Skocz do zawartości

vlad1431

Uczestnik
  • Posty

    4 118
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    32

Wszystko napisane przez vlad1431

  1. Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty.[emoji3] Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  2. Jak masz możliwość to lepiej dać te 2cm jakieś nawet listwy, żeby nie tracić przestrzeni na wełnę, a żeby membrana nie była przyklejona do OSB. A od spodu dokładnie, najlepiej takerem i na to OSB czy od razu GK. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Tylko jak to jest zamknięte od góry OSB, to trzeba byłoby zabezpieczyć jakoś, żeby cokolwiek wentylacji było nad membraną. Czyli ponawiercać fi 15-20mm. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Tylko sprawdź te legary, czy są w poziomie, bo jak chcesz do nich od razu płyty kręcić to może być niespodziewanka.[emoji846] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  3. Na górę membranę paroprzepuszczalną, jak masz możliwość oczywiście położyć ją na tych legarach, bo jak cokolwiek miałoby się skroplić, to membrana zatrzyma i nie wejdzie w wełnę. Na sam spód pod OSB czy GK paroizolacja. Jak masz mieć 2cm pustki tak jak piszesz, bo legary mają 12cm, a wełna 10cm to najlepiej paroizolacja aktywna, ale to już koszt 15-20zł/m2 ale warto. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  4. Nie bardzo, jedynie tynk. Po prostu jak zamkniesz tą wilgoć tam, to te ściany za parę lat się po prostu rozsypią. Przerabiałem to ze ścianą nośną. To co zastaliśmy po przeprowadzce, to ścianę można było rozebrać rękami. Tyle dobrze, że dziadek ten dom sam budował i robił to zgodnie ze sztuką, bo nawet bez tej ściany żaden strop nie pęknął. A jakby nie to, że fundamenty są z piaskowca, który był cały mokry, to klękajcie narody. Oczywiście są szanse, że ta wilgoć wyjdzie na zewnątrz, ale ciężko je oszacować. Tu chodzi o różnicę temperatury. Pustka nawet 3cm będzie zawierać sporo powietrza, w którym przy różnicy temperatur powyżej 50% zacznie się wykraplać woda. Załóżmy, że wewnątrz masz 20°C, ściana z zewnątrz ma 0°, pod płytą nie będzie więcej niż 10°C i w tym momencie występuje skraplanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  5. Obawiam się że płyty w ogóle odpadają w tej sytuacji. Chyba że przykleisz je nie zostawiając żadnej pustki, bo w każdej takiej przestrzeni występuje różnica temperatur, plus niekontrolowana wilgoć, to recepta na katastrofę. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  6. Tylko to wygląda jakby ten tynk właśnie na wysokości do tych 90cm po prostu się odparzył od wilgoci. W tego typu pomieszczeniach problemem jest izolacja pozioma i pionowa. Ja mam podobnie, izoloacja pionowa jest ok, ściany są suche, wylewka, pod którą pewnie nie ma żadnej izolacji też wyschła po zrobieniu izolacji pionowej na zewnątrz. Jest wentylacja na przestrzał, okna w zimie są rozszczelnione, latem zwykle otwarte na oścież, a wilgotność utrzymuje się cały rok 60-75%, a na sypialnie to jest za dużo, można spokojnie nabawić się reumatyzmu i innych chorób związanych ze zbyt wysoką wilgotnością czy po prostu grzybem. Bo jak ktoś tam zacznie spać, tak sytuacja jeszcze się pogorszy. U Ciebie dopóki grunt nie wyschnie nie ma co mierzyć wilgotności, ale na moje oko tam będzie w okolicach 70% na codzień. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  7. Z tego co widzę to tam jest raczej spora wilgoć w ścianach. Jedyne co mogę polecić, to tą firmę, która zajmuje się profesjonalnie między innymi zawilgoconymi piwnicami. Mają zaprawy NCT, które wyciągają wilgoć ze ścian i krystalizują powierzchnię. https://youtube.com/@dachyfasadypiwnice?si=qwJSP6i21jZuDAq- Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  8. Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  9. Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być.[emoji3] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  10. Tak, wystarczy membrana, kontłaty mają być na tyle grube, żeby membrana po rozgrzaniu nie dotykała blachy. A przestrzeń ma być od dołu połaci aż po kalenicę. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  11. Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  12. Służebności? Czyli jest możliwość dojazdu inną drogą? Po naszej drodzę, która ma w najwęższym miejscu 3m jest dojazd do 3 działek, każda działka to inny właściciel. Ostatnie wydanie pozwolenie to jakieś 5 lat temu. Oczywiście do każdej z działek jest służebność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  13. W zależności jaki jest zasobnik, obstawiam że stojący, a w tej sytuacji woda do góry nie popłynie.[emoji846] A jak wiszący, to obstawiam, że ma zawory odcinające na we/wy. Poza tym, przy kotle gazowym wydaje mi się że CWU ma swój osobny obieg i w tej sytuacji nie trzeba nic ruszać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  14. Woda ma własny obieg zamknięty, więc trzeba wypuścić wodę z całego obiegu. Pod kotłem są pewnie zawory, ale nie ma sensu zostawiać tej resztki wody w kotle, więc wypuścić całą i po zamontowaniu grzejników napełnić cały obieg i tyle. Wcześniej można też wykonać operację czyszczenia obiegu przed wypuszczeniem wody, warto to zrobić raz na 10 lat, ale to daje efekt tylko przy grzaniu, więc jak teraz planujesz kiedy nie grzejesz w CO to niewiele to da. Potem oczywiście po dolaniu świeżej wody powinienem być wlany inhibitor. Oczywiście kocioł wyłączony całkowicie z zasilania. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  15. Poszło Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  16. Nie zaleca się moczenia, przynajmniej Tuff Tape, ta w momencie przyklejenia od razu nasiąka i znika w szpachli. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  17. Może za rzadkiego masz tego Uniflota, mi jak taśma siądzie, tak w żadnym miejscu się nie odkleja. A nawet na aluminiowych narożnikach siada elegancko. Tą kupiłeś? https://allegro.pl/oferta/tasma-amerykanska-tuff-tape-laczenia-plyt-g-k-10m-14793819687 Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  18. Ja używam Rigips Vario i taśmy papierowej Tuff Tape, jak będziesz miał problem ze znalezieniem daj znać. Rigips Vario do wypełnienia, a taśmę kleję na Rigips Premium Light. Pierwsza jest sucha, druga gotowa, rewelacyjnie się na jednej i drugiej pracuje. Po wypełnieniu czekasz przynajmniej dobę, chyba że jeszcze będzie widać że nie wyschło, więc musi wyschnąć w 100% bo inaczej spęka. Taśmy ślizgowej przy połączeniu ściana - GK się nie zaleca, ponieważ zupełnie inaczej pracuje jedna i druga powierzchnia, stąd taśma Tuff Tape, która doskonale łączy to połączenie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  19. Może po prostu z kolegami na pifko siem będom spotykać. [emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  20. Do flizeliny powinna być odpowiednia szpachla, na którą powinno się pózniej położyć gładź. Struktura tej szpachli po szlifowaniu jest bardzo gładka, więc będzie się odróżniać od płyt bez gładzi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  21. Ale j/w, jakby ten zasyp miał 20-30 lat, mógłby mieć znaczenie, ale tylko w przypadku pełnego obciążenia typu piętrowy dom zadaszony, gdzie konstrukcja tradycyjna np ze zwykłych pustaków waży ~50 ton. Ale tak jak autor napisał, że 3-4 lata, a rodzimy grunt jest tylko na środku tego obiektu, to j/w, ta obsybka nic nie wnosi. I to, że wyszczególnił z czego są zrobione ściany, że nie ma dachu, tylko samą więźbę, znaczy, że nic tej budowli nie grozi jak się jej odkopie ściany, które są tylko obsypane, a nie ubite. Autor zadecyduje sam, albo poczeka na poradę fachowca, bo ja tylko gdybam, ale zrobiłbym j/w. Kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije.[emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  22. Z opisu oceniam, że jedynym większym obciążeniem jest więźba, szacuję ją na około 500kg, więc żadne obciążenie, pustaki pianowe dodatkowo też max 500kg, więc jakby się miało cokolwiek rozjechać, to już by się rozjechało. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  23. To taka obsybka nie grozi żadnym oporem na te ściany., ani w niczym im nie pomaga. To tylko wypełnienie. A gazobeton prawie nic nie waży, jedynie strop tu robi wagę, poza tym budowa jako taka sama w sobie jest przecież tak budowana, że ma się poddać sile grawitacji, czyli na boki nic jej nie grozi, bo to co w tej chwili jest obsypane nic tym ścianom nie pomaga. Ja bym to odkopał i niczym się nie przejmował. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  24. Jak narzucą tone tynku to 500L z tego odparuje, także wentylacja może nie nadążyć. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  25. Potwierdzam, tylko tynk i nic więcej nie trzeba robić. Widać, że jak na prawie 100 lat budynek jest w doskonałym stanie, więc pozbyć się tylko tej słomy, zatynkować i zapomnieć o temacie. Pogoda nie sprzyja takim pracom, więc pilnuj tylko wilgotności, bo te kilka centymetrów może schnąć nawet dwa miesiące, a przy dużej wilgotności jak teraz, gdzie w mieszkaniu będzie 50%, jak te tynki zaczną parować, to warto rozważyć delikatne osuszanie, żeby nie zostać z wilgocią na jesień. Kup najtańszy higrometr za 20zł i pilnuj, żeby wilgotność nie przekraczała 60%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Utwórz nowe...