Skocz do zawartości

garderoba w łazience


Recommended Posts

Napisano
Czy możecie mi doradzić, jak wyposażyć i urządzić garderobę? Jest niewielka, więc nie chcę przesadnie tracić miejsca, i żeby była funkcjonalna.
Napisano
Cytat

Czy możecie mi doradzić, jak wyposażyć i urządzić garderobę? Jest niewielka, więc nie chcę przesadnie tracić miejsca, i żeby była funkcjonalna.


W łazience??? A wilgoć w ubraniach???
Jaka jest wentylacja, jakie pomieszczenie, jakieś skosy, jakiś plan....
Napisano
Cytat

no dokładnie, w łazience? rzeczy wiecznie będa wilgotne!



właśnie! pierwszy raz spotykam sie z garderobą w łazience ?! dziwne...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
A może po prostu pomniejszyć łazienkę o kawałek przestrzeni i wybudować ją obok wykorzystując płytę gipsowo-kartonową jako ściankę działową.
http://budnet.pl/Garderoba_spelnij_swoje_k...ne,i=23498.html
Byłby to z pewnością praktyczniejszy pomysł, niż robić ją w łazience, bo widziałam już wiele dziwnych projektów, ale żeby garderoba (lub sofa icon_razz.gif ) zawędrowała do łazienki to już zakrawa na żart.
Napisano
Garderoba w łazience? Na forum widziałem już pomysł z sofą,teraz pora na garderobęicon_smile.gif Moim zdaniem to nie wypali. Można trzymać w meblach łązienkowych ręczniki lub szlafrok,ale nie wszystkie ubrania. To byłaby przesada.
Napisano
teoretycznie można, przy sprawnej wentylacji mechanicznej, wilgoć nie jest duża, ale tak jak piszecie po co?
reczniki,szlafroki ok, ale reszta?
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Pomysł dosyć ciekawy i bardzo odważny,ale pod względem praktycznym nijak ma się do rzeczywistości. Zarówno garderoba jak i sofa nie nadają się do wyposażenia łazienki.
Napisano
a może takie rozwiązanie, sypialnia z niej przejście do garderoby a z niej dalej do łazienki, oczywiście w łazience musiało by być też inne wejście icon_smile.gif
Napisano
Najlepsze są takie garderoby, których nie widać icon_biggrin.gif Mi sie bardzo podobają takie duże garderoby które po zasunięciu drzwi wyglądają jak element ściany...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Jeżlei już to właśnie najlepiej byłoby zrobić takie przejście z sypailni do łazienki i wtedy nie martwiłbyś sie o wilgoć na ubraniach. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Tak się zastanawiam skąd w ogóle ten pomysł na garderobę w łazience się wziął? Bo faktycznie wilgoć nie sprzyja trzymaniu tam ubrań.


Wilgoc wilgocia, ale nie wyobrazam sobie jak komus z domownikow lub gosciom sie "zachce" a wtym momencie np. Pani domu w garderobie ciuszki przymierza icon_biggrin.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Właśnie chociażby z tego względu jest to bardzo niepraktyczne rozwiązanie i szkoda bawić się w takie rzeczy. Lepiej pomyśleć o dobrej i eleganckiej łazience.
Napisano
Cytat

Jeżlei już to właśnie najlepiej byłoby zrobić takie przejście z sypailni do łazienki i wtedy nie martwiłbyś sie o wilgoć na ubraniach. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.




I sprawdzone, przynajmniej w Stanach - wystarczy obejrzeć parę filmów i seriali. icon_biggrin.gif Tyle że to też wymaga większego mieszkania, bo na garderobę trzeba przeznaczyć kolejny pokój, bo musi być w nim miejsce na ciuchy i wystarczająco dużo przestrzeni, aby się w niej poruszać.
Napisano (edytowany)
akurat szukałem dzisiaj grzejnika do łazienki i natknąłem się na nietypowe rozwiązanie, grzejnik wyposażony w zestaw wieszaków, nie dość że praktyczne to wizualnie wyglądało to bardzo fajnie i nowocześnie. Do mojej łazienki nie pasuje kompletnie, ale w temacie garderoby to chyba fajna opcja icon_wink.gif
swoja droga witam forumowiczow, zaczalem wlasnie spory remont wiec bede tu czestym gosciem icon_smile.gif Edytowano przez sprytny_kazik (zobacz historię edycji)
Napisano
a właśnie do mojej łazienki własnie taki grzejnik planuje zamontować. Co prawda do rozpoczęcia wykończenia jeszcze troche braknie i koncepcje się zmieniają co chwila, ale lepiej teraz się zastawnawiać niż potem na szybko. Narazie żona się głównie tym zastawnawianiem zajmuje. Wiem jedno jakby jej wpadł do głowy pomysł łączenia łazienki z garderobą to ingerował bym stanowczo:P Nie prakyczne rozwiązanie i tyle. No chyba, że ktoś ma chate 400m2 i se chce kompleks do przebierania i pielęgnacji walnąć.
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Można podejść do tego również w ten sposób. Ale tak czy inaczej na polskie realia tylko niewiele osób może pozwolić sobie na taki luksus,w innym przypadku będzie to po prostu niepraktyczne.
Napisano
i nie wszystko co jest w stanach jest dobre:P Oni po prostu na takie szczegóły jak wilgoć nie koniecznie zwracają uwagę robiąc garderobę. No chyba, że tak jak sprytny kazik napisał. Walnąć kaloryfer z wieszakami w łazience i wieszać tam ubrania. Wtedy na bierząco będą schły:P icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Masz rację,dla nich jest to wygodne rozwiązanie,ale to nie oznacza ze dla nas będzie ono takie samo. Wg mnie warto się nad tym zastanowić planując remont łazienki lub chcąc wprowadzić znaczne innowacje w tym zakresie.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
bardziej chodziło mi raczej o to, żeby taki grzejnik z wieszakami zainstalować w garderobie, jeśli ktoś bardzo chce mieć garderobę przy łazience to w tym momencie problem robi się nieco mniejszy, jak wiemy im cieplej tym ubrania lepiej schną ;] a taki stylowy grzejniczek nie zawadzi, ładny i funkcjonalny zarazem icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

akurat szukałem dzisiaj grzejnika do łazienki i natknąłem się na nietypowe rozwiązanie, grzejnik wyposażony w zestaw wieszaków,



taki? zdeczka śmiesznie wygląda.... icon_biggrin.gif

grzejnik-wieszak.jpg

a co do garderoby w łazience - przychylam się do większości wypowiedzi - dla mnie zły pomysł z względów już wymienionych powyżej przez forumowiczów...
Napisano
Cytat

no trochę to dziwne. Ale może jak się ma dużą łazienkę z winklami:)



jak się ma taką sporą, to można i salon kąpielowy urządzić ... i taki grzejnik jak znalazł wtedy ... icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

jak się ma taką sporą, to można i salon kąpielowy urządzić ... i taki grzejnik jak znalazł wtedy ... icon_biggrin.gif



Niby po co? żeby se plecy poparzyć? Czy plecy panienki?
Tylko po co ją opierać o grzejnik...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Nie wyobrażam sobie garderoby w łazience. Jak by to miało wyglądać, jakaś szafa czy wnęka? A jak ktoś zrobi nr 2 to ktos potem musi wybierać sobie ciuszki w tych zapaszkach. icon_lol.gif

My będziemy mieć w sypialni wnękę-garderobę i z tej wnęki będą drzwi do łazienki. icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Ja też sobie nie wyobrażam. Napiszę szczerze- jest to bardzo innowacyjny pomysł, który może dla kogoś będzie dobry, ale ja nie ryzykowałabym.



I słusznie. W łazience to lubię rozbierać, a nie ubierać.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
U mnie garderoba jest samodzielnym pomieszczeniem pomiędzy sypialnią a łazienką z wejściem z sypialni. Łazienka ma jedno wejście z holu, ale zastanawiałem się nad drugim z sypialni przez garderobę, tylko kolejne drzwi zmniejszają ustawność w sumie sporej łazienki. Jak zacznę urządzać poddasze, to może chwycę za sprzęt i wywalę dziurę icon_smile.gif
  • 3 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Pomysł na garderobę w łazience jest dość odważny ze względu na wilgoć. Nie zaryzykowałabym. Myślę, że wolną przestrzeń warto zagospodarować w inny sposób niż na ubrania. Jeśli chcesz koniecznie mieć jakiś motyw garderoby, może ustaw parawan ozdobny. Niestety garderoba jest oryginalnym pomysłem, ale mało praktycznym.
Napisano
Wilgoć, wilgoć, wilgoć. niech tylko zaczną oddawać ją przez resztę dnia.. już nie mówiąc o tym ze zatęchną to jeszcze bardzo rośnie prawdopodobieństwo pojawienia się grzyba na ścianach.
Napisano
Może to nie garderoba, ale...
Mam w łazience o pow. 3m2 nad lustrem sporą szafkę na ręczniki /130x40x30/ W łazience jest prysznic codziennie używany przez 5 osób. Przez 12 lat nie zauważyłam, żeby wyjmowane ręczniki były chociaż wilgotne /chyba, że ktoś nie zamknął szafki/ ale fronty szafki wołają o pomstę do nieba. Po bokach widać już powolutku jak okleina zaczyna puchnąć...

Da się, ale czy warto?
Za kilka lat okaże się, że nie wilgoć w ubraniach, ale w konstrukcji garderoby siedzi, mimo najlepszej wentylacji.
Napisano
Nie chodzi o to ze będą wilgotne na tyle żeby to czuć. Jednak jakąś ilość wilgoci w sobie zatrzymują i oddają ją wolniej do powietrza. Później ta wilgoć wnika w ściany albo drewniane elementy garderoby i zaczynają się problemy - a to z odchodzącą okleina, a to z grzybem...
Napisano
No to może zamiast drewna wykorzystać inny materiał? Konkretnie szkło? Przecież szkło nie zagrzybieje. Wstawi się jakieś szklane drzwi i po problemie. Tym niemniej muszę przyznać, że pomysł jak dla mnie bardzo nowatorski.
Napisano
Osobiście uważam garderobę za bardzo dobry pomysł, jeśli chodzi o codzienne użytkowanie.

Wychodząc spod prysznica masz "po drodze" szafę z ciuchami. Nie musisz zastanawiać się jak przemknąć z ubraniem w ręce, żeby przebrać się po kąpieli, kiedy goście już są. A najlepiej, gdyby jeszcze pralnia/suszarnia była blisko, to od razu można brudne ubranie do pralni wrzucić a czyste bliżej by były do układania w takiej garderobie.

Ale na to, to już trzeba więcej miejsca i chyba cieplejszego klimatu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 2.   Sander Standard Alu (płyta z folią aluminiową): W tym systemie rura grzewcza leży w styropianowym rowku, a na całej powierzchni płyty znajduje się cienka warstwa laminowanej folii aluminiowej. Folia ma za zadanie rozprowadzić ciepło z rury na boki, aby ogrzać powierzchnię między rurami. Jej skuteczność jest jednak ograniczona przez jej grubość – jest bardzo cienka. Działa, ale transfer ciepła z rury do płyty i na jej powierzchnię nie jest idealny.   System z radiatorami (płytami aluminiowymi): W tym rozwiązaniu w rowkach styropianu umieszcza się specjalnie wyprofilowane, znacznie grubsze (ok. 0,5 mm) płyty aluminiowe. Rura jest w nie wciśnięta, co zapewnia niemal idealny, maksymalny styk na dużym fragmencie jej obwodu. Taka płyta działa jak radiator – bardzo skutecznie "wysysa" ciepło z rury i rozprowadza je na swojej dużej powierzchni. Taki system jest w stanie przekazać do wylewki i podłogi trochę więcej ciepła przy tej samej temperaturze zasilania. Jest to rozwiązanie po prostu wydajniejsze.     Trudny temat, chyba nieopłacalne i prawdopodobnie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.   Nie powinien Pan traktować zakupu płyt Sandera jako błędu. To jest standardowy, popularny system, który w ocieplonym budynku sprawdza się dobrze. W Pana przypadku jego niższa (w porównaniu do radiatorów) efektywność jest po prostu brutalnie obnażana przez ogromne zapotrzebowanie budynku na ciepło.   Patrząc na przedstawiony problem z perspektywy ekonomicznej, optymalna strategia działania wydaje się jasna.   Należy zakończyć montaż ogrzewania podłogowego w oparciu o zakupiony system płyt Sander, a w następnej kolejności potraktować priorytetowo termomodernizację budynku. .   Takie podejście przynosi podwójną korzyść: po pierwsze, unika Pan strat finansowych, wykorzystując posiadany materiał. Po drugie, inwestycja w termomodernizację szybko się zwróci dzięki znacznemu ograniczeniu strat ciepła.      
    • 1.   Różnica temperatur (delta T) na poziomie 3°C na belkach rozdzielacza. W teorii, dla ogrzewania podłogowego za optymalną uznaje się deltę w przedziale 5-8°C. Pana wynik jest poniżej tego zakresu i wbrew pozorom, w tej konkretnej sytuacji, nie świadczy to dobrze o pracy instalacji.   Niska różnica temperatur między zasilaniem a powrotem oznacza, że woda przepływająca przez pętlę grzewczą nie zdążyła oddać wystarczająco dużo ciepła do podłogi. Woda wraca na rozdzielacz prawie tak samo ciepła, jak z niego wypłynęła. Może to wynikać z dwóch głównych przyczyn, zbyt szybkiego przepływu czynnika grzewczego oraz podłoga nie była w stanie "odebrać" więcej ciepła.   W Pana przypadku najprawdopodobniej mamy do czynienia z połączeniem obu tych czynników.   System grzewczy "próbuje" wtłoczyć więcej ciepła w podłogę (stąd wysoka temperatura zasilania), ale ta, z powodu dużych strat, nie jest w stanie go zakumulować. Woda krąży więc w obiegu, oddając tylko niewielką część swojej energii, a reszta wraca do kotła.   Proszę spróbować delikatnie zmniejszyć przepływ na rotametrze dla tej  pętli. Należy to robić stopniowo, np. o 0,2-0,4 l/min i odczekać kilka godzin na stabilizację systemu. Celem jest sprawdzenie, czy delta T wzrośnie (np. do 5-7°C). Jeśli tak, oznaczać to będzie, że woda ma więcej czasu na oddanie ciepła. Proszę jednak pamiętać, że w warunkach dużych strat ciepła efektem może być niewielki spadek temperatury.   1.5-metrowy odcinek do pokoju jest cieplejszy, to jest normalne. Na tak krótkim odcinku strata ciepła z  rury PEX jest minimalna. Dopiero na dużej powierzchni w pokoju następuje właściwa wymiana ciepła.   Zasadą, której należy się trzymać, jest utrzymywanie optymalnej różnicy temperatur (ΔT) w przedziale 5-8°C. Jeśli pomieszczenie wciąż pozostaje niedogrzane, jest to jednoznaczny sygnał, że wydajność systemu podłogowego jest zbyt niska, by pokryć straty ciepła generowane przez budynek. W tej sytuacji niezbędne jest przeprowadzenie termomodernizacji (izolacja ścian, wymiana okien), która ograniczy ucieczkę ciepła i sprawi, że istniejący system podłogowy bez problemu poradzi sobie z ogrzaniem budynku.       
    • Przepisy narzucają minimalny przekrój kanału (np. 196 cm², co odpowiada kanałowi 14x14 cm). Nie można więc po prostu zbudować węższego kanału, wentylacyjnego, równoważąc przepływ średnicą.    Poprzez częściowe przymknięcie (zastosowanie dławika) w kanale o zbyt silnym ciągu, zwiększylibyśmy opór w tym kanale. Skutkowałoby to zmniejszeniem ilości przepływającego powietrza i teoretycznie pozwoliłoby na zrównanie jego wydajności z kanałami słabszymi murowanymi.   Mimo że teoria brzmi sensownie, w praktyce stosowanie dławików do  regulacji wentylacji grawitacyjnej jest zdecydowanie odradzane i uznawane za błąd w sztuce budowlanej.   Kluczem jest projektowanie zrównoważonego systemu, a nie dokładanie jednego bardziej sprawnego przewodu wentylacyjnego.
    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny.   Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych, potrzebny jest też nawiew świeżego powietrza, żeby można było usunąć zużyte. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji! Przepisy nie nadążają za technologią: Prawo budowlane często jest aktualizowane wolniej, niż rozwija się technologia. Minimalna wysokość pozostaje w przepisach jako uniwersalna, bezpieczna wartość gwarantująca działanie systemu w każdych warunkach, niezależnie od użytej technologii.  Ocieplony kanał jest sprawniejszy, ale przepisy pozostają konserwatywne. Co więcej, jego wysoka sprawność, jeśli nie będzie  zrównoważona w całym systemie, może prowadzić do problemów z działaniem wentylacji.
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...