanego kolegi zobaczyć chatę, akurat jak były porządne mrozy pod koniec lutego. Ma podłogówkę na całej powierzchni podłogi. Nie wiedząc, że ma podłogówkę pytałem gdzie schowali grzejniki, że ich nie widać - podłoga po prostu nie była zimna. Pokazał mi na termometrze 23 stopnie (w domu).

 

Wysłane z telefonu.

 

 

 

Link do komentarza
9 minut temu, Stef-x napisał:

tak konkretnie to wszystko poza grzaniem ;)

 

 

Tzn. co - lodówka (czy dwie), zamrażarka (czy dwie), TV (czy dwa), kino domowe, kuchenka mikrofalowa (czy dwie), piekarnik, pralka(czy dwie), suszarka (czy dwie), komputer z wielkim monitorem, drukarką,  jakiej klasy energetycznej są te urządzenia...

Może masz przywiezione z rejsów mnóstwo urządzeń, które pracują non-stop i pożerają ten prąd użytkowy i dlatego płacisz krocie (wg Twojego mniemania) za ten prąd użytkowy...

Link do komentarza
14 minut temu, Stef-x napisał:

coz najwidoczniej nie trafilem na dom z dobrze zrobiona podlogowka ;) zazwyczaj podloga byla na prawde ciepla ;) 

grzanie szmatami na pewniie taniej, zwlascza jak przywioze troche zaolejonych ze statku :) lecz cenie sobie wygode i bezobslugowosc, a ze nie jestem az takim ekoterrorysta to wole grzac czyms drozszym lecz wygodniejszym np. gazem :)

Może trafiłeś na podłogówkę połączoną z grzejnikami i do tego źle zrobioną, bo w podłogę szła taka temp. jak na grzejniki i dlatego podłoga była za ciepła a może nawet gorąca ??

Link do komentarza

za prad uzytkowy jak placilem tak bede placil albo i wiecej z czasem, klasy sa A, nie wiem nie pamietam ile maja plusow ale klasa A, no troche jest tego sprzetu, ale jak pisalem mieszka 5 osob. Kontynuujac temat rachunkow, kawalerka 30 metrow, blok z wielkiej plyty, mieszkaja 2 osoby, wysokosc 100-150zl, wiec tez nie jakos strasznie malo.

Co do podlogowki jak pisalem, byc moze ktos cos tam spartolil, ale fajnie wiedziec, iz tak byc nie musi ;) co do utrzymywania letniej podlogi oraz parkeitu z drewnem, tak sobie myslac, chyba najbardziej optymalnie, aby miec porpstu letnia podloge (bez odczuwania grzania w stopy), to chyba lepiej miec kafle i nic na nich, aby nie bylo izolacji, na kotrej te np. kilka stopni by sie gubilo? zgadza sie?

Link do komentarza
24 minuty temu, Stef-x napisał:

za prad uzytkowy jak placilem tak bede placil albo i wiecej z czasem, klasy sa A, nie wiem nie pamietam ile maja plusow ale klasa A, no troche jest tego sprzetu, ale jak pisalem mieszka 5 osob. Kontynuujac temat rachunkow, kawalerka 30 metrow, blok z wielkiej plyty, mieszkaja 2 osoby, wysokosc 100-150zl, wiec tez nie jakos strasznie malo.

Co do podlogowki jak pisalem, byc moze ktos cos tam spartolil, ale fajnie wiedziec, iz tak byc nie musi ;) co do utrzymywania letniej podlogi oraz parkeitu z drewnem, tak sobie myslac, chyba najbardziej optymalnie, aby miec porpstu letnia podloge (bez odczuwania grzania w stopy), to chyba lepiej miec kafle i nic na nich, aby nie bylo izolacji, na kotrej te np. kilka stopni by sie gubilo? zgadza sie?

Wiesz co, masz już wybrane rozwiązanie i nie ma sensu dyskutować a to forum nie jest do robienia loda niezdecydowanym i niedoswiadczonym inwestorom, czy mówiąc bardziej cenzuralnie do uspokajania ich wątpliwości. 

BTW my tutaj deliberujemy nad zużyciem poszczególnych mediów a nie nad ich ceną ja zużywam dużo prądu relatywnie ale po prostu bardzo tanio za niego płace i nie płacę abonamentu gazowego bo jego roczna wysokość to 20% mojego rocznego kosztu prądu. 

 

Tak czy inaczej to Twój dom decyzje i konsekwencje ewentualnych błędów, wybór należy do ciebie i ty masz być do niego przekonany nie ma co się spierać chcesz mieć układ mieszany wodny to będziesz miał i tyle.

Link do komentarza
49 minut temu, Stef-x napisał:

za prad uzytkowy jak placilem tak bede placil albo i wiecej z czasem, klasy sa A, nie wiem nie pamietam ile maja plusow ale klasa A, no troche jest tego sprzetu, ale jak pisalem mieszka 5 osob. Kontynuujac temat rachunkow, kawalerka 30 metrow, blok z wielkiej plyty, mieszkaja 2 osoby, wysokosc 100-150zl, wiec tez nie jakos strasznie malo.

Co do podlogowki jak pisalem, byc moze ktos cos tam spartolil, ale fajnie wiedziec, iz tak byc nie musi ;) co do utrzymywania letniej podlogi oraz parkeitu z drewnem, tak sobie myslac, chyba najbardziej optymalnie, aby miec porpstu letnia podloge (bez odczuwania grzania w stopy), to chyba lepiej miec kafle i nic na nich, aby nie bylo izolacji, na kotrej te np. kilka stopni by sie gubilo? zgadza sie?

No już mamy 1-szt sukces. Przekonałeś się do podłogówki na całości A dywany możesz też mieć , bo to ciepło przez nie przejdzie i nie ucieknie - przecież nie zamiecione pod dywan.

 

PS

tak na marginesie nie spotkałem się z określeniem "prąd użytkowy" - skąd to wytrzasnąłeś - może ze statku ? Ale bez obrazy, bo mam w rodzinie marynarza i też mnie czasem zaskakuje dziwnymi pojęciami

 

Pozdr

Wojciech

 

Link do komentarza
Przed chwilą, Stef-x napisał:

gdybym mial wybrane to bym nie pytal ;) moze i placisz tanio, ale ja tej mozliwosci nie bede mial, dlatego u mnie  grzaniem pradem odpada, a reszta pisala ze jak nie prad to gaz, noi coz chyba na tym bedzie musialo stanac

No to na moim przykładzie:

przyłączenie gazu do działki (gaz w drodze) 2200 zł. Kocioł kondensacyjny z zasobnikiem 5900 zł. Komin odprowadzający spaliny plus cały osprzęt potrzebny do podłączenia i robocizna ca. 3000 zł (chociaż dokładnie nie pamiętam). Razem ca. 11 000 zł. Powietrzna pompa ciepła z robocizną wyceniona na około 20 000 zł

Symulacja kosztów ogrzewania wypadła korzystniej na rzecz pompy. Pamiętam, że czas amortyzacji (takie ładniejsze słowo, niż zwrotu :P) wynosił 11 lat. Tylko ja buduję z oszczędności i wolałam różnicę w kosztach przeznaczyć na inne cele. Gdybym miała więcej kasy, pewnie poszłabym w pompę. Drugie "tylko", to symulacja dla  mojego domu. Twoja mogłaby wypaść zupełnie inaczej.

 

Kolejne informacje do rozważenia: upierając się przy kalafiorach musisz je solidnie przewymiarować. Kocioł kondensacyjny współpracuje najlepiej (ma najlepsze osiągi) z niskotemperaturowymi odbiornikami. Tutaj lecisz w dodatkowe koszty: większe grzejniki, albo wyższe rachunki za gaz. Nie wspominając o ustawności pokoi bez kalafiorów...  

Link do komentarza

prad uzytkowy sam stworzylem :D jakos chcialem rozroznic prad, ktory uzywam do zasilania roznych sprzetow od tego uzywanego tylko do grzania. Co do slowotworstwa, moze brac sie to z tego, iz np. jestem czasem jedynym Polakiem na burcie gdzie rozmawiajac z ludzmi ciagle po angielsku, pozniej Polski wcale nie jest taki prosty :P 

Solange no wlasnie te +/-10 lat jest dlugim okresem, gdzie po 10 latach zawsze cos sie dzieje, u nas piec gazowy jeszcze zipie, a ma juz 13 lat, ale to kwestia tylko czasu kiedy pojdzie do wymiany, ale dobry i kazdy rok, tak wiec mozna zainwesotwac wiecej, po 10 latach wychodzimy na zero, a pozniej nie wiadomo czy bedzie na plus, czy bedzie trzeba znowu cos robic i czekac na amortyzacje, czy zwal jak zwal, kazdy wie o co chodzi ;)

Link do komentarza
20 minut temu, Stef-x napisał:

prad uzytkowy sam stworzylem :D jakos chcialem rozroznic prad, ktory uzywam do zasilania roznych sprzetow od tego uzywanego tylko do grzania.

, u nas piec gazowy jeszcze zipie, a ma juz 13 lat, ale to kwestia tylko czasu kiedy pojdzie do wymiany,

Ale jak rozróżnisz ten prąd użytkowy (tylko do grzania ) od pozostałego bez podliczników  na danych obwodach ?

Może tu masz błędne rozumowanie wynikające z nie precyzyjnych informacji od innych użytkowników ? 

 

Na czy polega to "ledwie zipie" pieca gazowego ? - może po 13 latach jest do wymiany pierwotny wymiennik - ja swój  co roku czyściłem ale w końcu wymieniłem za 900 zł po 15 latach i hula dalej jak nowy

 

Pozdr

1 godzinę temu, solange63 napisał:

Kolejne informacje do rozważenia: upierając się przy kalafiorach musisz je solidnie przewymiarować. Kocioł kondensacyjny współpracuje najlepiej (ma najlepsze osiągi) z niskotemperaturowymi odbiornikami. Tutaj lecisz w dodatkowe koszty: większe grzejniki, albo wyższe rachunki za gaz.

Z twojego Dziennika budowy czytam, że gazu Wam jeszcze nie podłączyli - więc z skąd takie daleko idące wnioski i rady ?

Edytowano przez wojciech_pi (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
33 minuty temu, wojciech_pi napisał:

To , że słuszne to obaj wiemy, ale każdy dom jest inny , a upodobania mieszkańców mogą być zgoła odmienne.

Jak to w kontekście przewymiarowania grzejników do kondensatu i efektywności jego pracy, to nie bardzo rozumiem co tu mają do rzeczy upodobania mieszkańców czy rodzaj domu ?.B|

 

Link do komentarza

prad uzytkowy obecnie rozrozniam tak, iz tylko go zuzywam w tej postaci, inni co tu sie wypowiadali placili za prad uzywany do zasialnia sprzetow i grzania. Ich rachunki sa nizsze niz moje bez grzania, stad moje wyliczenia.

Piec ledwo zipie czyli pompa obiegowa wody buczy/halasuje, lozyska/walek pewnie sa wyjechane, watpie zeby, dostal taka sama pompe po 13 latach, ale z cisnieniem czy przeplyw jest spoko wiec czekamy ;) reszta smiga jak ta lala, a piec prawie jak nowy  :P

Link do komentarza
11 minut temu, Stef-x napisał:

prad uzytkowy obecnie rozrozniam tak, iz tylko go zuzywam w tej postaci, inni co tu sie wypowiadali placili za prad uzywany do zasialnia sprzetow i grzania. Ich rachunki sa nizsze niz moje bez grzania, stad moje wyliczenia.

 

Nie kumam tego rozumowania , chcesz powiedzieć , że "inni" zużywając prąd do grzania i zasilania innych sprzętów płacą mniej niż Ty za używanie tylko do zasilania sprzętu AGD , RTV (z wyłączeniem ogrzewania) ???

17 minut temu, Stef-x napisał:

Piec ledwo zipie czyli pompa obiegowa wody buczy/halasuje, lozyska/walek pewnie sa wyjechane, watpie zeby, dostal taka sama pompe po 13 latach

Pompa do wymiany (max 300 zł) , poszukaj w necie dystr. części zam. do swojego pieca i kupisz bez problemu.

Ja do swojego 16-letniego pieca gazowego Vaillanta kupiłem wymiennik pierwotny  "od ręki".

Każda szanująca się firma w tej branży ma części zamienne do 15-20 lat od ich sprzedaży  

Link do komentarza

firma znana, nie krzak wiec jest szansa ze jak padnie to cos sie znajdzie

co do rachunkow za elektrycznosc, ja podalem swoje, Pan Gawel swoje, jego wyszly tansze z grzaniem, reszta nie pisala, wiec ustusunkowalem sie moja wypowiedza tylko do jego

poza tym toczyla sie rozmowa na temat 'oplacalnosc/zwrotu' biorac pod uwage w duzej mierze taryfe nocna, z ktorej ja korzystam bardzo malo

Link do komentarza
7 minut temu, Stef-x napisał:

co do rachunkow za elektrycznosc, ja podalem swoje, Pan Gawel swoje, jego wyszly tansze z grzaniem, reszta nie pisala, wiec ustusunkowalem sie moja wypowiedza tylko do jego

poza tym toczyla sie rozmowa na temat 'oplacalnosc/zwrotu' biorac pod uwage w duzej mierze taryfe nocna, z ktorej ja korzystam bardzo malo

OK

może już dajmy spokój temu prądowi - czy przemyślałeś wszystko i wybrałeś ostateczne rozwiązanie jak w temacie

"Co wybrać do grzania domu ", bo już chyba wszyscy jesteśmy trochę zmęczeni, a TY pewnie najbardziej (i wcale bym się tym nie dziwił) .

Pozdr

Link do komentarza
11 godzin temu, wojciech_pi napisał:

 

Z twojego Dziennika budowy czytam, że gazu Wam jeszcze nie podłączyli - więc z skąd takie daleko idące wnioski i rady ?

Ty tak na poważnie, czy jednak żart?

 

Nie wiem czy Cię to uspokoi, ale gaz mam w końcu podłączony. Nie napisałam tego w DB. Co nie zmienia faktu, że matematyka i fizyka są takie same dla wszystkich śmiertelników. W XXI wieku masz dostęp do informacji. W necie masz od groma specyfikacji technicznych wszelakiej maści kotłów. Setki wykresów jak zmienia się sprawność kotła w zależności od różnych czynników i w jakich warunkach jest ona najwyższa.

 

Link do komentarza
16 godzin temu, Stef-x napisał:

Co ma budowa domu do rachunku za prad czysto uzytkowy? Nie napisalem ze mu nie wierze, tylko ze u mnie to sie nie sprawdzi, poniewaz za prad uzytkowy place wiecej niz on uzytkowy+grzewczy, a chyba kazdy uzywa lodowki, tv czy komputera? Co do ogrzewanie mieszanego podlogowo/grzejnikowego tez napisalem, bo poprostu nie chcemy miec w calym domu podlogowki poniewaz lubimy dywany i nie lubimy jak nam ciagle cos grzeje w stopy. Gdzie tutaj w tych sprawach napisalem brednie, jezeli rachunki za prad tylko uzytkowy sa wyzsze niz u kolegi z grzaniem to weldug Was warto nadal isc w ta strone? Lub jezeli nie chce miec ogrzewania podlogowego w calym domu bo bedzie mnie i zone wkurzac (delikatnie mowiac), to tez brednie i lepiej isc w ta strone?

 

A mnie się wydaje że tu będzie opór większy :icon_biggrin:

Link do komentarza

jeszcze nie wybralem, ale obecnie sklaniam sie w strone gazu, byc moze jednak podlogowka dobrze przemyslana w calym domu ;)

z solarami i fotowoltaika na dachu jako pomocniczy/wspomagajacy uklad, poza tym juz na dachu beda jakies rusztowania i zrobione wszystko porzadnie, jezeli np. za 10 lat to bedzie bardzo oplacalne. Poza tym mam nadzieje, iz pozyje tam wiecej niz 10 lat, moze nawet jakies 40 :D

to generalnie ten uklad wydaje mi sie byc najbardziej niezawodnym noi najtanszym w porwaniu z PC czy rekuperacja.

co do fotowoltaika wiem, iz ich oplacalnosc jest slaba, pytanie brzmi czy lepiej zrobic troche mniejsze i miec tyle co dla siebie + troche z elektrowni, czy jest sens bawic sie pozniej w dodaktowe sprzedawanie, ktore generalnie slabo sie oplaca z tego co czytam? Czy poprstu olac temat i kupowac caly prad?

 

PS

do konca budowy jeszcze troche, wiec calkiem mozliwe iz bede tutaj nadal zagladal i jeszcze mnie tu zobaczycie :P

Edytowano przez Stef-x (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
15 godzin temu, wojciech_pi napisał:

może już dajmy spokój temu prądowi - czy przemyślałeś wszystko i wybrałeś ostateczne rozwiązanie jak w temacie

"Co wybrać do grzania domu ", bo już chyba wszyscy jesteśmy trochę zmęczeni, a TY pewnie najbardziej (i wcale bym się tym nie dziwił) .

Ty tak na poważnie, czy jednak żartujesz :icon_confused:

Jesteś zmęczony, to odpuść,, bo Stefa czekają teraz dni i tygodnie czytania i analiz wielu rozwiązań, w trochę inny sposób niż ten, z jakim rozpoczął ten temat...

Link do komentarza

Im lepiej ocieplisz dom, tym koszt nośnika energii ma mniejsze znaczenie, bo pomiędzy najdroższym a najtańszym może wynieść np. 300 zł/rok 

 

PC lub gaz + zostawienie miejsca na ewentualną rozbudowę o panele FV (jak będzie ciekawa dotacja lub spadną ceny do sensownego poziomu) powinno wystarczyć. Komplikowanie instalacji tylko spowoduje problem dla żony w razie jakiejkolwiek awarii. 

 

 

Dnia 4.04.2018 o 15:57, Stef-x napisał:

coz najwidoczniej nie trafilem na dom z dobrze zrobiona podlogowka ;) zazwyczaj podloga byla na prawde ciepla ;) 

grzanie szmatami na pewno wyjdzie taniej, zwlascza jak przywioze troche zaolejonych ze statku :) lecz cenie sobie wygode i bezobslugowosc, a ze nie jestem az takim ekoterrorysta to wole grzac czyms drozszym lecz wygodniejszym np. gazem :)

Nie natrafiłeś. O rozczarowaniu "ciepłem" podłogówki pisałam na forach.

Właśnie nasłuchawszy się takich bredni o "ciepłej podłodze".

Podłoga nie jest odczuwalnie ciepła, bo jest prawie 10 stopni chłodniejsza od temperatury ciała (26-28 stopni w pełnym trybie grzania, normalnie mam na piecu 22-24 stopnie).

 

Owszem, w przedpotopowych czasach, kiedy instalatorzy pierwszy raz zetknęli się z ideą ogrzewania płaszczyznowego, po prostu wydawało im się, że jest to taki grzejnik tylko w poziomie. Więc walili tam taką temperaturę, jaka normalnie szła w grzejniki (90 stopni). 

Nikt nie słyszał wówczas o mieszaczach czy ogrzewaniu niskotemperaturowym. Ale to mowa o latach 80-90 tych.

I za tych zamierzchłych czasów powstały pokutujące do dziś mity o rozsychającym parkiecie, niemożnością nakrywania podłogi dywanem, zakazem robienia instalacji pod meblami czy puchnących nogach.

Dziś parkiet, wykładzina to żaden problem. 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Śmieciuch ma sprawność około 50%.

Mając na uwadze tylko aspekt finansowy (eksploatacyjny) - jeśli koszt ogrzewania gazem (można go wyliczyć na podstawie zużycia wungla) będzie oscylował w okolicach 50% wydatków na wungiel - bardzo opłacalna inwestycja.

 

Pozostaje, do oceny, fakt prawie "bezobsługowości" ogrzewania gazowego.

Link do komentarza

Taa, ale co z resztą - wymienić tylko sam kocioł węglowy na kocioł gazowy, czy zupełnie odciąć bufory??

Jest jakiś sens grzania buforów gazem?

 

W przypadku dłuższego zaniku prądu do czerpania ciepła z bufora wystarczy mi ups do podtrzymania pompki i przy grawiatacyjnym grzaniu buforów, mogę palić w kotle.

 

Jak to wygląda w przypadku kotła gazowego, który gaz czerpie ze zbiornika?

Czy taki ups wystarczy do obsługi kotła?

 

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Doczytałem tutaj:

ogrzewanie-gazowe-weglowe-zmiana-sposobu-ogrzewania-domu

Cytat

Jednak tego typu kotłów gazowych małej mocy jest na rynku coraz mniej i są one stosunkowo drogie. Najpopularniejsze są tańsze kotły wiszące konstruowane z myślą o pracy wyłącznie w instalacjach zamkniętych o małej pojemności wodnej – z grzejnikami płytowymi i rurami o małej średnicy. Zastosowanie takiego kotła bez przerabiania instalacji też jest możliwe pod warunkiem hydraulicznego oddzielenia zamkniętego obiegu wody przez kocioł od jej obiegu przez starą instalację otwartą. Umożliwia to wymiennik ciepła (zwykle stosuje się płytowy), w którym woda z kotła przekazuje ciepło tej płynącej do grzejników. Takie rozwiązanie umożliwia też pozostawienie kotła na węgiel i korzystanie z niego mimo zainstalowania kotła na gaz.

Tym, którzy rozważają taką możliwość, radzimy jednak sprawdzić, jak duże są opłaty stałe za korzystanie z gazu ziemnego (zależą od taryfy). Trzeba je ponosić niezależnie od tego, czy kocioł gazowy pracuje, czy nie. Czy wobec tego warto go zastępować (nawet tylko w najzimniejszym okresie sezonu grzewczego) zdecydowanie bardziej kłopotliwym w użyciu węglowym? Oszczędności z tego w określonych okolicznościach mogą wynieść kilkaset złotych rocznie, więc na pewno się je odczuwa. Z drugiej strony, pozbywając się starego kotła, odzyskuje się miejsce, które zajmował wraz z przestrzenią potrzebną do magazynowania węgla, i nie trzeba się zajmować zaopatrzeniem w to paliwo. Do tego zwalnia się przewód kominowy, który można wtedy wykorzystać do odprowadzania spalin z nowego kotła.

Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu domu gazem? Większe grzejniki i termomodernizacja

Kocioł węglowy podgrzewa wodę do temperatury nawet 90oC, więc w starej instalacji zapewne taka była przyjmowana podczas doboru wielkości grzejników. Gazowy kocioł kondensacyjny osiąga wysoką sprawność i zużywa mniej paliwa, pod warunkiem że nie podgrzewa wody do temperatury wyższej niż 60oC. Przy niej moc cieplna grzejników jest oczywiście znacznie mniejsza niż przy 90oC. Co zrobić, by wobec tego nie marznąć po wymianie kotła? Dopóki temperatura na zewnątrz nie będzie niższa niż -10oC, zapewne moc cieplna grzejników o temperaturze 60oC będzie wystarczająca.

Gdy zrobi się jeszcze zimniej, kocioł gazowy może podgrzewać wodę do wyższej temperatury, ale wtedy nie będzie w nim zachodzić kondensacja i będzie zużywał o kilkanaście procent więcej paliwa, niż gdyby było w nim wykorzystywane uwalniane w jej wyniku ciepło. Ponieważ okres, w którym temperatura jest niższa niż -10oC, nie jest długi, można się z tym po prostu pogodzić

 

Link do komentarza

zalezy kto jaki ma dom i jak grzeje, ja ze swoich obserwacji moge powiedziec, iz grzanie gazem wychodzi troche drozej, jakies 10-20%  od grzania weglem, ale komfort nieporownywalny, ustawiasz sobie temeprature na sterowniku (z moliwoscia okreslenia danej temp. danego dnia oraz danej godzinie) i zapominasz o grzaniu, jezeli jest ciut za cieplo/zimno bierzesz sterownik ustawiasz i masz :)

Konkeretnie moglbym podac odpowiedz na podstawie moich tesciow, lecz sezon grzewczy zacznie sie dopiero za rok, jezeli bedziesz na tyle cierpliwy, to Ci napisze ile im wyszlo grzejac weglem w tym roku, a ile zaplaca za przyszly grzejac gazem ;)

 

PS

ktos na forum robil jakies przerobki zeby odzyskiwac cieplo ze spalin? Czy przez kominiarza (wzgledy bezpieczenstwa) nie przejda?

 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Dnia 5.04.2018 o 10:00, Stef-x napisał:

jeszcze nie wybralem, ale obecnie sklaniam sie w strone gazu, byc moze jednak podlogowka dobrze przemyslana w calym domu ;)

z solarami i fotowoltaika na dachu jako pomocniczy/wspomagajacy uklad, poza tym juz na dachu beda jakies rusztowania i zrobione wszystko porzadnie, jezeli np. za 10 lat to bedzie bardzo oplacalne. Poza tym mam nadzieje, iz pozyje tam wiecej niz 10 lat, moze nawet jakies 40 :D

to generalnie ten uklad wydaje mi sie byc najbardziej niezawodnym noi najtanszym w porwaniu z PC czy rekuperacja.

co do fotowoltaika wiem, iz ich oplacalnosc jest slaba, pytanie brzmi czy lepiej zrobic troche mniejsze i miec tyle co dla siebie + troche z elektrowni, czy jest sens bawic sie pozniej w dodaktowe sprzedawanie, ktore generalnie slabo sie oplaca z tego co czytam? Czy poprstu olac temat i kupowac caly prad?

 

PS

do konca budowy jeszcze troche, wiec calkiem mozliwe iz bede tutaj nadal zagladal i jeszcze mnie tu zobaczycie :P

Witam, 

Przy wyborze ogrzewania opartego na spalaniu gazu warto zastanowić się również nad wyborem sprawdzonego kotła kondensacyjnego. W ofercie marki Junkers-Bosch znajduje się bogaty wybór kotłów kondensacyjnych jednofunkcyjnych oraz dwufunkcyjnych o szerokiej modulacji mocy palnika z rodziny Cerapur lub Bosch Condens. Kotły cechują się solidnym wykonaniem oraz wysoką sprawnością pracy. 
W celu doboru kotła o odpowiedniej wielkości, zachęcam do kontaktu z Autoryzowanym Instalatorem marki Junkers. Na stronie internetowej www.junkers.pl znajduje się wyszukiwarka instalatorów w zależności od miejsca zamieszkania. Można również skorzystać z całodobowej infolinii pod numerem telefonu: 801 900 810. Zachęcam również do odwiedzenia strony internetowej, na której znajdują się szczegółowe informacje odnośnie kotłów kondensacyjnych z rodziny Cerapur: http://www.junkers.pl/produkty/kotly/kotly-kondensacyjne/
Pozdrawiam, 
________________________________ 
Konsultant marki Junkers -Bosch 
 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...