Skocz do zawartości

Lista obecności


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Jestem, jestem i dziękuję icon_biggrin.gif . Problemy są, ale akurat nie transportowe .


no ba to jasne że są Nobla za to nie dostaniesz przede mną icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Jeszcze nie ale smalec zrobiony



no ileż można jeść...
Napisano
Cytat

Ja też tego smalcu nie jadam bo nie bardzo moge, ale zawsze próbuje na zlocie bo robie na pamięc bez próbowania icon_eek.gif


Tak mają mistrzowie, nie muszą próbować icon_biggrin.gif .
Ja, czego bym w kuchni nie wyczyniała, próbuję zawsze,może poza herbatą icon_biggrin.gif .

Cytat

no ba to jasne że są Nobla za to nie dostaniesz przede mną icon_biggrin.gif


Cudze nieszczęścia mnie nigdy, ale to przenigdy nie pocieszały icon_biggrin.gif .
Napisano
Któryś odcinek piekielnego Gordona, wygrała dziewczyna, która miała wyjątkowy dar dobierania i komponowania smaków, "bez smaku" - próbowała tylko efekt ostateczny (ale nie musiała doprawiać).
Napisano
Ufff… zachciało mi się zrobić na jutro coś na stół.
Sałatka śledziowa „Ślepej kury”.
Samo zdrowie:
- jogurt naturalny,
- cebula,
- jabłko,
- buraczki ćwikłowe,
- orzechy włoskie,
- czosnek,
- sól,
- pieprz,
- śledzie „Wiejskie”(odmoczone).

Rano zrobi się chleb półrazowy (żytnio-pszenno-owsiany) i wyciągnie jakieś pętko swojskiej kiełbasy.

Gorzałki nie biorę, bo któryś tam wyżej pisał, że to nie te klimaty…
Napisano
Cytat

Ufff… zachciało mi się zrobić na jutro coś na stół.
Sałatka śledziowa „Ślepej kury”.
Samo zdrowie:
- jogurt naturalny,
- cebula,
- jabłko,
- buraczki ćwikłowe,
- orzechy włoskie,
- czosnek,
- sól,
- pieprz,
- śledzie „Wiejskie”(odmoczone).

Rano zrobi się chleb półrazowy (żytnio-pszenno-owsiany) i wyciągnie jakieś pętko swojskiej kiełbasy.



Ja jak zwykle odwiedze po drodze sklep i nakupię standardowo samych niezdrowych rzeczy icon_lol.gif

Cytat

Gorzałki nie biorę, bo któryś tam wyżej pisał, że to nie te klimaty…



Któż smiał ???!!! icon_eek.gif Jestem oburzona !!! icon_rolleyes.gif icon_razz.gif
Napisano
Uff jak to mawiają sakum pakum, i na prikusku szto nibud zdełąno,cztoby nie było na prichladku icon_evil.gif nie nawiedzę się pakować icon_evil.gif ale mam to już za sobą w sumie i zawsze jest pytanie czego zapomniałem tym razem co sie przypomni pod Częstochową icon_confused.gif Na poprawę humoru zawsze sobie powtarzam dzięki Ci Boże że to nie 4 piętro bez windy i samochód nie dwa bloki dalej
Napisano
Wszystkim zlotowiczom życzę przyjemnej zabawy i pamiętajcie jestem z Wami (duchowo) icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Skusić się mogę, proszę o przysłanie malutkiego słoiczka icon_lol.gif .


Jak to przysłanie? To nie będziesz ? icon_eek.gif icon_cry.gif

Cytat

Ufff… zachciało mi się zrobić na jutro coś na stół.
Sałatka śledziowa „Ślepej kury”.
Samo zdrowie:
- jogurt naturalny,
- cebula,
- jabłko,
- buraczki ćwikłowe,
- orzechy włoskie,
- czosnek,
- sól,
- pieprz,
- śledzie „Wiejskie”(odmoczone).

Rano zrobi się chleb półrazowy (żytnio-pszenno-owsiany) i wyciągnie jakieś pętko swojskiej kiełbasy.

Gorzałki nie biorę, bo któryś tam wyżej pisał, że to nie te klimaty…


Brzmi bardzo ciekawie no i ta nazwa intrygująca icon_rolleyes.gif
Napisano
Cytat

No, ja też się pakuję icon_evil.gif

t
Króliku, Ty czemu miny strugasz? Podobno jedziesz sobie w świat na narty.
Miny to mogę strugać ja, z nart nici, ze zlotu nici...
Napisano
Cytat

t
Króliku, Ty czemu miny strugasz? Podobno jedziesz sobie w świat na narty.
Miny to mogę strugać ja, z nart nici, ze zlotu nici...


why?why?why? icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif
Napisano
Cytat

Bo trafić w niej śledzia, to jak ślepej kurze w ziarno... icon_mrgreen.gif


A o tym to nie pomyślałem nawet , obstawiałem ksywkę autorki przepisu icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Dziękujemy i bardzo żałujemy, że nie będzie Cię z nami icon_confused.gif


NO dokąłdnie szkoda może siękiedyś z Henrym spotkamy oby na Nowym Świecie a nie na tamtym icon_confused.gif
Napisano
Nie no, śledzików jest tam akurat. icon_wink.gif

Cytat

Ja zazwyczaj herbatą, ulubiona earl grey icon_biggrin.gif .


Czaj???!!!
O kurde, ale jazda!

Cytat

Czaj, jak sama nazwa wskazuje, to nic innego jak herbata, tyle, że szatańsko mocna – ma barwę o kilka tonów ciemniejszą od najsilniejszego włoskiego espresso i zaledwie o jeden ton jaśniejszą od myśli skazańca wstępującego na szafot. Dość powiedzieć, że do przyrządzenia półlitrowego kubka tego piekielnego naparu zużywa się całą, 10-dekagramową torebkę liściastej herbaty, tak, że łyżka w nim faktycznie sztorcem stoi, i aż dziw, że nie ulega w procesie parzenia całkowitemu roztopieniu. Cukru się do tej mikstury nie dodaje, bo ilość potrzebna do złagodzenia jej smaku musiałaby znacznie przekroczyć 10 kilogramów, które przecież lepiej byłoby przeznaczyć na bimber. Smoła ta musi naciągać przez jakieś 15 min., po czym po usunięciu liści zyskujemy jakieś 200 mililitrów płynu, który należy w miarę szybko wypić, najlepiej przy wyłączonych zmysłach powonienia i smaku. Już pierwszy bowiem łyk wykręca usta w paragraf, a we wnętrzu paszczy ma się uczucie, jakby ktoś wyłożył nam podniebienie korą chinową.

Napisano




Cytat

Rysiu, ja żałuję jeszcze bardziej icon_cry.gif . A co oznaczają te znaczki między szkodami?




Odpowiem za Ryśka. Jest to wersja dla prasy zwrotów niecenzuralnych bądź powszechnie uważanych za obelżywe icon_redface.gif
Napisano
Cytat

NO dokąłdnie szkoda może siękiedyś z Henrym spotkamy oby na Nowym Świecie a nie na tamtym icon_confused.gif


Ja też, ja też chcę się spotkać z Heniem, na tym świecie jeszcze , może być na Nowym Świecie, choć
w tamtych stronach bywam rzadko icon_biggrin.gif .

Cytat

Czaj???!!!
O kurde, ale jazda!


Przeceniłeś mnie wyraźnie icon_biggrin.gif .
Napisano
Cytat

Dziękujemy i bardzo żałujemy, że nie będzie Cię z nami icon_confused.gif


Będę Was wspierał duchowo, a z drugiej strony ktoś musi dyżurować przed kompem na forum, no nie icon_question.gif icon_biggrin.gif

Cytat

NO dokąłdnie szkoda może siękiedyś z Henrym spotkamy oby na Nowym Świecie a nie na tamtym icon_confused.gif


Jak to mówią, góra z górą się nie spotka ... icon_biggrin.gif ale za moje zdrówko strzemiennego proszę chlapnąć icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Ja też, ja też chcę się spotkać z Heniem, na tym świecie jeszcze , może być na Nowym Świecie, choć
w tamtych stronach bywam rzadko icon_biggrin.gif .


Kurde, piszecie o tym i o tamtym świecie jakbym był jedną nogą na tym, a drugą na tym świecie. icon_cool.gif
Spoko, jestem jeszcze młody, i nigdzie mi nie śpieszno icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Kurde, piszecie o tym i o tamtym świecie jakbym był jedną nogą na tym, a drugą na tym świecie. icon_cool.gif
Spoko, jestem jeszcze młody, i nigdzie mi nie śpieszno icon_lol.gif


Mówiłem o podejściu do wzięcia udziału w zlocie, w koncu icon_confused.gif
Napisano
Cytat

Kurde, piszecie o tym i o tamtym świecie jakbym był jedną nogą na tym, a drugą na tym świecie. icon_cool.gif
Spoko, jestem jeszcze młody, i nigdzie mi nie śpieszno icon_lol.gif



icon_eek.gif No coś Ty icon_eek.gif

Nikt Cię nie podejrzewa o takie plany wyjazdowe icon_rolleyes.gif
Napisano
Cytat

Odpowiem za Ryśka. Jest to wersja dla prasy zwrotów niecenzuralnych bądź powszechnie uważanych za obelżywe icon_redface.gif


No teraz to dopiero mnie zżera ciekawość icon_lol.gif . Na ostatnio cytowane powiedzenie wnuka H.S. to mi nie wygląda,
jakoś zbyt krótkie, hmm ...
Napisano
Cytat

Ooooooooooooooooj, widzę na pasku Tinka, którego baaaaaaaaardzo będzie na zlocie brakowało sad.gif



we wątku jestem na bieżąco
Będzie mi Was brakować
Życzę miłej zabawy i jednego za moje zdrowie wypijcie icon_smile.gif

ja leżę w kuchni, w sobotę się goście zjadą, starsza córka dziś lata kończy

pozdrawiam
Napisano
Cytat

z drugiej strony ktoś musi dyżurować przed kompem na forum, no nie icon_question.gif icon_biggrin.gif


Musi, musi icon_biggrin.gif . Ja z pewnością będę też Ciebie chciała wykorzystać icon_biggrin.gif . Mam babola na budowie, może w końcu zbiorę siłyi o tym napiszę, w celu oczekiwanej porady.
Napisano
Cytat

Jeszcze pytanko organizacyjne. Czym się głównie delektujecie: czysta, whisky, cy cóś?



Bier wszystko...ale nafte zostaw w domu icon_cool.gif icon_wink.gif
Napisano
Cytat

we wątku jestem na bieżąco
Będzie mi Was brakować
Życzę miłej zabawy i jednego za moje zdrowie wypijcie icon_smile.gif

ja leżę w kuchni, w sobotę się goście zjadą, starsza córka dziś lata kończy

pozdrawiam


I wiza wi icon_cry.gif
Napisano
Cytat

t
Króliku, Ty czemu miny strugasz? Podobno jedziesz sobie w świat na narty.
Miny to mogę strugać ja, z nart nici, ze zlotu nici...



Bo, chyba icon_rolleyes.gif na zimówkach zawsze byłem icon_cry.gif
Napisano
Cytat

Jeszcze pytanko organizacyjne. Czym się głównie delektujecie: czysta, whisky, cy cóś?


Tu mi się przypomina kawał o głuchym dziadku na weselu icon_lol.gif . Pytają się go: "co będziesz dziadku pił? Piwo, wino wódkę? Odp; tak , wódkę też. icon_mrgreen.gif

Reasumując, każdy pije na co ma ochotę i takowy trunek zabezpiecza no oczywiście można kogoś poczęstować i dać się poczęstować też.
Napisano
Cytat

Jeszcze pytanko organizacyjne. Czym się głównie delektujecie: czysta, whisky, cy cóś?



Ja ostatnio whisky z colą ... ale cokolwiek weźmiesz, gwarantuję że zejdzie na bank icon_mrgreen.gif

Cytat

Będę Was wspierał duchowo, a z drugiej strony ktoś musi dyżurować przed kompem na forum, no nie icon_question.gif icon_biggrin.gif



Pamiętaj, Heniu że nie ma ludzi niezastapionych ... więc to żadna wymówka i na kolejnym zlocie letnim nie ma że boli .... być musisz icon_razz.gif


Cytat

Bo, chyba icon_rolleyes.gif na zimówkach zawsze byłem icon_cry.gif



No byłeś, byłeś .... teraz będzie brakować icon_rolleyes.gif

A co do pakowania .... dopiero pranie mi się suszy ... jak nie wyschnie to nie przyjadę bo nie bedzie w czym icon_rolleyes.gif icon_lol.gif


Cytat

Tu mi się przypomina kawał o głuchym dziadku na weselu icon_lol.gif . Pytają się go: "co będziesz dziadku pił? Piwo, wino wódkę? Odp; tak , wódkę też. icon_mrgreen.gif



icon_mrgreen.gif

Napisano
Cytat

we wątku jestem na bieżąco
Będzie mi Was brakować
Życzę miłej zabawy i jednego za moje zdrowie wypijcie icon_smile.gif

ja leżę w kuchni, w sobotę się goście zjadą, starsza córka dziś lata kończy

pozdrawiam




To się odzywaj, bo juz myślałam, że o nas zapomniałeś icon_rolleyes.gif

Miłej sobotniej imprazy życzymy icon_mrgreen.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...