Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

chcę wybudować domek z garażem na dwa auta
teraz mam dylemat, chcę aby garaż był w bryle domu
http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/348//#top
to jest tylko przykład ( akurat jednostanowiskowy )
robić jedną dużą bramę czy dwie mniejsze
nie chcę aby dom wyglądał jak jakaś hala produkcyjna
jak się uda to garaż będzie dość duży,
więc moja druga połowa nie powinna mieć problemu z wjeżdżaniem/wyjeżdżaniem
od razu tu zapytam
czy garaż w bryle domu musi być ogrzewany ?
jestem przeciwnikiem ogrzewanych garaży ( chociaż lubię pogrzebać przy aucie )

Gość adiqq
Napisano
ja miałem mieć dwie małe, ale zdecydowałem się na 1 dużą bramę garażową. garaż mam duży 6x8m
garaż nie musi być ogrzewany - ja osobiście mam wyprowadzone 2 petle pod potencjalne grzejniki (tak na wszelki wypadek, nie planuję używać), garaż mam ocieplony i dodatkowo od strony domu oklejony styropianem - nie będzie wychładzać mi domu. Drzwi dom/garaż oczywiście będą ocieplone
Napisano
U nas wszyscy doradzali jedną dużą i tak mamy.
Na zdrowy rozsądek, może i ta brama duża, ale przynajmniej wygodna i każdą stroną można wyjechać, wjechać i nie trzeba celować^^
Gość gawel
Napisano
kalumet nie rób pojedynczego garażu to już nie te czasy,ja żałuje że nie mam na 2 auta. Koleżanka ma garaż na 4 auta i jest ok.Moim zdaniem zrób sobie fajny pokój w miejscu tego garażu, a garaż postaw wolno stojący wygodny full wypas. Sąsiad postawił garaż na 2 duże auta długi i wąski auto za autem i wygląda zgrabnie . Pewnym pomysłem na szybki garaż jest np zrobienie garażu kanadyjczyka tznw tej technologi ale robisz tylko styropian itynz zewnątrz a w środku zostawiasz w spokoju ja tak mam polecam
Napisano
mam garaż dwu stanowiskowy i dwie małe bramy ..... od razu zaznaczę , że problemów z wjeżdżaniem nie posiadam icon_lol.gif

natomiast nasuwa mi się jedno pytanie ..... rozumiem, że brama jedna duża byłaby z całą automatyką , uruchamiana na pilota - i ok, super .....
ale weźmy scenariusz , że będzie przerwa w dostawie prądu (np. zima, na wsi to często się zdarza) .... auto stoi w garażu, do pracy trzeba dojechać ..... i co teraz? czy podniesienie tej dużej bramy dajmy na to ręcznie i zamknięcie jest do zrobienia - fizycznie dla jednej osoby? jaki to ciężar?
tak - z ciekawości , wie ktoś? icon_rolleyes.gif
Gość adiqq
Napisano
ja bez problemu daje rade, ale kobitka o watłej posturze mogłaby mieć problem...tzn podniesc, bo zamkniecie to pikus
Napisano
Cytat

mam garaż dwu stanowiskowy i dwie małe bramy ..... od razu zaznaczę , że problemów z wjeżdżaniem nie posiadam icon_lol.gif

natomiast nasuwa mi się jedno pytanie ..... rozumiem, że brama jedna duża byłaby z całą automatyką , uruchamiana na pilota - i ok, super .....
ale weźmy scenariusz , że będzie przerwa w dostawie prądu (np. zima, na wsi to często się zdarza) .... auto stoi w garażu, do pracy trzeba dojechać ..... i co teraz? czy podniesienie tej dużej bramy dajmy na to ręcznie i zamknięcie jest do zrobienia - fizycznie dla jednej osoby? jaki to ciężar?
tak - z ciekawości , wie ktoś? icon_rolleyes.gif



też się nad tym zastanawiałem
ja sobie poradzę, do małych nie należę
nie robiłem jeszcze rozeznania w tej sprawie
ale może są bramy, w których jest zainstalowany mechanizm zwijania tak jak w roletach okiennych
na sznur lub łańcuch
wtedy dla drugiej połowy zrobiłbym kołowrotek aby w razie czego miała lżej
Napisano
Cytat

mam garaż dwu stanowiskowy i dwie małe bramy ..... od razu zaznaczę , że problemów z wjeżdżaniem nie posiadam icon_lol.gif

natomiast nasuwa mi się jedno pytanie ..... rozumiem, że brama jedna duża byłaby z całą automatyką , uruchamiana na pilota - i ok, super .....
ale weźmy scenariusz , że będzie przerwa w dostawie prądu (np. zima, na wsi to często się zdarza) .... auto stoi w garażu, do pracy trzeba dojechać ..... i co teraz? czy podniesienie tej dużej bramy dajmy na to ręcznie i zamknięcie jest do zrobienia - fizycznie dla jednej osoby? jaki to ciężar?
tak - z ciekawości , wie ktoś? icon_rolleyes.gif


Ja mam jedną bramę do garażu dwustanowiskowego o szer 5,5 m i nie mam problemu z podnoszeniem jej własnoręcznie, dlatego, że tam są sprężyny, które mi ułatwiają jej podnoszenie.
Napisano
Cytat

Ja mam jedną bramę do garażu dwustanowiskowego o szer 5,5 m i nie mam problemu z podnoszeniem jej własnoręcznie, dlatego, że tam są sprężyny, które mi ułatwiają jej podnoszenie.



hm ... czyli jednak nie jest to tak duży problem .... to chyba dobrze ..... icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
tez sie zastanawialismy nad iloscia bram i ostatecznie stanelo na dwóch. Jedna duza jest nieco tańsza, ale mniej "energooszczedna" /wychładzanie/, wiec wybór to chyba w zasadzie przede wszystkim rzecz gustu.
  • 5 lata temu...
Napisano
Temat stary ale wiecznie aktualny icon_smile.gif Dla mnie wyższość 2 mniejszych bram nad jedną dużą pod względem strat ciepła jest co najmniej wątpliwa.
Dwie mniejsze bramy mają większą łączną długość ramiaków na obwodzie. To najsłabszy cieplnie element, a do tego w praktyce mamy zawsze jakiś cieplny mostek liniowy na połączeniu z murem. A tu znowu dwie mniejsze bramy mają ten mostek znacznie dłuższy.
W sumie problem jest dokładnie ten sam, co z oknami – jedno duże skrzydło ma niższy współczynnik U niż dwa mniejsze ze słupkiem środkowym. A tym bardziej rozdzielone kawałkiem muru. W bramie najcieplejszym elementem też jest samo skrzydło.
A niby to mniejsze wychładzanie w wyniku otwarcia jednej mniejszej bramy też jest wątpliwe. Nawet ta mniejsza brama jest wystarczająco duża, żeby nam nieźle przewiało cały garaż.
Napisano
Cytat

Temat stary ale wiecznie aktualny icon_smile.gif Dla mnie wyższość 2 mniejszych bram nad jedną dużą pod względem strat ciepła jest co najmniej wątpliwa.
Dwie mniejsze bramy mają większą łączną długość ramiaków na obwodzie. To najsłabszy cieplnie element, a do tego w praktyce mamy zawsze jakiś cieplny mostek liniowy na połączeniu z murem. A tu znowu dwie mniejsze bramy mają ten mostek znacznie dłuższy.
W sumie problem jest dokładnie ten sam, co z oknami ? jedno duże skrzydło ma niższy współczynnik U niż dwa mniejsze ze słupkiem środkowym. A tym bardziej rozdzielone kawałkiem muru. W bramie najcieplejszym elementem też jest samo skrzydło.
A niby to mniejsze wychładzanie w wyniku otwarcia jednej mniejszej bramy też jest wątpliwe. Nawet ta mniejsza brama jest wystarczająco duża, żeby nam nieźle przewiało cały garaż.



Weźmy pod uwage fakt, że słaby punkt w "walce" o izolacyjność termiczną to uszczelnienie bramy i zadajmy sobie pytanie - w którym przypadku mamy więcej do uszczelnienia??
Napisano
Nikt jak dotąd nie wspomniał o jednej, bardzo ważnej sprawie. Dwie mniejsze bramy zamiast jednej dużej przewidzianej w projekcie można dać bez problemu. Odwrotnie – jedna duża, zamiast 2 mniejszych może być już mocno problematyczna. Bo w otworze na bramę mamy u góry nadproże. Mniej lub bardziej obciążone tym co powyżej. Wymagana nośność rośnie proporcjonalnie do kwadratu rozpiętości takiej belki żelbetowej. Bez zgody konstruktora bym tego nie ruszał.
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Nikt jak dotąd nie wspomniał o jednej, bardzo ważnej sprawie. Dwie mniejsze bramy zamiast jednej dużej przewidzianej w projekcie można dać bez problemu. Odwrotnie – jedna duża, zamiast 2 mniejszych może być już mocno problematyczna. Bo w otworze na bramę mamy u góry nadproże. Mniej lub bardziej obciążone tym co powyżej. Wymagana nośność rośnie proporcjonalnie do kwadratu rozpiętości takiej belki żelbetowej. Bez zgody konstruktora bym tego nie ruszał.



Chyba nikt nie wspomniał też o tym, że mniejszą bramę można nieco szybciej otworzyć, bo jest lżejsza.
Napisano
Cytat

Chyba nikt nie wspomniał też o tym, że mniejszą bramę można nieco szybciej otworzyć, bo jest lżejsza.


No jasne. Jak się ma dwie małe bramy garażowe zamiast jednej dużej, to ma się też po środku słup, więc i dużo łatwiej zrobić sobie autem DUP!

Napisano
Cytat

Nikt jak dotąd nie wspomniał o jednej, bardzo ważnej sprawie. Dwie mniejsze bramy zamiast jednej dużej przewidzianej w projekcie można dać bez problemu. Odwrotnie – jedna duża, zamiast 2 mniejszych może być już mocno problematyczna. Bo w otworze na bramę mamy u góry nadproże. Mniej lub bardziej obciążone tym co powyżej. Wymagana nośność rośnie proporcjonalnie do kwadratu rozpiętości takiej belki żelbetowej. Bez zgody konstruktora bym tego nie ruszał.


Bo takie rzeczy to się robi na etapie projektowania domu, a nie jak murarz stoi na placu budowy.
Napisano
Cytat

Bo takie rzeczy to się robi na etapie projektowania domu, a nie jak murarz stoi na placu budowy.



Ja tam sobie zamówiłem u górala w Piekielniku ogromną, dwuskrzydłową i nie narzekam.
Zawiasy kute u miejscowego kowala, brama w świetle ma 4,5 metra, wysoka, zamyka się normalnie, otwiera, fajna jest drewniana pachnąca.
Napisano
Cytat

Ale teraz podnoszenie lub otwierania załatwiają nam napędy. Przecież nikt nie będzie sie z tym ręcznie siłował.



Nie no, skoro wiele bram sprzedawanych jest bez napędu, to znaczy, że częsć ludzi jednak rezygnuje z takiej wygody. A wtedy ciężar bramy ma jednak znaczenie. A co do tych problemów z parkowaniem w garażu z dwiema mniejszymi bramami to zgoda, ale myślałem, że dotyczy to tylko (bez urazy) kobiet icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Nie no, skoro wiele bram sprzedawanych jest bez napędu, to znaczy, że częsć ludzi jednak rezygnuje z takiej wygody. A wtedy ciężar bramy ma jednak znaczenie. A co do tych problemów z parkowaniem w garażu z dwiema mniejszymi bramami to zgoda, ale myślałem, że dotyczy to tylko (bez urazy) kobiet icon_smile.gif


To się wtedy bierze taką, jak bobiczek, i wtedy nie trza się z niczym szarpać.
Co do parkowania: słupek po środku utrudnia manewrowanie każdemu, samcom też. Czasem trzeba wjechać czy wyjechać pod innym kątem, a tu dodatkowe ograniczenie, o którym każdemu może się zapomnieć. icon_biggrin.gif

Co do precyzji za kierownicą, to nie byłbym tak stanowczy. icon_lol.gif

Napisano
Cytat

Nie no, skoro wiele bram sprzedawanych jest bez napędu, to znaczy, że częsć ludzi jednak rezygnuje z takiej wygody. A wtedy ciężar bramy ma jednak znaczenie. A co do tych problemów z parkowaniem w garażu z dwiema mniejszymi bramami to zgoda, ale myślałem, że dotyczy to tylko (bez urazy) kobiet icon_smile.gif



Skoro ktoś lubi polegać na sile własnych mięśni icon_razz.gif Chociaż mam wrażenie, że 90% dokupuje napęd a i sami producenci bram proponują takie rozwiązanie jako tzw. standard.
Napisano
No właśnie ciekawe - te 90% to jakieś oficjalne dane? To rzeczywiście byłoby sporo. Ale z moich obserwacji wynika, że wielu ludzi na taki luksus niestety nie stać.
  • 1 rok temu...
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Dnia 17.06.2016 o 09:54, Shaggi napisał:

No właśnie ciekawe - te 90% to jakieś oficjalne dane? To rzeczywiście byłoby sporo. Ale z moich obserwacji wynika, że wielu ludzi na taki luksus niestety nie stać.

Nie byłem w GUSie zanim to napisałem :)  ale po co komu nowoczesna brama segmentowa bez napędu. To jak kocioł bez komina.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...