Skocz do zawartości

Kradzieże na budowie - jak sobie z nimi radzić?


Recommended Posts

Napisano
Cytat

U mnie nagroda załatwiła sprawę... no może nie do końca, bo jeszcze kilka drobnych zabiegów aby stróże prawa zdecydowali się wkroczyć do akcji. Dziś właśnie odebrałem tytuły wykonawcze dotyczące egzekucji ze złodziei zadośćuczynienia za poniesione straty. Większość fantów odzyskałem. Okazało się, że opublikowanie informacji w lokalnych mediach dotarło do kręgów zbliżonych do złodziei i dalej już z górki. Jedna zasada - nagroda 50% po samodzielnym potwierdzeniu że to faktycznie te osoby i odzyskaniu fantów, reszta po wyroku. Cała procedura od włamania do tytułu wykonawczego to ok. roku!



To chyba miałeś sporo szczęścia w nieszczęściu, że tak sie udało to wszystko rozwiązać.
Napisano
Cytat

To chyba miałeś sporo szczęścia w nieszczęściu, że tak sie udało to wszystko rozwiązać.


Kiedy to wszystko się działo musiałem sporo szczęściu pomagać. W zasadzie to nie chciałem nawet tej całej szopki dochodzeniowej. Kiedy dowiedziałem się kto mnie tak urządził po prostu podjechałem do wsi zatrzymałem jednego z nich i zażądałem zwrotu skradzionego mienia (głównie maszyny i narzędzia). Dopiero kiedy to okazało się bezskuteczne zacząłem grać na nerwach złodziei i klawiaturze wymiaru sprawiedliwości. Chodziło mi o wywołanie sporego szumu, który zniechęcić miał przyszłych amatorów cudzego mienia. Było kilka zajazdów na sąsiednie miejscowości, zakłady kiedy kolejny sprawca usłyszy pukanie do drzwi (a było ich w sumie 5 sztuk), ucieczki i listy gończe. W końcu wyrok.
I tu dochodzimy do mniej optymistycznego aspektu: tytuł wykonawczy to nie kasa w kieszeni - jeśli sprawca jest odporny na działania komornika, może długo z tym żyć icon_cry.gif
Napisano
Jest i druga strona medalu. Gdyby nie było nabywców kradzionego towaru, to kradzieży byłoby ponad (dobrze ponad) 90% mniej.

Na każdym forum ktoś, gdzieś, pisze o wyjątkowej okazji cenowej ........ (oczywiście bez F-ry czy jakiegokolwiek dowodu zakupu)
Napisano
Cytat

Kiedy to wszystko się działo musiałem sporo szczęściu pomagać. W zasadzie to nie chciałem nawet tej całej szopki dochodzeniowej. Kiedy dowiedziałem się kto mnie tak urządził po prostu podjechałem do wsi zatrzymałem jednego z nich i zażądałem zwrotu skradzionego mienia (głównie maszyny i narzędzia). Dopiero kiedy to okazało się bezskuteczne zacząłem grać na nerwach złodziei i klawiaturze wymiaru sprawiedliwości. Chodziło mi o wywołanie sporego szumu, który zniechęcić miał przyszłych amatorów cudzego mienia. Było kilka zajazdów na sąsiednie miejscowości, zakłady kiedy kolejny sprawca usłyszy pukanie do drzwi (a było ich w sumie 5 sztuk), ucieczki i listy gończe. W końcu wyrok.
I tu dochodzimy do mniej optymistycznego aspektu: tytuł wykonawczy to nie kasa w kieszeni - jeśli sprawca jest odporny na działania komornika, może długo z tym żyć icon_cry.gif



Niby tak, ale mimo wszystko udało Ci sie dojść do tego kto zawinął maszyny, a popatrzmy ile osób zostaje bez niczego. Towar po prostu ginie i tyle.
Napisano
Bo ludzie są bezczelni. U mnie chcieli kraść w biały dzień gdy robotnicy pracowali, bo wtedy były porozstawiane narzędzia. Sprawę załatwił pies, security oraz czujność .
Napisano
Kurde to już jest na maksa karygodne. W dzień, podczas robót itd. Za grosz szacunku. Nie chcę nikogo obrażać, ale są też sytuacje we Wrocławiu, że cyganie kradną wszystko, łącznie z ogrodzeniami... masakra..biorą co popadnie. Odzież roboczą tj. rękawiczki, buty, spodnie. Narzędzia, materiały. Jakaś abstrakcja.
Napisano
Na naszej budowie zdarzyła się wyjątkowo nieprzyjemna sytuacja.. Moi rodzice podczas wieczornego spaceru (wybudowaliśmy się w tej samej miejscoości, w której dotychczas mieszkaliśmy, z tym że na sam jej koniec) zastali na naszej budowie pracowników, całych mega zsapanych, dodam tylko że główny fachowiec mieszkał jakieś 50 metrów od nas... Mój brat studiuje na 4. roku budownictwo i choć nie jest jakimś doświadczonym ekspertem, to potrafi wyliczyć, ile materiału potrzebujemy, coś więcej itd, okazało się, że ciągle czegoś brakowało nawet 3x więcej niż powinno. Oczywiście zrezygnowaliśmy z ich usług :(
Napisano
Czasami mam ochotę na stwierdzenie "Najpierw bij a potem pytaj". Po prostu bezczelni są Ci ludzie. Ostatnio słyszałem od znajomego (jego ojciec od wielu lat ma firmę developerską), że są podejrzenia, że firmy, które zatrudnia już coś kombinują. Mówią, że mało materiału, albo że zużyli więcej niż powinni. Zobaczymy co z tego będzie.
Napisano
Nikt nie oszuka Cię tak jak swój. W Polsce każdy chce jak najwięcej dla siebie i tego nie zmienimy taką mamy mentalność, trzeba jeszcze wielu lat aby zmienić myślenie typowego Polaka.
Napisano
Myślicie, że jest sens najmować firmy ochroniarskie lub tym podobne po to aby pilnowały dużego placu budowy? W sumie pewnie trzeba by było wynająć nie jednego stróża/ochroniarza a kilku żeby wszystko ogarnęli. Ale z drugiej strony materiały budowlane są droższe icon_smile.gif
Napisano
Kurcze, Polska to jednak dziwny kraj. Sąsiadowi ukradli np. kilkadziesiąt cegieł silikatowych (i to tych najgrubszych, ciężkich jak szlag...). U mnie na szczęście po pierwsze plac był oświetlony, a poza tym był na widoku z położonego niedaleko bloczku mieszkalnego. No i nikt się tam odważny raczej nie kręcił. Moim zdaniem dobrym pomysłem jest też dowożenie materiałów na budowę partiami, tak żeby nie stały on tam dłużej niż 1-2 tygodnie. U mnie porotherm był wieziony w sumie na 3 partie i pustaki stały same bez opieki max 2-3 noce icon_smile.gif Najgorzej to z dachówkami ceramicznymi, bo ich układanie sporo trwa, a są niestety kosztowne i ich żal w przypadku kradzieży...
Napisano
No jest dziwny. Najgorsze jest to, że takich akcji jest nieskończoność. Dzisiaj czytałem rano na stronie lokalnej pewnego miasta, że studenci wracający z imprezy wypłoszyli z terenu gdzie był remontowany budynek trzech złodziei, którzy myśleli że to ktoś z pracowników. W sumie nic nie ukradli jak się okazało ale próba była...
Napisano
Cytat

Nikt nie oszuka Cię tak jak swój. W Polsce każdy chce jak najwięcej dla siebie i tego nie zmienimy taką mamy mentalność, trzeba jeszcze wielu lat aby zmienić myślenie typowego Polaka.




To nie temat polityki icon_smile.gif Więcej wiary w ludzi, wpychanie wszystkich do jednego wora jest bardzo nieuczciwe.

Dobrymi metodami są pomysły typu "zrób to sam " u mnie się sprawdził, nawet podczas pożaru straż nie dała rady dostać się do środka ( szczęście w nieszczęściu - palił się inny budynek ).
Napisano
Cytat

Zawsze mozna sobie kupić np. taką fotopułapke



używane najczęściej w lasach, ale myślę , że i na budowie się sprawdzi - cena ok. 150 zł



Stokrotko cena jaką podałaś to koszt samej obudowy - kamera kosztuje 903 zł
Napisano
Jedyna opcja by uchronić budowę przed kradzieżą to pilnować samemu z dubeltówką w ręku i noktowizorem na głowie icon_smile.gif Mojemu kumplowi włamali się do 3 kontenerów i ukradli sporo sprzętu i pomimo, a ochroniarz nawet nie zauważył. Jak ktoś chce ukraść to ukradnie...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Stokrotko cena jaką podałaś to koszt samej obudowy - kamera kosztuje 903 zł


Można ją potem odsprzedać. Albo "zaoszczędzić" i pozwolić aby Ci wynieśli materiałów za kilka tysięcy.
Znajomy budował domek na wsi. Jak wyjechał, ukradli mu bramę wjazdową, a nawet zdemontowali świeżo wstawione okna z parteru. Oczywiście wszystkie materiały wewnątrz domku też "wyparowały"
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Radzenie sobie z kradzieżami na budowie
- Na placu budowy należy w sposób maksymalny zabezpieczyć się przed kradzieżą.
-Materiał jak i narzędzia trzymać pod kluczem
- jeśli nie znajdujemy się w sposób ciągły na placu budowy postarać się o podnajęcie
pomieszczenia, garażu u najbliższego sąsiada który poniekąd stanie się naszym
stróżem. Możemy wynająć firmę ochroniarską ale to będzie się wiązać z dużymi kosztami
zatrudnić paru ludzi z okolicy na budowie i dodatkowo za premiować ich wynagrodzenie
za doglądanie placu budowy. W razie kradzieży będą wiedzieć zapewne więcej niż my.
Na bieżąco zaopatrywać budowę w materiał, nie składować zbyt dużo.
Nie obnosić się z pieniędzmi bo dzięki poczcie pantoflowej mogą nas odwiedzić złodzieje.
Monitoring obiektu najlepiej oprócz standardowego jakiś dyskretny na oddzielnym zasilaniu.
Pies na pewno nie zaszkodzi,światło z czujnikiem ruchu. Wszystko zależy tak naprawdę od
środków które jesteśmy w stanie przeznaczyć na ochronę mienia. Ważną kwestią jest umiejscowienie naszej działki w doborze środków zapobiegawczych.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Na służby bym nie liczył, sądy u nas działają jak działają.
Ja materiał dzielę na brygady czy podwykonawców w momencie wjazdu na budowę, muszą sobie rozładować i składować. Zapewniam i miejsce do składowania, przekazuję materiał i spisujemy dokument o przekazaniu - im poważniej on wygląda tym bardziej będą pilnować.
Takie kradzieże w 90% odbywają się przez ludzi z budowy więc jeżeli ponoszą za nie odpowiedzialność to przemyślą sprawę.
Napisano
Cytat

Na służby bym nie liczył, sądy u nas działają jak działają.
Ja materiał dzielę na brygady czy podwykonawców w momencie wjazdu na budowę, muszą sobie rozładować i składować. Zapewniam i miejsce do składowania, przekazuję materiał i spisujemy dokument o przekazaniu - im poważniej on wygląda tym bardziej będą pilnować.
Takie kradzieże w 90% odbywają się przez ludzi z budowy więc jeżeli ponoszą za nie odpowiedzialność to przemyślą sprawę.



Bardzo dobry pomysł icon_smile.gif przynajmniej masz pewność, że pracownicy dadzą sobie spokój. Miałeś przypadki kradzieży w przypadku spisania takiego papierka?
  • 1 rok temu...
Napisano
Szukam sprawdzonego sposobu do monitorowania budowy nocą. Mam zainstalowaną kamerkę, ale zupełnie się nie sprawdziła, ponieważ jakość nagrania w nocy jest beznadziejna.
Tydzień temu ukradli mi sprzęt z budowy, a ochronie nawet alarm się nie włączył. Ręce opadają. Jak najlepiej się uchronić przed kolejną kradzieżą?
Napisano
Cytat

No właśnie, najgorsze jest to że sami pracownicy niszczą firmę od środka ;/ a potem płacz i zgrzytanie zębów bo nie ma pracy...



Podpisuję się pod tym obiema rękoma.
Napisano
A najśmieszniejsze w tym jest to, że ludzie, którzy chodzą po takich niedokończonych budowach częściej są oskarżani o kradzież materiałów budowlanych niż pracownicy, którzy naprawdę kradną sprzęt czy materiały z miejsca pracy...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Super, dzięki za wszystkie porady icon_smile.gif


Porady i rady Ci nie pomogą bo złodzieja nie upilnujesz, złodziej upilnuje Ciebie icon_biggrin.gif
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Jak ktoś chce ukraść to niestety ciężko się przed nim bronić. Przecież chyba każdy zna przypadki "kotwienia" okien i drzwi na tak małe kołki, że przechodzą przez otwory, a tak na prawdę wszystko trzyma się na klinach i piance aż do momentu ponownych odwiedzin takiej "ekipy" w nocy. Także jak ktoś się uprze to nie ma siły.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
miałem zrbić latem wjazd z kostki brukowej. Kostkę kupiłem w lipcu, przywieźli mi, ale że było mokro, stwierdziłem, że odczekam. W nocy WSZYSTKO zostało ukradzione. Rano patrzę, a sąsiad (!) robi sobie podjazd. Od razu wróciłem do domu, przejrzałem nagrania z kamery (do dziś jestem sobie wdzięczny za wywalenie kasy na monitoring) no i widać gołym okiem, że sąsiad z synalkami. Idę do nich i od razu mówię: mam nagrania, widać wads, nawet twarzy nie zasłoniliście. Albo zwracanie, albo policja. Macie czas do rana.

Następnego dnia kostka została zwrócona, niestety nie cała. W ramach "podziękowań" rozwaliłem sąsiadowi klomb kilka tygodni później. Niech ma za swoje. Nie dość, że złodziej, to jeszcze głupi.

Niestety to już któryś przypadek z rzędu, że ludzie kradną mi z ogrodzonego wysokim płotem ogrodu. Kiedyś ocieplałem dom i jakieś beszczelne dzieciaki poniszczyły mi materiały budowlane. Wtedy też była policja (ale niestety niewiele pomogli), dzieciaki wyrok w zawiezeniu - praca społeczne....
Napisano
Cytat

Następnego dnia kostka została zwrócona, niestety nie cała. W ramach "podziękowań" rozwaliłem sąsiadowi klomb kilka tygodni później. Niech ma za swoje. Nie dość, że złodziej, to jeszcze głupi.


Miałeś nagrania z widocznymi twarzami było trzeba zgłosić popełnienie przestępstwa na Policję. A to, że jak piszesz w ramach "podziękowań" rozwaliłeś mu klomb to wandalizm, i ciesz się że sąsiad nie podał Cię na Policję.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
No niestety - kradzieże zdarzają się bardzo często. Chyba nie ma innego wyjśca. Jedna osoba musi stale kontrolować, jeździć na budowę o różnych porach. Można też poprosić przyszłych sąsiadów o pomoc i doglądanie budowy za drogne upominki icon_smile.gif
Napisano
U nas nie odłączona betoniarka sprawiła, że chętny na nią zostawił lekko spieczony przecinak icon_smile.gif. A tak, to albo osłona, ale teraz warto zainwestować w dwie, trzy kamery i po sprawie.
Napisano
Cytat

U nas nie odłączona betoniarka sprawiła, że chętny na nią zostawił lekko spieczony przecinak icon_smile.gif. A tak, to albo osłona, ale teraz warto zainwestować w dwie, trzy kamery i po sprawie.



Tak się wszyscy tymi kamerami podniecają, a to wcale niewiele daje. Co z tego, że będzie nagranie. W nocy większość nawet dobrych kamer nie jest w stanie uchwycić rysów twarzy, a policja to sobie może ganiać ludków po ulicach na zasadzie podobizny, ale to nie Interpol, ani CSI. Ogrodzenie, stała ochrona, alarmy, psy...żywy towar, że tak to nieładnie ujmę, to jedyne zabezpieczenie.
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Cytat

niekiedy wystarczy lampa z czujnikiem ruchu, atrapą kamery i tabliczką obiekt monitorowany ...

A jak nasza budowa wpadnie w oko wyspecjalizowanej grupie zajmującej się kradzieżami to niewiele zabezpieczeń może ich powstrzymać



Nawet nie trzeba atrapy kamery. Obecnie taki prosty system monitorujący to kwestia kilku stówek, więch chyba nie ma co oszczędzać, jeżeli ma się obawy przed kradzieżą.
Napisano
Z moich doświadczeń wynika, że raczej policja niewiele robi. Nie chce im się. Takie sprawy mają w sumie dość małą wykrywalność, więc nic dziwnego, że złodziejom opłaca się kraść.
  • 7 miesiące temu...
Napisano

W mojej okolicy nigdy nie miałem problemu ze złodziejami, nawet gdy na pustej, nieogrodzonej działce przez kilka dni stała tylko paleta z cementem a dookoła tylko pola :P

W zeszłym roku słyszałem, że właziło jakieś złodziejstwo do dwóch moich sąsiadów, którzy się budowali a jeden z tych sąsiadów to policjant :) chyba jacyś niezorientowani byli ;) 

  • 1 rok temu...
Napisano

Kradzieże sprzętu na budowach to prawdziwe utrapienie zwłaszcza większych firm budowlanych. Przyczyną jest brak identyfikacji pracowników z firmą i realnego przypisania narzędzi do osoby. Oznakowanie elektronarzędzi tagami RFID pozwala na przypisanie ich do konkretnej osoby i sprawia, że narzędzia przestają być “niczyje”, nie giną, są w większym poszanowaniu.

 

O doświadczeniach naszych klientów związanych z kradzieżami moglibyśmy napisać książkę. Niestety, tutaj pomysłowość nieuczciwych pracowników jest nieograniczona.

Może dlatego System Narzędziownia PWSK tak szybko się zwraca kładąc kres takim zachowaniom.
 

Dla zainteresowanych link do pobrania bezpłatnego DEMO https://www.pwsk.pl/narzedziownia-program-magazynowy/

 

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim! Chciałbym się z Wami podzielić moją opinią i doświadczeniem z produktem, który od jakiegoś czasu stosuję do wykańczania drewnianych podłóg i mebli – Osmo Hartwachs-Öl Original, czyli Wosk Twardy Olejny od Osmo. 🌿 Co to takiego? To wyjątkowe połączenie naturalnych olejów i wosków w jednym produkcie. Osmo stworzyło coś, co: chroni drewno przed wodą, brudem i ścieraniem, jest odporny na plamy (np. z wina, kawy, herbaty, coli czy mleka), pozostawia przyjemną w dotyku, naturalnie wyglądającą powierzchnię. Nie wymaga gruntowania ani szlifowania między warstwami. Produkt wnika w strukturę drewna i pozwala mu oddychać – nie pęka, nie łuszczy się, nie odpryskuje. 🛡️ Bezpieczeństwo Po wyschnięciu: jest bezpieczny dla ludzi, zwierząt i roślin, nadaje się do zabawek dziecięcych (zgodność z EN 71.3), jest odporny na ślinę i pot (zgodnie z DIN 53160). 🧪 Skład Bazuje na naturalnych olejach roślinnych (słonecznikowy, sojowy, z ostu) i woskach, zawiera także pigmenty, parafiny i dodatki hydrofobowe. Co ważne – nie zawiera benzenu i spełnia normy emisji VOC. 🎨 Dostępne wykończenia i kolory Bezbarwne wykończenia: 3011 – Połysk 3032 – Satyna 3062 – Mat 3065 – Półmat Kolory transparentne: 3040 Biały 3041 Naturalny 3067 Jasnoszary 3071 Miodowy 3072 Bursztyn 3073 Terra 3074 Grafit 3075 Czarny 🪚 Gdzie stosować? Idealny do: podłóg drewnianych (lite deski, deski warstwowe, podłogi korkowe, OSB), mebli i blatów, innych drewnianych powierzchni wewnętrznych. 🧰 Jak nakładać? Powierzchnia musi być czysta, sucha i odpylona (maks. 18% wilgotności). Nakładamy cienką warstwę wzdłuż słojów drewna, np. pędzlem do dużych powierzchni, wałkiem mikrofibrowym, włókniną lub maszyną jednotarczową. Po 8–10 godzinach (bezbarwny) lub 24 godzinach (kolorowy/naturalny) możemy nakładać drugą warstwę. W przypadku podłóg warstwę kolorową nakładamy tylko raz, a wykończenie robimy zawsze olejem bezbarwnym (chyba że używamy koloru 3040 lub 3041 – wtedy można użyć ich również na końcu). 🧽 Pielęgnacja i renowacja Do czyszczenia używamy Osmo Wisch-Fix lub Pinselreiniger (do narzędzi). W przypadku renowacji często wystarczy jedna cienka warstwa na oczyszczonej powierzchni – bez szlifowania! 📦 Wydajność i opakowania Wydajność: ok. 24 m²/l (bezbarwny) do 30 m²/l (kolorowy/naturalny) Pojemności: 0,375 l, 0,75 l, 2,5 l, 10 l, 25 l (dla wersji bezbarwnej) 0,75 l, 2,5 l, 10 l (dla kolorowych/naturalnych) ⚠️ Uwaga praktyczna Pamiętajcie, by nie zostawiać nasączonych szmatek na powietrzu – mogą się samoczynnie zapalić! Trzymajcie je w metalowym pojemniku z pokrywką lub wypierzcie od razu po użyciu. Mam nadzieję, że ten post pomoże komuś, kto szuka trwałego i naturalnego rozwiązania do ochrony drewna. Osmo to naprawdę sprawdzony produkt – i przyjemny w aplikacji! Macie pytania albo własne doświadczenia z Osmo? Dajcie znać! Chętnie podyskutuję 😊 osmo-1.mp4
    • Na A... 21 cm.   https://allegro.pl/oferta/3x-mieszadlo-mieszacz-zywica-do-kotwa-chemicznej-koncowka-aplikator-11797721468
    • Strzykawka pozwala uzyskać dużą siłę nacisku a weterynaryjna ma większą średnicę wylotu, niewiele mniejszą niż oryginalne wyjście aplikatora fabrycznego.
    • O tym w ogóle nie pomyślałem ....a to da się tą zawrtość czyli tą kotwę strzykawką później wycisnąć, to jest na tyle rzadkie, że pójdzie strzykawką? Zaraz z ciekawości obejrze strzykawki weterynaryjne.  Dzięki za podpowiedź.
    • Wow, this is already an incredible journey, and you describe it all so well, I felt like I was following your every step! Building your dream home from scratch, with all the ups and downs, truly shows your commitment. The immense respect you have for your own project—your experience in construction—must have made this moment even more satisfying. And your wife's dream kitchen? I completely understand."😄
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...