Skocz do zawartości

Jaka pompka?


pethauzy

Recommended Posts

Witam. Mam duży 2 piętrowy dom i starą instalacje. Chciałbym zamontować pompkę obiegową do c.o bo sam piec nie daje sobie rady i nie wszystkie grzejniki grzeją całe. I pytanie, jaka najlepsza będzie pompka ? W którym miejscu ją umieścić, na powrocie czy zasilaniu? I czy można ją zamontować przy rurkach plastikowych PP 20? I czy wystarczą z obydwu stron dać zawory kulowe, bez żadnych filtrów itp? I jak to wygląda z prądem w tej pompce? Chciałbym to sam zrobić bo nie za bardzo mnie stać na wynajęcie fachowca.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Link do komentarza
Cytat

Nie jestem i nie umiem spawać. Można obejść te spawanie? I tylko zagwintować?


Przeczytałem z pięć razy Twoje zapytanie i nie widzę, w jakiej technologii wykonano instalację CO. Z tego, że jest stara, można wnosić, że jest z rur stalowych spawanych albo skręcanych, albo mieszana (bywa i tak). Jeśli instalację spawano, to rury powinny być zbyt cienkie do gwintowania, chyba, że ktoś spawał rury przeznaczone do gwintowania - o grubszych ściankach. Jeśli instalacja była gwintowana - niby nie powinno być problemów, ale jest pytanie o stan rur (czy nie są osłabione korozją).

Co do położenia pompy - są rozmaite argumenty, można przyjąć w praktyce, że daje się tam, gdzie wygodniej, ale szczerze mówiąc jeszcze nie widziałem, żeby ktoś dał pompę w starej instalacji na powrocie. Chociaż twierdzę, że montaż na powrocie powinien być w ogólnym przypadku korzystniejszy.

W trakcie montażu pompy wspomagającej musisz przerwać grubą rurę prowadzącą do lub z kotła (ona musi istnieć - trójnik na śrubunku łączącym kocioł z instalacją oznacza przeróbkę albo sprawdzamy drugi króciec) i umieścić zamiast jej fragmentu dwa trójniki, np. redukcyjne a między nimi zawór różnicowy. Jest to najtrudniejsza część pracy, bo duża (na 2 piętrowy dom) stara, grawitacyjna instalacja ma tutaj wielkie przekroje, na przykład 6/4 cala albo może nawet i 2 cale, które wymagają dużego wysiłku przy pracach łączeniowych i wykonywaniu gwintów.

Na odgałęzieniach z trójników dajesz zawory odcinające, np. kulowe, filtr siatkowy i podłączasz za pomocą śrubunków przyzwoitą pompę (żeby wytrzymała zagotowanie wody - to najdroższy element zestawu i nie wolno na nim oszczędzać) - to wszystko ma tworzyć gałąź równoległą do zaworu różnicowego. Zwróć uwagę na kierunek przepływu przez ten zawór i jego pozycję - musisz ją przemyśleć, uwzględniając uwagi jego producenta (może być problem zwłaszcza na powrocie - przy przepływie w dół konkretny zawór może się nie zamykać, z przepływem poziomym może być różnie). Zwróć także uwagę na kierunek przepływu przez pompę i filtr siatkowy.

Jeśli obwód hydrauliczny pompy wykonasz rurami stalowymi (w praktyce prawdopodobnie jeden krótki odcinek plus kolana i nyple, można kupić gotowy, zmontowany zestaw, ale nie wszędzie się nada), np. 3/4 cala, to z łatwością utrzymają jej ciężar. Rury plastikowe odradzam w tym miejscu z uwagi na wytrzymałość mechaniczną (pompa musiałaby mieć wspornik) i cieplną (praca do 90 stopni w zasadzie).

Silnik pompy możesz załączać ręcznie, w wariancie minimum wtykając wtyczkę do gniazdka, ale warto pokusić się o sterownik, reagujący na temperaturę z czujnikiem przypinanym opaskami do rury na wyjściu z kotła.

Reasumując - praca jest do wykonania dla rozgarniętego amatora, ale może być potrzebna pomoc przy rozkręcaniu/skręcaniu rur i konieczna jest możliwość wykonania gwintów (choćby w zakładzie pracy) - tylko przy wyjątkowym szczęściu może się skończyć na zamontowaniu typowych elementów możliwych do kupienia w sklepie.
Link do komentarza
Zakładając, że kocioł jest węglowy, pracujący w obiegu otwartym grawitacyjnym, wstawienie pompki obiegowej wymaga zapewnienia obejścia przez zawór różnicowy, który umożliwi przepływ wody w razie zaniku prądu. Zawór o średnicy odpowiadającej przekrojowi rur wstawia się równolegle do pompki, którą łączy się z istniejącymi rurami przez dwa trójniki. Przed pompką warto zamontować filtr chroniący ją przed zanieczyszczeniami. Cały układ można zamontować na powrocie wody z instalacji.
Link do komentarza
Cytat

Dzięki Panowie za odpowiedzi. Co myślicie o zamontowaniu pompy właśnie na plastikach, bardzo by mi to pasowało. Z podpórką na pompę myślę że nie byłoby problemu. Czy raczej odradzacie ten sposób ?


Ja osobiście montowałbym na stali - zapewni solidne podparcie obu króćców a zwykle odcinek "pompowy" (od trójnika do trójnika) jest stosunkowo łatwy do wykonania w tej technice (sama rura to zwykle jeden odcinek, góra dwa, reszta to zawory, kolana, nyple, śrubunki pompy, pompa, filtr, może jakaś mufa). Rury z PP wytrzymują sporo, ale ważąca pewnie ze trzy kilogramy pompa na nich wisieć raczej nie powinna. Nic nie piszesz o kotle a ja założyłem, że to coś klasycznego na paliwo stałe - tutaj łatwo o przekroczenie temperatury maksymalnej rur z PP. Z drugiej strony - znam instalacje w połowie wykonane ze stabilizowanych rur PP, w których wielokrotnie w ciągu nastu nawet lat gotowała się woda i ciągle funkcjonują. Jeśli zapewnisz stabilne mechaniczne umocowanie pompy, użyjesz rur stabilizowanych i zrobisz to dobrze - wszystko powinno działać ALE TYLKO NA TWOJĄ WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. (Dygresja: rury stabilizowane daje się niby po to, żeby zredukować wydłużenia do porównywalnych ze stalą, ale przy okazji rura dostaje wyższą wytrzymałość mechaniczną.)
Link do komentarza
Cytat

Zakładając, że kocioł jest węglowy, pracujący w obiegu otwartym grawitacyjnym, wstawienie pompki obiegowej wymaga zapewnienia obejścia przez zawór różnicowy, który umożliwi przepływ wody w razie zaniku prądu. Zawór o średnicy odpowiadającej przekrojowi rur wstawia się równolegle do pompki, którą łączy się z istniejącymi rurami przez dwa trójniki. Przed pompką warto zamontować filtr chroniący ją przed zanieczyszczeniami. Cały układ można zamontować na powrocie wody z instalacji.


Można na powrocie ale przeważnie montuje się na zasilaniu, na wyjściu z pieca. Filtr przed pompką to obowiązkowo (koszt to max 20 zł). Reszta wypowiedzi jest ok. Co do sterowania to dowiesz się czytając o sterownikach do pomp c.o.
Link do komentarza
Co do pompki polecałbym Ci Grundfos. Rodzaj pompki będziesz musiał dobrać.
Typowe: 25-60 (przyłącze 1", max 6m podnoszenia), 25-80 (8m podnoszenia); 32-60 (1 i 1/4")
Polecam kupienie używki z "Alego" po remoncie i z gwarancją - cena przynajmniej kilka krotnie niższa, nawet jak padnie za dwa-trzy lata (w co wątpię) to kupisz następną itd. No - chyba, że stać Cię na zakup nowej.
Link do komentarza
Cytat

Co do pompki polecałbym Ci Grundfos. Rodzaj pompki będziesz musiał dobrać.
Typowe: 25-60 (przyłącze 1", max 6m podnoszenia), 25-80 (8m podnoszenia); 32-60 (1 i 1/4")
Polecam kupienie używki z "Alego" po remoncie i z gwarancją - cena przynajmniej kilka krotnie niższa, nawet jak padnie za dwa-trzy lata (w co wątpię) to kupisz następną itd. No - chyba, że stać Cię na zakup nowej.


Po co płacić za Grunfosa jak można nową i taniej kupić pompę LFP produkują na licencji Grunfosa.Za 40 zapłaci około 200-300 zł a może nawet i taniej jak dobrze poszuka.
Link do komentarza
Mam na myśli LFP na licencji Grunfosa a nie "Swoje". Te na licencji są bodajże koloru niebieskiego i wątpię aby one były z wirnikiem z tworzywa,ale z drugiej strony to teraz tworzywa są tak zmodyfikowane że są trwalsze od stali.
Link do komentarza
Cytat

Już to widzę jak będzie gwintował 2 calową rurę . icon_biggrin.gif
Ja miałem problem z calówką . Cholewcia może gwintownica moja kiepska .


Moja chińska gwintownica od nowości dużo łatwiej gwintuje 3/4 niż 1/2 - widocznie lepiej wykonana narzynka.

A wracając do tematu: można dotrzeć do kogoś, kto gwint dla nas wykona. Za browarka na elektrycznej gwintownicy - pryszcz. Tylko trzeba dobrze wszystko przemyśleć, wymierzyć, rurę wykręcić z instalacji (jeśli nie nowa) i dociąć, coby uprzejmości nie nadużyć.

I w ramach małej dygresji: mnie kiedyś facet od regeneracji pomp na tokarce gwint nacinał - to był poemat na temat gwintowania, ale koszt 10zł kilkanaście lat temu.
Link do komentarza
Cytat

Tylko trzeba dobrze wszystko przemyśleć, wymierzyć, rurę wykręcić z instalacji


A jak nie da się wykręcić bo spawana ( co raczej jest pewne ) to z całą instalacją lecieć do tokarza icon_smile.gif .
To będzie sprowadzał kogoś z elektryczną gwintowncą ? , a może lepiej od razu kogoś kto zrobi wszystko co trzeba , ma wiedzę , narzędzia i potrzebne części . Bo coś mi się wydaje że może być taniej i przy okazji profesjonalnie .
Link do komentarza
Tu oczywiście Dell ma rację.
Jeśli instalacja spawana to i ja nie wyobrażam sobie gwintowania - chyba, że wkoło rur jest tyle miejsca, żeby się udało to zrobić. Ale jakoś Pethausy nie wyraził się do końca jasno w tym temacie. Do tego pisze coś o rurach PP ??
--
Jeśli to stara instalacja to na wstępie zastanowiłbym się dlaczego top grawitacyjnie nie idzie.
Podejrzewam, że przekroje rur przy grzejnikach będą miały z 3/4".
Może po prostu coś się zapowietrzyło lub mało wody w instalacji? Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jeśli to stara instalacja to na wstępie zastanowiłbym się dlaczego top grawitacyjnie nie idzie.
Podejrzewam, że przekroje rur przy grzejnikach będą miały z 3/4".
Może po prostu coś się zapowietrzyło lub mało wody w instalacji?


Wiemy o tej instalacji tyle co nic. W tym i o grzejnikach. A może to płyty stalowe? Młode - jakoś działały a może potem zamuliły się? Znam taki przypadek. Pompka rozwiązała wszelkie problemy.
Link do komentarza
Za pompkę będę brał się w przyszłym tygodniu. W instalacji rury są spawane i gwintowane, tak pół na pół. Pompkę będę montował raczej na plastikach. Panowie podpowiedzcie jeszcze jak ten układ ma mniej więcej wyglądać, może ktoś poda jakiś schemat na rysunku? Lepiej na zasilaniu czy jednak na powrocie ją umieścić?
Link do komentarza
Cytat

Za pompkę będę brał się w przyszłym tygodniu. W instalacji rury są spawane i gwintowane, tak pół na pół. Pompkę będę montował raczej na plastikach. Panowie podpowiedzcie jeszcze jak ten układ ma mniej więcej wyglądać, może ktoś poda jakiś schemat na rysunku? Lepiej na zasilaniu czy jednak na powrocie ją umieścić?


Schemat masz tu
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&clie...x=111&ty=53
Szukać Ci się nie chce widzę.Z plastikami daj se spokój i dawaj na zasilaniu z pieca.Na tej fotce jest zawór wraz z filtrem ale możesz dać osobno ,wtedy potrzebowałbyś dwa zawory 3/4" ,filtr 3/4' , oczywiście pompkę wraz ze śrubunkami 3/4' i zawór różnicowy też na 3/4' ,dla jasności to ten okrągły pomiędzy filtrem a pompką.

Tu natomiast masz całą instalację
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q...7NRJ1rtjfmJsGQv
skup się na podłączeniu pompki,zresztą już chyba naprowadziłem Cie na dobry tor więc resztę cobyś nie wiedział sam znajdziesz icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

...
Tu natomiast masz całą instalację
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q...7NRJ1rtjfmJsGQv
skup się na podłączeniu pompki,zresztą już chyba naprowadziłem Cie na dobry tor więc resztę cobyś nie wiedział sam znajdziesz icon_biggrin.gif



Boję się cobyś koledze nie namieszał tym schematem icon_biggrin.gif
Poza tym, brak w nim naczynia wzbiorczego. icon_exclaim.gif

Pethausy
Co do rur PP Mhtyl ma rację.
Może wytrzymają Ci 100stC przy zagotowaniu wody, może więcej, ale może i tylko raz.
Chcesz ryzykować? Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Za pompkę będę brał się w przyszłym tygodniu. W instalacji rury są spawane i gwintowane, tak pół na pół. Pompkę będę montował raczej na plastikach. Panowie podpowiedzcie jeszcze jak ten układ ma mniej więcej wyglądać, może ktoś poda jakiś schemat na rysunku? Lepiej na zasilaniu czy jednak na powrocie ją umieścić?



Na powrocie ? Chcesz dać zawór zwrotny różnicowy nad kotłem , a pompkę na powrocie icon_rolleyes.gif ?

Na powrocie to ja mam pompkę , ale zwrotny dałem w poziomie po uprzednim wydłubaniu zeń sprężynki icon_mrgreen.gif
...tyle ,że wszystko hula grawitacyjnie - pompkę włączam jak mróz poniżej -15

Zrób normalny zestaw , taki jak Ci wkleił mhtyl - nad kotłem , na zasilaniu i szlus ...
1a62fba08f7bd359med.jpg
Zawór zwrotny żeliwny (aluminiowy se daruj), zawory przelotowe mosiężne , reszta stal ocynk ...wieki przeżyje.
Przy kotle żadnych PP, PEX ,ALUPEX !! - Stal ew. miedź.

Cytat

Zakładając, że kocioł jest węglowy, pracujący w obiegu otwartym grawitacyjnym, wstawienie pompki obiegowej wymaga zapewnienia obejścia przez zawór różnicowy, który umożliwi przepływ wody w razie zaniku prądu. Zawór o średnicy odpowiadającej przekrojowi rur wstawia się równolegle do pompki, którą łączy się z istniejącymi rurami przez dwa trójniki. Przed pompką warto zamontować filtr chroniący ją przed zanieczyszczeniami. Cały układ można zamontować na powrocie wody z instalacji.



Szczerze mówiąc nie bardzo kumam jak zamontować na powrocie bypas z zaworem różnicowym icon_biggrin.gificon_biggrin.gif Edytowano przez r-32 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Boję się cobyś koledze nie namieszał tym schematem icon_biggrin.gif
Poza tym, brak w nim naczynia wzbiorczego. icon_exclaim.gif


Wiem. icon_biggrin.gif Dlatego napisałem aby skupił się na podłączaniu pompki, bo to go tylko interesuje.

Cytat

Spróbuje całe te obejście kupić u siebie w mieście, będzie mniej roboty. A co do pompki wskazane jest żeby była na zasilaniu zaraz przy piecu, czy mogę ją zamontować w innym pomieszczeniu tak w połowie obiegu?


Widzę,że lubisz komplikacje. Po co Ci pompka w innym pomieszczeniu?Masz bojler?
Link do komentarza
Cytat

Właśnie szukam najprostszego rozwiązania. W innym pomieszczeniu muszę dorobić kilka metrów rurki PP i myślałem ze tam by tą pompkę wcisnął.


icon_eek.gif Proste to to na pewno nie będzie icon_biggrin.gif
Może i da rade to zrobić tylko pytanie jak to będzie działało?
Najprostszy a przede wszystkim sprawdzony sposób to ten co Ci linka zapodałem. Eksperymentów jako takich bym nie robił coby pieca nie rozdymało przypadkiem icon_smile.gif
Robiąc to tak jak "Bóg przykazał" będziesz miał przejrzyście w instalacji no i sterowanie pompki będziesz miał przy piecu co jest o wiele wygodniejsze iż latanie do innego pomieszczenia i ustawianie,sprawdzanie itp itd.
Link do komentarza
Cytat

Rzuciłem teraz okiem na rurkę i ona ma nie całe 5cm średnicy, 1 1/2 cala. Jest szansa wygwintować taką rurkę gwintownicą ręczną?


Przecież ta rura nie jest przyspawana do pieca,wykręć ja ,daj redukcję na wyjściu z pieca taką jaką potrzebujesz np na 1" albo 3/4" i sprawa załatwiona.
Link do komentarza
Nie poradzisz - będziesz musiał ją uciąć. Od strony pieca odkręcisz i dasz redukcję na 1", od strony rury króciec 1" jednostronnie nagwintowany wsadzisz w rurę 1i1/2" i zaspawasz (albo nagwintujesz ten koniec jak dasz radę..) a pomiędzy wsadzisz zawór różnicowy i pompę jak na zdjęciu. W sumie roboty nie ma aż tak dużo.
Jak będziesz skręcał nie zapomnij o włosiu o paście uszczelniającej.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Witam Panowie.
Dodaje zdjęcie i proszę napisać czy nadaje się ten bajpas do zamontowania. Nie jest on skończony. Wszystko jest zrobione na 1''. Na drugim zdjęciu jest pokazana rura na której będzie montowane obejście.


Na zdjęciu Nr 1 filtr trza obrócić na dół aby rączka zamykająca zawór była na górze.
Co do zdjęcia Nr 2 to zła lokalizacja ,zmontuj go na rurze pionowej wychodzącej z pieca do pierwszego kolanka. Na tym odcinku jak go zamontujesz będzie poprawnie.
Link do komentarza

1a62fba08f7bd359med.jpg




Cytat

Jeśli go obróce to nie będzie zgodny kierunek z kierunkiem strzałki.
A co do rury to pisalem wcześniej ze nie mam jak tam zrobić gwintu bo za gruba rura. A na tym odcinku co zaznaczyłem da się zrobic poniewaz rurka jest na 5/4. Jeśli zamontuję ją na tej rurze poziomej, będzie to źle?


Zawór z filtrem ma być tak jak na tej fotce,sitko ma być na dole.
Nie możesz dać tego bajpasa w tym miejscu które zaznaczyłeś bo wcześniej odchodzi jakaś rura w lewą stronę i będzie to zakłócać pracę a poza tym wszystkim zawór różnicowy musi być zamontowany w pionie i tu nie ma zmiłuj się.
Link do komentarza
Cytat

1a62fba08f7bd359med.jpg





Zawór z filtrem ma być tak jak na tej fotce,sitko ma być na dole.
Nie możesz dać tego bajpasa w tym miejscu które zaznaczyłeś bo wcześniej odchodzi jakaś rura w lewą stronę i będzie to zakłócać pracę a poza tym wszystkim zawór różnicowy musi być zamontowany w pionie i tu nie ma zmiłuj się.






Spróbuje od kogoś pozyczyc gwintownice na rure 6/4. A ta rura co idzie w lewo to idzie do zaledwie dwóch grzejników. Z tego co słyszałem to zawór różnicowy można montować w pionie jak i w poziomie. Jakie skutki będą jak zamontuje obejście na tej rurze co zaznaczyłem?
Link do komentarza
Cytat

Spróbuje od kogoś pozyczyc gwintownice na rure 6/4. A ta rura co idzie w lewo to idzie do zaledwie dwóch grzejników. Z tego co słyszałem to zawór różnicowy można montować w pionie jak i w poziomie. Jakie skutki będą jak zamontuje obejście na tej rurze co zaznaczyłem?


To tym bardziej jak mówisz masz tam dwa grzejniki to będzie Ci słabo grzały albo wcale bo pompka całą ciepłą wodę popcha na pozostałe grzejniki. A co do zaworu różnicowego to ktoś głupot Ci nagadał bo nie wiem czy wiesz jak on działa i zapewniam Cię ,że w poziomie będzie zakłócał obieg.W środku jest kulka która gdy chodzi pompka zamyka przepływ wody aby nie cofała się do pieca a w razie braku prądu lub awarii pompki woda napotyka większy opór na drodze przez pompkę i aby nie rozwaliło pieca woda idzie grawitacyjnie na instalacje i stąd nazwa zawór różnicowy.
Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...
Zawór grawitacyjny ma w środku kulę gumową (przynajmniej u mnie), która w pozycji dolnej zatyka przepływ a w pozycji górnej otwiera.
Podczas pracy grawitacyjnej kula się unosi i pozwala na przepływ wody - działa grawitacja
Podczas pracy z pompą nadciśnienie z góry wytworzone przez pompę napiera na kule i zamyka przepływ - działa wymuszenie pompą

Być może ten zawór działa i w poziomie, ale nie zalecał bym sprawdzania tego, wszędzie gdzie widziałem był w pionie i tak mam u siebie. U mnie taki zawór mam jedynie na grzaniu bojlera i działa bo jeszcze nie dokupiłem pompy icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 miesiące temu...
Cytat

Witam.Mam pytanie odnośnie pomp energooszczędnych czy warto takową zakupić , są sporo droższe.Jaka jest oszczędność między zwykłą pompą a energooszczędną.U mnie z tego co wiem mają być zainstalowane trzy kocioł na ekogroszek.


Różnica jest mniej więcej taka : ilość prądu który zużyją te trzy energooszczędne pompy w ciągu całego sezonu to zwykłe pompy zużyją zaledwie przez jeden miesiąc. A chodzi o wcale nie małe ilości energii elektrycznej. Przyjmij średnio moc jednej zwykłej pompy jakieś 30-40 W i to że w trakcie sezonu pompy te pracują po minimum 10-12 godzin. Dlatego jeśli Cię stać to zainwestuj w energooszczędne.
Link do komentarza
Tylko,że takie energooszczędne kosztują około tysiąca ,a pobór mocy to nie mają aż taki jak podawają bo one (może nie wszystkie) dobierają sobie same moc. Na pewno coś tam mniej prądu zeżrą ale teraz trzeba przekalkulować cena - długość użytkowania - przewidywany pobór prądu (nie patrz na pobór jaki podaje producent) rzeczywisty.
Link do komentarza
Cytat

Tylko,że takie energooszczędne kosztują około tysiąca ,a pobór mocy to nie mają aż taki jak podawają bo one (może nie wszystkie) dobierają sobie same moc. Na pewno coś tam mniej prądu zeżrą ale teraz trzeba przekalkulować cena - długość użytkowania - przewidywany pobór prądu (nie patrz na pobór jaki podaje producent) rzeczywisty.



Kolego kup energooszczędną grundfosa są tanie po 350 zł 25-40.

Z poborem to wygląda tak mam 4 sztuki grundfosa Alpha2

naprzykład jedna ustawiona na 7 Wat obsługuje 80 m2 podłogówki .
Zwróci się w ciągu kilku lat miałem dwie grundfosa ciągnęły razem 120 Wat .
Teraz 4 sztuki łącznie doją średnio 27 Wat czyli 1/4 .
Stare sprzedałem na Alledrogo po dwie stówki . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Kolego kup energooszczędną grundfosa są tanie po 350 zł 25-40.

Z poborem to wygląda tak mam 4 sztuki grundfosa Alpha2

naprzykład jedna ustawiona na 7 Wat obsługuje 80 m2 podłogówki .
Zwróci się w ciągu kilku lat miałem dwie grundfosa ciągnęły razem 120 Wat .
Teraz 4 sztuki łącznie doją średnio 27 Wat czyli 1/4 .
Stare sprzedałem na Alledrogo po dwie stówki .


I właśnie o tych pompach pisałem powyżej. Bo jak się wspomni o energooszczędnych to nie wiem dlaczego wszystkim na myśl przychodzi " Wilo " W podobnych cenach sprzedaje też w miarę energooszczędne pompy nasze Leszno. I potwierdzasz to co napisałem że zużycie energii elektrycznej spada kilkakrotnie.
Link do komentarza
Cytat

I właśnie o tych pompach pisałem powyżej. Bo jak się wspomni o energooszczędnych to nie wiem dlaczego wszystkim na myśl przychodzi " Wilo " W podobnych cenach sprzedaje też w miarę energooszczędne pompy nasze Leszno. I potwierdzasz to co napisałem że zużycie energii elektrycznej spada kilkakrotnie.


icon_biggrin.gif Ja właśnie o nich pisałem. Co do tej jej pracy to opowiadał mi znajomy który taka kupił.Ja kupiłem leszczyńskie niebieskie 40.
A co do cen co podał animus to one są ciut droższe ,dla pewności sprawdziłem w necie i alpha2 25-40 najtaniej ponad 450 zł.
Link do komentarza
Cytat

Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_biggrin.gif"> Ja właśnie o nich pisałem. Co do tej jej pracy to opowiadał mi znajomy który taka kupił.Ja kupiłem leszczyńskie niebieskie 40.
A co do cen co podał animus to one są ciut droższe ,dla pewności sprawdziłem w necie i alpha2 25-40 najtaniej ponad 450 zł.


Po co słuchasz znajomego u mnie przeszły pierwszy cały sezon grzewczy ,więc wiem co piszę.
Tu są na zdjęciach mojej kotłowni.
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=4756
Ja kupowałem nowe 25-40 3 sztuki po 350zł ! z kosztami przesyłki a 25-60 za 440zł z kosztami przesyłki.
Nowe na gwarancji można kupić jeszcze taniej trochę cierpliwości na Alledrogo .
Na przykład za 218zł +30zł koszt przesyłki :
http://allegro.pl/pompa-grundfos-alpha-2-2...3165211720.html

Taka 25-40 zużywa nastawiona na maksa 22 Waty. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Po co słuchasz znajomego u mnie przeszły pierwszy cały sezon grzewczy ,więc wiem co piszę.
Tu są na zdjęciach mojej kotłowni.
http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=4756
Ja kupowałem nowe 25-40 3 sztuki po 350zł ! z kosztami przesyłki a 25-60 za 440zł z kosztami przesyłki.
Nowe na gwarancji można kupić jeszcze taniej trochę cierpliwości na Alledrogo .
Na przykład za 218zł +30zł koszt przesyłki :
http://allegro.pl/pompa-grundfos-alpha-2-2...3165211720.html

Taka 25-40 zużywa nastawiona na maksa 22 Waty.


Słuchałem znajomego zanim jeszcze zacząłem karierę tu na forum icon_biggrin.gif
Ja mam 40 i chodzą na II i nieraz na I biegu i jest ok.
Co do ceny to ja tak powierzchownie w przeglądarce cenowej ,ale prawda jest taka ,że jak ktoś szuka danego produktu to znajdzie w dobrej cenie.
No cóż następne pompy jakie założę będą już te energooszczędne z technologią 5W albo i jeszcze lepsze. icon_smile.gif

P.S.
Co do tej pompy co podałeś linka to była kolego licytacja a ja patrzałem na ceny detaliczne.
Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Słuchałem znajomego zanim jeszcze zacząłem karierę tu na forum
Ja mam 40 i chodzą na II i nieraz na I biegu i jest ok.
Co do ceny to ja tak powierzchownie w przeglądarce cenowej ,ale prawda jest taka ,że jak ktoś szuka danego produktu to znajdzie w dobrej cenie.
No cóż następne pompy jakie założę będą już te energooszczędne z technologią 5W albo i jeszcze lepsze.
P.S.
Co do tej pompy co podałeś linka to była kolego licytacja a ja patrzałem na ceny detaliczne.

licytacja ogólnodostępna ale w granicach 3 stówek to multum tam jest nowych.
Sprzedaj swoje dołóż parę groszy i masz szybki zwrot.

Naprawdę warto widać to od razu w rachunku za prąd .

Alpha2 25-40
naI biegu 5 Wat 1/5 energii!
na II 12 W
na III 22 W
Zwykła pompa 25-40
I: 25 W
II: 35 W
II: 45 W Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Ja mam energooszczędną Efektę z Leszna, bez autoadapt, bo nie mam obecnie zaworów termostatycznych na grzejnikach.
Instalację poprawiam etapami, teraz będzie przeróbka części z solarami...

Przed nowym sezonem chciałbym wymienić jeszcze część grzejników, dołożyć zawory termostatyczne i wówczas efekta będzie przeniesiona na CWU a na dom albo kupię Maxime z autoadpt z Leszna albo energooszczędną Goshe z autoadapt

Na dom mam Efektę 40-kę i musi chodzić na maxa, aby wszystkie kaloryfery grzały, więc na jesień wstawiam na układ c.o. 60-kę.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • za 100 lat opowiem, jak działa teraz działa -  8 lat
    • Witam wszystkich forumowiczów! Mam problem z wykonaną przez siebie studnią głębinową. Podam kilka parametrów.  Głębokość studni 30m Filtr studzienny na dnie 3m Woda zaczyna się na głębokości ok 7m. Rura studzienna od spodu nie jest zaślepiona. Rury nie mogę już głębiej wcisnąć więc musi pozostać na tej głębokości co jest. Podczas czyszczenia źródła (pompowania wody) od spodu dostaje się piach i trzeba go wybierać na okrągło szlamówką. Czy są jakieś metody aby zamknąć rurę od spodu po wybraniu całego piachu? Z góry dziękuję za udzielone rady.   
    • Dałem go tylko dla przykładu, żeby zobrazować prawidłowy układ warstw frakcji kruszywa.         Twoje „sito” tylko inaczej się nazywa, ale prawdopodobnie  jest tak samo drobne jak geowłóknina otaczająca dren.  
    • przecież nie napisałem, że stosowanie rur drenażowych to jedyne rozwiązanie. Pytał a rury - to odpowiedziałem - proponujesz, by dedert wywalił teraz rury i studnie? Sposób francuski być może jest wieczny - tylko dlaczego nie jest powszechny - skoro najlepszy?   w ogóle nie przeczytałeś to, co napisałem - tylko dorobiłeś teorię.   Kamień ma pozwolić wodzie opadowej i gruntowej przejśc do rury drenażowej. Ma też stanowić jej otoczkę - by ta warstwa - powierzchnia oddzielała część nawodnionego terenu od budynku. Najważniejszym filtrem przepuszczającym wodę z gruntu ma być geowłóknina, potem ten kamień.  Nie ma żadnego systemu sit - natomiast ten drobny kamień przy geowłókninie, przy rurze i przy izolacji fundamentu ma po prostu być bezpieczniejszy dla tych elementów, bo będzie mniej je kaleczył. Akurat o tym drobnym kamieniu na styrofoam przeczytałem przy instrukcji producenta płyt. Ja tak zrobiłem - bo na zdrowy rozum pasuje.   W systemie francuskim jest rzeczywiście sysyem sit - ten drobny kamień działa jak geowłóknina wg mnie, dalej jest logicznie coraz grubszy - dołem gruby, bo łatwo woda powinna tam przemieszczać się.  Minusy - kwestia podłoża i gruntu wokół - jeśli będzie to teren wód gruntowych z odpowiednim gruntem dla zrobienia szlamu, błotka - to zapchanie takiego kamienistego drenu wydaje się dość prawdopodobne.   Natomiast jeśli poziom wód gruntowych jest niżej - to może być i wieczne.   Co dają studzienki i rury wg mnie? Sprawdzenie i możliwość czyszczenia rur drenażowych, przepłukanie, odszlamienie. W systemie francuzkim nic nie sprawdzisz bez wykopów.    widzę, że piszemy równocześnie     i to samo - o dziwo. jasne - u mnie rura drenarska pcv nie jest owinięta geowłókniną - geowłóknina oddziela ziemię wykopu od kamienia i drenażu.   natomiast dlatego daje się podsypkę pod rurę, a nie daje się na dno wykopu, by ta część pyłu i zanieczyszczeń z kamienia i jeszcze, co tam się przedostanie - siadła pod rurą, a nie w rurze.   co do wiecznoczności - nie wydaje mi się,by przy stojącej wodzie gruntowej i mulistym gruncie jakikolwiek system drenów był wieczny. Wtedy raczej wanna i ciężkie izolacje - a dreny sobie trza odpuścić.   Ja nie mam w ogóle wód gruntowych, bo jestem na zboczu (nie ma problemu z odprowadzeniem wody) i u mnie była kwestia wody opadowej oraz gliny wokół ruszonej kiedyś w czasie budowy domu - oraz izolacji od spodu, której nie było na części - to stary dom. No i tej się nadal nie da zrobić (chyba że przy wielkich kosztach - więc trza było poprawić otoczenie. Po zrobieniu tych drenów (i przyłożeniu płyt styro i folii kubełkowej na sucho) w ciągu 3 lat wszystko się wysuszyło....jest super Nawet tam, gdzie nie mam piwnicy (tam akurat so odizolowane fundamenty od ściany) - ale od strony zbocza - też zrobiłem dreny na głębokość tylko ok 60 cm i też są suche fundamenty pod ścianą - wcześniej były mokre. Izolację przykładałem na sucho do muru fund. + folia kubełkowa - potem ta drobna frakcja kamienia i grubszy     ale czy to wieczne - napiszę za 100 lat może    
    • Myślę, że jak ładnie „poprosisz portfelem” to chłopaki przyjadą też do ciebie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...