Na moje oko, kiepski argument. Tez mam 25 lat i mieszkalam z rodzicami, siostra i bratem na 35m2. dalo sie? dalo, ale zawsze bylo jakies ALE. z reszta jak sam zauwazyles, czasy sa inne i dzieciaki maja o wiele wiecej "gratow" niz kiedys. W pokoju, ktory ma niecale 11m2 po podlogach, nie ma opcji, zeby sie kilka razy dziennie nie przywalic w glowe. chyba, ze ten stryszek podzielisz i kazdy pokoj bedzie mial swoja garderobe.