Skocz do zawartości

GDZIE KulKA?


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Dalej o całe 300m icon_razz.gif icon_lol.gif



Maciek ... trza było tego nie pisać.... icon_lol.gif
choć ja oczywiście zamierzam z zaległego zaproszenia niezrealizowanego rok temu skorzystać icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

no to chyba pójdę tyralierą, stary sprawdzony sposób na uniknięcie obrażeń



to tylko sposób na uniknięcie śmiertelnych obrażeń. Całkowicie obrażeń uniknąć się nie da.
Ale, skoro koza tego warta...
Napisano
Cytat

Maciek ... trza było tego nie pisać.... icon_lol.gif
choć ja oczywiście zamierzam z zaległego zaproszenia niezrealizowanego rok temu skorzystać icon_mrgreen.gif



Właśnie wróciłem, tzn naprawiłem bramę i furtkę, zatrzasnąłem wszystko, a na dodatek do pilnowania domostwa wypuściłem kota i psa icon_razz.gif icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Kolegi to Ci nie szkoda?



Koledze znajdziemy cosik innego icon_rolleyes.gif

Cytat

boi się wychowywać takiego piekielnego pomiotu

labas
to wywieś jeszcze tabliczkę z napisem Zaraza
ino koniecznie dodaj pod spodem nie podpalać, samo przejdzie




icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Właśnie wróciłem, tzn naprawiłem bramę i furtkę, zatrzasnąłem wszystko, a na dodatek do pilnowania domostwa wypuściłem kota i psa icon_razz.gif icon_lol.gif



kurcze .... wygląda , że ja też się nie przedrę..... icon_lol.gif
Napisano

Do Wszystkich kuligowców
Jak będziecie dojeżdzać do ośrodka to nie pchajcie się przez główne wejście, (jest po lewej stronie drogi i po schodach pod górkę), tylko objedźcie ośrodek (za ostatnim budynkiem w lewo i znów w lewo w bramę).
Jest tam parking i można wejść tylnym wejściem - bez złośliwych komentarzy proszę icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Do Wszystkich kuligowców
Jak będziecie dojeżdzać do ośrodka to nie pchajcie się przez główne wejście, (jest po lewej stronie drogi i po schodach pod górkę), tylko objedźcie ośrodek (za ostatnim budynkiem w lewo i znów w lewo w bramę).
Jest tam parking i można wejść tylnym wejściem - bez złośliwych komentarzy proszę icon_biggrin.gif




znaczy od tyłu zwyczajnie? icon_lol.gif
dobra, dobra ..... miało być bez komentarzy ..... icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

boi się wychowywać takiego piekielnego pomiotu

labas
to wywieś jeszcze tabliczkę z napisem Zaraza
ino koniecznie dodaj pod spodem nie podpalać, samo przejdzie



Albo KWARANTANNA - do odwołania icon_wink.gif
Napisano
Witam wszystkich łobecnych i noełobecnych...
Wieści mam mocno wujowe icon_evil.gif
W zeszłym tygodniu Justka miała anginę - dzisiaj poszła do szkoły. Od soboty Aga gorączkuje - dzisiaj się z nią do lekarza wybrałam - urwawszy się z pracy na 2 godziny - no i oczywiście angina icon_sad.gif. Koło 16 miała 40 stopni na osi. Noszszsz kurna załamka!
Na dodatek wew robocie ciężka porażka, przestałam liczyć na urlop piątkowy icon_sad.gif. A jak przyjadę w piątek po nocy to nart ze sobą wlec nie zamierzam bo w sobotę to tylkow kolejkach się stoi a nie jeździ. A w niedzielę to o 15 cza wracać a nie na narty się pchać!
No wcurwa - jak to Siwy mawia - mam giganta, no!!
Napisano
Bara .... łączę się w bólu ......
ale wierzę, ze się odmieni - jeszcze 3 dni .... zobaczysz , dziewczynom zrobi się lepiej - a z robotą też się wyrobisz .... ja w Ciebie wierzę..... nie ma opcji , żebyś tak zapierniczając - nie dała rady .... kto jak nie Ty, hę?
Napisano
Cze SISTEROWA icon_wink.gif
A jużeś mnie wystrachała, że wcale nie przyjedziesz...icon_sad.gif
Wisz... na razie to tak ciepło, że te narty i tak nie są potrzebne... icon_twisted.gif
Napisano
Cytat

-(. A jak przyjadę w piątek po nocy to nart ze sobą wlec nie zamierzam bo w sobotę to tylkow kolejkach się stoi a nie jeździ.


Kolejek nie będzie, uwierz.
Napisano
Cytat

Joł... U mnie Slubny chory i Smark tez chory... Szpital w chałupie... Mam nadzieje ze ich wykuruje co by małego z babcia zostawic...



u Baru wszystkie 4 gwiazdy zachorowały .... na domiar złego "wyszły" u Niej inne komplikacje .... ale ja jestem dobrej myśli i wierzę i w Barę i w Ciebie , Ulcia - dacie radę ... icon_rolleyes.gif icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Ja też „prądkuję”


icon_biggrin.gif (od razu przepraszam za prostackie skojarzenie i czepianie się zwykłego przejęzyczenia)
Dobrze, że ze Smoczycą jedziesz, to może jakoś razem zaradzicie.
Napisano
Cytat

Ja też „prądkuję” – ale nie zamierzam się poddawać. icon_mrgreen.gif

Najwyżej będę jechał wolniej – tylko między atakami kaszlu. icon_cool.gif :smile:



jak trza będzie Cie reanimować - krzycz , będę siedzieć obok ... icon_biggrin.gif

Cytat

icon_biggrin.gif (od razu przepraszam za prostackie skojarzenie i czepianie się zwykłego przejęzyczenia)
Dobrze, że ze Smoczycą jedziesz, to może jakoś razem zaradzicie.



icon_razz.gif


Cytat

No bo ja naprawde nie wiem z jakimi swiniami sie Slubny zadawał, ze chrumkac zaczał...



zapytaj .... niewykluczone , że Ci powie ... icon_lol.gif


Napisano
Cytat

od razu przepraszam za prostackie skojarzenie i czepianie się zwykłego przejęzyczenia




No zwykłe to ono (przejęzyczenie) nie jest. icon_mrgreen.gif

A z Dagą to tylko trochę ponad 100km, a 300 niestety solo. icon_rolleyes.gif
Napisano
icon_wink.gif

Cytat

Joł... U mnie Slubny chory i Smark tez chory... Szpital w chałupie... Mam nadzieje ze ich wykuruje co by małego z babcia zostawic...


Cyrylu, siostro ma bliźniacza, wytłumacz proszę, że Twój małżonek nie ma świnki, tylko się wziął i bezczelnie przeziębił.
Bo powstały pewne wątpliwości w tej kwestii.
Napisano
Cytat

jak trza będzie Cie reanimować - krzycz , będę siedzieć obok ... icon_biggrin.gif
.....



to nie krzyczeć, tylko drugą kierownicę zamontować

tylko broń Cię Panie Boże w tym samym warsztacie, co się klimą zaopiekowali
Napisano
Cosik dzisiaj zastój forumowy czy cós??
Jutro popierdzielam w robocie jeno na drugą zmianę - na pierwszej siedzę w chałpie robiąc za służbę zdrowia. I już se wymyśliłam, że w ramach tej właśnie służby zdrowia rozbiorę choinki w chałpie, odmrożę zamrażarkę - tą w lodówce, se poodkurzam i może nawet podłogę zmyję... Kto wie??? Plany mam szczytne, a co z nich wylizie to obaczym.
Natenczas udaję się na nocny odpoczynek...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...