Skocz do zawartości

Zlodowaciały dach od wewnątrz


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam.

Mieszkam w starym z 1937 roku domu. Dach jest w nim płaski ( pulpitowy)

Ubieglego lata pokryłem dach papą termozgrzewalną na osnowie z włokniny o grubosci 5,2mm. No i zaczęlo się. jesienia i na poczatku zimy dach od srodka  zaczał wilgotnieć i plesnieć. Obecnie przy niskich temperaturach na dachu mam kilka mm szronu ( tak do polowy krokwi) a w niektorych miejscach nawet ponad 1cm prawie ze lodu. Przez 80 lat było sucho a po pokryciu ta papa termozgrzewalną  sie porobilo . Jakiś mądre porady ? Byłbym niezmierne wdzieczny. Dodam ze na strychu okienka po pzreciwnych stronach strychu sa pouchylane więc jakaś wentylacja jest jednak nic to nie daje 

Edytowano przez Franek01 (zobacz historię edycji)
Napisano
4 godziny temu, Franek01 napisał:

Dodam ze na strychu okienka po pzreciwnych stronach strychu sa pouchylane więc jakaś wentylacja jest jednak nic to nie daje 

Moim zdaniem brakuje wywietrzników na dachu - coś w tym guście

Wywietrznik_grawitacyjny_Wirplast_K1002_

masz nawiew przez okienka - brakuje wywiewu przez dach w górę. Najlepiej w najwyzszym punkcie dachu - 1 lub 2.

Napisano

No własnie  pytam, co by tu jeszce...... jak mawiał Edward Dziewoński. Czyżby stara papa była paroprzepuszcalna ?

Myślałem nad wywierceniem po obu stronach dachu w czesci najwyzszej i najnizszej ( dom ma tylko jeden spad) otworów nad murłatami miedzy kazda krokwią o srednicy oklo3cm  czy to dobry pomysł ?

Napisano

No zastanawialem sie i nic a nic do głowy nie przychodzi. Przez 80 lat było sucho i nagle  po pokryciu ową papą zaczeło kisnąć i pleśnieć. W srodku budynku  zadne zmiany nie były wprowadzane. No nie licząć CO. Ale to było 30 lat temu wiec raczej niema to żadnego wpływu na obecną sytuację.

IMG_1256.JPG

IMG_1255.JPG

Napisano

Więc pewnie nowa papa stworzyła szczelną powłokę paroizolacyjną . Miałem podobny przypadek u siebie na strychu właśnie zimą .

Musi Kolega bezwzględnie zamontować 1-2 kominki wentylacyjne dachowe , polecam takie (mam je u siebie i jestem b. zadowolony) :

obraz.png.0d9d1bd11890286987a972f28da4a22d.png

 

Jeszcze pytanie - jak są wentylowane pomieszczenia na parterze : kuchnia, łazienka, pokoje ?

 

Pozdr

WP

Napisano

Pokoje nie sa  wentylowane specjalnie, kuchnia lazienka ma wyprowadzoną wentylacje na zwenatrz. Strop jest przedwojenny czyli od spodu odeskowanie /trzcina i tynk. Na strychu drugie odeskowanie i na tym suprema i lekka wylewka cementowa. i nigdy nie było problemu z wilgocią. Dach był  zawsze co kilka lat konserwowany smołą. No ale  lata swoje zrobily i trzeba było cos zrobić. Wiec zostaly usunie bąble, powycinane  zmarszczki poreperowane ubytki i na to wlasnie ta papa. I jak wyzej napisalem zaczęly sie od tego czasu problemy z wilgocią. Tej jesieni/zimy pojawiło sie tez zagrzybienie/zielona pleśń. A co do kominków: wstawić, tylko jak i gdzie ?

Napisano

Podaj wymiary domu w obrysie, wysokość strychu od stropu parteru , jakieś fotki dachu z zewnątrz.

Jak jest wyprowadzona na zewn. wentylacja kuchni i łazienki - przez komin wentylacyjny czy przez ścianę na zewn. ?

 

Pozdr

WP

Napisano
25 minut temu, Franek01 napisał:

A co do kominków: wstawić, tylko jak i gdzie ?

wywiewne w najwyższym punkcie dachu - bo tam będzie dążyć para.

nawiewne mogą być te okienka.

 

Myślę, że poprzednia papa musiała mieć jakieś szpary na łączeniach. Dlatego było mniej pary.

 

Jeśli są jakieś kominy przechodzące przez dach (stropodach), rury wentylacyjne - możesz sprawdzić, czy nie mają jakiś szczelin w tym odcinku, gdzie mogłaby się ulotnić para czy gazy. Wtedy trzeba to uszczelnić.  

Napisano

Jesli chodzi o strych to ma wymiary około 12m x 6m. Wysokośc strychu w szczycie okolo 2,4m  Spad dachu na 6 metrach okolo 60cm. Dach jest więc praktycznie prawie płaski. Wentylacja z kuchni i łazienki wychodzi przez scianę na zewnatrz.

Kominy były kiedyś ale zostaly zlikwidowane po załozeniu co. Komin od co. jest na zewnatrz budynku. Dach więc jest praktycznie cały bez zadnych otworów.

Napisano
3 minuty temu, Franek01 napisał:

Jesli chodzi o strych to ma wymiary około 12m x 6m. Wysokośc strychu w szczycie okolo 2,4m  Spad dachu na 6 metrach okolo 60cm. Dach jest więc praktycznie prawie płaski. Wentylacja z kuchni i łazienki wychodzi przez scianę na zewnatrz.

Kominy były kiedyś ale zostaly zlikwidowane po załozeniu co. Komin od co. jest na zewnatrz budynku. Dach więc jest praktycznie cały bez zadnych otworów.

Myślę, że wobec powyższych informacji można wnioskować , że powodem osadzania się wilgoci i grzyba na deskach połaci dachowej , oraz zamarzania tego przy aktualnych temp. jest penetracja pary wodnej z dołu budynku i skuteczne jej zatrzymanie na deskowaniu pod nową papą.

Sądzę , że montaż 2 kominków wentylacyjnych w połaci dachu w pobliżu szczytu  na wys. od stropu parteru ok. 2m na obu końcach dachu w odległości poziomej od krawędzi bocznych np. 2 m  - rozwiąże problem wentylacji strychu.

Warto obserwować efekt po montażu tych kominków , bo może trzeba będzie zrobić nieduże otwory nawiewne w murłacie przy dolnej części połaci dachowej aby zapewnić cyrkulację powietrza, bo jak sam Kolega zauważył uchylone okienka po przeciwnych stronach nie były skuteczne. 

Jeśli aktualnie montaż kominków went. na dachu będzie kłopotem, to pozostaje skuteczne wietrzenie strychu okienkami, licząc się z wychłodzeniem .

Może przy okazji warto by doszczelnić wejście na strych z parteru.

Na koniec pod wiosnę jak się przesuszą deski dachu warto je spryskać ANTY-Grzybem , co by ich nie zjadało do końca i najlepiej latem zabezpieczyć najtańszym  impregnatem bezbarwnym grzybobójczym np Drewnochron

 

Pozdr

WP

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Napisano

Tymi kominkami, to sobie można wentylować spiżarki.

Wlot wykonać przy okapie, wylot po przeciwległej stronie. Zabezpieczyć siatkami.

Zaimpregnować należało po zerwaniu starej papy i przed położeniem nowej. Teraz to już raczej zabiegi kosmetyczne.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Takiowaki napisał:

Tymi kominkami, to sobie można wentylować spiżarki.

Wlot wykonać przy okapie, wylot po przeciwległej stronie. Zabezpieczyć siatkami.

Zaimpregnować należało po zerwaniu starej papy i przed położeniem nowej. Teraz to już raczej zabiegi kosmetyczne.

Kominkami , wentylacjami można wentylować stropodach. Nie potrzebne są duże przekroje, lepiej dać dwa, trzy mniejsze wywiewy rownomiernie rozmieszczone, niż jeden. Kwestią jest równomierne przewietrzanie całej powierzchni, a nie robienie tam ostrych przeciągów. Wg. mnie wilgoć sama ustąpi w ciągu paru tygodni, doschnie w lecie. 

Wylot należy umieścić w najwyższej części dachu - chyba że kształt dachu jest bardziej skomplikowany - to należy znaleźć te miejsca, gdzie unoszące się pary będą sie gromadzić - ale i tak będą to najwyższe części strychu, poddasza (część) pod dachem. 

 

Jeżeli dach jest prawie płaski, ale jednak dwuspadowy - i ma szczyt - to tam należy umieścić wylot (wyloty) wentylacji.

w tym przypadku umieszczanie nawiewów i wywiewów po przeciwległych stronach dachu, jak radzi Takiowaki - jest o wiele mniej skuteczne, o ile nie mało skuteczne.

 

Nawiewy powinny być po obu stronach dachu pod okapami, wtedy można zrezygnować z okienek (trzeba wybrać - jeżeli okienka są w szczycie, to po 2, 3 nawiewy pod okapami będą o wiele skuteczniejsze) i wtedy powietrze zewnętrzne będzie przesuwać się razem z parą w kierunku śreodka dachu i wychodzić przez wywietrzniki w szczycie (tuż obok) dachu.

Będzie to również chłodzić tą strefę w lecie. 

 

Reasumując - należy zapewnić równomierne przewietrzanie poddasza - przez równomierne rozmieszczenie nawiewów niżej niż wywiewy, a wywiwy muszą być w najwyższej części (częściach) dachu.

 

Jeszcze pytanie: na jakiej wysokości w stosunku do szczytu dachu są te okienka - nadproże?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano
16 godzin temu, Franek01 napisał:

Obecnie przy niskich temperaturach na dachu mam kilka mm szronu ( tak do polowy krokwi)

 

9 godzin temu, Franek01 napisał:

Dach był  zawsze co kilka lat konserwowany smołą. No ale  lata swoje zrobily i trzeba było cos zrobić. Wiec zostaly usunie bąble, powycinane  zmarszczki poreperowane ubytki i na to wlasnie ta papa.

Przyczyny szukaj w sposobie położenia papy.

Najprawdopodobniej stara warstwa nie została zagruntowana hydroizolacją.

Prawdopodobnie zgrzewy nie zostały wykonane prawidłowo.

 

Moim zdaniem przyczyną nie jest para wodna, tylko wody "opadowe".

 

Cytat

Najczęściej popełniane błędy wykonawcze przy układaniu pap zgrzewalnych:

- Zbyt słabe rozgrzewanie papy palnikiem, które nie powoduje wypłynięcia asfaltu od spodniej strony papy a w rezultacie słabe sklejenie papy z podłożem.

 

- Brak wypływów masy asfaltowej wzdłuż zakładów podłużnych.

 

- Wykonywanie zakładów poprzecznych o nieprawidłowej (zbyt małej) szerokości oraz wykonanie zgrzewu na surową – nieprzygotowaną powierzchnię papy (niewciśnięta posypka).

 

- Układanie papy podkładowej i wierzchniego krycia w taki sposób, że zakłady podłużne lub poprzeczne nachodzą na siebie, tworząc niepotrzebne zgrubienia.

 

- Brak gruntowania podłoża przed zgrzewaniem pap.

 

- Zbyt wąskie zakłady podłużne w niewidocznej warstwie podkładowej papy.

 

- Brak papy perforowanej w sytuacjach gdy jest ona niezbędna.

 

Napisano
15 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Problem prawdopodobnie spowodowało "zamknięcie" wilgotnych warstw pokrycia w wyniku szczelnego ułożenia papy termozgrzewalnej. Przy renowacji starych pokryć powinna być układana papa wentylacyjna i na niej pokrycie z kominkami wentylacyjnymi (wentylacja podpapowa ).

 

48 minut temu, bajbaga napisał:

Przyczyny szukaj w sposobie położenia papy.

Najprawdopodobniej stara warstwa nie została zagruntowana hydroizolacją.

Prawdopodobnie zgrzewy nie zostały wykonane prawidłowo.

 

Moim zdaniem przyczyną nie jest para wodna, tylko wody "opadowe".

Zamknięcie poprzedniej wilgoci jest prawdopodobne, ale 'wyszłaby' ona chyba głównie w lecie, kiedy jest ciepło, a nie teraz, kiedy na zimnym strychu nie ma jak parować.

To samo z wodami opadowymi. Zakładam że jednak papę położono prawidłowo, bo inaczej w lecie przy deszczach i prawie płaskim dachu - dach by przeciekał.

 

Jak by nie patrzył - ja bym najpierw sprbował dach zwentylować i zobaczył, czy wysycha i czy się nie leje gdzieś woda - oczywiście dopiero na wiosnę i w lecie. I dopiero wtedy ewentualnie szukał innych rozwiązań. Ale to wg mnie  :14_relaxed: 

Napisano

No tak, odpowiedzi, podpowiedzi mnóstwo za ktore dziekuję. Niestety niektóre niemozliwe do zrealizowania bo juz jest "po ptokach" Młodzieniaszek nie jestem renta najnizsza krajowa ( czyt. głodowa) a zrobic trzeba było no to robilem wszystko sam w miare moich mozliwosci finansowych i wyszło jak wyszło. Wczesniej tego problemu nie było zawsze było suchutko. Ale czytając podpowiedzi oraz pytając wuja gógla doszlem do wniosku ze mając dach jednospadowy, powiercę otwory po obu stronach dachu, jedne w szczycie  i drugie po przeciwnej stronie nad murłatami tuz pod deskami pomiedzy kazda krokwią ( krokwie są co 80cm ) Wedle wszystkich zebranych informacji to chyba w moim przypadku jedyne sensowne rozwiążanie ? I teraz pytanie: jak duże musiały by byc te otwory ewentualnie po ile i jakich otworów pomiedzy kazda krokwią?

Napisano (edytowany)

Nie w dachu - jeśli już to w ścianach pod dachem - kilka niewielkich otworów (nie większych jak 50 mm) zabezpieczonych rurką z niewielkim spadem na ścianę zewnętrzną (na ścianach przeciwległych lub wszystkich). Ewentualnie zabezpieczonych siatką oraz z możliwością zatykania w zimie.

Pamiętaj, ze zbyt intensywna wentylacja spowoduje większe zużycie opału.

czy_mozna_wykonac_dach_zielony_2314828.j

 

Piszesz, że problem zaczyna się od połowy krokwi - sprawdź dokładnie powierzchnie dachu na tym odcinku. 

Papę można (latem) podgrzać i mocniej docisnąć, likwidując ewentualne "przecieki".

Co by nie było, latem intensywnie wentyluj "strych" otwierając na oścież co się da.

 

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano

Najlepiej to szerokie paski pomiędzy krokwiami zakryte siatką, którą stosuje się przy zabezpieczaniu wentylacji w podrynnowych. Są takie z tworzywa sztucznego lub siatki metalowej. Tyle samo wlotu, co i wylotu.

Napisano

Jeśli masz dach jednospadowy, to rzeczywiście nawiewy i wywiewy mogą być w bocznych ściankach, najlepiej pod okapami. 

Tylko wlot i wylot wg mnie powinien być wg czerwonych strzałek. Reszta - tak, jak pisze bajbaga.

 

Clipboard02.jpg.eba956a4bf41f7f8181bf6e8ca6b6b15.jpg

Napisano
Przed chwilą, Takiowaki napisał:

Te poprzeczne ciemne pasy nie pokrywają się przypadkiem z zakładami papy na dachu?

Nie. Papa jest polożona równo, szczelnie, zaklady są szerokie, papa jest dobrze zgrzana. Na szerokosci dachu 6,5m jest polozonych 7,5 rolki papy. To co wydaje sie ciemniejszymi pasami to poprostu rózne rodzaje drewna. No i tym bardziej skoro stary dach nie przeciekał to tym bardziej nie powinien pzreciekac nowy.

Napisano
5 minut temu, Franek01 napisał:

Nie. Papa jest polożona równo, szczelnie, zaklady są szerokie, papa jest dobrze zgrzana

Jeżeli jesteś pewien wykonania, to pozostaje wilgoć z budynku. Kup folię malarską (taką np 4x5) i rozłóż na posadzce. Zobaczysz, po której stronie jest wilgotna.

I oczywiście pion kanalizacyjny nie kończy się przypadkiem na strychu?

Napisano
8 minut temu, Takiowaki napisał:

Jeżeli jesteś pewien wykonania, to pozostaje wilgoć z budynku. Kup folię malarską (taką np 4x5) i rozłóż na posadzce. Zobaczysz, po której stronie jest wilgotna.

I oczywiście pion kanalizacyjny nie kończy się przypadkiem na strychu?

Co mi da test z folią? Przeciez wiadomo ze jest wilgoć. Chodzi o to co zrobic by jej tam nie było, by ja usunąć. Zadnego pionu ani połączenia mieszkania ze strychem nie ma. Jedynie wąskie wejscie ( schodki 60cm szer.) i na koncu schodków drzwi 60-tki raczej szczelne. Ponadto od tamtej strony jest tylko maly ganek i wejscie na ten strych tak ze tam zadna para raczej z dolnych pomieszczeń nie idzie.

Napisano
6 minut temu, Franek01 napisał:

Przeciez wiadomo ze jest wilgoć. Chodzi o to co zrobic by jej tam nie było, by ja usunąć. 

Wiadomo, że jest, ale nie wiadomo skąd...

Jeżeli posadzka pod folią będzie mokra, to weź się za wentylację mieszkania niżej. Jeżeli tylko na folii, to zrób wentylację stryszku.

Napisano

Masz gdzieś fotkę tego "parapetu" na dachu ?

Która z tych fotek jest najbliższa ?

dach.jpg

9b80becc4a2ba2e5_1052775.jpg

dachy-z-papy-termozgrzewalnej-wroclaw-41

10 minut temu, Franek01 napisał:

Przeciez wiadomo ze jest wilgoć.

Skąd wiadomo, ze to wilgoć, a nie "opadówka" - pamiętaj, że woda wredną suką jest.

Napisano

Najblizszy dach to ten ostani z tym ze obrobka jest z blachy tzw.wiatrówka. Ale tam przecieków nie ma. Dach nie ma  tzw. fajermurków. Jedyne? według mnie wyjasnienie to dach został tą papa tak dokladnie uszczelniony ze teraz ta para co zawsze była i jakos sie przez stare pokrycie ulatniała  to teraz  niema zadnej drogi ucieczki.

Napisano
3 minuty temu, Franek01 napisał:

Jedyne? według mnie wyjasnienie to dach został tą papa tak dokladnie uszczelniony ze teraz ta para co zawsze była i jakos sie przez stare pokrycie ulatniała  to teraz  niema zadnej drogi ucieczki.

Tak się zastanawiam - dlaczego tylko od połowy krokwi ??

3 minuty temu, Franek01 napisał:

Ale tam przecieków nie ma.

To, że nie widać nie oznacza że ich nie ma.

Może woda znalazła/znajduje sobie "ujście" w innym miejscu i "zasila" deski ?

Napisano (edytowany)
20 minut temu, bajbaga napisał:

Tak się zastanawiam - dlaczego tylko od połowy krokwi ??

Jeśli w górnej częsci stropodachu (dachu), przy wyższej  sciance - to zapewe tam się zbiera para i osiada. To proste.

 

Dlaczego się upieracie przy przeciekach?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
6 minut temu, zenek napisał:

Jeśli w górnej częsci stropodachu (dachu), przy wyższej  sciance - to zapewe tam się zbiera para i osiada. To proste.

No a jak widac na zdjecu nawet tam gdzie sa papówki ( od starej papy) robia sie sopelki lodu na calej polaci dachu. W tym roku okna sa pouchylane to tego szronu jest znacznie mniej. W zeszlym roku okna były pozamykane to tego szronu było prawie 1cm a krokwie od strony dachu do polowy tez były nie czarne tylko biale, oszronione, czarne były tylko od spodu.

 Na wiosne zrobie tak jak poradził bajbaga a uścisłił zenek. Czy jak powiercę po dwa otwory o srednicy 15mm miedzy krokwiami to wystarczy ?

Edytowano przez Franek01 (zobacz historię edycji)
Napisano

Pod rozwagę.

Rozmieszczenie tych otworów nie jest przypadkowe - zwłaszcza przy małych przekrojach nawiewów/wywiewów - uściślając zamieszczony rysunek

20 minut temu, Franek01 napisał:

W zeszlym roku okna były pozamykane to tego szronu było prawie 1cm a krokwie od strony dachu do polowy tez były nie czarne tylko biale, oszronione, czarne były tylko od spodu.

Niechcący zrozumiałem, że to tylko w tym roku - a to zmienia trochę postać rzeczy.

Pytanie co było po zimie ? Deski były wilgotne, mokre, suche ....... po jakim czasie ?

Napisano

Dla przypomnienia - bo to wszystko jakieś dziwne:

17 godzin temu, Franek01 napisał:

Strop jest przedwojenny czyli od spodu odeskowanie /trzcina i tynk. Na strychu drugie odeskowanie i na tym suprema i lekka wylewka cementowa. i nigdy nie było problemu z wilgocią.

 

1 godzinę temu, Franek01 napisał:

Zadnego pionu ani połączenia mieszkania ze strychem nie ma. Jedynie wąskie wejscie ( schodki 60cm szer.) i na koncu schodków drzwi 60-tki raczej szczelne. Ponadto od tamtej strony jest tylko maly ganek i wejscie na ten strych tak ze tam zadna para raczej z dolnych pomieszczeń nie idzie.

To skąd "przenika" wilgoć ??????

Bo jeśli przenika, to do kapitalnego remontu strop - prędzej czy później.

Napisano

Latem to na tym strychu sa upały ze przebywanie tam w upalne dni jet przaktycznie niemozliwe. Dach latem obsycha deski sa  suche i nie ma znaczenia czy pada deszczyk , czy jest ulewa a nawet jak jest kilka dni dżdzystych nie widac zadnych przecieków. Zaczyna sie to wraz z chłodami. Jak widac na zrobionych przed chwilka zdjeciach zlodowacenie postepuje pomimo braku opadow deszcu i jest juz dwukrotnie wieksze niz na poprzednich zdjęciach zrobionych wczoraj

IMG_1263.JPG

IMG_1262.JPG

IMG_1259.JPG

Napisano
50 minut temu, Franek01 napisał:

Jak widac na zrobionych przed chwilka zdjeciach zlodowacenie postepuje pomimo braku opadow deszcu i jest juz dwukrotnie wieksze niz na poprzednich zdjęciach zrobionych wczoraj

IMG_1259.JPG

Dlatego płaskie dachy bywają dość niewdzięczne.

O ile latem woda spływa "dość swobodnie", o tyle zimą nie jest tak cudownie. Na czarnym opapowanym dachu ilość cykli zamarzania i rozmarzania wody jest ogromna. Przy nawet niezauważalnych otworach woda penetrując zamarza i odmarza nawet kilka razy w ciagu dnia, a przy tym co chwila zwiększa i zmniejsza swą objętość.

 

Nie upieram się przy żadnej proponowanej przyczynie. Po prostu na budowach różne rzeczy widziałem. A dalej nie wiemy skąd tyle wilgoci w strefie.

 

 

Napisano

No ja tez nie wiem i stąd te pytania i dyskusja. Tam gdzie na dachu nie ma sniegu jest wlasnie wejscie na strych. W ganku jest 5 zeberek co. wiec i temperatura tam jest wyzsza niz na reszcie strychu. Wejscie od reszty strychu jest ogrodzone Wszyscy mówią ze dziura ze przecieka ze to ze tamto, i bardzo dobrze, czym wiecej informacji tym lepiej ale ja się powtórzę,  zaczeło sie to wszystko z chwila pokrycia dachu papa termozgrzewalną. Wczesniej nie wiedzialem co to jest wilgoć.

Napisano
41 minut temu, Takiowaki napisał:

W którym kierunku spadek dachu?

Tam, gdzie nie ma śniegu jest ten grzyb?

Spadek dachu w kierunku poludniowym. Sniegu nie ma od strony wschodniej. Pleśń /grzybek sie usadowił od strony zachodniej

Napisano

 

5 godzin temu, bajbaga napisał:

Dla przypomnienia - bo to wszystko jakieś dziwne:

23 godziny temu, Franek01 napisał:

Strop jest przedwojenny czyli od spodu odeskowanie /trzcina i tynk. Na strychu drugie odeskowanie i na tym suprema i lekka wylewka cementowa. i nigdy nie było problemu z wilgocią.

Ja nie widzę tu nic dziwnego - strop przewiewny dla pary, więc sobie leci do góry. Przedtem widocznie poszycie nie bylo całkiem szczelne - jak wyżej wspomniano, więc para się ulatniała z poddasza. Teraz nie - więc jest efekt przemarzania, tam, gdzie osiądzie. Proste.

 

Sądzę, że bijecie trochę piane. Trzeba przewentylować strych i już. Jak to nie pomoże, wtedy można szukać innej przyczyny. Nic więcej nie wymyślicie na teraz.

Napisano
2 minuty temu, zenek napisał:

 

Ja nie widzę tu nic dziwnego - strop przewiewny dla pary, więc sobie leci do góry. Przedtem widocznie poszycie nie bylo całkiem szczelne - jak wyżej wspomniano, więc para się ulatniała z poddasza. Teraz nie - więc jest efekt przemarzania, tam, gdzie osiądzie. Proste.

 

Sądzę, że bijecie trochę piane. Trzeba przewentylować strych i już. Jak to nie pomoże, wtedy można szukać innej przyczyny. Nic więcej nie wymyślicie na teraz.

I tu sie zgadzam bo innego wytłumaczenia raczej brak. I tak jak Kolega zenek wczesniej zanaczył na rysunku trzeba bedzie zrobic wentylację, byc moze nawet pod przyszłe ocieplenie? ( jak wygram w totolotka :) ). Sugerując sie rysunkiem i przypominając sobie ze szkoly parawa fizyki :( ze cieplo leci  ku górze, trzeba bedzie miedzy krokwiami porobic otwory i to juz wiadomo. Teraz tylko pytanie:  jakiej wielkosci maja one być ? klika mniejszych czy jeden wiekszy ? Pytanie dotyczy oczywiscie odcinka miedzy krokwiami.

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Franek01 napisał:

Spadek dachu w kierunku poludniowym. Sniegu nie ma od strony wschodniej. Pleśń /grzybek sie usadowił od strony zachodniej

Pozwolę sobie na przyłączenie się do dyskusji, a żeby było o czym dyskutować

poprosiłbym o rzut dachu z zaznaczonymi miejscami gdzie jest problem

i rzut parteru z rozkładem i przeznaczeniem pomieszczeń edit: ( oczywiście identycznie ukierunkowane i w identycznej skali )

8 godzin temu, Takiowaki napisał:

Wiadomo, że jest, ale nie wiadomo skąd...

99,99% z wewnątrz - jak na mój gust

 

6 godzin temu, bajbaga napisał:

To skąd "przenika" wilgoć ??????

Bo jeśli przenika, to do kapitalnego remontu strop - prędzej czy później.

Ani suprema, ani deska, ani nawet beton nie są jakąś specjalną przeszkodą dla pary

 

7 godzin temu, bajbaga napisał:

Tak się zastanawiam - dlaczego tylko od połowy krokwi ??

Przypuszczam że pary jest mniej niż bezpośrednio nad garnkiem z gotującą się wodą , znaczy poziom pary sięga okresowo do połowy krokwi od góry nim osiądzie w postaci szronu .

 

23 godziny temu, Franek01 napisał:

Pokoje nie sa  wentylowane specjalnie, kuchnia lazienka ma wyprowadzoną wentylacje na zwenatrz.

Franek przy okazji przeprowadź na parterze obrzęd gromniczny bo mam wrażenie że wentylacja w części mieszkalnej jest tylko na poprawę nastroju :

pewnie zajmie to troszkę czasu ale coś uradzimy , co sam przy stosunkowo małych kosztach będziesz w stanie wykonać.

 

Dnia 26.02.2018 o 23:18, Franek01 napisał:

No wlasnie nie,  nic sie nie zmieniło. Tak jak na poczatku napislaem, zaczęło się to dziać po położeniu papy termozgrzewalnej.

może i nic się nie zmieniło w zakresie budowlanym oprócz papy która ma prawo być paroszczelna . edit: (może jednak jakaś mało istotna wymiana okien ? )

jeszcze mogło się zmienić coś w zakresie użytkowania :

 - wyższa temperatura w budynku

 - więcej osób

 - przybyły dzieci 

podchodząc do tematu wilgoci trzeba bardzo szeroko się rozglądać .

 

Z dziurami jeszcze chwilę bym się wstrzymał

Względnie inaczej

wybrałbym kominki 

bo wyjście w pionie jest sprawniejsze od tych w poziomie

a nawiewy dałbym nad samym stropem.

 

pisząc oględnie musisz podać więcej danych bo te które wpisałeś pozwalają na błądzenie we mgle i światełka nie widać

Edytowano przez MTW Orle - osuszanie budynków
uzupełnienie (zobacz historię edycji)
Napisano

Nie masz prawidłowej wentylacji w domu. Przez ścianę tylko mechaniczna będzie sprawna. Cała para z domu znajduje się na strychu i zamarza na deskach. Tak jak Koledzy radzili ; wentylacja, wentylacja. Otwory w murłatach to dobry pomysł. Można jeszcze pomalować sufity w domu jakąś gumą ,aby nie dopuścić do dyfuzji pary wodnej.Jan

Napisano
9 godzin temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

Ani suprema, ani deska, ani nawet beton nie są jakąś specjalną przeszkodą dla pary

No właśnie - ale przy takim "zaparowaniu" woda ma silną destrukcję w stosunku do drewna i drewnopochodnych. Pomijam już to, że może się wykraplać na  betonie. 

 

9 godzin temu, Franek01 napisał:

Sugerując sie rysunkiem i przypominając sobie ze szkoly parawa fizyki :( ze cieplo leci  ku górze, trzeba bedzie miedzy krokwiami porobic otwory i to juz wiadomo

A bez przypominania sobie (wybiórczo) praw fizyki - jest w Twoim interesie, "transportowanie" wody pod deski stropu ?

 

Pomijam zupełnie fakt, że są tam okna które też uczestniczą (zwłaszcza latem) w procesie wentylacyjnym - procesie wentylacyjnym, czyli wymuszonym ruchem powietrza.

 

Ps. Prezentowany rysunek:

czy_mozna_wykonac_dach_zielony_2314828.j

to typowy płaski dach wentylowany, w którym przestrzeń wentylacyjna rozdziela dach właściwy od stropu. Kanały wentylacyjne prawie na wysokości stropu.

 

 

Innym sposobem jest takie wentylowanie ("poprzeczne") dachu:

__b_rozwiazania_konstrukcyjne_rys1.jpg

Kanały wentylacyjne umieszczone trochę poniżej krokwi.

 

W obu przypadkach odległość między otworami to 2 - 4m.

 

Moim zdaniem sposób z pierwszego rysunku jest, dla omawianego przypadku, korzystniejszy.

Napisano (edytowany)
2 godziny temu, bajbaga napisał:

Ps. Prezentowany rysunek:

czy_mozna_wykonac_dach_zielony_2314828.j

to typowy płaski dach wentylowany, w którym przestrzeń wentylacyjna rozdziela dach właściwy od stropu. Kanały wentylacyjne prawie na wysokości stropu.

Coś się bajbaga uparł na taki przebieg otworów - nie wiem skąd masz ten rysunek - ale to nawiewy, ewentualnie przy większej ilości otworów będzie działać, ale i tak para może się zbierać w wyższym narożniku "stryszku".  Im większa odległość gornego narożnika od kanału - tym więcej tego klina "martwego" pod kątem przewietrzania kubatury.

 

A ten rysunek:

2 godziny temu, bajbaga napisał:

 

Innym sposobem jest takie wentylowanie ("poprzeczne") dachu:

__b_rozwiazania_konstrukcyjne_rys1.jpg

Kanały wentylacyjne umieszczone trochę poniżej krokwi.

...to sądząc po kolorach  to są kanały wentylacyjne w stropodachu pełnym wentylowanym , więc  opcja inna niż przedmiotowa.

 

Rozwiązanie dobrej wentylacji powinno polegać na wymuszeniu cyrkulacji powietrza, ktora usuwa parę wodną z poddasza, nie dopuszczając na jej nawet miejscowe zaleganie. wydaje się to proste w tym przypadku - dach jednospadowy - a więc kilka nawiewów z jednej strony a z drugiej w ściance albo połaci kilka wywiewów (zatoczkami między krokwiami ze względu na płytkość bym się nie przejmował - nie stanowią dużej przeszkody dla cyrkulacji). I tyle. u nie ma wielkiej filzofi, proste, jak budowa cepa - aż dziw bierze, że budzi to jakieś wątpliwości.

 

w powyższym kontekście nie rozumiem, co chcesz przez to powiedzieć bajbaga???:

2 godziny temu, bajbaga napisał:

A bez przypominania sobie (wybiórczo) praw fizyki - jest w Twoim interesie, "transportowanie" wody pod deski stropu ?

  ...że jak nisko da otwory do i ze stropodachu, to niby ta para w górę nie pójdzie? A jak nie będzie w ogóle wiatru to chyba nawiewy po obu stronach na tej samej wysokości się zniosą ( nie bedzie nawiewu), a przypominam, że będą od str. pn. i płd. - czyli raczej z małą ilościa wiatru. W tym kontekście sam oceń cytowane swe pytanie.  

 

Franek01 dobrze zrozumiał, jak działa wentylacja stropodachu - wiec trzeba mu tylko pomóc rozmieścić dobrze nawiew, wywiew - i tyle. 

 

Dalsza ewentualna kwestia to ocieplenie tego stropodachu (ze względu na to, że ta wentylacja jednak będzie oziębiać strop). Tu bym widział większy kłopot i problemy! 

I tu jest miejsce na dyskusję, a nie dzielenie włosa na czworo w problemie prostym jak cep.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...