Skocz do zawartości

Kuchnia Indukcyjna czy kuchnia gazowa?


MMarcin

Recommended Posts

Gość mhtyl
Napisano
Cytat

dziwne to trochę, bo jeśli coś jest ferromagnetyczne to powinno działać


Dziwne, ale prawdziwe. Gdy kupiłem indukcję, chciałem sprawdzić jak działa i nie sprawdziłem dopóki nie kupiłem garów na indukcję. Myślałem, ż płyta jest walnięta, bo nie czytała żadnych garnków, ale mój problem zniknął gdy kupiłem gary na indukcję icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Indukcyjna jest droższa w zakupie (nie wiem jak w eksploatacji), nie wszystkie garnki i patelnie się do niej nadają, ale za to nie masz (jak napisał przedmówca) tego "tłuszczu" na garnkach, ścianach, wyciągu itd.

Indukcyjna się nie nagrzewa (tylko od garnka przejmuje ciepło), jak coś wykipi lub spadnie to nie przywiera i się nie przypala. Zdejmujesz garnek i indukcja przestaje działać, więc jest bezpieczniejsza. Nie zatrujesz się gazem jak płomień zgaśnie.

Ale nie możesz za to opalać na indukcyjnej kury, golonki lub cebuli ;)


Jeśli masz rozrusznik serca to nie indukcyjna duże pole elektromagnetyczne . A może kuchnia ceramiczna - szybko nagrzewa się i długo trzyma ciepło po wyłączeniu .
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

A może kuchnia ceramiczna - szybko nagrzewa się i długo trzyma ciepło po wyłączeniu .



Lepiej indukcję bo jak trzyma ciepło to można się oparzyć, a mało kto tego chce.

Cytat

Trzeba pilnować bardziej jedzenia na kuchni indukcyjnej. Ja się zastanawiam nad problemem wyczyszczenia np. mleka, które wykipi.



Zerknij sobie tutaj.
Napisano
Cytat

A może kuchnia ceramiczna - szybko nagrzewa się i długo trzyma ciepło po wyłączeniu .



A jak mi mleko kipi to co mam zrobić jak mi kuchenka po wyłączeniu wciąż trzyma ciepło? Albo gdy coś się zaczyna przypalać?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

A jak mi mleko kipi to co mam zrobić jak mi kuchenka po wyłączeniu wciąż trzyma ciepło? Albo gdy coś się zaczyna przypalać?



dokładnie. To kolejna wada. Dlatego indukcja na tym polu rownież wygrywa. A i łatwiej czyścić- nic nie wystaje, nie ma zakamarków, gdzie mógłby się odkładać brud.

Teraz w indukcjach są nawet panele dotykowe:

Napisano
Jestem od niedawna posiadaczem kuchenki indukcyjnej i bardzo sobie ją chwalę. Bałem się jak tam będzie przy zmianach temperatury na niższą/wyższą (w indukcji nie ma tak płynnych przejść jak w innych typach kuchni), ale jest ok. Garnki, owszem, wydatek, ale zażyczyłem sobie na parapetówkę i mam niezły komplet. Polecam taki pomysł (urodziny, imieniny - zawsze jakiś pretekst do prezentu)!
Napisano
Polecam kuchnię indukcyjną.Płyta działa bez zarzutu w kuchni jest czysto nie śmierdzi gazem jak dla mnie same plusy a jeśli chodzi o prąd to dosłownie wychodzi kilka groszy drożej
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
My mamy kuchenkę gazową i sobie chwalimy, jedynym problemem jest ciężka wymiana butli, ale teraz będziemy po prostu kupować butlę Nano która się o wiele prościej wymienia
Napisano
Cytat

My mamy kuchenkę gazową i sobie chwalimy, jedynym problemem jest ciężka wymiana butli, ale teraz będziemy po prostu kupować butlę Nano która się o wiele prościej wymienia


Czyli masz już jakieś doświadczenie w użytkowaniu tej butli mam rozumieć.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Kuchnia ceramiczna czy indukcyjna - pierwsza po wyłączenie jeszcze ciepła przez pewien czas , druga od razu zimna tylko jak kto ma rozrusznik serca - nie można używać pole eletromagnetyczne . Kuchnie dużo prądu ciągną do 10 - 15 KWH dlatego 3 fazowe połączenie .
Napisano
Cytat

Kuchnia ceramiczna czy indukcyjna - pierwsza po wyłączenie jeszcze ciepła przez pewien czas , druga od razu zimna tylko jak kto ma rozrusznik serca - nie można używać pole eletromagnetyczne . Kuchnie dużo prądu ciągną do 10 - 15 KWH dlatego 3 fazowe połączenie .



nie koniecznie 3 faz. Są już płyty z flexi power (wynalazek electroluxa), który pozwala na podłączenie na 1 lub 2 fazy. Masz z tyłu przełącznik i sobie dostosowujesz moc do swojej instalacji.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Kuchnie dużo prądu ciągną do 10 - 15 KWH dlatego 3 fazowe połączenie .


Nie masz pojęcia to nie wypisuj takich bzdur. Pokaż mi płytę indukcyjną czy ceramiczną która ma moc powyżej 10 kW. Każdą indukcję (mowa tu o czteropalnikowej ) można podłączyć pod 230 V jak również i rozdzielić i podłączyć pod dwie fazy, każda faza na dwa palniki.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Przy remontowaniu kuchni zdecydowaliśmy się na indukcję i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego rozwiązania. Co prawda kilka garnków trzeba było wymienić bo nie działały ale teraz już większość nowych naczyń do gotowania jest dopasowana do indukcji.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cieżka sprawa. Obecnie mam gazową (jeszcze), ale miałam okazję mieszkać w mieszkaniu z indukcyjną. Fakt, jest czysciej (przede wszystkim łatwiej doczyscić), ale mi osobiscie łatwiej gotuje się na gazowej. Możliwe, ze to kwestia przyzwyczajenia, ale mam po prostu wrażenie, że na gazowej łatwiej "wyczuć" jak ustawić kuchenkę (ogień itp.). No i w przypadku indukcyjnej trzeba pamiętać, ze nie wszystkie garnki nadają się do niej, wiec warto zarezerwować wiecej pieniedzy na zakup nowych icon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Zdecydowanie polecam indukcję. Wiążę to się na pewno z mniejszym ryzykiem oparzenia się i przypalenia potraw oraz z większą energooszczędnością. Ja też miałam wątpliwości przez jakiś czas, ale podjęłam decyzję o zakupie płyty indukcyjnej. W pewnym stopniu było to też spowodowane blatami kuchennymi, które posiadam. Wymarzyłam sobie czarne, konglomeratowe, zawierające drobiny szkła i luster – Brilliant Black Technistone i stwierdziłam, że do takich eleganckich błyszczących powierzchni czarna płyta będzie idealna. I faktycznie, efekt jest obłędny icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Nie masz pojęcia to nie wypisuj takich bzdur. Pokaż mi płytę indukcyjną czy ceramiczną która ma moc powyżej 10 kW. Każdą indukcję (mowa tu o czteropalnikowej ) można podłączyć pod 230 V jak również i rozdzielić i podłączyć pod dwie fazy, każda faza na dwa palniki.



Np. tu znalazłem takie, a dopiero zaczynam się rozglądać:
https://saturn.pl/agd/kuchnia-gorenje-ei-57337-ax
https://saturn.pl/agd/kuchnia-amica-614ie3-369tsdphbq-xxl
https://saturn.pl/agd/kuchnia-electrolux-eki54550ox
Napisano
Cytat

a jak to w koncu jest z ta awaryjnoscia, sa jakies statystyki czy fakty na ten temat?


Tak jak z innym sprzętem. Jak dbasz tak masz icon_smile.gif Tak na prawdę nic nie jest wieczne i prędzej czy później wszystko się psuje. Jak na razie to już trzeci rok indukcja u mnie hula bez większych usterek (nie licząc zbitej szyby icon_razz.gif ).
Napisano
Cytat


No więc wrócę jeszcze do mojego posta, bo nikt się nie ustosunkował. Przeczytałem cały temat i nie znalazłem JEDNOZNACZNEJ odpowiedzi, czy do kuchenki indukcyjnej wystarczy zwykła, jednofazowa instalacja elektryczna. Jak pokazują powyższe przykłady, tego typu modele potrzebują sporej mocy.
Napisano
Cytat

A jak samodzielnie sprawdzić, ile wytrzyma moja instalacja?



Lepiej samodzielnie nie próbować, bo może się to zakończyć wizytą tych panów, co jeżdżą czerwonymi samochodami i błyskają niebieskimi światłami i wyją...

Samodzielnie można oszacować wytrzymałość, jeśli znasz przekroje przewodów, sposób łączenia tych przewodów, zabezpieczenia.

Pisałem już kilkakrotnie, że można obejść przez odpowiednią organizację pracy przy gotowaniu te ograniczenia mocy. Pełnej, lub prawie pełnej mocy pola grzewczego używasz przez kilka/kilkanaście minut - jeśli gotujesz zupę, czy ziemniaki, to ustawiasz tą pełną/prawie pełną moc na czas potrzebny do zagotowania się tej zupy, czy wody z ziemniakami - potem musisz znacznie zmniejszyć moc pola, bo po prostu Ci wszystko wykipi. Na dogotowanie potrawy potrzebujesz 20 - 25% mocy pola.
Potem możesz wykorzystać kolejne pole - po zagotowaniu innej potrawy, zmniejszasz moc tego pola...
Najdłużej wykorzystujesz prawie pełną moc pola przy smażeniu jakichś kotletów, czy ryb, bo te czynności zajmują więcej czasu, niż zagotowanie potrawy.
Prawie niemożliwe jest wykorzystanie CAŁEJ mocy płyty, która jest podawana w specyfikacji płyty, nawet jeśli płytę zasilisz trójfazówką - powtarzam, pełna moc pola potrzebna jest kilka/kilkanaście minut...
Swoją płytę zasiloną mam przewodami 2.5 mm, bezpiecznik 16A i póki co - wystarcza. I wystarcza jedna faza - 230V
  • 11 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Czyli masz już jakieś doświadczenie w użytkowaniu tej butli mam rozumieć.


Tak Nano kupuje od dawna już. Przede wszystkim zdecydowanie łatwiej się wymienia. I co do kuchenki gazowej to ktos tu napisał juz o tym, ale ja mam podobne odczucia gaz lepiej "wyczuć" jeśli chodzi o gotowanie, tu wiem ile czasu na co potrzeba, mi jest wygodniej.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Tylko indukcja przy domowym użytku.

Kto nie miał, nie jest sobie w stanie nawet wyobrazić jakie to jest przejście jakościowe z gazu czy ceramicznej.  Jak z dorożki na samochód :D

 

Chyba, że ktoś ma zamiłowania master chiefa i musi mieć otwarty ogień. 

Napisano

Tylko po co?

Nagrzewa się.  Trzeba ciągnąć instalację gazową. Tłusty osad też powstaje.

Indukcyjna może być ciepła (nawet nie gorąca), ale ciepłem przejętym od nagrzanego garnka a nie sama w sobie. 

Jak wykipi mi mleko czy zupa, zdejmuję garnek i od razu przecieram płytę bez ryzyka oparzenia. Wylane mleko nie przypala się na płycie, bo ta jest na to za zimna.

Napisano
7 godzin temu, Brum napisał:

A może gazowa z płytą ceramiczną jak mają elektryczna? Solgaz takie produkuje

Tylko, że cena tej płyty dorównuje dobrym płytom indukcyjnym, a co do "sterowności" na pewno nie umywa się do indukcji.

Napisano
19 godzin temu, mhtyl napisał:

Tylko, że cena tej płyty dorównuje dobrym płytom indukcyjnym, a co do "sterowności" na pewno nie umywa się do indukcji.

Ale jest na gaz a dla wielu osób to bardzo duża zaleta.

Niektórzy nie chcą indukcji, wpływ tak silnego pola elektromagnetycznego na pożywienie nie jest do końca znany. Podobnie jest z kuchniami mikrofalowymi. Za najbardziej zdrowe uważa się gotowanie na ogniu i coś w tym jest.

Napisano

A jaki jest wpływ na potrawy spalin ze spalania gazu?

Natomiast pole elektromagnetyczne jest wszędzie dookoła ciebie. Kuchenki mikrofalowe działają na świecie od ponad 50 lat, więc skąd teza, że wpływ "nie jest znany"?

Ja wiem, że firma Solgaz cienko przędzie ale to dlatego, że postawił na przestarzałą technologię i żaden szeptany marketing mu już nie pomoże.

 

Napisano
2 godziny temu, Brum napisał:

Ale jest na gaz a dla wielu osób to bardzo duża zaleta.

Niektórzy nie chcą indukcji, wpływ tak silnego pola elektromagnetycznego na pożywienie nie jest do końca znany. Podobnie jest z kuchniami mikrofalowymi. Za najbardziej zdrowe uważa się gotowanie na ogniu i coś w tym jest.

Tylko gdzie przy tej płycie na gaz jest ogień? niby ale go nie ma bo jest schowany pod szybą:icon_biggrin: więc nie ma mowy o gotowaniu na ogniu. jedynie co można stwierdzić wg producenta, że ta płyta gazowa pożera mniej gazu w porównaniu z otwartą płytą gazową czy kuchenką.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Sam wybrałem ceramiczną bo tańsza. Żona pytała czemu nie indukcyjna?. I w necie na różnych forach i blogach porównania są tendencyjne. 

Indukcja niby mniej prądu zużywa ale jeden argument z tym zużyciem mnie "zabił" - naczynie postawione na polu indukcyjnym jest idealnie dopasowane do pola a w ceramicznej pole grzeje z nadmiarem bo mniejsze naczynia stawiamy na większych polach i grzejemy powietrze a nie potrawę hahahahahahahahah. Czyli indukcja jest dla "DEBILI" a ceramiczna tylko dla "INTELIGENCJI" bo "DEBIL" używając kuchni ceramicznej będzie podgrzewał filiżankę kawy na polu wielkości patelni.

Poczytajcie jeszcze o częstotliwościach, które generuje kuchnia indukcyjna  - co jest istotne dla ludzi z rozusznikiem serca.

 

 

Napisano

Nie mam - póki co - rozrusznika serca, ale czuję się jak DEBIL O.o i to z co najmniej dwóch powodów....

Po pierwsze mam kuchenkę indukcyjną...

Po drugie  - ni cholery nie rozumiem Twojej argumentacji wyboru płyty ceramicznej:zalamka::bezradny:. Tym bardziej, że żona oczekiwała na indukcyjną i to ONA (tak myślę...) rządzi kuchnią...

Dla podkreślenia - sorry - INTELIGENCJI:icon_eek:???

Do wyrobu załącza się instrukcję obsługi - tak, wiem, instrukcję u nas czyta się, jak nie da się wyrobu uruchomić, albo, po próbie uruchomienia JUŻ nie da sie uruchomić... W instrukcji - można ja przekazać też ustnie - mówią o wielkości pól, wielkości i rodzaju garnków, itd. Naczynie na indukcji nie musi mieć - jak piszesz - idealnie dopasowanego rozmiaru - może być większe albo NIECO mniejsze (mam kawiarkę o średnicy mniej więcej 1/3 mniejszej od najmniejszego pola grzewczego i wszystko działa jak należy)... Ostatni produkuje się również "aktywne" pola, które jakoś tam określają jaka część pola będzie aktywna i będzie grzała...

A jak ceramiczne pole najmniejsze jest zajęte, to co komu szkodzi, że sobie zagrzeję filiżankę kawy na największym polu, jak patelnia jest zdjęta:icon_confused::icon_rolleyes:...

Porównania w necie są tendencyjne w wielu sprawach, ale indukcja jest lepsza i już!

Napisano

Dlatego to było w cudzysłowiu dla podkreślenia faktu chorej argumentacji na blogach. Poczytaj proszę z 5 artykułów i porównań i zauważysz, że jednym z argumentów jest oszczędność energii przez kuchnię indukcyjną. Oszczędność ta wynika wg autorów z intuicyjnej obsługi i garnków dopasowanych do pola. 

Dlatego słowo DEBIL i INTELIGENCJA jest tu uzyte celowo dla zobrazowania tych "płytkich: argumentów.

Napisano

W serwisie Budujemy Dom zamieszczony był kilka lat temu artykuł - zawierał opis eksperymentu porównującego kuchenkę gazową, indukcyjną i ceramiczną. Koszt zagotowania wody i inne takie. Bardzo rzeczowy, konkretny. Wynik wyszedł, z tego copamiętam, jednoznaczny: gotowanie na kuchence indukcyjnej jest najbardziej opłacalne, wydaje mi sie że również uwzględniając wszystkie dodatkowe minusy typu specjalne garnki i inne takie, indukcja w tym teście wygrała z rywalami. Artykułu nie znajdę, ale jeśli redakcja znajdzie, to byłoby fajnie, bo artykuł był niezły, jak go pamiętam.

11 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Dlatego słowo DEBIL i INTELIGENCJA jest tu uzyte celowo dla zobrazowania tych "płytkich: argumentów.

jak rozumiem, wpisujemy się w retorykę, która ma wkur...wiać czytelnika. Brawo

Napisano

Uzupełniając.

W ceramicznej grzeje powierzchnia "palnika", a w indukcyjnej powierzchnia dna naczynia.

Ale w obu przypadkach zasilana jest cała powierzchnia "palników" - no może przy indukcyjnej jest trochę inny rozkład "siły grzewczej palnika" (ograniczony powierzchnią dna naczynia, ale tylko w tych bardziej wypasionych kuchniach indukcyjnych).

Napisano

Całe życie miałam gazową, ale przy najbliższej okazji zamieniam wymienić na indukcję. 

Fakt - będę musiała kupić nowe garnki, ale jakoś nie specjalnie mi to przeszkadza. Bardziej upierdliwe jest czyszczenie kuchni gazowej.

Napisano

Ale ja się pytam, gdzie tu oszczędność. O jedną warstwę "żelastwa" więcej w kuchence ceramicznej. Zamiast grzać 20 minut będziemy grzać 18 :icon_cool: A potem - np w zimie - ciepło, które emituje pole do wystygnięcia - już bez poboru prądu - wykorzystamy w ogólnym bilansie do ogrzania pomieszczenia. 

W lato już gorzej - tu przewaga kuchenki indukcyjnej nad ceramiczną - przyznaję.

Napisano
5 godzin temu, trawasuszona napisał:

będę musiała kupić nowe garnki

Zanim zaczniesz kupować nowe garnki - sprawdź w starych, czy przyciągają magnes... jeśli tak, to możesz je używać na płycie indukcyjnej. Ja mam dwa stare emaliowane i normalnie w nich gotuję.

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Ale ja się pytam, gdzie tu oszczędność

Użyłeś kiedyś windykacyjnej???

Tu nie tylko o oszczędność chodzi...

Napisano

Niesamowite i w sumie zabawne, jak ludzie próbują na siłę usprawiedliwiać swoje złe wybory.

 

Teść ma rozrusznik i przy nim, gdy jest w kuchni, gotuję na indukcji. Musiałby się POŁOŻYĆ na polu grzewczym piersią, by miało jakikolwiek wpływ na rozrusznik. Owszem, instrukcja zawiera ostrzeżenie, bo ludziom przychodzą do głowy czasem idiotyczne pomysły.

Podobnie jest z mikrofalówką - aby szkodziła trzeba ją uruchomić otwartą lub stać tuż przy niej. 

U mnie w rodzinie mnóstwo osób przesiadło się w ciągu ostatnich lat z gazu na indukcję i nie działały im WYŁĄCZNIE garnki aluminiowe. Które i tak nie są specjalne polecane do gotowania ze względu na reakcje chemiczne z kwasami.  Ale wszystkie stare patelnie, kilkunastoletnie emaliowane garnki z Olkusza, tanie garnki z marketów działają normalnie. Bo każda stal jest ferromagnetyczna. 

Bez problemu gotuję w malutkich garnuszkach, jak kawiarka, które są mniejsze od okręgu pola grzejnego. 

Moja płyta się wyłącza całkowicie po pewnym czasie nieużytkowania, wiec nie ma jakiegoś dodatkowego poboru prądu w przeciwieństwie do takiego piekarnika, któremu wyświetlacza wyłączyć nie idzie.  

 

 

Napisano
2 godziny temu, stach napisał:

Użyłeś kiedyś windykacyjnej???

Miało być INDUKCYJNEJ - pisałem z telefonu i tak jakoś wyszło :bezradny:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
    • Nie ma żadnej potrzeby dokładania czegokolwiek. Powiem nawet więcej, wewnętrzne ocieplenie może stwarzać niechciane problemy, bo zmieni rozkład temperatur w ścianie i punkt zamarzania pary wodnej może przesunąć się na cegłę ściany i cegła będzie kruszała. Dlatego tynkuj spokojnie i nie zawracaj sobie głowy.       Nie. To tylko pozornie poprawi izolacyjność, ale powtarzam, może narobić wiele szkód. Wewnętrzne docieplenia w ogóle stwarzają wiele problemów, czego na Twojej trzcinie uniknięto, tynkując ją wapnem. Które dość skutecznie wychwytuje parę wodną. Ale nie warto w to wchodzić, skoro masz docieplenie na zewnątrz.
    • Cegła. Ceglana     Będę robił nowe tynki w całym mieszkaniu. Niby wiedziałem, że mogę te płyty zostawić, ale kilka rzeczy: - nie chciałem się rozdrabniać z tynkarzami - tą ścianę zróbcie, tej nie. - skuwanie starego tynku z tych płyt trzcinowych momentami łatwizna, momentami udręka, że pół płyty na ziemi na ziemi i robiły się „japy” - jakoś tak uznałem, że robię dla siebie to chce mieć funkiel nówka ładnie, a nie  częściowo 50 letnie tynki, gdzie ostatni mieszkaniec jarał nonstop.    Na suficie tam mam, że jest tynk z trzciną/słomą żeby się trzymał.    Ściany są równe, tynkarze nie będą mieli strasznej roboty.    Ja z tym wewnętrznym ociepleniem się zastanawiam głównie z powodu, że coś było, a teraz nie ma. Kilku znajomych mi doradza żeby coś dołożyć - xps-a, wełnę 3/5cm. Ja nie czuję się na tyle wyedukowany w temacie ocieplenia żeby samemu podjąć decyzję. Ogólnie to nie mam o tym pojęcia, stąd post tutaj.  Szczerze to nie chce mi się trochę z tym bawić - jeśli nie ma racjonalnej potrzeby dokładania tam czegoś. 🤷🏻‍♂️   jedyne co jakoś w miare na chłopski rozum dla mnie ma sens to dołożyć COŚ, ale tylko ze strony gdzie jest mało słońca(1,5m ściana w łazience, 4m ściana w sypialni). Ale tak jak mówiłem, zielony jestem. 
    • A z czego są ściany? Bo warstwy trzcinowe kładziono kiedyś również po to, że to na nich trzymał się tynk. Szczególnie wapienne tynki, bo zabezpieczały również trzcinę biologicznie żeby nie butwiała. Bo wapno i wysusza, i jest biobójcze. Dlatego teraz pytanie jak zamierzasz wykończyć ściany. Czy są równe (mniej więcej) po usunięciu trzciny? Będziesz kładł tynki czy płyty g/k? Bo rozumiem, że dla docieplenia ta trzcina jest teraz zbędna i masz teraz dowolność co w zamian dać i czy dasz w ogóle. Wg mnie możesz tutaj robić to, co dla Ciebie jest najwygodniejsze. I niczego nie musisz.   PS. Tych płyt nie musiałeś wyrzucać. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...