Obawiam się że informacji od zarządcy budynku, bo taki zarządca kojarzy mi się zwykle z gospodarzem z Alternatywy 4, raczej nie otrzymasz tak łatwo. Ocieplenie jakiekolwiek może być, nawet wydaje mi się że przy 5cm styropianu nie powinny takie rzeczy się dziać. Natomiast może być akurat odklejony w tym miejscu, może być jakaś niedoróbka i jest mostek termiczny, co raczej bez wejścia na dach się nie obejdzie. Może być też nieszczelna rura jakaś, ale obszar zainfekowania grzybem bardziej wygląda na przemrożenie ściany niż podciekanie. Miałem prawie identycznie przed ociepleniem i zmianą poszycia dachu. Narazie jest ok, ale też w tym miejscu, a było to na rogu domu ciekło z dachu po tym rogu, bo dachówki były rozwalone. Także były dwie możliwości, tak jak u Ciebie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka