podczytywacz

To jest klatka na strych, czy na użytkowe poddasze?

Żeby PRZECZYŚCIĆ SYFON, zupełnie nie ma potrzeby ruszania tego miejsca przy zlewie... jak tu jest szczelnie, to niech tak dalej pozostanie! Część, która jest mocowana jest tą nakrętką do zlewu, ma pod zlewem nakrętkę, która łączy się z syfonem i doszczelnia połączenie, i tu wystarczy odkręcić syfon, rozebrać go i wymyć poszczególne części... A jak koniecznie chcesz tę nakrętkę odkręcić, to pięciozłotówką powinieneś dać radę... złap w kombinerki i kręć...

Nie bardzo rozumiem, jak wywnioskowałaś, że dostał ją za darmo??? Po ustawieniu baterii na ścianie wygląda, że miał w kącie prysznic, i - oszczędnościowo, bez grzebania w rurach - zamienił ją samodzielnie na wannę... obudował jak umiał i jest jak jest... Ale wymoczyć się można...

Całe PIŃĆ postów o stroikach!!! Noooo...

Skoro sprzedawca tak podzielił działki, zainwestował w budowę drogi i założenie KW dla KAŻDEJ działki, to oznacza TYLKO to, że ma jakieś przecieki, wykluczające wątpliwości, że jest już prawie gotowy, nowy MPZP, pozwalający na budowę osiedla domków... Masz kasę do zainwestowania, to teraz kupuj ile się da tych działek... Oczywiście, nie dam za to głowy, aleeeeeeeee...

Już się oni cieszą...

Nie podejrzewam, żeby istniała jakakolwiek metoda renowacji gresowych, szkliwionych płyt jakiejkolwiek marki... Lekkie zarysowania w niektórych przypadkach da się zapolerować, ale przetartej powierzchni nie da się uratować...

ZAKOŃCZYĆ - powiadasz...

Przeczytaj post #7... albo zapytaj wujka google co to może być emiter wody...

Ciekawe, czy ktoś jeszcze to przeczytał, czy poprzestał na Twoim cytacie maleńkim??? I, czy jako prawdziwie wierzący, dadzą zarobić w przyszłym roku wytwórcom "światełek", sztucznych kwiatów i hodowcom kwiatów "żywych"... I tym od stroików na groby... też... Czy też "TRADYCJA" zwycięży...

Pomajtało Ci się ze zniczami na to święto i kwiatami na pogrzeby... i Stasie Ci się pomajtali Jeden Stasio sugerował, że nadmiar zniczów to przesada, a drugi sugerował, że zamiast kwiatów na grób naładowanych, w zupełności wystarczy jedna róża (dla przykładu - może być i goździk, czy stokrotka), zamiast wieńca ze dwie stówy, a różnicę na hospicjum, (dopuszczam WOŚP, a nawet Caritas)... Jak ja lubię taką durną przesadę... Twoje "oklejanie" dowodami przekazów, to jest takie podobne do pokazania kto większy wieniec przyniesie - oczywiście podpisany na wstędze... PAMIĘĆ SIĘ LICZY! Twoja pamięć!, nie manifestowana wielkością wieńca, czy postawieniem znicza z wodotryskiem...

No i dobrze...

Zara, zara... JA DENERWUJĘ KOGOŚ ??? To prawie groźba karalna... Ja będę szczęśliwy, czy raczej ten kopacz, zakopujący będzie szczęśliwy... JA nie, gdyż nastąpi i już...

Kurde... trzeba to przemyśleć... Tylko że u nas są niewielkie szanse, póki co...

No, widać wpływ mieszkańca królewskiego grodu...

Nie grozi mi to...

A cóż to za żyłka?

Nie masz odpowiedniej "potrawy" do karmienia... Zauważ, że to nie jest wątek o karmieniu...

ŻYCIE??? dlaczego smutne??? Wśród rodziny, znajomych, wśród kwiatów i ptaków - smutne??? Bez groźby, że facet w czarnej sukni, ukryty za kratką, źle mnie oceni za cośtam i każe żałować??? Bez świadomości, że będą grozić, że będę się smażył w smole??? ITP... A jak umrę, to I JUŻ!!! I może ktoś mnie zapamięta, że nie zawsze byłem niedobry... Raczej czym...

Nie wiem, czy w swoim zaślepieniu nie zauważyłeś, że tutaj już zabierałem głos wcześniej... I nie PRZYLAZŁEM tu...

Na co?

No, poszedł na całość

Tia,,, nieźle powiadasz... pobawił się bezsensownie z dopasowywaniem, a mógł to zrobić o wiele prościej i to tak, że nie trafiłoby to do tego wątku... Mnie nigdy nie przyszłaby myśl do takiej "zabawy"... Słowem - to nie żadem MAJSTERSZTYK, tylko brak pomyślunku... O opinię raczej poproście joksa - TERAŹNIEJSZEGO MISTRZA, choć - póki co - jeszcze bez papierka, potwierdzającego jego mistrzostwo... Aaaaaa, nie o joksie myślałem, pisząc o INNYM USERZE w poście cztery godziny temu...

A dlaczegóż to akurat ja??? Możesz uzasadnienić? Od takich analiz jest inny user, nie będę dodawać, że to ten który zna się na WSZYSTKIM...