Skocz do zawartości

wygodne spanie na narożniku


Lila

Recommended Posts

Napisano
Wyobrażałam sobie, ze spanie na narożniku to musi być bardzo wygodne ale jak zobaczyłam różnorodność i mnogość funkcji spania to straciłam nadzieję, że jestem w stanie wybrać coś dla siebie. Proszę o pomoc doświadczonych "Narożnikowiczów" jakie wypełnienie siedziska i materaca (tego wyciąganego) byłoby najlepsze dla kogoś kto ma problemy z kręgosłupem a jednocześnie lubi miękkie siedzenie? icon_rolleyes.gif
Napisano
Cytat

Proszę o pomoc doświadczonych "Narożnikowiczów" jakie wypełnienie siedziska i materaca (tego wyciąganego) byłoby najlepsze dla kogoś kto ma problemy z kręgosłupem a jednocześnie lubi miękkie siedzenie? icon_rolleyes.gif

Napisano
narożnik to zło konieczne w bloku
zawsze łączenie wychodzi w połowie pleców i gniecie. To jest łóżko zapasowe.
Łóżko do spania musi mieć wygodny, najlepiej dość twardy materac bez łączeń
jak nie ma miejsca na łóżko, to już lepiej kanapę
Napisano
Hmmmm icon_neutral.gif Nie napawa mnie to optymizmem... Ale może jeszcze znajdzie się Ktoś, kto jednak ma inne doświadczenia. Dziękuję za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi.
Napisano
A wg mnie narożnik jest bardzo wygodny,trzeba się do niego po prostu przyzwyczaić. Co prawda nie jest zbyt miękki i jeżeli masz problemy z kręgosłupem to chyba lepiej będzie zainwestować w zwykły tapczan do spania.
Napisano
u mnie córka i syn uparli się zeby spać na narożnikach -po mięsiącu uzytkowania nażekali ,ze nie jest tak wygodnie jak było w normalnym łóżku mimo że dużo więcej miejsca. Po 2 latach użytkowania u córki jest już naprawiany mechanizm który rozkłada rogówkę ,mimo że nie był on codziennie rozkładany i skłądany. Dzis na pewno nie chcieliby tego zakupu icon_rolleyes.gif
Napisano
Obecnie jest bardzo duży wybór narożników (nie to co kiedyś). Niektóre są tylko do użytku codziennego (do siedzenia) a inne przystosowane są do spania. Myślę, że każdy może wybrać coś dla siebie.
Napisano
Cytat

Obecnie jest bardzo duży wybór narożników (nie to co kiedyś). Niektóre są tylko do użytku codziennego (do siedzenia) a inne przystosowane są do spania. Myślę, że każdy może wybrać coś dla siebie. Polecam sklep internetowy: www.kelman.pl , gdzie osobiście dokonałam zakupu narożnika do spania i jestem z niego zadowolona


Niby one nadają się do codziennego użytku icon_rolleyes.gif Ale weź to składaj i rozkładaj codziennie -to za długo te mechanizmy nie wytrzymają a dołożyć do tego użytkowanie przez nastolatków icon_rolleyes.gif ta niecierpliwość i szarpanie podczas rozkładania i składania za dobrze nie wróży długowieczności icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Hmmmm icon_neutral.gif Nie napawa mnie to optymizmem... Ale może jeszcze znajdzie się Ktoś, kto jednak ma inne doświadczenia. Dziękuję za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi.



Ja kupiłam do spania narożnik do pokoju - z pełną świadomością, że będę musiała go składać i rozkładać - ale to był bardzo dobry zakup! Jest o wiele wygodniejszy od mojej dotychczasowej sofy, jest duży a rozkłada się go w dwóch ruchach. I do tego ma dwa duże pojemniki na pościel icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Można kupić równie wygodny narożnik, jak np. duże, małżeńskie łoże, a do składania i rozkładania można się jakoś przyzwyczaić. W sumie nie jest ciężko znaleźć wygodny narożnik.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Mam narożnik na którym śpię od kilku lat. Rozłożenie i złożenie to tylko chwila - moment icon_wink.gif poza tym jak nie chce się go składać... to czasem wystarczy go tylko ładnie posłać, przykryć kocem lub narzutą i z głowy icon_smile.gif
Muszę powiedzieć, że narożnik (przynajmniej mój) jest bardzo wygodny. Część na której się siedzi jest zupełnie prosta, bez żadnych przeszyć - w połączeniu z wysuniętą częścią daje to wrażenie zupełnie prostego łóżka. Jest dość twardy, przez co dobrze się na nim śpi. Cała część do siedzenia i spania jest robiona na sprężynach (bolenelach jeśli dobrze pamiętam nazwę? Tak jak stare wersalki ;P ) a nie na zwykłym materacu, przez co wydaje mi się, że jest trwalszy. Jedyne co po kilku latach w nim zaszwankowało, to popękały plastikowe osłonki na mechanizm do otwierania pojemnika - ale to nam w niczym nie przeszkadza icon_smile.gif Uznaję go za udany zakup icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Mam narożnik na którym śpię od kilku lat. Rozłożenie i złożenie to tylko chwila - moment icon_wink.gif poza tym jak nie chce się go składać... to czasem wystarczy go tylko ładnie posłać, przykryć kocem lub narzutą i z głowy icon_smile.gif
Muszę powiedzieć, że narożnik (przynajmniej mój) jest bardzo wygodny. Część na której się siedzi jest zupełnie prosta, bez żadnych przeszyć - w połączeniu z wysuniętą częścią daje to wrażenie zupełnie prostego łóżka. Jest dość twardy, przez co dobrze się na nim śpi. Cała część do siedzenia i spania jest robiona na sprężynach (bolenelach jeśli dobrze pamiętam nazwę? Tak jak stare wersalki ;P ) a nie na zwykłym materacu, przez co wydaje mi się, że jest trwalszy. Jedyne co po kilku latach w nim zaszwankowało, to popękały plastikowe osłonki na mechanizm do otwierania pojemnika - ale to nam w niczym nie przeszkadza icon_smile.gif Uznaję go za udany zakup icon_smile.gif



Narożnik ma bardzo dużą wadę w porównaniu do dużego łóżka z materacem. Mianowicie jest zbudowany z części. Nie wyobrażam sobie aby po czasie albo się nie rozchodziło na złączeniu, albo nie było miękko w dwóch częściach a na złączeniu twardo. Jeśli macie taki w którym na złączeniu nic się nie dzieje do albo super trafiliście albo korzystacie baaaardzo sporadycznie.

Jestem zdecydowanie za łóżkiem jednoczęściowym i poza meblem do salonu + rozłożenie dla gości nikt nigdy więcej nie namówi mnie na narożnik.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Przez ponad 10 lat spałam na narożniku nie było mi bardzo wygodnie. Właściwie gdyby nie przeprowadzka to nic bym nie zmieniała. Inna sprawa,ze wtedy byłam młodsza , bardziej sprawna fizycznie i inaczej to odpierałam. Dzisiaj zapewne po nocy na narożniku nie mogłabym wstać
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ja śpię od wielu lat na wyciąganej kanapie i jakoś żyję-ale niestety na dłuższą metę takie meble nie wytrzymują takiego użytkowania. Moja jakoś uniosła się w części dolnej i opadła tam gdzie głowa icon_sad.gif Nic fajnego -ale na razie musimy wytrzymać aż kupimy sobie normalne łózko.
Napisano
Cytat

Sama??? A skąd dzieci?



No sprostuję-z mężem icon_biggrin.gif
To pewnie dlatego się rozleciała icon_wink.gif A dzieci jeszcze się nie dorobiliśmy icon_razz.gif

Za to bólu kręgosłupa- i owszem!
Napisano
Dla mnie już tytuł tematu "wygodne spanie na narożniku" - jak gdyby powoduje uzasadnione odpowiedzi.
Bo narożnik z racji nazwy wskazuje - że wygodnie nie będzie.
Kiedyś usłyszałem mądre stwierdzenie ktre zapamietałem do dzisiaj.
Że w butach i łóżku spdzamy ołowę swjego życia.
I że te dwie rzeczy powinny być wygodne i zdrwe.
I o te dwie rzeczy dbam bardziej niz o resztę - chociażby z racji ponoszonych wydatków
Zasługują.
PS:
nie wspomina sie o wygodnym samochodzie, telewizorze, drukowanej duzymi literami gazecie isposobie ogrzewania domu - widocznie są warte jednak mniej niz wymieniane -icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Z doświadczenia wiem, że wygodnie śpi się jedynie na łóżku. Na żadnej wersalce, czy właśnie narożniku wyspać się nie da. Twardo jest okrutnie, a do tego te złączenia są naprawdę bardzo męczące. Także naprawdę lepszym wyborem będzie łóżko z wygodnym materacem.
  • 9 miesiące temu...
Napisano
A mi właśnie najwygodniej spało się na wersalce,ale to ze względu na jej miękkość i sprężystość. Najwięcej zależy od materaca jaki posiadamy: piankowy,sprężynowy itd. Podczas wyboru patrzmy także pod tym kątem.
  • 6 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
W niektórych narożnikach łączenia są faktycznie uciążliwe podczas spania. Jednak jeśli mebel jest wykonany w odpowiedni sposób to ta szczelina nie jest tak duża aby sprawiać dyskomfort.

Faktem jest iż narożnik to najlepsze rozwiązanie dla gości, a spać powinno się na łóżku icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Wyobrażałam sobie, ze spanie na narożniku to musi być bardzo wygodne ale jak zobaczyłam różnorodność i mnogość funkcji spania to straciłam nadzieję, że jestem w stanie wybrać coś dla siebie. Proszę o pomoc doświadczonych "Narożnikowiczów" jakie wypełnienie siedziska i materaca (tego wyciąganego) byłoby najlepsze dla kogoś kto ma problemy z kręgosłupem a jednocześnie lubi miękkie siedzenie? icon_rolleyes.gif




Nic nie zastąpi wygodnego jednoczęściowego materaca. Jeśli nie masz możliwości i musisz mieć narożnik, to zwróć uwagę na to aby część przeznaczona do spania była jak najbardziej równa, do tego możesz na noc układać specjalną nakładkę na łóżko, która wyrówna powierzchnię spania.
Napisano
To prawda naraożniki najczesciej stosouje się z powodu braku miejsca. Natomaist jesli kupi się dobry mebel to spanie nie musi byc zle. Nalezy pamietac o tym by materac byl jednoscia a nie przepolowiony. To polowa sukcesu. Druga to po prostu dobry materac.
Napisano
Cytat

To prawda naraożniki najczesciej stosouje się z powodu braku miejsca. Natomaist jesli kupi się dobry mebel to spanie nie musi byc zle. Nalezy pamietac o tym by materac byl jednoscia a nie przepolowiony. To polowa sukcesu. Druga to po prostu dobry materac.



Pacz pan, jakie mądrości. "jesli kupi się dobry mebel to spanie nie musi byc zle"
Daję to do "Złotych myśli"! Bardzo odkrywcze.
Napisano (edytowany)
Narożniki to fajne rozwiązanie zwłaszcza gdy ktoś ma na nie miejsce i można je wykonać na wymiar.

Wiadomo najlepsze jest łóżko sypialniane z materacem, ale czasami nie ma takiej możliwości w domu czy mieszkaniu i nny mebel musi spełniać tą funkcję. Mówicie że narożniki mają (nie)wygodne spanie, ale stosuje się różne rodzaje rozkładania. Czy taki jak przedstawiony na poniższych zdjęciach macie u siebie czy może coś innego?
Brak obrazka
Brak obrazka
Brak obrazka
Nie chcę tutaj zaśmiecać forum więc jakby ktoś był zainteresowany to zdjęcia pochodzą z http://mebles.pl/narozniki.php i mają duży pojemnik Edytowano przez mebles.pl (zobacz historię edycji)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Jeżeli już kupować t moim zdaniem czarny narożnik, chociażby dlatego,że ładniej się prezentuje,ale to tylko moje skromne zdanie na ten temat:) Na kremowym szybciej będzie widać każde zadrapanie i plamę, więc nie zapominajmy też o narzucie na narożnik.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Chyba że damy na nią jakąś narzutkę,wtedy nie przykleja się do ciała i jest bardzo przyjemna. Ja osobiście mam z tym dobre doświadczenia,ale skóra sama w sobie jest trochę droga.
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
ja jestem po kilku latach spania na narożniku. Parę miesięcy temu pozbyłam się go bo jest strasznie zniszczył i zdeformował od takiego spania. Teraz zakupiłam duże łóżko sypialniane i jestem z niego zadowolona. I moim zdaniem taki naraożnik nadaję sie tylko do siedzenie.
Napisano
Co powiecie na taki system rozkładani jak ma narożnik Folly producenta Wajnert ?

Kliknijcie w niego i tuż pod nazwą i krótkim opisem będzie prezentacja jego rozkładania.

W funkcji spania zastosowano materac bonellowy, całość leży na pasach sprężynujących.

Niestety nie ma już tego narożika w ofercie, pozostała nam ostatnia sztuka, taka jak na fotografii!

Brak obrazka
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Wpadł mi w oko taki model




Sprawdź w realu czy Ci będzie pasował - miałem chrapkę na identyczny (może nawet ten sam) ale po obejrzeniu w salonie, jakoś przestał mi pasić.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...