Skocz do zawartości

Zlot, zlot .... i po zlocie ....


Recommended Posts

Napisano
Cytat

ty się mądry nie wymądrzaj, bo nas już znasz, a my Ciebie??


Jak to mnie nie znacie? No może nie osobiście ale jak byście mnie na ulicy spotkali to byście mnie poznali icon_mrgreen.gif a z drugiej strony to i może dobrze że mnie tak do końca dobrze nie znacie icon_smile.gif icon_biggrin.gif icon_lol.gif
Napisano
własnie rozumiemy ze juz lata nie te i to musi trochę potrwac,,,,, ale czekamy cierpliwie na finał
Napisano
Nie myslałem że jest az tak źle icon_eek.gif przepraszam i współczuje
Napisano (edytowany)
Żeby potulituli się z Piczmanem - dziewczyny na stoku wykorzystywały wszystkie możliwości icon_smile.gif

19760837.jpg


W bilard każdy grał według swoich ustalonych przed grą zasad
Erka grał ciut inaczej niż my


19760995.jpg

19761345.jpg


No i przy stole - siedzieliśmy tylko w czwórkę cały wieczór, ale i tak fajnie się rozumieliśmy.....bez zbędnych słów....

19761355.jpg

Jak chciałem pogadać - to z litości forumowicze przychodzili do mnie do palarni w której spędziłem i tak większość czasu

19761843.jpg

19761847.jpg

19761889.jpg


Daga na smutno - bo tylko jej dym przeszkadzał najbardziej icon_smile.gif

19761841.jpg

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

no a gdzie reszta zdjęć?

filmy?

Prezes ale ciała dałeś



no czekaj! bo nie daję rady wszystko i szybko
Acha!

Bo jak mnie będziesz wkurzał - to pokażę wszystkim, jak goście kulturalni

19762509.jpg




i Ci mniej kulturalni icon_biggrin.gif

19762513.jpg



zostali przyjmowani na pokojach przez jednego z gospodarzy

19762497.jpg



a jak przez drugiego, co "butaprenem" miał napakowane reklamówki obok łózka


19762501.jpg
Napisano
Cytat

Ale macie miny, a Daga już ewidentnie skupiona na końcu świata w grudniu 2012.



:hahaha2: icon_wink.gif


Cytat

Dobra prezes jedyne zdjęcie na którym jako tako wyszedłeś ;)



bo robi to co lubi icon_biggrin.gif
Napisano
W sumie to drugi, dzień wcześniej się trochę poprzewracałem !
Niedługo Coolibeer wklei ( mam nadzieję) super gigant i dopiero będzie widać jak śmigaliśmy icon_smile.gif
Gość gawel
Napisano
Paweł wielkie gratulacje !!! Zazdroszczę szczerze i niezawistnie , ja też mam ochotę spróbować ale wiem że u mnie to będzie jeden zjazd na krechę a potem gdzieś mnie będą w częściach szukać w jakimś strumieniu, ale spróbuje
Napisano
to co pokazał Piczu - to sie nazywa wrodzony talent.
Do końca nie mogłem uwierzyć że pierwszy raz dechy pozapinał
Taki talent nam sie zestarzał....szkoda
Zacząłby z 15 lat temu to by dzisiaj Adaś Małysz Pan Pikuś był przy Piczmanie
Napisano
Hola hola .
Musiałem się ze 30 razy wywrócić żeby tak śmigać, ale wtedy poszedłem w ustronne miejsce i sam ze sobą tak żeby się ludzie nie śmiali .
Jak już poczułem ze umiem ustać to na górę orczykiem wjechałem co to się chcieli zakładać że jak szarpnie to gleba icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Pytaj Baśki, jak mnie uczyła kijki trzymać i narty zakładać icon_redface.gif



a, bo tylko tego nie umiałeś widocznie... resztę masz wrodzoną icon_biggrin.gif gratulacje! mnie nawet nogę z nartą ciężko podnieść icon_lol.gif
Napisano
Ja się wczoraj dowiedziałem od znajomych że na początku powinno się jeździć bez kijek, Coolibeer cos o tym chyba wie bo po nosie podczas super giganta dostał icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Spróbuję wybronić pomysł, o którym wspomniałem w 13 poście i powtórzyć to, co usłyszałem od praktyka z wieloletnim stażem w ociepleniach poddaszy.   Każdy rodzaj membran ma różne parametry i sprawą ważną i oczywistą jest tu paroprzepuszczalność. W artykule który podałeś jest napisane  "nie robić szczeliny" ale to dotyczy tych membran z "wysokim" poziomem paroprzepuszczalności a przecież producenci mają różne wartości swoich produktów. Warto sprawdzić jakie parametry ma membrana u Ciebie i będzie wszystko jasne. Paroprzepuszczalność membran podawana jest w g/m²/24h (w gramach na metr kwadratowy na dobę). Można też użyć współczynnika oporu dyfuzyjnego Sd, którego wartości podawane są w metrach. Im wyższa jest paroprzepuszczalność membrany, tym niższy poziom współczynnika Sd. Z tego co pamiętam, nie powinien być wyższy niż 0,04 m. Wszystko to się sprawdza kiedy membrana jest czysta i nie niezapylona a wełny mineralne pylą, i to sporo i wtedy parametry mogą się zmienić. Inna rzecz, to jeśli pod membranę położysz "wełnę mineralną skalną", to  w pewnych newralgicznych miejscach, kiedy wilgoć utrzymuje się tam dłuższy czas (okres jesień-zima-wiosna), może pojawić się pleśń.  Nie ma tego problemu, gdy zastosujesz "wełnę mineralną szklaną".   Sumując, artykuł nie jest błędny. Jeśli masz odpowiednią membranę i dodasz do tego wełnę mineralną o odpowiednich wartościach, to jeśli nie zrobisz szczeliny wentylacyjnej, to też będzie prawidłowo.   Mój post to była sugestia praktyka i jako sugestię to traktuj. Ostatecznie finalną decyzję podejmiesz sam.  
    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
    • Nie jestem budowlańcem więc w wielkim uproszczeniu: Jest krokiew. Na krokwi od zewnątrz jest ta folia membranowa. Później są jakieś łatwy/kontrłaty (nie wiem jak to się zwie) ponabijane i potem na to jest blachodachówka. Ogólnie można wsadzić tam rękę i czuć, że między folią, a blachą jest kilka centymetrów więc nie ma problemu. Więc odstęp między folią, a blachą jest. Zresztą o tym napisałem w pierwszym poście, że folia jest, a jak jest to raczej założyłem, że jest realizowane zgodnie z sztuką. Dach do tego momentu był robiony przez firmę dekarską zgodnie z projektem.   A nie doczytałem.... Między membraną od strony blachy, a wełną jest wymagana szczelina? No to faktycznie tego nie uwzględniałem. Jest szczelina między blachą, a membraną. Czytałem też, że od wewnątrz jak daje się taką srebrną folię odbijającą paroizolacyjną to tam też powinno być 15-30mm szczeliny. Jednak o szczelinie między wełną, a membraną nie pomyślałem. Ma tam być?   Po zapytaniu AI: Czy między wełną mineralną, a folią membranową na dachu powinna być szczelina?  
    • A czy inwestor nie zapomniał tu o szczelinie wentylacyjnej między membraną a wełną mineralną, biegnącą wzdłuż krokwi ? Szczelina taka, standardowo około 3 cm. jest raczej wymagana, jeśli nie chce się mieć zawilgotniałej wełny mineralnej. Jeśli miałaby jednak być, to przy wysokości krokwi ok. 15 cm. nie będzie dość miejsca na takiej grubości warstwę wełny między krokwiami a tylko na ok. 12 cm.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...