daggulka Napisano 5 grudnia 2012 #3001 Napisano 5 grudnia 2012 62 ... jeansy wreszcie luźne , pasek sie w sadełko nie wpija
daggulka Napisano 5 grudnia 2012 #3003 Napisano 5 grudnia 2012 tym razem to jak droga przez mękę , bo mnie lenistwo dopadło i nie chce mi się gotować , jadę na gotowcach (niezbyt że tak powiem wykwintnych niestety)
solange63 Napisano 6 grudnia 2012 #3004 Napisano 6 grudnia 2012 Cytat ale że .... ke? bo ja od zawsze tak wcinam ... bo lubiem, jeszcze z cebulką i sokiem z cytrynki ... ogorki zawieraja enzym- askorbinaze, ktora utlenia witamine C. czyli po polskiemu, laczac te dwa produkty, zabijasz cenne witaminki. sok z cytryny tez nie pomoze, bo askorbinaza jest bardzo silna. 5 mililitrow wystarczy, zeby unicestwic witamine C z kilku kilogramow warzyw i owocow.
daggulka Napisano 7 grudnia 2012 #3005 Napisano 7 grudnia 2012 Cytat ogorki zawieraja enzym- askorbinaze, ktora utlenia witamine C. czyli po polskiemu, laczac te dwa produkty, zabijasz cenne witaminki. sok z cytryny tez nie pomoze, bo askorbinaza jest bardzo silna. 5 mililitrow wystarczy, zeby unicestwic witamine C z kilku kilogramow warzyw i owocow. ja tak od dzieciaka szamam , bo lubię ... kij z witaminą C na dziś 61,5 kilo ....
solange63 Napisano 7 grudnia 2012 #3006 Napisano 7 grudnia 2012 no wlasnie ja tez grunt, ze nie jest to trujace, a witamice C mozna dostarczyc w inny sposob (np. zjesc sobie papryke)
daggulka Napisano 7 grudnia 2012 #3007 Napisano 7 grudnia 2012 Cytat no wlasnie ja tez Cytat grunt, ze nie jest to trujace, a witamice C mozna dostarczyc w inny sposob (np. zjesc sobie papryke) właśnie ja dziś zaczynam trzy dni proteinowo-warzywne , nic jeszcze nie zjadłam bo nie miałam czasu ale już sobie kupiłam na popołudnie wszystko do sałatki greckiej , no i sobie wyczaruję cycek kurzy z warzywkami na dwa dni ostatnio mało jem ... zbyt mało, sama to widzę i wiem ... za mało też piję ... trzeba się poprawić.... jutro i pojutrze ciężkie sprzątanie przedświąteczne - słaba jestem ostatnio , nie wiem czy dam radę ...
daggulka Napisano 8 grudnia 2012 #3008 Napisano 8 grudnia 2012 zgrzeszyłam wczoraj ... pożarłam mufinkę czekoladową własnej roboty - no ale spróbować przecież musiałam coby rodziny nie potruć ... a , no i trzasnęłam wczoraj wieczorem drina z whisky , colą zero i cytryną... w każdym razie dziś na wadze 61kg , znaczy nadal spada dziś porządki .... generalne sprzątanie przed świętami .... jak padnę z braku siły to mnie będą musieli reanimować miłego dnia czytaczom i tym którzy mi kibicują w walce z oponkami zimowymi
solange63 Napisano 8 grudnia 2012 #3009 Napisano 8 grudnia 2012 nooooo to ja choc nie chcem, ale muszem dolaczyc do szacownego grona na diecie cukrzyca mi sie przypaletala... zegnajcie pierniczki, makowce i serniki
daggulka Napisano 8 grudnia 2012 #3010 Napisano 8 grudnia 2012 Cytat nooooo to ja choc nie chcem, ale muszem dolaczyc do szacownego grona na diecie cukrzyca mi sie przypaletala... zegnajcie pierniczki, makowce i serniki jak trza , to trza - nie poradzisz ... pozostaje współczuć ... a ja dziś nagrzeszyłam ... zła jestem na siebie , od jutra się pilnuję....
solange63 Napisano 9 grudnia 2012 #3011 Napisano 9 grudnia 2012 Cytat jak trza , to trza - nie poradzisz ... pozostaje współczuć ... wczoraj jak sie dowiedzialam mialam nerwa, no, ale trzeba wyciagac pozytywy z najbardziej dupnych sytuacji. bedac na diecie, nie przytyje za wiele, to i powrot do formy bedzie szybszy no i to tylko 2 miesiace- dam rade (wlasnie to wszystko co napisalam bede sobie odczytywac 100 razy dziennie, majac ochote zjesc ciasteczko, albo chlebek z dzemem).
daggulka Napisano 12 lutego 2013 #3012 Napisano 12 lutego 2013 jak to się priorytety zmieniają .... 59 i leci w dół ... ściśnięty żołądek nie cieszy ....
molytek Napisano 13 lutego 2013 #3013 Napisano 13 lutego 2013 Cytat jak to się priorytety zmieniają .... 59 i leci w dół ... ściśnięty żołądek nie cieszy .... w zlotowym miałam napisać: spróbuj się tylko odezwać w odchudzeniowym wątku!
qca Napisano 19 lutego 2013 #3014 Napisano 19 lutego 2013 Modne ostatnio się stały diety bezglutenowe jako sposób na pozbycie się zbędnych kilogramów. Szczególnie popularne te diety stały się wśród celebrytów. W skład diety bezglutenowej – jak sama nazwa wskazuje – nie mogą wchodzić produkty zawierających żyto, pszenicę, jęczmień, owies, pszenżyto oraz orkisz.Produkty bezglutenowe oznaczane są międzynarodowym symbolem „przekreślonego kłosa”. Ostatnimi czasy coraz częściej pojawiają się na półkach sklepowych. Pojawiają się także sklepy, które specjalizują się w sprzedaży produktów bezglutenowych. Ze względów zdrowotnych dietę bezglutenową
Trzylwy Napisano 20 lutego 2013 #3015 Napisano 20 lutego 2013 Zaaaaawsze mnie się gluten z glutem myli .....
karo.ros Napisano 20 lutego 2013 #3017 Napisano 20 lutego 2013 srodków na odchudzanie nie stosowałam i odradzam , jedz posiłki o stałych porach, znajdz czas na cwiczenia i zrzucisz , po co się faszerować
rych Napisano 27 lutego 2013 #3018 Napisano 27 lutego 2013 Cytat srodków na odchudzanie nie stosowałam i odradzam , jedz posiłki o stałych porach, znajdz czas na cwiczenia i zrzucisz , po co się faszerować też myślę najlepiej jak już chcemy się czymś pomagać to niech będą to naturalne specyfiki, które na pewno nie zaszkodząwarto poczytać o yerba mate no i dużo ruchu , ja ostanio codziennie robie sobie spacery szybkim tempem
daggulka Napisano 1 marca 2013 #3022 Napisano 1 marca 2013 takie jeszcze znalazłam ... p.s. żeby nie było - ja ważę się na stojąco ;)
Gość Razmes Napisano 19 marca 2013 #3025 Napisano 19 marca 2013 "Weszłam na wagę, zeszłam z niej, po godzinie znowu weszłam... i zrozumiałam, że łzy nic nie ważą."
Gość adiqq Napisano 19 marca 2013 #3026 Napisano 19 marca 2013 to nikt się już nie odchudza poza mną?
Sorbek Napisano 19 marca 2013 #3027 Napisano 19 marca 2013 Ja w pewnym sensie bo nie nazwałabym tego odchudzaniem - tylko zmianą stylu zycia.Wszystkie diety uważam za gów... przepraszam za słownictwo dające krótkotrwałe efekty trzeba jesc wszystko ale zdrowo i sport, sport, sport noe niestety taka jest rzeczywistość plus jest taki ze sport mozna pokochać i wtedy staje się przyjemnością ale i pożeraczem czasu
Gość adiqq Napisano 19 marca 2013 #3028 Napisano 19 marca 2013 masz sporo racji, bo jak nie zmienisz swoich nawyków na stałe, to osiągnięciu efektu odchudzającego i powrotu do starych nawyków, nie ma bata, żeby z wagą nie wrócić...jedyne z czym sie nie zgodzę, że jeść trzeba wszystko...
Sorbek Napisano 19 marca 2013 #3029 Napisano 19 marca 2013 [quote name='adiqq' date='19.03.2013, 21:06 ' post='345031']masz sporo racji, bo jak nie zmienisz swoich nawyków na stałe, to osiągnięciu efektu odchudzającego i powrotu do starych nawyków, nie ma bata, żeby z wagą nie wrócić...jedyne z czym sie nie zgodzę, że jeść trzeba wszystko... [/quotenapisałam wszystko tylko zdrowo to zasadnicza róznica juz chyba teraz ją widzisz ?? ludzie zazwyczaj rozumieja to opatrznie - jak przeczytaja wszystko to wszystko a zdrowo to sobie myślą no jak zjem tłusty befsztyk z sałatką to bedzie przeciez zdrowo bo bedzie sałatka otóz nie zdrowo to dla mnie przede wszystkim całkowita eliminacja chemii czyli wszelkej maści kogutków vegety i gotowych przypraw z glutaminianem sodu, wszelkie gotowce typu pierogi czy knedle owszem mozna kupic takie bez E- cików jak ja to mówie ale tzreba się naszukać na szczescie mam super firme u siebie o robią rewleacyjne bez chemii ale tez kosztują 3 razy tyle co te sklepowe Zdrowo to tez bez fast foodu, tłuszczy zwierzęcych itp itd duzo by pisać ale organizm musi mieć wszystkie skłądniki bo inaczej prędzej czy póżniej sie o nie upomni tylko nalzey wybierac te zdrowe
Gość adiqq Napisano 19 marca 2013 #3030 Napisano 19 marca 2013 generalnie się z tobą zgadzam, ale zawsze jest jakieś ale nie zgodzę się na eliminację tłuszczy zwierzęcych...tłuszcz sam w sobie nie jest zły, zły w przypadku mieszania z nieodpowiednimi innymi składnikami i spożywany w nadmiarze...
Sorbek Napisano 19 marca 2013 #3031 Napisano 19 marca 2013 fakt nie całkowitą eliminację ale mocne ograniczenie najgorsza w diecie to ta chemia wszechobecna która zatrzymuje wode i zatruwa organizm :( noi niestety większość ludzi traktuje diete jako stan przejsciowy i nie dokłada ruchu a to nawjwiększy błądA i jeszcze jedno trzeb sobie czasem pozwolić na mały grzeszek bo inaczej człowiek zwariuje ale uprawiając sport nie pójdzie nam on w biodra
Gość adiqq Napisano 20 marca 2013 #3033 Napisano 20 marca 2013 te twoje normy są jakieś takie...nie teges
solange63 Napisano 20 marca 2013 #3034 Napisano 20 marca 2013 wrocilaaaaaaam do zgubienia mam 6 kg, ale w zasadzie maly ssak odwala za mnie cala robote od porodu minelo 3,5 tygodnia a mam 10 kg mniej. mysle, ze jeszcze miesiac i bedzie dobrze
daggulka Napisano 20 marca 2013 #3035 Napisano 20 marca 2013 Cytat te twoje normy są jakieś takie...nie teges dlaczegóż?
daggulka Napisano 20 marca 2013 #3037 Napisano 20 marca 2013 Cytat domyśl się... coś mało domyślna jestem .... bij, byle nie po oczach
Gość adiqq Napisano 20 marca 2013 #3038 Napisano 20 marca 2013 liczyłaś swoje BMI ?nie wiem dlaczego, prawie każda kobieta by chciała ważyć 50kg, bez względu na wzgląd...potem mamy same anorektyczki...wiem, że tutaj winna jest moda, świat kreowany przez kolorowe magazyny, ale bez przesady...
daggulka Napisano 20 marca 2013 #3039 Napisano 20 marca 2013 Cytat liczyłaś swoje BMI ? liczyłam - 22 Cytat nie wiem dlaczego, prawie każda kobieta by chciała ważyć 50kg, bez względu na wzgląd...potem mamy same anorektyczki...wiem, że tutaj winna jest moda, świat kreowany przez kolorowe magazyny, ale bez przesady... właśnie ... a potem takie jak ja z cellulitem i tłuszczykiem nierównomiernie rozlewającym sie po zwłokach mają kompleksy przez takie niunie choć faceci mówią, że lepszy cellulit w garści niż silikon w TV
Gość adiqq Napisano 20 marca 2013 #3040 Napisano 20 marca 2013 Cytat choć faceci mówią, że lepszy cellulit w garści niż silikon w TV
Sorbek Napisano 21 marca 2013 #3041 Napisano 21 marca 2013 hahaha dobre Daga ale 22 BMi to bardzo dobre BMI ja się tylko pochwale ze dziś kupiąłm spódniczkę o rozmiar mniejszą niz nosiłam niektóre miałam nawet 2 rozmiary wieksze więc sukces jest wymierny - wreszcie
Gość adiqq Napisano 21 marca 2013 #3042 Napisano 21 marca 2013 Cytat hahaha dobre Daga ale 22 BMi to bardzo dobre BMI no właśnie....ja o takim mogę tylko pomarzyć bo mam taką a nie inną budowę, no ale wszystko przede mną na razie jest dobrze
daggulka Napisano 21 marca 2013 #3043 Napisano 21 marca 2013 jasne jasne .... prosze mi tu nie ochować i nie achować.... bez takich mi tu ... moze i BMI 22 , ale przez fakt ze czas mnie posunął , a ostatnio wręcz przeleciał - to ciało jakieś takie obwisłe , zmarszczki poczworzyły swoją ilość rozmyślam czym córe przekupić coby ją na siłownię zaciągnąć - samej troche głupio, bo to siłownia kolegi i tak same facety przychodzą , kiedyś chodziłam to wiem święta za pasem - po świętach do lustra będę mówić : "dzień dobry wielorybku , to kogo dziś pożremy? " proszę o propozycje przekupienia starszej córy - te bardzo ekstremalne najbardziej wskazane bo pewnie bardzo będzie oponować Cytat ja się tylko pochwale ze dziś kupiąłm spódniczkę o rozmiar mniejszą niz nosiłam niektóre miałam nawet 2 rozmiary wieksze więc sukces jest wymierny - wreszcie gratuluję .... to daje kopa ... ja właśnie zakupiłam rurki w rozmiarze 38 - nie wiem jak mi tam doopa wlazła po świętach pewnie pójdą na dno szafy , dlategóż trza mi siłownię - najchętniej 3 razy w tygodniu po robocie
Czapi Napisano 22 marca 2013 #3044 Napisano 22 marca 2013 A córa pewnie szczuplak?Ma jakiegoś kompleksa?Yyyyyy.....może powiedz jej ze na siłowni będą fajne chłopaki
Gość adiqq Napisano 22 marca 2013 #3045 Napisano 22 marca 2013 masz kompleksy...myślisz że jak trochę schudniesz to nagle przestaniesz je mieć? moim zdaniem problem tkwi gdzie indziej.... Cytat gratuluję .... to daje kopa ... ja właśnie zakupiłam rurki w rozmiarze 38 - nie wiem jak mi tam doopa wlazła po świętach pewnie pójdą na dno szafy , dlategóż trza mi siłownię - najchętniej 3 razy w tygodniu po robocie widzisz - a po co w ogóle nastawiasz się na obżarstwo świąteczne?ja mam solenne postanowienie, jejść tak jak zwykle....i zapowiedziałem już stanowczo, że nie życzę sobie żadnych ponadnormatywnych zakupów świątecznych, bo i tak pójdą do kosza.....zamierzam słowa dotrzymać.... Cytat A córa pewnie szczuplak?Ma jakiegoś kompleksa?Yyyyyy.....może powiedz jej ze na siłowni będą fajne chłopaki to Daga ma kompleksy nie córka ja tam nigdy nie lubiłem na siłownię chodzić, więc rozumiem jej córkę
Czapi Napisano 22 marca 2013 #3046 Napisano 22 marca 2013 Cytat (...)to Daga ma kompleksy nie córka ja tam nigdy nie lubiłem na siłownię chodzić, więc rozumiem jej córkę No to wiem na pewno Ale młode dziewczyny też zawsze mają jakieś kompleksy, a to za chude łydki a to za grube uda itp...Jak narzeka na "coś" to można to wykorzystać
Czapi Napisano 22 marca 2013 #3047 Napisano 22 marca 2013 Dodam,że nie ma co patrzeć na BMI, już podobno juz jakiś tam naukowiec podał inny sposób jego wyliczania, bo ten stary nie uwzględnia budowy ciała i wzrostu w nalezyty sposób...Ja np. teraz mam BMI 18 ale najlepiej czuję sie mając 17,5. Nie uważam się za szkieleta , pomimo że nie należę do najniższych(169). A że "brzydko tyję"-tak mi sie bynajmniej wydaje-wolę sie w tej niższej wadze. I nie sądzę że przy BMI poniżej 18 mam niedowagę...
Gość adiqq Napisano 22 marca 2013 #3048 Napisano 22 marca 2013 wiem, że każdy jest trochę inny...ale ja przy BMI 20 wyglądałbym jak anorektyk wiem co mówię
Czapi Napisano 22 marca 2013 #3049 Napisano 22 marca 2013 Cytat wiem, że każdy jest trochę inny...ale ja przy BMI 20 wyglądałbym jak anorektyk wiem co mówię No właśnie, dlatego ten wskaźnik za bardzo uogólnia.A każdy ma inną budowę.
Gość adiqq Napisano 22 marca 2013 #3050 Napisano 22 marca 2013 (edytowany) Cytat No właśnie, dlatego ten wskaźnik za bardzo uogólnia.A każdy ma inną budowę. wiesz, nie wiem czy to dlatego, że ludzie tak się przyzwyczaili do mojej wagi, hihi, ale jak swego czasu osiągnąłem BMI28 (fajt, był duży spadek wagi) to wszyscy mi zaczęli dobre rady dawać, żebym już nie chudnął więcej, że zaczynam źle wyglądać itd.....więc pomyśl co byłoby gdybym miał te 20 a napisz coś więcej o tym innym wskaźniku, interesuje mnie to... Edytowano 22 marca 2013 przez adiqq (zobacz historię edycji)
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się