Skocz do zawartości

vlad1431

Uczestnik
  • Posty

    3 535
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    25

Wszystko napisane przez vlad1431

  1. Być może, wiem że Buderus i Bosch są z jednej stajni. Rozumiem że te posadzki wysłane są podłogówką?
  2. Sprawdź na tej stronie jak to wygląda, przy czym maksymalna moc jest podawana przy temperaturze -20°C, których być może już nigdy nie będzie. Mniej ważna jest moc maksymalna, ważniejsza jest minimalna. Jak nie masz problemu z serwisem, celował bym w Buderus lub Bosch, albo Vailant, na końcu Junkers, ten ostatni mało popularny. Immergasy nie mają dobrej opinii. Któryś z Buderusów startuje od 1.9kw, ale noe warto przepłacać według mnie.
  3. Znam się, tylko sam w ten sposób za dużo ludzi obraziem i za dużo ludzi czuło się urażonych. Ale do tego trzeba najwidoczniej dojrzeć.[emoji846] Tak samo też próbować pozbyć się egocentryzmu. Wypadałoby odpisać, aaa tam ch. się znasz.[emoji846]
  4. Tylko niekoniecznie ktoś ten typ (...) humoru musi akceptować. Moderator powinien świecić przykładem i użyć bardziej przyzwoitego słownictwa, a nie bluzgać i wyzywać, bo jak widać wyżej, do przestępców i potencjalnych morderców jeszcze daleka droga, to z resztą nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz.
  5. Chodzi o oszczędność na materiale? Nie ma raczej takiego cieśli, który by nie powiedział, że drzewo ścinane 50 lat temu a dziś to tak jakby dwie różne historie. Kiedyś nawet faza księżyca przy ścince dla nich była ważna, pora roku i inne historie.
  6. Są złote rączki od wszystkiego, ale odpowiednio się cenią, muszą być z polecenia i raczej mało prawdopodobne, żeby znali się dobrze na tych wszystkich robotach, które wymieniłaś. Raczej niemożliwe. Typowa budowlanka osobno, centralne osobno, PV osobno. Jedynie termomodernizację może zrobić ten kto ma ogarniętą budowlankę, chociaż ja bym tego też nie mieszał. Mniej więcej podobne rozeznanie robiłem rok temu i też miałem do wyboru kilka firm od poszycia dachu czy elewacji. Na samej elewacji różnice dochodzą do 50zł/m2, piszę oczywiście o firmach z polecenia. Kumpel hydraulik, z którym znam się 20 lat i każdemu mogę go polecić, ale co do samego wyboru kotła gazowego się z nim nie zgodziłem. Ma autoryzację i dlatego łatwiej mu było zamontować takiej marki kocioł jaki on chciał.
  7. Dziękuję! akurat fajny kolo mi się trafił z koparką, taka chyba 2 tony malutka, nie siedział sobie cały czas za dżojstikami, tylko np układał rury, a ja folię. Także w dwa dni to niecałe zrobiliśmy, ale wszystko przypilnowane na maxa, jak w książce pisze. Szkoda tylko, że się jednak sączy...
  8. Jeżeli mur oporowy według projektu jest ok, a po zmianach sąsiada już nie, to można próbować nakłonić sąsiada polubownie do partycypacji w kosztach. Z ciekawości z czego ten murek ma być zrobiony? U sąsiada jest mur wysoki na 1.5 metra, zrobiony z 20cm pustaków, zazbrojony i nie widać żeby gdziekolwiek mu się coś działo. Z jednej strony jest zasypany ziemią do poziomu gruntu.
  9. Oczywiście! Piwnica w zasadzie prawie cała wyschnęłą 3 tyg po melioracji, ale tradycyjnie wszystkie okna i korytarz na full otwarte. Niestety jest jedno miejsce, gdzie woda się sączy. Tam gdzie był przekop rury wodociągowej. Ta ziemia jest tam już poruszana na około 1.5m od poziomu gruntu i po prostu pod rurą drenarską się najprawdopodobniej sączy i wypływa w piwnicy. To jest max pół litra np teraz przy roztopach, ale mimo wszystko się załamałem jak to zobaczyłem. W tym miejscu jest klepisko, także bardzo mi to nie wadzi. Liczę na to, że jak będziemy robić coś z drogą, po której w zasadzie przez pół roku pomału płynie sobie strumyk, albo też pod nią, bo np po ulewach na wysokości 1-2 metrów przed naszym domem jest sączek w tej kamienistej drodze i tam ta woda się też sączy na nawierzchnię. Przy tej drodze powinna być jakaś rynna, ale będzie dopiero pewnie po zrobieniu nawierzchni. Bo w innym wypadku musiałbym kopać dodatkowy dren 1-2 od domu na 2m głęboki, żeby tę wodę tam złapać. To jest na odcinku niecałego metra długości fundamentu, także ewidentnie sączy się obok rury wodociągowej. Całoś zamknęła się w 6tys, w tym koparka 1400zł, także w zasadzie śmieszne pieniądze. Chociaż żwiru poszło około 20 ton, bo zasypywałem wszystko do wysokości gruntu, na całą szerokość wykopu 30cm łyżki, a w jednym rogu nawet 20cm podnosiłem grunt.
  10. To tylko dołki jeszcze zrobię i organizuje Polish Open.
  11. Jak zmarł teść, to po kilku latach kosiarką na najwyższym podniesieniu nie dało rady wjechać. Ale dostałem takiego szrota kosiarkę za darmo i wyrównałem to wszystko mniej więcej do pola golfowego. W miejscach dobrze nawodnionych, gdzie spływa często woda, koła kosiarki się zapadają w tej gęstej trawie jak w gąbce.
  12. Ja sobie taki walec zrobiłem z beczki po oleju 60L, zasypany piaskiem waży pewnie niecałe 100kg, ale zdaje egzamin elegancko jak gdzieś trzeba wyrównać w miarę precyzyjnie koło krawężników itp. Ale po bronowaniu trzeba pewnie takiego z pół tony spokojnie.
  13. Teraz się wiesza. Prędkości internetu nie wiele u mnie ma wspólnego, jak jest np. 3-5Mb/s to w miarę chodzi na Tapatalku, ale to np w piwnicy. Powyżej ładuje się bez problemu, pod warunkiem że wszystko z konkretnym forum jest ok. Przełączyłem się na inny router 50Mb/s i chodzi lepiej.
  14. Dodatkowa wentylacja po zamknięciu drzwi.
  15. Wydaje się że tym razem ok, bo przedtem się pospieszyłem.
  16. Ja nie mam dużo kamienia w wodzie, ale mimo wszystko płukałem tym płynem http://adey.pl/aktualnosci/profilaktyka-dla-systemow-grzewczych/ w instalacji był przez miesiąc. Parę dni kapało z zaworów przy grzejnikach, ale na otwartym obiegu. Z tymi zaworami i pompami nie pomogę. Możesz zapytać jeszcze na Forum Info-ogrzewanie.
  17. Warto się chyba po takich zmianach zalogować ponownie, teraz śmiga.
  18. Nie doczytałem wczoraj, że kazali Ci zamknać prawie cały obieg i w zasadzie wypłukali tylko to co jest w okół pompy i zasobnika, bo reszta wody została odcięta. Dlaczego w takim razie się na to zgodziłeś, jak od razu miałeś wątpliwości. Z tymi pompami, albo dla mnie za ciężki temat, albo nie potrafisz wytłumaczyć, albo ja już jestem zmordowany o tej porze tak jak wczoraj. A czy nie jest tak, że jak zostaje odcięte CO od PC czy kotła, to wtedy pompy obiegowe mieszają wodę w obiegu? Poza źródłem zasilania?
  19. Schemat mi się nie otwiera. Ale po kolei. Płukanie instalacji przy dodawaniu czy wymianie źródła ciepła jakiegokolwiek to podstawa. Po uruchomieniu instalacji podejrzewam nigdy nie miałeś płukanej, bo przy kotłach np węglowych jest to zbędnę, chyba że woda jest zakamieniona. Natomiast pompa czy kocioł gazowy to jest trochę bardziej delikatne i skomplikowane urządzenie niż piec ma węgiel. Po zalaniu świeżo zmontowanej instalacji krążą tam np opiłki z gwintów, zgrzewów czy spawów, czy też zwykłe fabryczne paprochy. Po to stosuje się przede wszystkim filtry magnetyczne. Teraz z tymi zaworami. Jak piec węglowy, bo podejrzewam że o takim mowa, jest przestawiony tylko na CWU a PC ma swoje pompy, to te pompy według mnie zaraz szlag trafi.
  20. Pretensje ma do garbatego, że ma proste dzieci. Mógł się zabrać najpierw do prostowania ścian, jak mu przeszkadzało że nie mają równego 90°. Zaczął od doopy strony, bo najpierw mierzy się kąt, a dopiero rżnie listwy.
  21. A mnie w latach 90tych z malucha w Krakowie chcieli ukraść magnetofon przy Plac Szczepańskim, ale nie dali rady, bo sam go tam montowałem i urwali kawałek. Szybę rozbili i pilnowała go Policja, ja na cyku, ale nie badali, tylko powiedzieli, że jeszcze chwila i pojechałby na parking policyjny. Także z rozbitą szybką pojechałem. A propos tego masła, w Makro system też im towar sam zamawia, który potem wyrzucają, bo się przeterminowuje. Także systemów inteligentnych coraz więcej, ludzi coraz mniej i coraz mniej myślących, albo goniących własny ogon.
  22. Uff, myślałem że do picia ten spirytus...[emoji4]
×
×
  • Utwórz nowe...