Skocz do zawartości

odpowietrzenie kanalizy


lukalo

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
witam

zrobiłem odpowietrzenie kanalizy mocując rurę fi 110 do więżby.
niestety pion był w innym miejscu a kominek w innym.
Dlatego rurę musiałem puścić po skosie w poprzek krokwi. mocując ja bezpośrednio do krokwi za pomocą stalowych obejm z gumą oraz na dewnianych wspornikach mocowanych do krokwi za pomocą blach (rura do drewnianej łaty zamocowana plastikową obejmą).
czy tak może być?
czy jak więźba pracuje to nie spowoduje rozszczelniena połączeń rur?

dach jest deskowany ale nie wiem jakiego rzędu są do ruchy całej więżby??

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez lukalo (zobacz historię edycji)
Napisano
Spokojnie może tak być. Aby się rozszczelniło to by musiało ponad 10 cm się przesunąć (tyle co kielich) a to jest praktycznie nie możliwe ,no chyba że huragan dach rozerwie ,czego oczywiście Tobie nie życzę.
Napisano
  Cytat

dzięki

pytałem bo gdzieś słyszałem, że w domach drewnianych zwraca sie na to uwagę

Rozwiń  

Uwagę na co? Na połączenie czy na odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego?
Będziesz to jeszcze zabudowywał płytami regips czy to już tak zostanie.
Napisano
  Cytat

uważać na to ,że konstrukcja drewniana wykonuje jakieś ruchy

będę zabudowywał karton gipsem-a co to ma do rzeczy?

Rozwiń  

Wszystko jakieś tam ruchy ma i wykonuje icon_biggrin.gif


Ano to ma do rzeczy ,że dobre 10 cm musisz odskoczyć od krokwi aby zamaskować rurę.
rozumiem ,że to będzie użytkowe poddasze.
Napisano
  Cytat

Wszystko jakieś tam ruchy ma i wykonuje icon_biggrin.gif


Ano to ma do rzeczy ,że dobre 10 cm musisz odskoczyć od krokwi aby zamaskować rurę.
rozumiem ,że to będzie użytkowe poddasze.

Rozwiń  


tak opuszczam o ponad 10 cm, w inym poście już pisałem o tym, nawet chyba się tam wypowiadałeś.

Najgorsze jest to , że czasem śmierdzi w łazience, ale to chyba przy niskiej temp i wietrze. Może jak ocieplę ta rurę od odpowietrzenia w miejscu przejścia przez strych to poprawi się cug.
Napisano
  Cytat

tak opuszczam o ponad 10 cm, w inym poście już pisałem o tym, nawet chyba się tam wypowiadałeś.

Najgorsze jest to , że czasem śmierdzi w łazience, ale to chyba przy niskiej temp i wietrze. Może jak ocieplę ta rurę od odpowietrzenia w miejscu przejścia przez strych to poprawi się cug.

Rozwiń  

Być może, nie wszystko pamiętam icon_biggrin.gif
Tak mi przyszło na myśl ,że zamiast tej 110 pcv możesz dać spokojnie 50 pcv spełni swoje zadanie tak samo jak ta grubsza.
A to ,że śmierdzi w łazience to musi być coś nieszczelnego albo poprzez kanał wentylacyjny robi się cofka.
W szambie też dałeś odpowietrznik?
Napisano
  Cytat

Tak mi przyszło na myśl ,że zamiast tej 110 pcv możesz dać spokojnie 50 pcv spełni swoje zadanie tak samo jak ta grubsza.

Rozwiń  


Czy to aby przypadkiem nie mija się z celem? Prowadzić odpowietrzenie fi 110 i nagle gdzieś redukować na fi50? Pytam, bo sam miałem podobną sytuację, gdy rura fi 110 "szła w bruzdzie w ścianie i doszła do ...murłaty.
Napisano
  Cytat

Czy to aby przypadkiem nie mija się z celem? Prowadzić odpowietrzenie fi 110 i nagle gdzieś redukować na fi50? Pytam, bo sam miałem podobną sytuację, gdy rura fi 110 "szła w bruzdzie w ścianie i doszła do ...murłaty.

Rozwiń  

Przecież to jest tylko odpowietrzenie pionu, a że każdy ciągnie 110 bo tak się utarło ,że pion jest z rury 110 a przedłużenie dalej robią z 110 -stki. W tej 50 żadne ścieki nie popłyną tylko chodzi o dopływ powietrza aby ni zasysało wody z syfonów.
A kominek wentylacyjny jaką ma redukcję?coś mi się wydaje że właśnie coś koło 50 .
Napisano
Wentylacja pionu powinna być poprowadzona rurą o takiej samej średnicy jak pion.
Kominki wentylacyjne można dobrać do każdego przekroju rury - nie powinno się redukować ani na kominku ani wcześniej.
Kiedy mówimy o mocowaniu to dałbym stalową taśmę montażową z luzem zamiast obejm.

Jeśli odpowietrzenie okazuje się nieskuteczne, to należałoby sprawdzić kanalizację pod kątem rozmieszczenia, długości, średnic podejść kanalizacyjnych, pionów i przewodów odpływowych oraz spadków całości.

Napisano
  Cytat

Wentylacja pionu powinna być poprowadzona rurą o takiej samej średnicy jak pion.
Kominki wentylacyjne można dobrać do każdego przekroju rury - nie powinno się redukować ani na kominku ani wcześniej.
Kiedy mówimy o mocowaniu to dałbym stalową taśmę montażową z luzem zamiast obejm.

Jeśli odpowietrzenie okazuje się nieskuteczne, to należałoby sprawdzić kanalizację pod kątem rozmieszczenia, długości, średnic podejść kanalizacyjnych, pionów i przewodów odpływowych oraz spadków całości.

Rozwiń  

a dlaczego to odpowietrzenie ma być tej samej średnicy co pion?
Napisano
  Cytat

Wentylacja pionu powinna być poprowadzona rurą o takiej samej średnicy jak pion.

Rozwiń  


nie obraź się Irbis - u mnie redukowałem 100-kę na 50-kę w momencie wyjścia na poddasze nieużytkowe - i problemu nie ma.
Ja myślę że problemem śmierdzącym jest albo brak solidnego odprowadzenia albo brak zarezerwowania dla tegoż specjalnego kanału.
Ja pilnowałem (z racji wdychania smrodów z łazienki i z pod prysznica źle odprowadzonych w domu teścia w którym zamieszkałem z małżonką po ślubie) aby wybudować w kominie kanały wentylacyjne dla instalacji WC. Nawet jeden dobudowałem dodatkowo, który w projekcie nie był ujęty. Nie mam dzisiaj problemów.
Napisano
  Cytat

Wentylacja pionu powinna być poprowadzona rurą o takiej samej średnicy jak pion.
Kominki wentylacyjne można dobrać do każdego przekroju rury - nie powinno się redukować ani na kominku ani wcześniej.
Kiedy mówimy o mocowaniu to dałbym stalową taśmę montażową z luzem zamiast obejm.

Rozwiń  

Powinna ale nie musi.

  Cytat

Jeśli odpowietrzenie okazuje się nieskuteczne, to należałoby sprawdzić kanalizację pod kątem rozmieszczenia, długości, średnic podejść kanalizacyjnych, pionów i przewodów odpływowych oraz spadków całości.

Rozwiń  

Jeżeli takie coś się dzieje to w większości przypadków jest już musztarda po obiedzie,bo to co wymieniłeś to jest praktycznie cała instalacja kanalizacyjna ,a w domu już gotowym wiązałoby się to z pruciem ścian i podłogi.
W takich przypadkach to jedyny ratunek to zawór/zawory napowietrzający.
Napisano
  Cytat

na ale Autor ma inny dylemat niż nieskuteczność

Rozwiń  


autor powinien starać się trzymać pion w/g mnie.
Skosy w tym momencie mogą okazać się zagrożeniem.
Autor!
W/g mojej wiedzy - najskuteczniejsze zawsze są instalacje w pionie.
Wszystko co po skosie - może okazać się zawodne
Napisano
tu chodzi o zapewnienie "dostępu" do w miarę stabilnego ciśnienia atm w instalacji, w tym przypadku skos nie ma aż tak wielkiego znaczenia - to nie komin, tu zawartość nie musi uciekać jak najswobodniej do góry
Napisano
  Cytat

tu chodzi o zapewnienie "dostępu" do w miarę stabilnego ciśnienia atm w instalacji, w tym przypadku skos nie ma aż tak wielkiego znaczenia - to nie komin, tu zawartość nie musi uciekać jak najswobodniej do góry

Rozwiń  


zawsze w pionowej instalacji będzie zdecydowanie bardziej skuteczne niż w tej takiej dziwnej po skosie

Napisano
nie próbuję dywagować - żaden ze mnie fachowiec.
Ja swoje zrobiłem w pionie - wystawiłem PCV-ki zaraz pod dachówką poddasza nieużytkowego.
Nie śmierdzi, nie mam problemów, nie znam ich, nie znam zaworów zwrotnych
Tyle - po prostu od początku zadbałem o napowietrzenie i odprowadzenia w instalacji śmierdzącej - i okazało się skutecznie.
Podobnie choć ryzykownie poprowadziłem rurą spiro odprowadzenie smrodów z pochłaniacza nad kuchcnią.
Poszło w pionie - nieogrzewane poddasze - ciepełko z dołu pcha wszystko w górę jak ta lala....
Pozdrawiam


  Cytat

Trzymam kciuki aby tak pozostało icon_smile.gif

Rozwiń  



ej! mieszkam już bezproblemowo (ze smrodami) od 2006! icon_biggrin.gif
Napisano
praktycznie rozważmy - dla użytkowników forum. Gdybym chciał o normach zagadać to mam takie PN z 1988 roku które pozwalały budowniczym autostrady A1 niszczyć mój dom, a które skutecznie PINB w swym protokole wypunktował!
Więc dajmy spokój takiemu argumentowaniu - dobrze?
Napisano
Jestem jak najdalszy od dopuszczania dowolności w budowaniu - mimo wszystko!
Kiedy lekceważysz normy na własny koszt i ryzyko jest ok(!), ale kiedy wykonujesz zlecenie muszą być jakieś kryteria oceny poprawności realizacji.

Nie za daleko odbiegamy od tematu?
Napisano
  Cytat

Jestem jak najdalszy od dopuszczania dowolności w budowaniu - mimo wszystko!
Kiedy lekceważysz normy na własny koszt i ryzyko jest ok(!), ale kiedy wykonujesz zlecenie muszą być jakieś kryteria oceny poprawności realizacji.

Nie za daleko odbiegamy od tematu?

Rozwiń  


oczywiście że nie
Musisz tylko sobie gdzieś tam z boku zakodować moje posprawdzane.
Że PN budowlane potrafię skutkować całkowicie rozbieżnie w razie sporu.
Napisano
  Cytat

A obowiązuje tylko w związku z par.125.4 Rozporządzenia w sprawie WT... i tylko w zakresie Zał. nr.1. tegoż, poz. 12 - co nijak się ma do omawianego zagadnienia.

Rozwiń  

Cytuję fragment podanej wyżej PN:

3.9. Wymiarowanie przewodów wentylacyjnych kanalizacji
3.9.1. Wentylacja główna (WG) (rys. 7a). Pojedyncza wentylacja główna (PWG)
- średnicę przewodu wentylacyjnego należy przyjmować równą średnicy przewodu kanalizacyjnego.


Znasz bardziej "mający się do omawianego zagadnienia" akt - cytuj, nie krępuj się icon_cool.gif
Napisano
  Cytat

Znasz bardziej "mający się do omawianego zagadnienia" akt - cytuj, nie krępuj się icon_cool.gif

Rozwiń  


Ale taka "maleńka" uwaga - z całej ten normy obowiązuje tylko 4.2.2. i tylko dla przewodów kanalizacyjnych o wys. większej jak 10m


W Polsce stosowanie PN nie jest obowiązkowe.
Artykuł 5.3. Ustawy o normalizacji precyzuje jasno, że "Stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne,
a ust. 4 tego samego artykułu głosi: "Polskie Normy mogą być powoływane w przepisach prawnych po ich opublikowaniu w języku polskim."
Napisano
Znaczy nie znasz innego aktu, który jest obowiązujący w tym względzie? Tak myślałem... A na temat sposobu wykonania tego elementu (wentylacja pionu) masz jakieś zdanie, czy tylko niezobowiązująco chciałeś się włączyć w dyskusję?

Konkretnie: zaznacz w którym punkcie moje założenia (taka sama średnica wentylacji co pionu) są błędne (jeśli uważasz, że błędne są).
Uprzedzając dodam, że nie dotyczy to samej wywiewki, która już na etapie tworzenia systemu jest poszerzana, tak aby powierzchnia otworów wlotowych gwarantowała prawidłową pracę odpowietrzenia. Warto też pamiętać w tym momencie, aby wysokość ponad pokryciem na jakiej będzie zamontowana wywiewka, zapobiegała zakryciu jej śniegiem.

Chętnie zapoznam się z Twoimi uwagami i sądzę, że nie tylko ja - w końcu zdanie "ostoi forum" ma swoją wagę icon_cool.gif
choć pisanie, że PN są dobrowolne i dlatego nie trzeba się nimi kierować, bez podania czym należy się kierować w takim przypadku, deko naderwało moje zaufanie do tego co piszesz.
Napisano
  Cytat

Znaczy nie znasz innego aktu, który jest obowiązujący w tym względzie? Tak myślałem...

Rozwiń  


Oświecisz maluczkich ?

A co mam napisać ?
Człowiek próbuje jakoś wyjść z babola.
Taka redukcja nie jest niezgodna z obowiązującymi przepisami, to jeśli rozwiąże to Jego problemy to dlaczego ma tak nie postąpić ?
Napisano
  Cytat

Oświecisz maluczkich ?

Rozwiń  

Podałem Polską Normę, której nie zmieniono dotychczas. To, że jest dobrowolna, nie znaczy, że jej nie ma - przykładem choćby zasady projektowania jakie publikują producenci systemów kanalizacyjnych:

Instrukcja projektowania, montażu i eksploatacji wewnętrznych instalacji kanalizacyjnych

  Cytat

Człowiek próbuje jakoś wyjść z babola.

Rozwiń  

Masz na myśli siebie czy zakładającego wątek? icon_cool.gif

  Cytat

Taka redukcja nie jest niezgodna z obowiązującymi przepisami,
to jeśli rozwiąże to Jego problemy to dlaczego ma tak nie postąpić ?

Rozwiń  

Efekty takiego podejścia oglądamy z rozbawieniem w dziale: Galeria Fuszerki...
Napisano
Istniej jeszcze coś takiego jak "podejście zdroworozsądkowe".
Nie wszystko w życiu robimy zawsze i wszędzie zgodnie z normami/przepisami ( swoja drogą takie życie byłoby już całkowicie do... pupy), a mimo to świat się nie wali (chyba?).
Tym bardziej że PN nie jest obowiązkowa.
Nikt? nie będzie na tyle nierozważny że założy redukcję z fi 110 na fi 32 dla odpowietrzenia, ale zmiana o rozmiar w dół już na 100% żadnej krzywdy nie czyni. Tym bardziej że cały czas mowa o domu jednorodzinnym, przeważnie jednopiętrowym.

A swoją drogą, jeśli kupę można wywalać z chałupy rurą fi 40 to i pionu 110mm nie potrzeba, a tym bardziej odpowietrzenia takiej średnicy.
Cały czas mowa o domu jednorodzinnym, przeważnie jednopiętrowym.
Napisano
  Cytat

Istniej jeszcze coś takiego jak "podejście zdroworozsądkowe".
Nie wszystko w życiu robimy zawsze i wszędzie zgodnie z normami/przepisami ( swoja drogą takie życie byłoby już całkowicie do... pupy), a mimo to świat się nie wali (chyba?).
Tym bardziej że PN nie jest obowiązkowa.
Nikt? nie będzie na tyle nierozważny że założy redukcję z fi 110 na fi 32 dla odpowietrzenia, ale zmiana o rozmiar w dół już na 100% żadnej krzywdy nie czyni. Tym bardziej że cały czas mowa o domu jednorodzinnym, przeważnie jednopiętrowym.

Rozwiń  

Można by tak sądzić, ale ... i tu przechodzimy do konkretów icon_smile.gif
jak doczytałeś w instrukcji montażu, do pionu z rury fi 110 stosuje się kominek o rozmiar większy (fi 160), który powierzchnię "zasysu" ma dobraną tak aby zapewnić swobodne zaciąganie powietrza dla pionu 110. Każde zmniejszenie średnicy na zakończeniu pionu skutkuje zastosowaniem kominka o powierzchni "zasysu" nie dostosowanej do układu, chyba, że i kominek będzie też "kombinowany" - jak dla mnie za dużo ingerencji w coś, co ktoś zaprojektował, przeliczył i zalecił do stosowania.
Napisano
  Cytat

Ale ją zastąpiono nową (PE-EN 12056 :2002) , po części obowiązującą, bo przywołaną rozporządzeniem.

Rozwiń  

I cóż owa norma mówi o temacie naszych rozważań?
Czyżby stanowiła nowe zasady doboru średnic pionów i ich wentylacji? icon_biggrin.gif

I co na to wszystko projekt wg. którego pytający buduje!
Rozumiem, że kolegium Forum Budujemy Dom zmieni go w sposób ułatwiający realizację, w końcu dlaczego nie... przecież to rozwiąże to problemy budującego. icon_rolleyes.gif
Napisano (edytowany)
min. wyraźnie dopuszcza to o czym pisał Jani

  Cytat

I co na to wszystko projekt wg. którego pytający buduje!
Rozumiem, że kolegium Forum Budujemy Dom zmieni go w sposób ułatwiający realizację, w końcu dlaczego nie... przecież to rozwiąże to problemy budującego. icon_rolleyes.gif

Rozwiń  


A to już inny "materiał" do dyskusji - nie ma nic wspólnego z normą starą, ani nową.

poprawiłem - literówkę Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

A to już inny "materiał" do dyskusji - nie ma nic wspólnego z normą starą, ani nową.

Rozwiń  

Jak to nie ma nic wspólnego z normą, a na jakiej podstawie tworzony jest projekt? na podstawie "widzimisię" projektanta?
Czy sądzisz, że znając układ tej konkretnej instalacji projektant nie skorzystałby z możliwości zmniejszenia przekroju wentylacji kanalizacji, jeśli taka możliwość by istniała? Kilka opinii które tu czytam, bez jakiejkolwiek znajomości tego konkretnego przypadku, z marszu dopuściły takie rozwiązanie... a projektant mając wszystkie niezbędne dane nie - dziwne!
Cóż, podobno wszyscy Polacy mają zacięcie medyczne... a tu się okazuje, że i projektowanie nas pociąga!

Wszystko jest ok. jeśli te ciągotki realizujemy na własny rachunek.

Napisano
  Cytat

- jak dla mnie za dużo ingerencji w coś, co ktoś zaprojektował, przeliczył i zalecił do stosowania.

Rozwiń  

Niestety lub stety, jak kto woli, ale życie bardzo często weryfikuje/zmusza do weryfikacji założeń projektowych.
Dlatego podejście zdroworozsądkowe ma tak wielkie znaczenie choć jest pewną samowolą.
Samowolą usankcjonowaną społecznie.
Wiesz... nasze drogi zaprojektowano, przeliczono w większości dla obciążenia 8t/na oś
Ustawodawca zalecił poruszenie się w terenie zabudowanym 50km/h
Jak wszyscy wiemy żadna z tych rzeczy w życiu codziennym nie funkcjonuje jak należy icon_biggrin.gif

Sorry za OT
Napisano (edytowany)
  Cytat

nie obraź się Irbis - u mnie redukowałem 100-kę na 50-kę w momencie wyjścia na poddasze nieużytkowe - i problemu nie ma.

Rozwiń  

Ja też mam tak zrobione jak bobiczek i nie zauważyłem aby coś źle funkowało.
A w starym domu moim rodzinnym wcale nie było odpowietrzenia i nie ma do dziś bo nie ma takiej potrzeby. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Niestety lub stety, jak kto woli, ale życie bardzo często weryfikuje/zmusza do weryfikacji założeń projektowych.
Dlatego podejście zdroworozsądkowe ma tak wielkie znaczenie choć jest pewną samowolą.

Rozwiń  

W całej sytuacji zastanawia mnie jedno - czy nie łatwiej i bez ryzyka nieprawidłowego działania, byłoby przenieść sam kominek wentylacyjny - tak aby dało się schować jednak tę rurę wentylacyjną pionu kanalizacyjnego pomiędzy krokwiami...
Napisano
  Cytat

W całej sytuacji zastanawia mnie jedno - czy nie łatwiej i bez ryzyka nieprawidłowego działania, byłoby przenieść sam kominek wentylacyjny - tak aby dało się schować jednak tę rurę wentylacyjną pionu kanalizacyjnego pomiędzy krokwiami...

Rozwiń  

Bardzo dobre pytanie, że nikt na to nie wpadł na to prędzej.
Ale z drugiej strony być może jest kanał w kominie do którego ta rura musi byc doprowadzona i dlatego musi być tak a nie inaczej.
Napisano
znaczy się przy kurnikach zredukowanie wentylacji można spokojnie stosować, nic się nie stanie
natomiast w wielorodzinnej zabudowie, gdzie prawdopodobieństwo jednoczesnego stawiania kopy jest znaczne - średnica powinna być co najmniej równa średnicy pionu

swoją drogą w WT dopuszczają stosowanie nawietrzników pionów, a tu średnica takiego nawietrzaka jest wielokrotnie mniejsza od średnicy pionu

ps
Pan zarzucał w innym temacie swojemu interlokutorowi osobiste wycieczki
tu jakoś sam nie ma z tym problemów, chyba jest niestabilny emocjonalnie, może to znów te coffee shopy :scratching:
Napisano
  Cytat

znaczy się przy kurnikach zredukowanie wentylacji można spokojnie stosować, nic się nie stanie
natomiast w wielorodzinnej zabudowie, gdzie prawdopodobieństwo jednoczesnego stawiania kopy jest znaczne - średnica powinna być co najmniej równa średnicy pionu

swoją drogą w WT dopuszczają stosowanie nawietrzników pionów, a tu średnica takiego nawietrzaka jest wielokrotnie mniejsza od średnicy pionu

ps
Pan zarzucał w innym temacie swojemu interlokutorowi osobiste wycieczki
tu jakoś sam nie ma z tym problemów, chyba jest niestabilny emocjonalnie, może to znów te coffee shopy :scratching:

Rozwiń  

I tu się zgadzam, powiem więcej ,w kurnikach nawet może a nie musi być odpowietrzenie. Twierdzę tak na własnym przykładzie z domu rodzinnego.
Natomiast w bloku czy w zabudowie wielorodzinnej odpowietrzenie jest obowiązkowe.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...