Skocz do zawartości

Nasiąkający Komin


Recommended Posts

Napisano
16 godzin temu, bajbek17 napisał:

Nie, tylko Zainstalowałem miarkownik. 

A jak wyglądają ścianki w kotle w wymienniku, są suche, można obmieść miotełką, czy wilgotne trzeba skrobać. 

Napisano
Dnia 23.01.2018 o 09:20, Takiowaki napisał:

Pytanie brzmi: Co to za wkład w tym kominie i czy go wsadzili do końca ;)

Wklad nie wiem jaki, ale na pewno nie jest do samej gory.

Dnia 23.01.2018 o 23:36, animus napisał:

A jak wyglądają ścianki w kotle w wymienniku, są suche, można obmieść miotełką, czy wilgotne trzeba skrobać. 

Czesto sa te wrzody choc staram sie miec te 60 stopni.

Dnia 24.01.2018 o 06:11, MrTomo napisał:

Jest zrobiona o ochrona kotła?

Tzn? Nie kumam.

Napisano

Ochrona kotła to termostatyczny trójdrogowy zawór mieszający wodę z zasilania i powrotu. W efekcie podnosi on temperaturę na powrocie.

Problemem jest też najprawdopodobniej przewymiarowanie kotła. Z opisu wynika, że ma on wyraźnie zbyt duża moc względem aktualnych potrzeb. W efekcie mamy palenie na pół gwizdka, kondensat i smołę. Już lepiej palić z przerwami ale dość intensywnie niż przez cały dzień zduszać płomień w palenisku.

Napisano

 

Dnia 28.01.2018 o 20:21, bajbek17 napisał:
Dnia 23.01.2018 o 09:20, Takiowaki napisał:

Pytanie brzmi: Co to za wkład w tym kominie i czy go wsadzili do końca ;)

Wklad nie wiem jaki, ale na pewno nie jest do samej gory.

17 godzin temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

To tak jakbyś  nie miał wcale - dorobić

Rozwinę

Dym wychodzi sobie z pieca idzie rurą w górę i na x wysokości doznaje szoku termicznego bo rura się kończy a komin nadal jest .

Czyli kondensat ma czas na to by osiąść na ścianach komina i sobie spokojnie spływa po cegłach nawet nie podsuszany kolejną porcją spalin z powyższego pieca ,

W/g mnie ta rura powinna być doprowadzona do końca komina , a nawet kilka cm wyżej

  • 1 rok temu...
Napisano

Witam, mam też problem z kominem.

Komin murowany, na zewnątrz pełny klinkier. Latem komin smarowany preparatem z żywicy. Latem też zmieniłam piec, stary śmieciuch na kocioł pelletowy kostrzewa. 

Od jakiegoś czasu przez dzwiczki leje się woda z sadzą. Jak pada deszcz i jak nie pada też. Na czubku komina jest zamontowany daszek dwuspadowy.

Nie wiem co robić? Proszę o poradę.

 

Chcę dodać, że ciąg jest dobry.

IMG_20180722_072825.jpg

Napisano
1 godzinę temu, Wanda Pionke napisał:

Witam, mam też problem z kominem.

(...)  Na czubku komina jest zamontowany daszek dwuspadowy. (...)

 

Wando, sprawdź czy ten daszek położono na kawałku papy. Jeśli nie ma papy, to często mimo daszka cieknie.

Napisano
1 godzinę temu, Wanda Pionke napisał:

Witam, mam też problem z kominem.

Komin murowany, na zewnątrz pełny klinkier. Latem komin smarowany preparatem z żywicy. Latem też zmieniłam piec, stary śmieciuch na kocioł pelletowy kostrzewa. 

Od jakiegoś czasu przez dzwiczki leje się woda z sadzą. Jak pada deszcz i jak nie pada też. Na czubku komina jest zamontowany daszek dwuspadowy.

Nie wiem co robić? Proszę o poradę.

Chcę dodać, że ciąg jest dobry.

Wysoko sprawne kotły cechują się tym, że temperatury spalin wychodzące z kotła mają niską wartość. Wraz z wlotem do komina, z każdym następnym metrem kanału dymowego spaliny coraz bardziej się wychładzają. Gdy komin nie ma izolacji, dym wychładza się tak bardzo, że dochodzi do wytrącenia się skroplin tzw kondensatu. Skropliny cieknące po cegłach komina z czasem nasączają komin do tego stopnia, że kondensat przenika przez ścianę i objawia się dużą mokrą i śmierdzącą plamą w którymś pokoju. Wysuszenie takiej plamy trwa wiele miesięcy, a zapach nie pozwala na stałe przebywać w takim pomieszczeniu. Dlatego w ceglanych kanałach dymowych zalecane jest montowanie metalowych wkładów kwasoodpornych. Zwykłe kotły na węgiel (zasypywane ręcznie) cechuje wysoka temperatura spalin co powoduje wygrzewanie komina i jego wysuszanie dlatego nie występuje w nich kondensat. W zwykłych kotłach węglowych część energii tracimy na wygrzewanie i osuszanie komina. 

Napisano
1 godzinę temu, Wanda Pionke napisał:

Witam, mam też problem z kominem.

Komin murowany, na zewnątrz pełny klinkier. Latem komin smarowany preparatem z żywicy. Latem też zmieniłam piec, stary śmieciuch na kocioł pelletowy kostrzewa. 

Od jakiegoś czasu przez dzwiczki leje się woda z sadzą. Jak pada deszcz i jak nie pada też. Na czubku komina jest zamontowany daszek dwuspadowy.

Nie wiem co robić? Proszę o poradę.

Ja tam żadnego daszka nie widzę, no chyba że fotka zrobiona była przed dodaniem daszka.

Jeżeli masz komin murowany z cegły a nie systemowy to problem tkwi w piecu. Kupiłaś piec tzw niskotemperaturowy i wg Ciebie to co się leje to nie woda tylko kondensat. Należałoby w tej sytuacji włożyć wkład ze stali żaroodpornej ze skraplaczem kondensatu i problem zniknie.

 

 

Właśnie przeczytałem to co napisał animus.

animus opisał to bardziej dokładniej niż ja :) ale o to samo chodzi.

Napisano
20 godzin temu, mhtyl napisał:

 

 

 

Właśnie przeczytałem to co napisał animus.

animus opisał to bardziej dokładniej niż ja :) ale o to samo chodzi.

j.w.

dopiszę tylko że można dodatkowo docieplić komin żeby kondensat jednak się nie wytrącał i jeszcze jako ciepławy opuszczał komin

Tyle że komin już nie będzie już klinkierowy

wkład kwasowy też zadziała tylko należy jakąś kanalizę do skraplacza doprowadzić

 

Napisano
35 minut temu, Wanda Pionke napisał:

Witam ponownie  i bardzo dziękuję za cenne porady.

Proszę mi jeszcze podpowiedzieć w jaki sposób ocieplić ten komin?

Z góry dziękuję i pozdrawiam:)

Ocieplisz tylko z zewnątrz czyli jak pisał MTW po ociepleniu nie będzie już widać klinkieru, no chyba że położysz płytki klinkierowe na obudowie ocieplenia komina.

Napisano
Dnia 13.12.2019 o 18:14, Wanda Pionke napisał:

Witam ponownie  i bardzo dziękuję za cenne porady.

Proszę mi jeszcze podpowiedzieć w jaki sposób ocieplić ten komin?

Z góry dziękuję i pozdrawiam:)

Problemem jest kocioł, a nie brak ciepła w kominie. Kominy z cegły nie potrzebują ocieplania, a wręcz jest to niezgodne z normami budowlanymi. Komin z cegieł powinien być otynkowany, co pozwala obserwować zmiany na jego powierzchni. Wracając do problemu...Bez względu na "ciepłotę" komina kondensat będzie nadal wyciekać, jeśli kocioł nie zostanie przestawiony na tzw pracę suchą. Jeśli to niemożliwe, jedyny ratunek to prawidłowo zamontowany  wkład z kwasówki

Napisano
1 godzinę temu, Pit-4 napisał:

Problemem jest kocioł, a nie brak ciepła w kominie...

... Jeśli to niemożliwe, jedyny ratunek to prawidłowo zamontowany  wkład z kwasówki

:icon_biggrin:

Dnia 12.12.2019 o 20:46, mhtyl napisał:

Jeżeli masz komin murowany z cegły a nie systemowy to problem tkwi w piecu...

... Należałoby w tej sytuacji włożyć wkład ze stali żaroodpornej ze skraplaczem kondensatu i problem zniknie.

 

Napisano
Dnia 23.01.2018 o 07:44, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

fragment DTR ze strony producenta

Jak na moje chłopskie rozumowanie :

Po 1 coś nie tak jest z wkładem - jakoś niespecjalnie powinien wyciekać gdzie mu się podoba jak już to powinno lecieć z rurki denka

Po 2 komin nieocieplony znaczy zimny + niska temperatura spalin = skropliny

Po - mysły :)

Ściągnąć kominiarza z kamerą i niech szuka|:

Czy skropliny poprzez nieszczelny wkład wyciekają do komina , czy może też dym nie trafia do rury w 100% - powodując osadzanie kondensatu na kominie ,

który już jest tak nachlany że więcej nie zmieści i to pokazuje.

Sugerowałbym wzięcie innego kominiarza niż ten który ten wkład montował.

Potwierdzam! Tyle lat palenia syfem zjadło wkład kominowy. To trzeba sprawdzić jako pierwsze. Potem dawaj tu jeśli pleciemy bzdury... ;)

Tyle że problem nie w kominiarzu, a paleniu czymś, co nie powinno trafić do pieca. Wkład i tak długo wytrzymał. Jakieś miały i inne syfy....Potem lament że giniemy od smogu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Co do oświadczenia projektanta o możliwości przyłączenia do sieci ciepłowniczej, lub braku takiej możliwości, to logika nie ma tu nic do rzeczy. Niestety, bo nikt chyba się nie przejmował czy to ma sens. Po prostu nowelizując ustawę prawo budowlane (po raz nie wiadomo już który) dodano takie oświadczenie do listy wymaganych dokumentów.  Natomiast co do źródła ciepła i kotła na paliwo stałe to trzeba sprawdzić miejscowy plan zagospodarowania (ewentualnie decyzję o warunkach zabudowy( oraz uchwały antysmogowe obowiązujące na danym terenie. 
    • To trochę tak nie działa, no ale dobra https://fachowiec-budowlany.pl/budownictwo/jak-samodzielnie-wykonac-wylewke-anhydrytowa/   Mogło być gorzej
    • Chciałbym się zapytać o skuteczność stosowania kotew spiralnych przy zszywaniu rys w ścianach piwnicy z bloczka betonowego. Dom nowobudowany, stoi ok 3 lat, podłoże gliniaste z podsypką piaskową. Mam taką sytuację że rysy pojawiły się pod dwoma oknami w piwnicy (mniej więcej na środku) idące od ławy po samą wnękę okna. Oraz występują też rysy w miejscach gdzie na parterze są okna narożne, jakby od nacisków punktowych, może też od osiadania albo jedno i drugie. Pomijam fakt że mam też rysy na łączeniach ścian nośnych zewnętrzych z wewnętrznymi ale tu nie będę miał dostępu żeby wkleić kotwy spiralne. Czy te kotwy sprawdzą się w przypadku gdy rysy powstały na wskutek dużych nacisków punktowych? Czy podcinanie fug na ok 4-6cm będzie bezpieczne w takim wypadku? Poniżej rysunek poglądowy jak to u mnie wygląda. Na początku miałem plan żeby pod oknami wyciąć jedną warstwę bloczka i wkleić pręty zbrojone po każdej ze stron okna i zalać betonem (takie "podproże" jakby). Ale z tymi kotwami spiralnymi będzie chyba prościej. Tylko nie wiem czy te kotwy trzeba wklejać od wewnątrz czy od zewnątrz czy z obu stron?  
    • Może jakąś oryginalną pergolą? Taką pergolę możesz obsadzić na przykład pnącymi roślinami. 
    • Aby skutecznie przygotować olejowaną podłogę do odświeżenia, konieczne jest jej dokładne oczyszczenie z brudu, tłuszczu i resztek wcześniejszych środków pielęgnacyjnych. Do tego idealnie sprawdzi się OSMO (3019) – koncentrat do intensywnego mycia podłóg olejowanych. Krok po kroku: 1. Przygotowanie roztworu: Standardowe czyszczenie: rozcieńcz koncentrat OSMO 3019 w proporcji 1:10 z wodą. Silne zabrudzenia: użyj mocniejszego roztworu 1:8 z wodą. 2. Mycie podłogi: Nanieś roztwór na podłogę przy użyciu mopa z mikrofibry. Nie dopuszczaj do wyschnięcia – powierzchnia powinna pozostać wilgotna przez kilka minut, nawet do 10 minut, aby preparat skutecznie rozpuścił zanieczyszczenia. 3. Płukanie i osuszanie: Zmyj dokładnie czystą wodą, regularnie płucząc mopa. Ściągnij nadmiar wilgoci i pozostaw podłogę do całkowitego wyschnięcia. Uwaga: Nie używaj zbyt dużej ilości wody – podłogi olejowane są odporne, ale nadmierna wilgoć może wpłynąć na drewno. Gotowa podłoga po takim czyszczeniu jest przygotowana do dalszej pielęgnacji lub regeneracji przy użyciu np. OSMO Wosków Twardych Olejnych lub Wosków Regeneracyjnych .
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...