Skocz do zawartości

Sposoby walki ze smogiem w Polsce, czyli program Czyste Powietrze


Recommended Posts

13 godzin temu, mhtyl napisał:

Wszystko zależy jaki komin, murowany na pewno ale systemowy po co? Natomiast co o modernizacji instalacji mało kto już ma c.o. na grubych rurach ale choćby nawet to uważam że przekrój rur nie ma nic wspólnego  z jakością spalin, jedynie jaka jest różnica to przy rozruchu takiej instalacji bo  wiadomo szybciej zagrzejesz 100 l wody aniżeli 300 l.

a znasz dużo osób które w starym domu mają kopciucha i mają komin systemowy? Bo ja nikogo.....nie znam nikogo, kto mając piec na węgiel/drzewo ma komin inny niż murowany...(nawet w stosunkowo nowych domach!)

A nie wiem (nie mam wiedzy w temacie kominów), czy każdy systemowy tutaj się nadaje, chodzi o temperaturę spalin i kondensat

 

 

Link do komentarza
1 minutę temu, Eksperci Viessmann napisał:

W temacie poprawy powietrza, właśnie ruszyła kampania informacyjna na dofinansowania na termomodernizację oraz wymianę starych urządzeń na nowe, energooszczędne z ogólnopolskiego programu "Czyste Powietrze". Spotkania mają odbywać się w każdej gminie w Polsce. 

Co znowu, już??? A premier mówił że dopiero po wyborach samorządowych...

Link do komentarza

"Czyste Powietrze" to duży i zapewne bardzo pożyteczny program, ale na razie znamy tylko jego główne zarysy, szczegółów wciąż brak, albo się zmieniają. Choćby taka podstawowa sprawa, jak wniosek o dofinansowanie - Ministerstwo Środowiska podawało, że będzie je można składać po 1 sierpnia tego roku, potem że od 1 września, teraz mówi się o drugiej połowie września. Chciałem chociaż zobaczyć, jak taki wniosek wygląda, ale póki co się nie udało. Obszerny tekst o programie, wysokości dopłat i warunkach ich przyznawania opublikujemy w najbliższym, czyli wrześniowym numerze Budujemy Dom.

 

Link do komentarza
10 godzin temu, aaaa napisał:

a znasz dużo osób które w starym domu mają kopciucha i mają komin systemowy? Bo ja nikogo.....nie znam nikogo, kto mając piec na węgiel/drzewo ma komin inny niż murowany...(nawet w stosunkowo nowych domach!)

Kilka osób znam które mają wkład ze stali żaroodpornej, systemowych może jedna,dwie osoby, ale murowane są często spotykane nie tylko jak piszesz w stosunkowo nowych domach ale nawet w nowo budowanych widziałem jak murowali kominy z cegieł.

2 godziny temu, Eksperci Viessmann napisał:

W temacie poprawy powietrza, właśnie ruszyła kampania informacyjna na dofinansowania na termomodernizację oraz wymianę starych urządzeń na nowe, energooszczędne z ogólnopolskiego programu "Czyste Powietrze". Spotkania mają odbywać się w każdej gminie w Polsce. 

Ja troszkę o czym innym ale pokrewnym. Otóż ruszyły tez dofinansowania do wymiany starych urządzeń grzejnych na nowe i fotowoltanike i cóż, w jednej z ościennych gmin koło mnie jest dwa albo trzy razy więcej chętnych aniżeli dofinansowań. Ludzie jak za komuny stali  non stop bodajże dwa dni w kolejce :) 

Link do komentarza

Jestem na bieżąco i biegam po tej ścieżce a na mecie dofinansowanie 8 tysięcy na wymianę kotła z węglowego na gazowy + może starczy na robociznę.

Kosztorys mam na 14 tysięcy z groszem i chętnie wyciągnę dłoń po taki zastrzyk. Oprócz samej wymiany kotła muszę zamknąć instalację, dokupić sterownik, wpuścić komin dla kotła kondensacyjnego, odciąć i wynieść kocioł węglowy, uruchomić kocioł gazowy - oczywiście kondensacyjny. Musze jeszcze dokupić pompkę do kondensatu ponieważ wejście do kanalizy mam na 1.6 m i trzeba tyle popdpompować.

Już po fakcie na spokojnie pomyślę o UPS bo czasem u mnie jeszcze wyłączają prąd na godzinę.

 

W Legionowie oddają max właśnie tyle. Uważam, że to jest działanie OK. Dodatkowo refundacja przyłącza 2.5 tysiąca (akurat mam czyli nie muszę o to występować).

Program trwa od kilku lat pod egidą walki ze smogiem. Hasło słuszne i dofinansowanie też.

2 wizyty w UM + 2 wizyty u potencjalnego wykonawcy + czeka mnie jeszcze złożenie kompletu dokumentów w poniedziałek, potem wizyta komisji przed i po modernizacji + umowa z UM i pieniążki na koncie.

 

Ciekawostka - urzędnik zerknął na Vitodens-100 19 KW i kazał mi tylko donieść wniosek na druczku UM + nowy wydruk od wykonawcy, na którym ma być słowo kosztorys zamiast oferta :)

 

Jest jedno ale - nie można kupić kotła i zacząć prac przed podpisaniem umowy z UM o dofinansowanie. I najpierw trzeba wydać a potem czekać na zwrot. Najlepiej mieć zdolność kredytową lub wypchaną skarpetę.

Niektóre gminy dają 3 tysiące - śmiech na sali.

 

 

Link do komentarza
Dnia 7.09.2018 o 06:43, aaaa napisał:

no właśnie, a jak masz murowany, to nie unikniesz dodatkowych kosztów przy wymianie pieca.

Komin?? dokładnie. 10-12 m wkładu i dodatkowe 1.5- 2 tysiące za materiał.

3 minuty temu, Gość Dociekliwy napisał:

W Krakowie przestaną palić węglem i po SMOGU. Teraz trzeba wszystkim Krakusom zafundować przyłącze gazowe.

Żeby to było takie proste :)

 

Wracając do tematu dofinansowania, o którym wcześniej wspominałem. Na koniec września ruszam z wymianą. Czekam na podpisanie umowy z Urzędem Miasta Legionowo. Procedura prosta czyli mniej skomplikowana niż Narodowy Program Czyste Powietrze. To moja nazwa tej akcji walki ze SMOGIEM.

Uważam, że dotacja uzależniona od dochodów to dyskryminacja obywateli i sztuczny podział. Brudnym powietrzem oddychamy wszyscy.

Link do komentarza
W Polsce 1 500 000 ludzi żyje za mniej niż 400 zł(słownie: czterysta zł) na miesiąc. Najczęstsze wynagrodzenie oscyluje w granicach 1600 zł netto. Jak ci ludzie mają kupić kocioł za kilka/kilkanaście tys.zł i wymienić instalację za kilkadziesiąt tys.zł ?!
Link do komentarza
Czemu ludzie mieszkający w domach jak przychodzi do tematu ogrzewania są" biedni" ? To co ma powiedzieć większość Polaków- ci którzy mieszkają w mieszkaniach ? Często o powierzchni 1/4 domu, na 40, 50 metrach kwadratowych w PRL-owskim bloku o krzywych ścianach z ogrodem w postaci 2 metrowego balkonu? Mając do dyspozycji nieraz 10 m kw płyty betonowej na osobę i konieczność płacenia czynszu ? Właściciele domów maja do dyspozycji 150, 200 metrów kw., ogród , nie płacą czynszu , często mieszkają po kilka pokoleń wiec jest kilka źródeł dochodu ( pensja, renta, emerytura ,świadczenia socjalne, do tego czasem w domach prowadzą własne firmy wiec dodatkowy zysk plus nie muszą płacić za wynajem lokalu ). No to może rozwiązanie problemu będzie jak ci biedni których nie stać na nie-trujące ogrzanie swoich skromnych 200 metrów sie wyprowadzą do wygodnego bezobsługowego 4 razy mniejszego mieszkania ? Nie mówiąc juz o częstym wskutek prymitywnego ogrzewania zatruciach czadem na wskutek nieumiejętnego rozpalania - taki osoby wymagają hospitalizacji potem nieraz maja uszkodzony układ nerwowy czy serce -a koszty leczenia czy renty takich januszy ogrzewania drewnem czy węglem ponoszą wszyscy . A to sa jeszcze koszty policzalne- bo koszty typu niepłodność czy poronienia do których dochodzi częściej kiedy matka wdycha taki smrodzący koktajl toksyn juz nie da sie policzyć.
Link do komentarza

Nie wiem, czy wiecie, ale ten kocioł na paliwo stałe trzeba zezłomować.

Ja rozumiem to tak, że jeżeli za kilka lat mają pracować tylko kotły klasy 5 a Twój kocioł nie ma tej klasy - można się starać.

 

Proponuję sprawdzić wymogi programów dofinansowania na stronie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska oraz na stronie Miasta, Gminy , Województwa.

Przykład: http://www.rpo.malopolska.pl/wiadomosci/dotacje-na-wymiane-piecow-krok-po-kroku-jak-to-zrobic

W wymaganiach mogą być subtelne różnice, które rady samorządowe już uchwaliły i się tego trzymają.

 

Przykładowo - w Krakowie nikt ni e otrzyma dofinansowania na zakup i wymianę starego śmieciucha na nowy kocioł na węgiel (ekogroszek). Natomiast poza Krakowem już tak.

Ulotka: http://www.rpo.malopolska.pl/download/program-regionalny/o-programie/pobierz-poradniki-i-publikacje/2016/09/Wymien_piec_broszura.pdf

Link do komentarza
1 godzinę temu, Gość anne napisał:

Czemu ludzie mieszkający w domach jak przychodzi do tematu ogrzewania są" biedni" ? To co ma powiedzieć większość Polaków- ci którzy mieszkają w mieszkaniach ? Często o powierzchni 1/4 domu, na 40, 50 metrach kwadratowych w PRL-owskim bloku o krzywych ścianach z ogrodem w postaci 2 metrowego balkonu? Mając do dyspozycji nieraz 10 m kw płyty betonowej na osobę i konieczność płacenia czynszu ? Właściciele domów maja do dyspozycji 150, 200 metrów kw., ogród , nie płacą czynszu , często mieszkają po kilka pokoleń wiec jest kilka źródeł dochodu ( pensja, renta, emerytura ,świadczenia socjalne, do tego czasem w domach prowadzą własne firmy wiec dodatkowy zysk plus nie muszą płacić za wynajem lokalu ). No to może rozwiązanie problemu będzie jak ci biedni których nie stać na nie-trujące ogrzanie swoich skromnych 200 metrów sie wyprowadzą do wygodnego bezobsługowego 4 razy mniejszego mieszkania ? Nie mówiąc juz o częstym wskutek prymitywnego ogrzewania zatruciach czadem na wskutek nieumiejętnego rozpalania - taki osoby wymagają hospitalizacji potem nieraz maja uszkodzony układ nerwowy czy serce -a koszty leczenia czy renty takich januszy ogrzewania drewnem czy węglem ponoszą wszyscy . A to sa jeszcze koszty policzalne- bo koszty typu niepłodność czy poronienia do których dochodzi częściej kiedy matka wdycha taki smrodzący koktajl toksyn juz nie da sie policzyć.

Inna sprawa, że w tych osiedlach często też funkcjonują jeszcze osiedlowe kotłownie, a w nich pracują kotły na węgiel. Poza tym, są rejony, w których nie ma przyłączy gazowych i nie ma infrastruktury gazowej - to już wstyd. Taka ilość kotłów na węgiel w niektórych regionach to nie przypadek. To zaniedbanie Samorządów. Teraz jest nagonka na EKO - i słusznie ale nie obwiniajmy ludzi, że palą węglem. Przecież ktoś im wcześniej takie rozwiązanie proponował i zapewniał, że tak jest OK. 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Gość greg napisał:

Czy mając kocioł ma ekogroszek (10letni) można się starać o dofinansowanie ma piec gazowy kondensacyjny?

Tak, maksymalną wartość takiej inwestycji (zakup gazowego kotła kondensacyjnego z systemem odprowadzania spalin) określono na 15 tys. zł. Dofinansowanie wynosi 30 do 90% w zależności od dochodu netto na osobę w gospodarstwie domowym (do 90% dla tych, którzy mają mniej niż 600 zł na osobę, każde 200 zł na osobę więcej to o 10% dofinansowania mniej. Przy dochodzie powyżej 1600 zł netto na osobę schodzimy do 30%).

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Proponuję sprawdzić wymogi programów dofinansowania na stronie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska oraz na stronie Miasta, Gminy , Województwa.

Przykład: http://www.rpo.malopolska.pl/wiadomosci/dotacje-na-wymiane-piecow-krok-po-kroku-jak-to-zrobic

W wymaganiach mogą być subtelne różnice, które rady samorządowe już uchwaliły i się tego trzymają.

 

Dopłaty z samorządów to jedno, program Czyste Powietrze to co innego. Tym ostatnim zajmują się Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Link do komentarza
2 godziny temu, Gość anne napisał:

Czemu ludzie mieszkający w domach jak przychodzi do tematu ogrzewania są" biedni" ? To co ma powiedzieć większość Polaków- ci którzy mieszkają w mieszkaniach ? Często o powierzchni 1/4 domu, na 40, 50 metrach kwadratowych w PRL-owskim bloku o krzywych ścianach z ogrodem w postaci 2 metrowego balkonu? Mając do dyspozycji nieraz 10 m kw płyty betonowej na osobę i konieczność płacenia czynszu ? Właściciele domów maja do dyspozycji 150, 200 metrów kw., ogród , nie płacą czynszu , często mieszkają po kilka pokoleń wiec jest kilka źródeł dochodu ( pensja, renta, emerytura ,świadczenia socjalne, do tego czasem w domach prowadzą własne firmy wiec dodatkowy zysk plus nie muszą płacić za wynajem lokalu ). No to może rozwiązanie problemu będzie jak ci biedni których nie stać na nie-trujące ogrzanie swoich skromnych 200 metrów sie wyprowadzą do wygodnego bezobsługowego 4 razy mniejszego mieszkania ? Nie mówiąc juz o częstym wskutek prymitywnego ogrzewania zatruciach czadem na wskutek nieumiejętnego rozpalania - taki osoby wymagają hospitalizacji potem nieraz maja uszkodzony układ nerwowy czy serce -a koszty leczenia czy renty takich januszy ogrzewania drewnem czy węglem ponoszą wszyscy . A to sa jeszcze koszty policzalne- bo koszty typu niepłodność czy poronienia do których dochodzi częściej kiedy matka wdycha taki smrodzący koktajl toksyn juz nie da sie policzyć.

Nie od dziś wiadomo ze zycie w domu jest tansze pod wzgledem roznorakich oplat ale ogolnie sie z toba  zgadzam. Pierwsi do darcia sie są zawsze ci z domów. Jacy to oni biedni, musza ciagle cos remontowac, na ogrzewanie im tyle idzie, tymczasem nikt ich przeciez siła w tych domach nie trzyma.

Taka sytuacja kilka dni temu:

Pogodny, bezwietrzny wieczór, mieszkam na górce, wychodze na balkon, całe miasto zasnute smogiem, oddychac sie nie da.

LUDZIE LISCIE PALILI. K...a , przeciez liscie odbierają ZA DARMO!

Zainwestuje w lornetke, wezme mapy google i zaczne ich ppdlać! 😈

Link do komentarza

Dym z liści to jeszcze nie smog, równie dobrze można zwracać uwagę ludziom podczas sezonu grilowego, że im się tłuszcz z kiełbasek przypala a na palenisku jest brykiet i podlewają to parafiną czyli tzw. rozpałką :)

Gorzej, że kupią węgiel za 700 zł za tonę  - wyszło tanio ale w powietrze poszło dużo pyłów ujętych w składzie smogu. To wina sprzedawcy a nie kupującego. Poza tym spalą ten kiepskiej jakości węgiel w kotle o sprawności 60 procent lub w kozie albo węglowej kuchence.

 

I tak grosz do grosza czyli tona pyłu + tona pyłu i mamy już 2 tony niedopalonego pyłu w powietrzu.

1 godzinę temu, Budujemy Dom - działka i dom napisał:

Tak, maksymalną wartość takiej inwestycji (zakup gazowego kotła kondensacyjnego z systemem odprowadzania spalin) określono na 15 tys. zł. Dofinansowanie wynosi 30 do 90% w zależności od dochodu netto na osobę w gospodarstwie domowym (do 90% dla tych, którzy mają mniej niż 600 zł na osobę, każde 200 zł na osobę więcej to o 10% dofinansowania mniej. Przy dochodzie powyżej 1600 zł netto na osobę schodzimy do 30%).

Dopłaty z samorządów to jedno, program Czyste Powietrze to co innego. Tym ostatnim zajmują się Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Tak tak oczywiście.

Śledząc ostatnio różne źródła dofinansowań dochodzę do wniosku, że w akcji Czyste Powietrze będzie więcej formalności. Mam też wrażenie, że te kwoty powinny być zarządzane przez samorządy bo Kowalscy bez wsparcia urzędnika się pogubią a drzwi w oddziałach WFOŚiGW się nie domkną.

Link do komentarza

https://plus.kurierlubelski.pl/palisz-na-dzialce-liscie-i-galezie-tez-produkujesz-trujacy-smog/ar/13090888

- Spalanie liści, traw czy gałęzi z całą pewnością przyczynia się do powstawania zanieczyszczenia powietrza – podkreśla prof. Dobiesław Nazimek, chemik z Uniwersytetu Przyrodniczego. - Rośliny składają się nie tylko z węgla i wody, przyswajają też różne substancje np. z gleby. Ich spalanie powoduje, że do powietrza trafiają prawie wszystkie, poza węglanami i siarczanami, składniki smogu. Paląc np. liście emitujemy więc m.in. toksyczne i rakotwórcze dioksyny, pyły PM 2,5, PM 10, azotany. Trujemy siebie, rodzinę, sąsiadów – wyjaśnia prof. Nazimek.

Link do komentarza

Zgadzam siię, takim "sianem" jednak nie napalimy i prawdopodobnie pójdziemy szukać chrustu w lesie, palet u sąsiada, starych mebli etc. Miałem na myśli raczej skalę zjawiska. To, że na jesieni ktoś pali liście albo na wiosnę wypala trawy to nie to samo, co palenie kiepskim węglem (wszak pochodzenia roślinnego). Ciekawe czy ktoś, poza starszymi ludźmi, słyszał o antracycie?

 

Najpierw nowoczesny kocioł, potem czyste paliwo a na to wszystko pieniądze. I po te pieniądze jest okazja wyciągnąć rękę.

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, Chaton napisał:

Nie od dziś wiadomo ze zycie w domu jest tansze pod wzgledem roznorakich oplat ale ogolnie sie z toba  zgadzam. Pierwsi do darcia sie są zawsze ci z domów. Jacy to oni biedni, musza ciagle cos remontowac, na ogrzewanie im tyle idzie, tymczasem nikt ich przeciez siła w tych domach nie trzyma.

Taka sytuacja kilka dni temu:

Pogodny, bezwietrzny wieczór, mieszkam na górce, wychodze na balkon, całe miasto zasnute smogiem, oddychac sie nie da.

LUDZIE LISCIE PALILI. K...a , przeciez liscie odbierają ZA DARMO!

Zainwestuje w lornetke, wezme mapy google i zaczne ich ppdlać! 😈

Najlepiej wysiedlić ich wszystkich z chałup do bloków i niech słuchają przy niedzieli jak sąsiedzi nadają alfabetem morsa od rana tłukąc schabowe .

Link do komentarza
2 godziny temu, Chaton napisał:

Pogodny, bezwietrzny wieczór, mieszkam na górce, wychodze na balkon, całe miasto zasnute smogiem, oddychac sie nie da.

LUDZIE LISCIE PALILI. K...a , przeciez liscie odbierają ZA DARMO!

Zainwestuje w lornetke, wezme mapy google i zaczne ich ppdlać! 😈

Przez takie bzdury potem inni twojego pokroju wierzą, że tak jest. To była mgła, to takie zjawisko kondensacji pary wodnej a nie dym od palenia liści.

I dalej piszesz bełkocząc i kalecząc polską  pisownię. Dobrze ci doradzę, nie inwestuj w lornetkę tylko zainwestuj w naukę języka polskiego i się doszkol, możesz uzyskać nawet dofinansowane na ten cel.

1 godzinę temu, Chaton napisał:

dla wygody przez chamstwo i prostactwo

 Jesteś tego dobitnym przykładem, prostactwo bo jak to kiedyś określiłaś są nowe reguły pisowni języka polskiego stworzone  przez ciebie dla ciebie, a chamstwo, bo pomimo zwracaniu wielu uwag na temat pisowni masz Nas gdzieś, czyli zachowujesz się po chamsku.

1 godzinę temu, Chaton napisał:

Moi tesciowie oddaja w workach ale przed ustawa smieciową nie palili lisci tylko wywozili do lasu , jak widac mozna trzeba tylko chciec.

To twoim teściom należałoby teraz wystawić mandat za wywożenie liści do lasu i to taki żeby do końca życia zapamiętali że tak nie wolno robić.

Dnia 19.09.2018 o 12:50, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Komin?? dokładnie. 10-12 m wkładu i dodatkowe 1.5- 2 tysiące za materiał.

Gdzie Ty takiej wysokości kominy widziałeś? w domkach jednorodzinnych 7-8,5 m to max wysokości.

 

2 godziny temu, Chaton napisał:

https://plus.kurierlubelski.pl/palisz-na-dzialce-liscie-i-galezie-tez-produkujesz-trujacy-smog/ar/13090888

- Spalanie liści, traw czy gałęzi z całą pewnością przyczynia się do powstawania zanieczyszczenia powietrza – podkreśla prof. Dobiesław Nazimek, chemik z Uniwersytetu Przyrodniczego. - Rośliny składają się nie tylko z węgla i wody, przyswajają też różne substancje np. z gleby. Ich spalanie powoduje, że do powietrza trafiają prawie wszystkie, poza węglanami i siarczanami, składniki smogu. Paląc np. liście emitujemy więc m.in. toksyczne i rakotwórcze dioksyny, pyły PM 2,5, PM 10, azotany. Trujemy siebie, rodzinę, sąsiadów – wyjaśnia prof. Nazimek.

Normalnie ręce i nie tylko opadają. To że ktoś szczyci się tytułem naukowym to myśli że jak napisze byle co to   ciemny naród łyknie każde bzdety.

Link do komentarza
2 godziny temu, joks napisał:

Najlepiej wysiedlić ich wszystkich z chałup do bloków i niech słuchają przy niedzieli jak sąsiedzi nadają alfabetem morsa od rana tłukąc schabowe .

To jakies legendy o tych schabowych, mieszkam juz kilka lat w roznych blokach ale jeszcze nie slyszalam.

A dom jest dla tego, ktorego na to stać i nie ma co jęczec na ogrzewanie . Po prostu.

Link do komentarza
23 minuty temu, Chaton napisał:

 

A dom jest dla tego, ktorego na to stać i nie ma co jęczec na ogrzewanie . Po prostu.

Kolejne brednie i to napisane niechlujnie. Śmieszna jesteś pisząc, że dom jest dla tego kogo na niego stać, a mieszkania to za darmo rozdawają i mieszkań ogrzewać nie trzeba. 

 

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Może o jedno pięterko się pomyliłem  - piwnica + 2 kondygnacje + wysokość komina, a weź pod uwagę, że w budynkach ze stromym dachem 45 stopni i wysokim podpiwniczeniem (duża część starych i nowych projektów) wcale mi za dużo nie wyszło :)

Przyznam się bez bicia, że o piwnicy nie pomyślałem :) 

Link do komentarza
13 godzin temu, Chaton napisał:

Ja tez nie pisalam o paleniu lisci w celach grzewczych tylko dla wygody przez chamstwo i prostactwo ktorego jak widac nie brakuje. Moi tesciowie oddaja w workach ale przed ustawa smieciową nie palili lisci tylko wywozili do lasu , jak widac mozna trzeba tylko chciec.

raz, ze są one odbierane w workach, ale też palenia liści jest zwykle niezgodne z regulaminem utrzymania miasta w czystości ( w moim przypadku) i tyle...

a mimo to, dalej można spotkać amatorów spalania liści...nic dziwnego, że znajdują się tacy, co im to przeszkadza i dzwonią na SM

Link do komentarza
1 godzinę temu, aaaa napisał:

raz, ze są one odbierane w workach, ale też palenia liści jest zwykle niezgodne z regulaminem utrzymania miasta w czystości ( w moim przypadku) i tyle...

a mimo to, dalej można spotkać amatorów spalania liści...nic dziwnego, że znajdują się tacy, co im to przeszkadza i dzwonią na SM

No niby masz rację - ALE :

Liście nie biorą się znikąd coś roślinę odżywia, z gleby pobiera minerały których zasób nie jest nieograniczony .

Patrząc ekologicznie nawozy sztuczne którymi powinniśmy zasilić glebę nie są eko .

Historia rolnictwa wskazuje że najskuteczniejszym i w pełni eko systemem była trójpolówka , i tam też się używało ognia by materiał zasilił glebę .

Jednym przeszkadza dym z palenia liści innym zapach kompostownika na skutek czego wskazują jedyny poprawny sposób - zapakować w worki dać w prezencie, ktoś to wrzuci to do kompostownika,  a potem nam sprzedał bo bez zasilenia nasza gleba będzie jałowa.

Innymi słowy ekologia tez ma różne oblicza i czasami można popatrzeć szerzej niż tylko przez klapki na oczach, a płacić za coś co się wyrzuciło hmmm trochę bez sensu.

Link do komentarza
15 tysi za instalację kotła kondensacyjnego?, dla zwykłego szaraka to nierealne. Czas żeby ludzie z miasta Krakowa wyprowadzkę zrobili na wieś bo was w tym mieście zamordują. Prąd drogi a będzie jeszcze droższy bo pisiaki zrobią podwyżkę już niebawem, gaz drogi a olej opałowy? aż dziw że jeszcze się do niego nie zdążyli doczepić. Ten też śmierdzi tak samo mój sąsiad jeździł na oleju opałowym. Smród taki sam jak diesel nawet jeszcze gorszy.
Link do komentarza
Dnia 20.09.2018 o 15:47, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Najpierw nowoczesny kocioł, potem czyste paliwo a na to wszystko pieniądze. I po te pieniądze jest okazja wyciągnąć rękę.

 

Dokładnie. Dla osób które teraz budują dom i muszą zapewnić sobie ogrzewanie program "Czyste Powietrze" może być dodatkowym wsparciem.

Dzięki dofinansowaniu z programu mogą zdecydować się na droższy ale bardziej ekologiczny i nowoczesny system ogrzewania. Dlaczego z tego nie skorzystać?

Link do komentarza
Dnia 22.09.2018 o 18:11, Gość gość napisał:

15 tysi za instalację kotła kondensacyjnego?, dla zwykłego szaraka to nierealne. Czas żeby ludzie z miasta Krakowa wyprowadzkę zrobili na wieś bo was w tym mieście zamordują. Prąd drogi a będzie jeszcze droższy bo pisiaki zrobią podwyżkę już niebawem, gaz drogi a olej opałowy? aż dziw że jeszcze się do niego nie zdążyli doczepić. Ten też śmierdzi tak samo mój sąsiad jeździł na oleju opałowym. Smród taki sam jak diesel nawet jeszcze gorszy.

Możliwe, ze przy rozbudowanym systemie grzewczym może wyjdzie tyle razem z materiałem i robocizną + zasobnik/bufor, sterowanie itd. Kosztorys prawdę Ci powie.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Dnia 27.10.2018 o 19:14, Gość Robert napisał:

Myślę że cały ten program to wielki szwindel. Gdy ok 50-70% ludzi wymieni piece na opalane peletem cena opału drastycznie wzrośnie a nie będzie możliwości stosowania innego źródła opału do tych pieców.

Witaj, trochę nie rozumiem Twojego toku rozumowania... możesz rozbudować myśl?  Kotły stałopalne są w programie ostatecznością... polecane są głównie pompy ciepła i gaz.  

Co masz na myśli pisząc, że nie będzie możliwości stosowania innego źródła opału do tych kotłów? Oczywiście, że nie będzie można stosować innego opału, bo gdyby program dopuszczał takie urządzenia, to ludzie dalej palili by niedozwolone substancje.... z punktu widzenia założeń programu to chyba dobrze, że nie śmieci nie będą spalanie, prawda?

Link do komentarza
1 godzinę temu, Eksperci Viessmann napisał:

Witaj, trochę nie rozumiem Twojego toku rozumowania.

 

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Jakiego opału cena wzrośnie i jaki szwindel?

Chodzi o opał pellet.

Tok rozumowania jest taki, że trzeba by było się wrócić kilkadziesiąt lat wstecz w lata 90 ubiegłego wieku gdzie miał węglowy był do kupienia za grosze a nawet nieraz i za darmo nikt go nie chciał brać. Gdy producenci zaczęli produkować piece miałowe a ludzie zaczęli je kupować i montować bo opał, znaczy się miał węglowy był tani to ceny zaczęły rosnąć. Dzisiaj cena miału waha się od 600-700 zł za tonę, czy to tanio?

To samo może być z pelletem.

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Kiedyś w tartaku ładowali Ci ile się zmieściło trocin i pytali kiedy przyjedziesz po następne. Odpad to był i zagrożenie...

Dziś?

Trociny to towar drogi i trudno dostępny.

Pellety z niego robią a one maja cenę!

 

Co dziś NIE JEST szwindlem, jak robi się cokolwiek?

- Spytaj w skarbowym!

(nie ma takiej działalności co szwindlem nie jest!)

:lol:

 

Adam M.

Link do komentarza
21 godzin temu, mhtyl napisał:

 

Chodzi o opał pellet.

Tok rozumowania jest taki, że trzeba by było się wrócić kilkadziesiąt lat wstecz w lata 90 ubiegłego wieku gdzie miał węglowy był do kupienia za grosze a nawet nieraz i za darmo nikt go nie chciał brać. Gdy producenci zaczęli produkować piece miałowe a ludzie zaczęli je kupować i montować bo opał, znaczy się miał węglowy był tani to ceny zaczęły rosnąć. Dzisiaj cena miału waha się od 600-700 zł za tonę, czy to tanio?

To samo może być z pelletem.

Jeżeli chodzi o program Czyste Powietrze to nie możesz mieć pewności, że 50-70% zainstalowanych urządzeń będzie na pellet. Musisz wiedzieć że zgodnie z regulaminem programu kotły na paliwa stałe m.in. na pellet będą dofinansowywane w ostateczności a wymagania dla nich w programie są bardzo wysokie.

 

Generalnie rozwiązania stałopalne są coraz rzadziej stosowane w nowych budynkach więc może niepotrzebnie obawiasz się wzrostu cen pelletu.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Eksperci Viessmann napisał:

Jeżeli chodzi o program Czyste Powietrze to nie możesz mieć pewności, że 50-70% zainstalowanych urządzeń będzie na pellet. Musisz wiedzieć że zgodnie z regulaminem programu kotły na paliwa stałe m.in. na pellet będą dofinansowywane w ostateczności a wymagania dla nich w programie są bardzo wysokie.

To samo można powiedzieć o użytkownikach pieców na miał, nie ma pewności czy jest ich 30 czy 60 % ogółu użytkowników.

Co do wysokich wymagań to nie tylko dotyczy kotłów na pellet ale również na paliwo stałe jak ekogroszek czy węgiel. Mało tego, ma być też w jakiś sposób monitorowanie sprzedaży w/w opału który ma spełniać wysokie wymogi emisji spalin i kaloryczności.

1 godzinę temu, Eksperci Viessmann napisał:

Generalnie rozwiązania stałopalne są coraz rzadziej stosowane w nowych budynkach więc może niepotrzebnie obawiasz się wzrostu cen pelletu.

:)  Akurat ja się nie obawiam bo mi nie grozi opalanie pelletem, ja stwierdziłem tylko fakt że ceny mogą iść do góry przy zwiększonej liczbie podaży na ten rodzaj opału.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Co z tego że wymienimy piec, jak ocieplimy dom najtańszym styropianem. Taka mentalność polaka, tu wyda a tam przyoszczędzi, a jak wiadomo skuteczna walka ze smogiem to wymiana pieca plus skuteczna termomodernizacja dobrej jakości styropianem z certyfikatem ITB
Link do komentarza

Ludzie to dobrze rozumieją bo i ta prawda skomplikowana nie jest.

Problem smogu nie zniknie tak długo, jak długo relacja miedzy zarobkami a ceną energii się nie poprawi.

Na luksusy to sobie mogą pozwolić bogaci...

Kto by nie chciał ogrzewania bezobsługowego, pewnego i taniego?

Znacie takich?

- Bo ja nie.

 

Adam M.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Gość Eryk napisał:

Problem smogu nie zniknie, dopóki ludzie nie zrozumieją, że to nie samochody są źródłem tylko kopcące kominy domów. Jedynym sposobem na smog jest wymiana starych pieców i ocieplenie domu.

A co tu rozumieć? Po pierwsze ludzie dobrze wiedzą tylko ta wiedza nic im nie da jak fundusze nie pozwalają na życie eko, po drugie piszesz że problem nie leży w samochodach a ja twierdzę że poniekąd leży, wystarczy zobaczyć ile w latach choćby 80 było samochodów na jedno gospodarstwo domowe a ile jest dzisiaj no i jeszcze dochodzi zmorzony tranzyt ciężarowych.

Link do komentarza
8 godzin temu, adam_mk napisał:

Ludzie to dobrze rozumieją bo i ta prawda skomplikowana nie jest.

Problem smogu..

Adam M.

Generalnie lenistwo, jak patrzę tu dookoła,  to ludzie czekają i z Mopsu dostają węgiel, którego nie starcza na całą zimę, więc palą śmieciami.

 Państwo  miesza ludziom w głowach, przyzwyczaja do lenistwa, trzeba zamiast węgla, dawać talony na gałęziówkę,  niech pójdą popracują, a tak całymi dniami siedzą, siorbią wino i palą ruskie fajki.   

 

Przecież gałęziówka jest bardzo tania, powinni zacząć ich przyzwyczajać do normalnych zachowań, pracy, myślenia do przodu, że przyjdzie zima,  wyrobić drewno, sezonować  i palić nim.   

Dzieci z takich rodzin,  będą jeszcze bardziej roszczeniowe.      

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...