Skocz do zawartości

@#$%^& muszki!


Recommended Posts

Napisano
W temacie komarów:

  Cytat

W Polsce żyje 47 gatunków komarów, z czego większość jest agresywna wobec człowieka, a 9 może, w sprzyjających warunkach rozmnożyć się do liczebności plagowych. Stworzenia te nie mają aparatu gryzącego ani żądła, dlatego fachowo nie powinniśmy mówić o ugryzieniu komara, ale o ukłuciu komarzycy. Samce są nieszkodliwymi miłośnikami kwiatowego nektaru. Komarzyca nie kłuje z czystej złośliwości. Ona musi zdobyć krew od innego organizmu, by wytworzyć jaja. Bez zdobytej krwi nie rozmnoży się.

„Zaletą” naszych komarzyc jest ich sterylność. Choć tropikalni kuzyni przenoszą malarię, żółtą febrę, dengę, filariozę, wirusowe zapalenie mózgu czy gorączkę, doliny Rift, polskie gatunki nie mają współżyjących z nimi mikroorganizmów groźnych dla człowieka. Wpuszczany przez nie enzym, który zapobiega krzepnięciu krwi, wywołuje jedynie reakcję alergiczną, a co za tym idzie swędzenie, zaczerwienienie i lekki obrzęk. Dlatego możemy potraktować ten problem z lekkim przymrużeniem oka, choć po ubiegłorocznej powodzi mieszkańcy dotkniętych nią regionów ciężko doświadczyli skutków masowego wylęgu.
[...]
Komar żyje od 10 dni do 2 miesięcy. Rozwój larw z jaj następuje na ogół w ciągu 48 godzin od momentu ich złożenia. Poczwarki komarów żyją 2-3 dni. W optymalnej dla rozwoju komarów temperaturze 20 – 25°C cykl rozwojowy komarów trwa około 10 - 14 dni. Owady dojrzałe żyją około 2 – 3 tygodni, ale samica może pobierać krew kilka razy, a w związku z tym składać setki jaj.

Rozwiń  


Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html....&dep=383866
Napisano
wiesz co....nawet jak mieszkałam na blokach, to okna wieczorem otwierałam tylko jak światło było zgaszone, a jeśli już jakiś się pojawił, to raid do prądu i już nie było.....
Napisano
  Cytat

wiesz co....nawet jak mieszkałam na blokach, to okna wieczorem otwierałam tylko jak światło było zgaszone, a jeśli już jakiś się pojawił, to raid do prądu i już nie było.....

Rozwiń  


tez korzystam z tego cuda do prądu jeśli otwieram okno na noc ... to błogosławieństwo jest , a wynalazca powinien za to dostać nobla .... icon_biggrin.gif
Napisano
mnie mało nie zeżarły, nie szło czegokolwiek robić na zewnątrz, nie mówiąc o siedzeniu przy grilu
postawiłem go przy wejściu da chaty i tylko łaziłem przewracać, ledwo moskitiery pomagały zatrzymać to świństwo

znalazłem coś takiego
drogie, ale chyba wypróbuję
draker
Napisano
no kurcze, nie wiem jakim cudem, ale mi się pokazują komarska w domu....kurde okien nie otwieram, na chwil,ę co tylko drzwi....jak nie było, to zaczyna się masakra....deszcze dają się we znaki....nie mogą latać, to siedzą w domach i się rozmnażają....też jak ludzie zimą icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

mnie mało nie zeżarły, nie szło czegokolwiek robić na zewnątrz, nie mówiąc o siedzeniu przy grilu
postawiłem go przy wejściu da chaty i tylko łaziłem przewracać, ledwo moskitiery pomagały zatrzymać to świństwo

znalazłem coś takiego
drogie, ale chyba wypróbuję
draker

Rozwiń  


się nie struj przy opryskach .... maseczkę na twarz chociaż załóż....


  Cytat

to siedzą w domach i się rozmnażają....też jak ludzie zimą icon_biggrin.gif

Rozwiń  


ja tam nie wiem , ale ja zimą żrę... :hahaha2:
a co do komarów ... nie wiem sama , może się boją ? icon_lol.gif .... okna mam cały dzień otwarte , na noc jeno zamykam - i ni ma choler w domu .... zadziwiające biorąc pod uwagę, że w pobliskim lesie są na pewno, bo mnie ostatnio na spacerze pożarły (choć tragedii nie było) .... a dookoła mam rzeczki i stawiki wszelakiej maści... icon_rolleyes.gif

Napisano
  Cytat

s
a co do komarów ... nie wiem sama , może się boją ? icon_lol.gif .... okna mam cały dzień otwarte , na noc jeno zamykam - i ni ma choler w domu .... zadziwiające biorąc pod uwagę, że w pobliskim lesie są na pewno, bo mnie ostatnio na spacerze pożarły (choć tragedii nie było) .... a dookoła mam rzeczki i stawiki wszelakiej maści... icon_rolleyes.gif

Rozwiń  


Proste. Jak ja jadę na wiesię, to u mnie w chacie też ni ma, chociaż jak wychodzę, to gęściej niż śmietana w Biedronce.
Ty nie gotujesz i ja też nie. A łone lubią ciepełko...
Napisano
  Cytat

Góry... inny klimat Smoczyco to i komarów mniej icon_smile.gif

Rozwiń  


do gór to ja mam z 40 kilosków , więc nie aż tak blisko ... choć gdyby nie las , to bym z balkonu chałupy widziała icon_biggrin.gif


  Cytat

Proste. Jak ja jadę na wiesię, to u mnie w chacie też ni ma, chociaż jak wychodzę, to gęściej niż śmietana w Biedronce.
Ty nie gotujesz i ja też nie. A łone lubią ciepełko...

Rozwiń  


widzicie? widzicie? usprawiedliwiona jestem, a nie leniwa ... :hahaha2:
Napisano
  Cytat

mnie mało nie zeżarły, nie szło czegokolwiek robić na zewnątrz, nie mówiąc o siedzeniu przy grilu
postawiłem go przy wejściu da chaty i tylko łaziłem przewracać, ledwo moskitiery pomagały zatrzymać to świństwo

znalazłem coś takiego
drogie, ale chyba wypróbuję
draker

Rozwiń  

Eeeeeeeeee ,co Wy wiecie o komarach? Jak kiedyś pojechaliśmy na ryby powędkować na Odrę koło Jelcza na nockę i nie wzieliśmy nic na komary bo w takim pospiechu się zbieraliśmy to wróciliśmy do domu dwa razy grubsi, a w nocy to się modliliśmy aby już był dzień. A mogliśmy wsiąść w auto i do domu,ale gdzie tam z nas twardziele (to tylko wędkarz zrozumie ) i do rana w cierpieniu i bólu,ach to były czasy icon_biggrin.gif Teraz to bez OFF-a się nie wybieram na ryby, trochę zmiękłem icon_lol.gif
Napisano
No ja może dam radę w ciągu tego lub początku przyszłego tygodnia opryskać... ale nie oczekuję cudów...
Nie mniej jednak ciekawam czy jakakolwiek poprawa będzie...

  Cytat

Eeeeeeeeee ,co Wy wiecie o komarach? A mogliśmy wsiąść w auto i do domu,ale gdzie tam z nas twardziele (to tylko wędkarz zrozumie )

Rozwiń  


Powiedz lepiej, że kierowcy nie było... icon_mrgreen.gif icon_lol.gif
Napisano
  Cytat

No ja może dam radę w ciągu tego lub początku przyszłego tygodnia opryskać... ale nie oczekuję cudów...
Nie mniej jednak ciekawam czy jakakolwiek poprawa będzie...

Rozwiń  


to się pochwal ... lepiej wiedzieć na wypadek gdyby do mnie jednak dotarły icon_lol.gif

  Cytat

Powiedz lepiej, że kierowcy nie było... icon_mrgreen.gif icon_lol.gif

Rozwiń  


padli z tego...... no...... icon_rolleyes.gif zmęczenia i wycieńczenia ... icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Powiedz lepiej, że kierowcy nie było... icon_mrgreen.gif icon_lol.gif

Rozwiń  

Kierowca był,tylko w krzakach trzeźwiał, czekał do wschodu,bo o wschodzie słońca to on zawsze Allacha ćwiczył po alkoholu :hahaha2:

  Cytat

padli z tego...... no...... icon_rolleyes.gif zmęczenia i wycieńczenia ... icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Ale Ty masz nosa, z kąt wiedziałaś?
Bo mówią ,że pijanego pies nie ugryzie, no to my pomyśleli że jak pies nie ugryzie pijanego to i komary też nie powinny, a g....o prawda icon_biggrin.gif jak się nachlały to w amoku dopiero dały nam do wiwatu :hahaha2:
Napisano (edytowany)
  Cytat

W temacie komarów:

Rozwiń  

Najbardziej lubią kluć młodych mężczyzn, dzieci i kobiety w okresie owulacji. Powód? Wyższa od przeciętnej temperatura ich skóry. Komary mają niezwykle czuły narząd termolokacyjny, którym bezbłędnie lokalizują obiekty cieplejsze od otoczenia, a dzięki receptorowi węchowemu bezbłędnie docierają do spoconej skóry. Drogowskazem ułatwiającym namierzenie ofiary w ciemności jest wydychany przez nas dwutlenek węgla. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Bo mówią ,że pijanego pies nie ugryzie, no to my pomyśleli że jak pies nie ugryzie pijanego to i komary też nie powinny, a g....o prawda icon_biggrin.gif jak się nachlały to w amoku dopiero dały nam do wiwatu :hahaha2:

Rozwiń  


Pies nie ugryzie. To prawda.

Ale to były komarzyce.


  Cytat

Drogowskazem ułatwiającym namierzenie ofiary w ciemności jest wydychany przez nas dwutlenek węgla.

Rozwiń  


To teoria. ja wydycham różne rzeczy i... nie pomaga.
Napisano
  Cytat

Komary mają niezwykle czuły narząd termolokacyjny, którym bezbłędnie lokalizują obiekty cieplejsze od otoczenia, a dzięki receptorowi węchowemu bezbłędnie docierają do spoconej skóry.

Rozwiń  


to wiele wyjaśnia ... ponoć jestem oziębła ... :hahaha2:


  Cytat

To teoria. ja wydycham różne rzeczy i... nie pomaga.

Rozwiń  


icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Ale to były komarzyce.

Rozwiń  

Ach te kobiety!

  Cytat

Młody jesteś. Ja na karaśki nie chodzę już od dawna. Wszystko zmiękło...

Rozwiń  

To trza teraz łapać na hak i lusterko icon_biggrin.gif
Napisano
  Cytat

Komar żyje od 10 dni do 2 miesięcy. Rozwój larw z jaj następuje na ogół w ciągu 48 godzin od momentu ich złożenia. Poczwarki komarów żyją 2-3 dni. W optymalnej dla rozwoju komarów temperaturze 20 – 25°C cykl rozwojowy komarów trwa około 10 - 14 dni. Owady dojrzałe żyją około 2 – 3 tygodni, ale samica może pobierać krew kilka razy, a w związku z tym składać setki jaj.

Rozwiń  


To kłamstwo komary(samice) po zapłodnieniu zimują od późnej jesieni do wczesnej wiosny mi zawsze zima się dłuży nie wiedziałem że to tylko dwa miesiące .
Napisano
  Cytat

to wiele wyjaśnia ... ponoć jestem oziębła ... :hahaha2:

Rozwiń  


Żeby sprawę dokładnie wyjaśnić, przeprowadzimy badania naukowe. Występuję o grant z funduszów Unii Europejskiej.

  Cytat

To trza teraz łapać na hak i lusterko icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Hak się wyprostował, a lusterek teraz na odpustach nie sprzedają.


  Cytat

To kłamstwo komary(samice) po zapłodnieniu zimują od późnej jesieni do wczesnej wiosny mi zawsze zima się dłuży nie wiedziałem że to tylko dwa miesiące .

Rozwiń  


Potwierdzam.
Jak mieszkałem w Moskwie, to te cholery przez całą zimę latały po piwnicach. A czasem też na klatkach schodowych. A jak się zdarzała odwilż, to i w styczniu na murach zewnętrznych. tak się cholery niecierpliwiły, czekając na wiosnę...
Napisano
  Cytat

ja tam nie wiem , ale ja zimą żrę... :hahaha2:
a co do komarów ... nie wiem sama , może się boją ? icon_lol.gif .... okna mam cały dzień otwarte , na noc jeno zamykam - i ni ma choler w domu .... zadziwiające biorąc pod uwagę, że w pobliskim lesie są na pewno, bo mnie ostatnio na spacerze pożarły (choć tragedii nie było) .... a dookoła mam rzeczki i stawiki wszelakiej maści... icon_rolleyes.gif

Rozwiń  

Pewnikiem... muszą cholery omieć czytać.

347730.jpg

  Cytat

Najbardziej lubią kluć młodych mężczyzn, dzieci i kobiety w okresie owulacji. Powód? Wyższa od przeciętnej temperatura ich skóry. Komary mają niezwykle czuły narząd termolokacyjny, którym bezbłędnie lokalizują obiekty cieplejsze od otoczenia, a dzięki receptorowi węchowemu bezbłędnie docierają do spoconej skóry. Drogowskazem ułatwiającym namierzenie ofiary w ciemności jest wydychany przez nas dwutlenek węgla.

Rozwiń  

A to dziwne... ja mam temperaturę ciała na poziomie 36,4oC, a wyczuwają mnie nawet w tłumie icon_lol.gif
Napisano
  Cytat

Hak się wyprostował, a lusterek teraz na odpustach nie sprzedają.

Rozwiń  

Sprzedają, sprzedają. Bylem w poniedziałek na odpuście w mojej rodzinnej miejscowości i mojej małej córci byłem zmuszony kupić lustereczko. Aleee taaaam byyyył wybór icon_lol.gif
Napisano
już wiem dlaczego nie ma u mnie komarów ..... bo mam w zamian plagę pierniczonych muszek owocówek :ranting:
i z czego? wsjo w lodówce : owoce , warzywa ... nawet chleb , zero spożywki na wierzchu .... a siedzi chmara na oknie w kuchni ....
Napisano
  Cytat

Sprzedają, sprzedają. Bylem w poniedziałek na odpuście w mojej rodzinnej miejscowości i mojej małej córci byłem zmuszony kupić lustereczko. Aleee taaaam byyyył wybór icon_lol.gif

Rozwiń  


Kurde, sprawdzę. Ale najbliższy dopiero na Mikołaja...


  Cytat

już wiem dlaczego nie ma u mnie komarów ..... bo mam w zamian plagę pierniczonych muszek owocówek :ranting:
i z czego? wsjo w lodówce : owoce , warzywa ... nawet chleb , zero spożywki na wierzchu .... a siedzi chmara na oknie w kuchni ....

Rozwiń  


Jakby czytała "Pamiętnik znaleziony w M... ", to by wiedziała, jakie karaluchy żyją w lodówkach, w pewnych rejonach...
Napisano (edytowany)
  Cytat

już wiem dlaczego nie ma u mnie komarów ..... bo mam w zamian plagę pierniczonych muszek owocówek Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="ranting.gif">
i z czego? wsjo w lodówce : owoce , warzywa ... nawet chleb , zero spożywki na wierzchu .... a siedzi chmara na oknie w kuchni ....

Rozwiń  


A pojemnik na śmieci ?

Kup kilka zgrzewek piw w sklepie opróżnij ze 2 puszki rozstaw w kuchni po pewnym czasie na puszce będzie sporo muszek gwałtownym ruchem załóż reklamówkę na niej zawiąż i wywal do śmieci .Powtarzaj czynność.

Jak opróżnisz te wszystkie zgrzewki to muszek już nie będziesz widzieć . icon_lol.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
U mnie skończył się problem z owadami jak na tyłach domu zamieszkał nietoperz icon_lol.gif
W zeszłe wakacje można było prawie normalnie grillować, a rok wcześniej to nie dało się wysiedzieć po zachodzie słońca.
Czy można jakoś przystosować ogród żeby było tam więcej nietoperzy? Różne ptaki zjadają komary i inne takie rzeczy jest pełno instrukcji jak zrobić dla nich budki, ale nie znalazłem nic o nietoperzach. Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Mnie się bydlak - nietroperek - ciężko naraził!
Latał w sadzie pomiędzy gałęziami na "grubość lakieru" i tuczył się muchami nad gnojownikiem, gdzie postawiłem kamerę z oświetlaczem podczerwonym...
JEDYNA podpora dla kamery.
Innej nie było...
Ze sześć razy mi ochronę "wezwał" w ciągu nocy...
Posadziłem przy kamerze wypłaszacz ultradźwiękowy.
"Muchy się odsunęli" a on dał mordą w kamerę, aż się zatrzęsła!
Potem latał już sobie daleko, tak, że dało się go "czułością" układu wyeliminować.

Ale jak odtworzyłem materiał z pierwszej "atrakcyjnej" nocy to myślałem, że własne buty ze złości zeżrę!

Jakbym go palnął w to owłosione ucho, to.... !!!...

Adam M.
Napisano (edytowany)
  Cytat

Mnie się bydlak - nietroperek - ciężko naraził!
Latał w sadzie pomiędzy gałęziami na "grubość lakieru" i tuczył się muchami nad gnojownikiem, gdzie postawiłem kamerę z oświetlaczem podczerwonym...
JEDYNA podpora dla kamery.
Innej nie było...
Ze sześć razy mi ochronę "wezwał" w ciągu nocy...
Posadziłem przy kamerze wypłaszacz ultradźwiękowy.
"Muchy się odsunęli" a on dał mordą w kamerę, aż się zatrzęsła!
Potem latał już sobie daleko, tak, że dało się go "czułością" układu wyeliminować.

Ale jak odtworzyłem materiał z pierwszej "atrakcyjnej" nocy to myślałem, że własne buty ze złości zeżrę!

Jakbym go palnął w to owłosione ucho, to.... !!!...

Adam M.

Rozwiń  

Może ochrona myślała że to Batman .
Dzisiaj rano widziałem pierwszą muchę w tym roku na elewacji na tarasie się wygrzewała .


A teraz leje deszcz i jest burza z piorunami ! icon_eek.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Instrukcja olejowania nowego tarasu drewnianego z zastosowaniem produktów Osmo   Aby zapewnić trwałość, odporność na warunki atmosferyczne oraz estetyczny wygląd tarasu, niezbędne jest odpowiednie zabezpieczenie drewna jeszcze przed montażem. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób pracy z wykorzystaniem renomowanych produktów marki Osmo. 1. Gruntowanie – Osmo WR Aqua 4001 Wszystkie elementy drewniane – deski tarasowe i legary – gruntujemy preparatem WR Aqua 4001. Grunt aplikujemy z każdej strony, zwracając szczególną uwagę na krawędzie oraz spód desek. Po nałożeniu preparatu drewno musi schnąć przez minimum 24 godziny w suchym, przewiewnym miejscu. 2. Pierwsza warstwa Oleju Tarasowego Osmo – przed montażem Po wyschnięciu gruntu nakładamy pierwszą warstwę Oleju Tarasowego Osmo. Olej nanosimy: Z obu stron desek tarasowych (góra i dół), Na wszystkie powierzchnie legarów. Dzięki temu drewno jest zabezpieczone zarówno od strony ekspozycji, jak i od strony gruntu/wilgoci. 3. Montaż tarasu Po całkowitym wyschnięciu oleju deski i legary montujemy zgodnie z zasadami sztuki budowlanej. Prace należy prowadzić w suchych warunkach pogodowych. 4. Druga warstwa Oleju Tarasowego Osmo – po montażu Po zamontowaniu desek, na ich widoczną (górną) stronę nakładamy drugą warstwę Oleju Tarasowego Osmo. Zapewnia to pełną ochronę przed działaniem promieni UV, deszczem i śniegiem oraz nadaje drewnu piękne, naturalne wykończenie. 5. Zabezpieczenie końcówek desek – Osmo 5735 Impregnat do czoła deski Na zakończenie każdą czołówkę (końcówkę) deski zabezpieczamy specjalnym impregnatem Osmo 5735. Zapobiega to nadmiernemu wnikaniu wilgoci przez czoła, co jest szczególnie ważne, ponieważ właśnie tam drewno najbardziej chłonie wodę i jest narażone na pękanie.   Dodatkowe wskazówki: Drewno przed impregnacją i olejowaniem powinno mieć wilgotność poniżej 20%. Idealne warunki pracy: temperatura od +10°C do +30°C, brak opadów i wysoka wilgotność względna powietrza. Do aplikacji zaleca się używać pędzla do drewna, wałka lub specjalnych akcesoriów Osmo.  
    • Dzięki za podpowiedź. Osobiście, skupiam się na lepszych parametrach (choć tu różnica w nich jest niewielka) bo będę potrzebował ich później do świadectwa energetycznego przy wniosku o dofinansowanie pompy ciepła. Z trudnościami w układaniu jakoś sobie spróbuję poradzić.   Szukając jakiegoś "haczyka", myślałem właśnie o parametrach nie podanych w opisie ale skoro ich nie podali, to raczej są mniej istotne i do pełnej oceny tych produktów pozostaje tu pewnie to, co opisałeś, czyli wygoda w układaniu, rozwarstwianie, pylenie, itp. W międzyczasie spróbowałem porównać wełnę szklaną "piano", czyli tą którą używałem dotychczas, z "KT37", czyli jedną z tych, które chcę dokupić i wydają się jednakowe. Jedyna różnica poza długością w rolce i ceną to ta, że sprzedawane są w dwóch innych marketach budowlanych pod różną nazwą.   Podsumowując, jeśli nie ma zbyt dużych różnic między "Uni-matą 38" a "KT 37", to zamówię tą "KT 37". Jest tańsza za metr kw., delikatnie cieplejsza i ma takie same właściwości, jak "Isover Piano", którego używałem dotychczas.      
    • Docinamy na wymiar otwory drzwiowe oraz okienne. Murowany słup na tarasie oraz przed wejściem również doczekał się wymiarów projektowych :) Używamy piły szablastej Dewalt DCS382N  
    • Temat wraca. Niczego w nocy nie znajduję. Tym razem popryskane Mospilanem młode liście gdy ruszyła wegetacja. Niestety. Myślałem że znalazłem winnych, ale Google podpowiada że to larwy biedronki.               A te prócz mszyc,  nie żrą roślin. Kurcze....
    • Skąd taki pomysł? Bo kamień polny może ciekawie wyglądać, ale w zimie jest śliski (po deszczu też jak jest zakurzony). Żebyś słupków nie musiał prostować. Ja bym w kamień nie wchodził.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...