Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 2 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

To się zmieni.

Rozwiń  


Teraz o ogrzewniu się nie myśli bo idą upały a ciepłą wodę można sobie nawet w kociołku dwudunkcyjnym podgrzać podrzucając do paleniska kilka szczapek, ale jak przyjdzie zima to nie wyobrażam sobie by na Śląsku ktoś zamienił węgiel na prąd icon_cool.gif
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
  Cytat

Teraz o ogrzewniu się nie myśli bo idą upały a ciepłą wodę można sobie nawet w kociołku dwudunkcyjnym podgrzać podrzucając do paleniska kilka szczapek, ale jak przyjdzie zima to nie wyobrażam sobie by na Śląsku ktoś zamienił węgiel na prąd icon_cool.gif

Rozwiń  

W starych domach,bez termomodernizacji nikt nie zmieni węgla na prąd ale nawet na Śląsku idiotyzmem jest budować nowy dom z węglem. Mam w promieniu 10km 5 kopalń i wybudowalem dom bez kotłowni,bez komina w tej kotłowni i ogólnie bez węgla a ogrzewanie miało być na prąd znacznie taniej niż węglem biorąc pod uwagę koszt inwestycji/koszt eksploatacji. I co ? Jak się to sprawdziło ?
Mam bezposrednie porównanie z sąsiadem gdzie budowalismy w jednym czasie(czyli 5 lat temu) o on ma o 10m2 mniejszy dom i grzeje węglem. Dzielimy się wrażeniami z rachunków za ogrzewanie i nie mógł uwierzyć że rocznie na c.o+cwu idzie mi 3300kWh czyli 1000zl a on rocznie nie może zejść poniżej 2800zl czyli 3t ekogroszu.Co jakiś czas zagląda mi do garażu gdzie jest licznik ;)
Ale nie o tym,bo to pompa ciepła i wiadomym jest że będzie taniej niż węgiel,mówimy o prądzie,te moje 3300kWh dałoby prądem ok.10000kWh czyli 3000zl rocznie za c.o+cwu czyli widać,że prąd również byłby znacznie tańszy niż węgiel.
Dlatego powtarzam,ze węgiel do nowych domów to głupota czystych lotów i nawet na Śląsku icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
  Cytat

W starych domach,bez termomodernizacji nikt nie zmieni węgla na prąd ale nawet na Śląsku idiotyzmem jest budować nowy dom z węglem. Mam w promieniu 10km 5 kopalń i wybudowalem dom bez kotłowni,bez komina w tej kotłowni i ogólnie bez węgla a ogrzewanie miało być na prąd znacznie taniej niż węglem biorąc pod uwagę koszt inwestycji/koszt eksploatacji. I co ?
Man bezposrednie porównanie z sąsiadem gdzie budowalismy w jednym czasie o on ma o 10m2 mniejszy dom i grzeje węglem.
Dzielimy się wrażeniami z rachunków za ogrzewanie i nie mógł uwierzyć że rocznie na c.o+cwu idzie mi 3300kWh czyli 1000zl a on rocznie nie może zejść poniżej 2800zl czyli 3t ekogroszu.Co jakiś czas zagląda mi do garażu gdzie jest licznik ;)
Ale nie o tym,bo to pompa ciepła i wiadomym jest że będzie taniej niż węgiel,mówimy o prądzie,te moje 3300kWh dałoby prądem ok.10000kWh czyli 3000zl rocznie za c.o+cwu czyli widać,że prąd również byłby znacznie tańszy niż węgiel.
Dlatego powtarzam,ze węgiel do nowych domów to głupota czystych lotów i nawet na Śląsku icon_smile.gif

Rozwiń  


No i co???? To znaczy, że sąsiad jest głupszy od Ciebie, czy Ty patrzyłeś jak się pogrąża i nic mu nie podpowiedziałeś. Nie wiem co gorsze ?? icon_lol.gif Głupota czy ignorancja??

Rocznie???????? mniej niz 100 PLN na miesiąc płacisz???? icon_eek.gif Edytowano przez nokia (zobacz historię edycji)
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
  Cytat

No i co???? To znaczy, że sąsiad jest głupszy od Ciebie, czy Ty patrzyłeś jak się pogrąża i nic mu nie podpowiedziałeś. Nie wiem co gorsze ?? icon_lol.gif Głupota czy ignorancja??

Rocznie???????? mniej niz 100 PLN na miesiąc płacisz???? icon_eek.gif

Rozwiń  

Mówiłem i powtarzałem jemu przy budowie żeby zmienił izolację na lepszą,że 16kW kocioł to do domu 3x większego ale widać był mądrzejszy bo mu głupot nawcislali icon_smile.gif
Drugi sąsiad za moją namową zmienił kocioł 40kW bo taki mu zaproponowali do 280m2 na 22kW chociaż mówiłem mu że 16kW w jego przypadku byłoby ok. Spalaniem się nie chwali ;)
I jego nie dało się nawrócić od węgla ale chociaż dał się namówić na dobrą izolację i WM z reku icon_smile.gif

W sezonie i miesiącu zimowym na c.o+cwu idzie mi 300-500kWh miesięcznie czyli 100-150zl a po sezonie w miesiącach letnich na samo cwu idzie 100-150kWh czyli 30-45zl miesięcznie.
Od 3 lat nie przekroczylem 3500kWh ROCZNIE czyli za 12 miesiecy za c.o+cwu czyli 1100zł Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Mam w promieniu 10km 5 kopalń i wybudowalem dom bez kotłowni,bez komina w tej kotłowni i ogólnie bez węgla a ogrzewanie miało być na prąd znacznie taniej niż węglem biorąc pod uwagę koszt inwestycji/koszt eksploatacji. I co ? Jak się to sprawdziło ?
Mam bezposrednie porównanie z sąsiadem gdzie budowalismy w jednym czasie(czyli 5 lat temu) o on ma o 10m2 mniejszy dom i grzeje węglem. Dzielimy się wrażeniami z rachunków za ogrzewanie i nie mógł uwierzyć że rocznie na c.o+cwu idzie mi 3300kWh czyli 1000zl a on rocznie nie może zejść poniżej 2800zl czyli 3t ekogroszu.Co jakiś czas zagląda mi do garażu gdzie jest licznik ;)
Ale nie o tym,bo to pompa ciepła i wiadomym jest że będzie taniej niż węgiel,mówimy o prądzie,te moje 3300kWh dałoby prądem ok.10000kWh czyli 3000zl rocznie za c.o+cwu czyli widać,że prąd również byłby znacznie tańszy niż węgiel.
Dlatego powtarzam,ze węgiel do nowych domów to głupota czystych lotów i nawet na Śląsku icon_smile.gif

Rozwiń  

Bez komina powiadasz? :scratching: a to ciekawe .
A kominek 16 kW to po jakiego u Ciebie w salonie siedzi?
Więc nie chrzań, że to bardzo przemyślną decyzja. Nie twierdze, że Tobie to nie pasuje, ale nie wciskaj innym że ogrzewanie węglem to przeżytek bo dom domowi nierówny jak również i pozyskiwanie opału do ogrzania też nie wszędzie takie samo.
I same względy finansowe też w większości przemawiają za tym aby grzać węglem. Mam na myśli koszty zakupu,montażu i związane z tym inne rzeczy między PCi a ogrzewaniem na paliwo stałe.
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
  Cytat

Bez komina powiadasz? :scratching: a to ciekawe .
A kominek 16 kW to po jakiego u Ciebie w salonie siedzi?
Więc nie chrzań, że to bardzo przemyślną decyzja. Nie twierdze, że Tobie to nie pasuje, ale nie wciskaj innym że ogrzewanie węglem to przeżytek bo dom domowi nierówny jak również i pozyskiwanie opału do ogrzania też nie wszędzie takie samo.
I same względy finansowe też w większości przemawiają za tym aby grzać węglem. Mam na myśli koszty zakupu,montażu i związane z tym inne rzeczy między PCi a ogrzewaniem na paliwo stałe.

Rozwiń  

Jakbyś czytał uważnie mhtyl z czym masz zawsze problem,to byś doczytał że pisałem o kotłowni i kominie w kotłowni z których to rzeczy zrezygnowałem na etapie adaptacji.
Gdybym nie chciał mebla w salonie jakim jest dla mnie kominek to również zrezygnowalbym z komina w salonie.
Ale nawet jakbym miał ogrzewanie za darmo prądem to i tak kominek w salonie byłby zawsze bo nie wyobrażam sobie domu i salonu bez kominka.

Względy finansowe właśnie przeważały za tym,żeby zrezygnować z węgla na rzecz ogrzewania prądem. Bo kociołek na prąd to tylko 2,5tys.zł i można go powiesić gdziekolwiek w moim przypadku w pralnio-suszarni a gdybym chciał mieć węgiel to nie dość,że sam kocioł to wydatek rzędu 7-8tys.zl to jeszcze musiałbym mieć pomieszczenie zwane kotłownia gdzie mógłbym go wstawić czyli albo musiałbym wybudować większy dom o kotłownię albo większy dom o pralnio-suszarnie czyli plus min.10tys.zl a dodatkowo musiałbym kupić i zrobić komin do tej kotłowni czyli ok.5tys.zl i jak to policzysz w sumie wyjdzie dodatkowo ok.20tys.zl więcej niż prądem a rachunki za ogrzewanie byłyby nie dużo niższe niż prądem.
Ale czy warto wydawać min.20tys.zl więcej na węgiel jak te 20tys.zl można wydać pompę ciepła i mamy znacznie niższe rachunki niż węglem ?
Można tylko o tym myśli się przed budową jak nie ma kotłowni i komina. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Jakbyś czytał uważnie mhtyl z czym masz zawsze problem,to byś doczytał że pisałem o kotłowni i kominie w kotłowni z których to rzeczy zrezygnowałem na etapie adaptacji.
Gdybym nie chciał mebla w salonie jakim jest dla mnie kominek to również zrezygnowalbym z komina w salonie.
Ale nawet jakbym miał ogrzewanie za darmo prądem to i tak kominek w salonie byłby zawsze bo nie wyobrażam sobie domu i salonu bez kominka.

Względy finansowe właśnie przeważały za tym,żeby zrezygnować z węgla na rzecz ogrzewania prądem. Bo kociołek na prąd to tylko 2,5tys.zł i można go powiesić gdziekolwiek w moim przypadku w pralnio-suszarni a gdybym chciał mieć węgiel to nie dość,że sam kocioł to wydatek rzędu 7-8tys.zl to jeszcze musiałbym mieć pomieszczenie zwane kotłownia gdzie mógłbym go wstawić czyli albo musiałbym wybudować większy dom o kotłownię albo większy dom o pralnio-suszarnie czyli plus min.10tys.zl a dodatkowo musiałbym kupić i zrobić komin do tej kotłowni czyli ok.5tys.zl i jak to policzysz w sumie wyjdzie dodatkowo ok.20tys.zl więcej niż prądem a rachunki za ogrzewanie byłyby nie dużo niższe niż prądem.
Ale czy warto wydawać min.20tys.zl więcej na węgiel jak te 20tys.zl można wydać pompę ciepła i mamy znacznie niższe rachunki niż węglem ?
Można tylko o tym myśli się przed budową jak nie ma kotłowni i komina.

Rozwiń  

Czytam uważnie, spoko, nie bój.
Więc jak piszesz, że kominek i tak i tak byś miał to uszanuj kogoś kto chce mieć ogrzewanie jakby nawet świat się walił, węglem. Czy tego nie możesz sobie uświadomić?
Ceny to bierzesz chyba od fachowców którzy u Baszki robią.
7-8 tys to cena za kocioł z podajnikiem a przecież nie wszyscy takie z podajnikiem posiadają.
10 tys za kotłownię, fajnie liczysz, no chyba że marmury masz położone w tej kotłowni.
Komin to cena rzędu max 3 tys, robocizny nie liczę w z zasadzie jest wliczona wliczona w postawienie domu.
A ile wyjdą Cię koszty eksploatacyjne? Napisz bo jak do tej pory nie wspominasz o tym i co najważniejsze ile twoja PCi przeżyje.
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
  Cytat

Czytam uważnie, spoko, nie bój.
Więc jak piszesz, że kominek i tak i tak byś miał to uszanuj kogoś kto chce mieć ogrzewanie jakby nawet świat się walił, węglem. Czy tego nie możesz sobie uświadomić?
Ceny to bierzesz chyba od fachowców którzy u Baszki robią.
7-8 tys to cena za kocioł z podajnikiem a przecież nie wszyscy takie z podajnikiem posiadają.
10 tys za kotłownię, fajnie liczysz, no chyba że marmury masz położone w tej kotłowni.
Komin to cena rzędu max 3 tys, robocizny nie liczę w z zasadzie jest wliczona wliczona w postawienie domu.
A ile wyjdą Cię koszty eksploatacyjne? Napisz bo jak do tej pory nie wspominasz o tym i co najważniejsze ile twoja PCi przeżyje.

Rozwiń  

O kosztach eksploatacyjnych już wyżej pisałem czyli gdybym ogrzewal dom prądem zuzylbym przez te 3 lata max.10500kWh rocznie czyli ok.3000zl a że ogrzewam pompą ciepła to rocznie płace max.1100zł.
Ile wytrzyma pompa ? Nie mam pojęcia i niezbyt mnie to interesuje tak samo jak nie interesuje mnie ile wytrzyma TV,pralka,lodówka,auto itp. Mam,korzystam,użytkuje te wszystkie w/w sprzęty i jest git i jak każda rzecz może się popsuć to się naprawia i jedzie dalej icon_smile.gif Narazie 3 lata chula bez zarzutu i pochula jeszcze trochę bo nic nie zapowiada żeby było inaczej icon_smile.gif
Gdybym patrzył inaczej na to to nie miałbym Alfy 156 2,4 jtd i 180KM bo turbinka do niej to koszt 5000zl a miałem ją 4 lata i 76tys.km smiglem i była to sama radocha a była droższa od pompy icon_smile.gif

W nowym domu ręczne i co kilka godzin dokladanie do pieca ? To chyba jakiś bezmyślny hardkor ;)
Ja jedynie mówię,że węgiel w nowym domu do kretynstwo bo dosłownie nic nie przemawia za nim,żadne względy czy to finansowe czy praktyczne. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Jakbyś czytał uważnie mhtyl z czym masz zawsze problem,to byś doczytał że pisałem o kotłowni i kominie w kotłowni.

Rozwiń  

Kominek w salonie to jest kotłownia na paliwo stałe , niektórzy ogrzewają cały dom tylko kominkiem nie mają innego źródła ciepła .
Napisano
  Cytat

Komin to cena rzędu max 3 tys, robocizny nie liczę w z zasadzie jest wliczona wliczona w postawienie domu.

Rozwiń  


polemizowałbym z tym wliczaniem robocizny w koszt postawienia domu. Miałem osobną pozycje o nazwie:komin. Gdybym nie stawiał komina (pomijając już koszt materiału), to robociznę miałbym taniej. Dach też byłby ciut tańszy w wykonaniu, bo nie trzeba by obróbek komina robić.
Napisano (edytowany)
Tylko w ramach "poprawności".

Koszt całkowity kotłowni, pędzonej PCi powietrze/woda, to może być wydatek między 8.000 a 10.000zł (a w promocjach bywały też od 6.000zł) - w oparciu o szwedzką "Julkę" (zakres pracy -25/+45, zasilana 230V, z COP powyżej 4, ze sterowaniem - praktycznie przygotowana do montażu przez średnio technicznego.

Ps. Żywotność PCi to 20 - 25 lat, bez naprawy głównej.
Najdroższy element PCi to sprężarka, a jej koszt (markowej) z wymianą to około 2.000zł - ale to zalicza się do naprawy głównej. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Miałem osobną pozycje o nazwie:komin. Gdybym nie stawiał komina (pomijając już koszt materiału), to robociznę miałbym taniej. Dach też byłby ciut tańszy w wykonaniu, bo nie trzeba by obróbek komina robić.

Rozwiń  

Komi potrzebuje też fundamentu , zajmuje kawałek mieszkania na wszystkich kondygnacjach,jest też mostkiem termicznym, nieużywany przynosi straty w sezonie grzewczym.
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

O kosztach eksploatacyjnych już wyżej pisałem czyli gdybym ogrzewal dom prądem zuzylbym przez te 3 lata max.10500kWh rocznie czyli ok.3000zl a że ogrzewam pompą ciepła to rocznie płace max.1100zł.

Rozwiń  

U mnie za trzy lata ogrzewania + cwu latem wyszło 1 tys zł nie licząc zużytego prądu potrzebnego do pracy pompki i pieca.
Napisano
  Cytat

U mnie za trzy lata ogrzewania + cwu latem wyszło 1 tys zł nie licząc zużytego prądu potrzebnego do pracy pompki i pieca.

Rozwiń  


Ale przepraszam, to jaki jest ten domek z piernika?? No pompka to pewno 60 W max bo większa to już przesada. Ale i tak coś grosze wyszły, chyba, że drewo z przecinki i to wożone nocą jak leśniczy spał icon_biggrin.gif
Gość stach
Napisano
  Cytat

Ale przepraszam, to jaki jest ten domek z piernika?? No pompka to pewno 60 W max bo większa to już przesada. Ale i tak coś grosze wyszły, chyba, że drewo z przecinki i to wożone nocą jak leśniczy spał

Rozwiń  


Coś sugerujesz tym wpisem, czy usiłujesz być dowcipny ?
Napisano
  Cytat

Coś sugerujesz tym wpisem, czy usiłujesz być dowcipny ?

Rozwiń  


Najciekawsze, że autor nie zgłasza uwag a Ty Kolego stach stoisz na straży. Pytam jak to zrobić żeby tak mało płacić.


Napisano
  Cytat

Najciekawsze, że autor nie zgłasza uwag a Ty Kolego stach stoisz na straży. Pytam jak to zrobić żeby tak mało płacić.

Rozwiń  

można mieć swój las, a koszt drewna to koszt rocznego podatku, plus praca własna (bezcenna).
Gość stach
Napisano
Autor nie zgłasza uwag, bo nie siedzi na forum non stop i tego nie przeczytał jeszcze, a Ty Kolego nokia możesz pytać jak to zrobić, żeby tak mało płacić w sposób nie sugerujący przestępczego sposobu uzyskania tak małych opłat i nie przestrzegania regulaminu pracy przez leśniczego...
Napisano
  Cytat

Autor nie zgłasza uwag, bo nie siedzi na forum non stop i tego nie przeczytał jeszcze, a Ty Kolego nokia możesz pytać jak to zrobić, żeby tak mało płacić w sposób nie sugerujący przestępczego sposobu uzyskania tak małych opłat i nie przestrzegania regulaminu pracy przez leśniczego...

Rozwiń  


Czyli rozumiem, że mamy tu Sędziego, Adwokata i Negocjatora w jednej osobie.
A czy teraz mogę uzyskać odpowiedź??
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Ale przepraszam, to jaki jest ten domek z piernika?? No pompka to pewno 60 W max bo większa to już przesada. Ale i tak coś grosze wyszły, chyba, że drewo z przecinki i to wożone nocą jak leśniczy spał icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Pompka 40, piec Defro Optima Komfort plus 20 kW, ogrzewanie podłogówka, domek nowy a drewno z lasu po cenie takiej jak leśniczy wyliczył. Za takie "grosze" jak płaci się za samopozyskanie drewna z lasu to nie opłaca się kraść bo większa kara niż to drewno warte i zakaz wstępu do lasu za takie coś grozi.

  Cytat

Czyli rozumiem, że mamy tu Sędziego, Adwokata i Negocjatora w jednej osobie.
A czy teraz mogę uzyskać odpowiedź??

Rozwiń  

Pod moją nieobecność kolega i koleżanka odpowiedzieli w moim imieniu i odpowiedzieli tak jakbym ja to odpowiedział a czemu tak odpowiedzieli? bo już nie raz pisałem na łamach forum o tym więc Oni wiedzą i pamiętają i im nie muszę tłumaczyć dwa razy.
Czyli żaden adwokat, negocjator i obrońca tylko koleżeńska przysługa do której nie mam obiekcji.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

Pompka 40, piec Defro Optima Komfort plus 20 kW, ogrzewanie podłogówka, domek nowy a drewno z lasu po cenie takiej jak leśniczy wyliczył. Za takie "grosze" jak płaci się za samopozyskanie drewna z lasu to nie opłaca się kraść bo większa kara niż to drewno warte i zakaz wstępu do lasu za takie coś grozi.


Pod moją nieobecność kolega i koleżanka odpowiedzieli w moim imieniu i odpowiedzieli tak jakbym ja to odpowiedział a czemu tak odpowiedzieli? bo już nie raz pisałem na łamach forum o tym więc Oni wiedzą i pamiętają i im nie muszę tłumaczyć dwa razy.
Czyli żaden adwokat, negocjator i obrońca tylko koleżeńska przysługa do której nie mam obiekcji.

Rozwiń  


Wniosek z tego taki, że można się tanio ogrzać drewnem. Może być komfortowo i ekonomicznie. Ja jednak mam wrażenie, że większość nadmiernych kosztów wynika z przewymiarowanych urządzeń i źle zaprojektowanych instalacji.
Nie wspominam o źle ocieplonych domach bo teraz Większość na początku ociepla w myśl termomodernizacji.
Napisano
Oczywiście, że można tanio ogrzać drewnem. Ja mam dom 100 mkw i ogrzewam dom kominkiem. Zimą drewno wychodzi mnie taniej niż rodziców węgiel poza tym jest czyściej i od razu inny klimat w salonie z kominkiem. icon_smile.gif Mam dom zbudowany niedawno więc też to jest kluczowym czynnikiem - taki dom lepiej trzyma ciepło niż w starym budownictwie. No i firma wykonująca ogrzewanie też ma znaczenie.
Dobrze jak ktoś się zna na fachu a nie wykona wszystko byle jak i weźmie potem za to pieniądze jeszcze narażając nasze bezpieczeństwo źle wykonaną instalacją.
Napisano
  Cytat

Gdybym patrzył inaczej na to to nie miałbym Alfy 156 2,4 jtd i 180KM bo turbinka do niej to koszt 5000zl a miałem ją 4 lata i 76tys.km smiglem i była to sama radocha a była droższa od pompy icon_smile.gif

Rozwiń  

Przepraszam, że się wetnę ale Tu Cię mam... Czyli jednak nie Tesla, ba nawet nie prius czy insza hybryda....

Jeżeli czytałeś różne moje odpowiedzi na twoje posty to sam się domyślisz do czego piję.
Gość arturo72
Napisano
  Cytat

Przepraszam, że się wetnę ale Tu Cię mam... Czyli jednak nie Tesla, ba nawet nie prius czy insza hybryda....

Jeżeli czytałeś różne moje odpowiedzi na twoje posty to sam się domyślisz do czego piję.

Rozwiń  

Jak zawsze pragmatycznie i praktycznie.
Alfa i jej 180KM a przede wszystkim moment 380kNm dawały niesamowitą frajdę z jazdy a przy tym spalanie 6-7l/100km nawet jak się butowalo.

W mieście 8l nie przekroczyła a mam ciężką nogę.
Napisano
  Cytat

Jak zawsze pragmatycznie i praktycznie.
Alfa i jej 180KM a przede wszystkim moment 380kNm dawały niesamowitą frajdę z jazdy a przy tym spalanie 6-7l/100km nawet jak się butowalo.

W mieście 8l nie przekroczyła a mam ciężką nogę.

Rozwiń  

Nie będę komentował. Jeno zacytuję Ciebie z małą modyfikacją:
Jaki idiota, kretyn, imbecyl świadomie wybiera auto na benzynę.... Ja myślę i wybrałbym o niebo tańsze w eksploatacji auto na prąd no może na wodór....
Gość arturo72
Napisano
  Cytat

Nie będę komentował. Jeno zacytuję Ciebie z małą modyfikacją:
Jaki idiota, kretyn, imbecyl świadomie wybiera auto na benzynę.... Ja myślę i wybrałbym o niebo tańsze w eksploatacji auto na prąd no może na wodór....

Rozwiń  

Dokładnie tylko ta modyfikacja niezbyt udana i nie trafiona wogole do tego co piszę icon_smile.gif

Napisano
  Cytat

Przepraszam, że się wetnę ale Tu Cię mam... Czyli jednak nie Tesla, ba nawet nie prius czy insza hybryda....

Jeżeli czytałeś różne moje odpowiedzi na twoje posty to sam się domyślisz do czego piję.

Rozwiń  


Turbinka za 5 tysięcy to dowód na to, że ktos nie wie o regeneracji za połowę tej ceny lub tak uzytkuje, że nie ma co regenerować. Wracając do ogrzewania. Użytkować tak by ponosić jak najmniejsze koszty i mieć komfort - w tym przypadku cieplny.
Takiej analogii się doszukałem.

PS. Mały przebieg jak na turbinkę.
  • 7 miesiące temu...
Napisano

Na średniej wielkości dom, to dopiero idzie opału.... Nawet przy szczelnych oknach itp. no nie da się zawsze oszczędzić , że też zachciało nam się takiego mieszkania... ; )

Napisano

my tu o prądzie. Konkretnie, jaki dom i jakie koszty i jaki system grzewczy?? Przy ogrzewaniu elektrycznym wcale nie musi być drogo.

Szybko nagrzewamy "kubaturę" i odpowiednio sterujemy. Dodatkowo możemy dodać kumulację ciepła w taryfie nocnej a rozładowanie w ciągu dnia. Jeśli nie ma nas w domu to podtrzymujemy temperaturę na kilkanaście stopni a wieczorkiem spać i ta sama temperatura albo nawet niższa.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
    • Witam, Temat stary jak świat ale może dowiem się czegoś nowego, tym bardziej, że jestem amatorem. Zastanawiam się nad wyborem ogrzewania dla nowobudowanego domu o powierzchni 137m2, ocieplonego z ogrzewaniem podłogowym w projekcie i ku takiemu też się skłaniam. Dodam jedynie, że szukam rozwiązania jak najbardziej samoobsługowego. Póki co waham się między pompą ciepła a gazem przy czym na razie faworyzuję pompę. W miejscu budowania nie ma instalacji gazowej więc zostaje mi zbiornik na gaz. 1. Instalacja gazowa tańsza od pompy ciepła     Często słyszę, że instalacja gazowa jest znacznie tańsza od pompy ciepła i rozwiązanie z pompą zwróci się za 100 lat:     link     Wysłałem oferty do kilku firm a poniżej zestawienie dwóch:     Pompa ciepła:     - Daikin Altherma - 33 480 zł     - konsola do montażu - 648 zł     - montaż kotłowni - 13 500 zł     - dofinansowanie - 7 000 zł     Łącznie: 40 628 zł     Kocioł gazowy:     - Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów - 11 098 zł (jedna z trzech opcji która została mi zaproponowana, ta jest tą średnią pod względem cenowym)     - prace ziemne - 1 700 zł     - butla własna - 14 944 zł     - instalacja wewnętrzna w budynku - 1630 zł     - dofinansowanie - 0 zł (chociaż gdzieś widziałem jakieś lokalne dofinansowanie 5 000 zł)     - dochodzą jeszcze jakieś  koszta kierownika budowy, wydania dokumentów, może coś jeszcze?     Łącznie: 30 074 zł     Generalnie różnica nieco ponad 10 000  zł na korzyść ogrzewania gazowego te "32 tysiące w kieszeni" to chyba nie w tym przypadku 2.  Prognozy cen      Zarówno gaz jak i prąd z roku na rok drożeją. Jednak ceny prądu nie rosną tak szybko jak ceny gazu. Poza tym biorąc pod uwagę, że Unia Europejska chce do 2040 roku zrezygnować całkowicie z korzystania z gazu na     korzyść energii ze źródeł odnawialnych można raczej się spodziewać, że ceny za prąd będą malały (coraz więcej prądu ze źródeł odnawialnych, zachęty poprzez dofinansowania do pomp czy innych źródeł odnawialnych i zniechęcanie do innych - ets) a ceny za gaz będą rosły. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na koszty gazu będą zapewne opłaty związane z ETS. Jakieś ostrożne wyliczenia, które znalazłem w sieci mówią, że będzie to koszt około 500 złotych rocznie dla gospodarstwa.    Z powyższego wynika, że jestem raczej zwolennikiem pompy ciepła ale z drugiej strony podkreślam, że jestem amatorem i słabo znam realia stąd też ten mail aby ktoś ewentualnie mnie uświadomił o błędzie. Albo ktoś podpowie jakąś inną technologię, ogrzewanie podczerwienią?   Co o tym sądzicie?
    • Czyli to ma być taki "Miś" na miarę Twoich możliwości... Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...