-
Posty
1 697 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
40
Wszystko napisane przez Irbis Strzecharstwo
-
Niestety nie mam zdjęć szkieletu wypełnionego cegłą wewnątrz. Na zewnątrz zwykle jest to tynkowane (taka duńska tradycja) na kolorowo. Mogę podesłać zdjęcie czegoś co przypomina mur pruski wypełniony cegłą - zewnętrzna elewacja w szkielecie, wypełniona styropianem i oklejona ciętą cegłą, ale jeszcze nie zaspoinowaną Jeśli chodzi o spięcie ściany nośnej i osłonowej to w zależności z czego są wykonywane można łączyć je na różne sposoby. Przy murowaniu specjalne łączniki ze stali nierdzewnej, przy szkielecie wewnątrz i na zewnątrz łączę konstrukcje drewniane.
-
Spróbuj wylać kawałek stropu zamiast całego i przejdź się jak po całym, to zrozumiesz na czym polega różnica między kawałkiem a całym stropem Moja uwaga dotyczyła właśnie tego - też nie znajduję! Może nie znalazł się jeszcze odważny, który by zdecydował się na podobne rozwiązanie i szukamy pierwszego chętnego - testera No właśnie - dlaczego?! Metoda wymaga wykonania ściśle według zaleceń producenta, z użyciem systemowego kleju i stąd się biorą obawy... no bo jak można styropian bez kleju i siatki - tylko na sam gips, to strach się bać kiedy ktoś zacznie improwizować z multiporem np. klejonym na gips Jednak różnica wagowa pomiędzy styropianem a multiporem przeważa w wyobraźni na korzyść styropianu.
-
Tak bywa, jak się człek pospieszy - miało oczywiście być: "wywnioskować można, że producent nie zaleca tego rozwiązania do ocieplenia stropów ogrzewanych pomieszczeń mieszkalnych." "demo" - pokaż mi jedno zdjęcie lub zdanie na wskazanej stronie producenta, w którym prezentowane jest ocieplenie stropu pomieszczenia mieszkalnego. Tak jak pisałem wyżej: na zdjęciach widać tylko wykonanie opaski, która obejmuje część stropu aby zmniejszyć mostek cieplny od ściany zewnętrznej. Można to interpretować różnie, ale interpretować, a po marketingu spodziewałbym się bardziej czytelnej informacji.
-
Z kolegi niezły bajarz Jaki wymóg niepalności przy np. nieogrzewanych piwnicach? Instrukcja pod podanym linkiem też nie dotyczy ocieplania stropu, a tylko likwidacji mostka cieplnego przy ocieplaniu ściany od wewnątrz, czyli ocieplenia paska stropu przyległego do ściany - swoją drogą ciekawie pomyślane z tym oświetleniem, ginie efekt jakiegoś dziwnego nawisu... Z tych materiałów wynika tylko to co zacytowałem ze strony producenta, a reszta to nadinterpretacja - jednym zdaniem wywnioskować można, że producent nie zaleca tego rozwiązania do ocieplenia ogrzewanych pomieszczeń mieszkalnych. Może są inne materiały publikowane przez producenta, które mówią coś więcej, ale nie te zacytowane.
-
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Aż tyle tych sprostowań i przeprosin musisz pisać? -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Bardzo chętnie, pod warunkiem, że napiszesz o jaki cytat Ci chodzi??? Art. 568. § 1. Uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku - po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana. Nie mam wglądu w umowę, więc nie konfabuluję na temat jej treści. Reklamacja z tego co wiem została złożona, więc jeśli masz rację to będzie można się przekonać czy rację masz Ty ze swoją projekcją opinii biegłego, czy ja z uwzględnieniem "sztuki budowlanej" Obawiam się, że wychodzisz - może jednak spróbuj napisać o co Ci chodziło w tym pytaniu, bo widzisz, nie bardzo mogłem edytować, będąc w drodze z wybrzeża do domu...!!! Chodzi mi o wpis w którym zarzucasz mi celową zmianę treści moich postów i pokazujesz przykład, który ma się do tego jak pięść do nosa, a widzę, że takich sygnaturek jak mnie nie było przybyło! Oj, pozujesz, pozujesz - ja nie zarzucam Ci czary-mary którego nikt nie jest w stanie sprawdzić, zarzucam Ci że posługujesz się nieprawdziwymi informacjami i wprowadzasz ludzi w błąd - przykład rolnika ustawowego - owszem przeprosiłeś, tam gdzie ja pokazałem błąd, ale tylko w tym jednym wątku!!! Ile razy opublikowałeś tę nieprawdziwą informację na forum? Nie widziałem przy pozostałych sygnaturek korekty i przepraszam! Więc nie graj mi tu pierwszego naiwnego, skrzywdzonego przez los. Tu masz adres kolejnego https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...st&p=141143 , a - nie mam czasu śledzić twojej aktywności szczegółowo. A fe - parę tysięcy postów z czego ile tak przekłamanych? zacznij od siebie, a jak rozmawiasz ze mną, to odrobina szacunku i rozmawiamy normalnie, bez czary-mary. Jak zapewne zauważyłeś nigdzie nie przedstawiam się jako ekspert od prawa. Nie w takiej też roli występowałem w tym wątku i w kontaktach z inwestorem. Moje 20 letnie doświadczenie na rynku odnosi się wyłącznie do zagadnień związanych ze strzecharstwem! Przez 20 lat świadczenia usług nie musiałem pogłębiać znajomości prawa do rękojmi, a poza tym daję też do 10 lat gwarancji. Następnym razem majtki w kropki załóż na głowę. Renomę jakim edytowaniem? O tym, że edycje są niewidoczne dowiedziałem się, kiedy zarzucono mi chamskie robienie w "wała" Nie uważam, aby przykład podany tego dowodził, ale zgadzam się że sygnaturka edycji powinna być widoczna - nie mam jednak na to wpływu! Jak pisałem wyżej często zdarza mi się szlifować ostateczny wygląd postu dopiero po jego opublikowaniu..., no tak mam i już... , ale zwykle jest to kilka minut od opublikowania. Jeśli ktoś natychmiast po opublikowaniu zacznie pisać odpowiedź, to może zauważyć zmiany, ale nie polegające na zmianie merytorycznej treści postu! Z tego co zrozumiałem, to naprawa odbyła się jakiś czas temu, ale trzeba by się wczytać od początku w wątek - na razie odpowiadam na lawinę która ruszyła jak zniknąłem Ja tu widzę wszystko o czym mówisz.... W poście 132 pomieszałeś fakty - z Barbossią pisałem o fragmencie dotyczącym dlaczego pod blachą ma być papa, na co on zadał pytanie po co papa, a po kilkunastu postach znowu pytał o to samo! na co odparłem - "pisałem wyżej", a kiedy zauważyłem, że przecież już raz komentował ten wpis, poprawiłem na "nie pamietasz..." Nie pisałem tam o rękojmi i nigdy nie było nic na ten temat w tamtym poście, a nawet Barbossa pogubiony pytał, gdzie ja wcześniej pisałem o rękojmi, bo nie pisałem!..... Cóż - emocji naprawdę w tym wątku jak w keksie, ale wybaczcie, nie lubię jak ktoś ze mnie próbuje robić "wała", a już grupowa akcja mobilizuje mnie do reakcji, czasem może zbyt emocjonalnej -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Obawiam się, że aby rozstrzygnąć, kto kogo próbuje zrobić w "wała" konieczne będzie, jeśli to możliwe(?) odtworzenie poprzednich wersji tego postu!!! bo w taki sposób jak robi to Bajbaga można uzasadnić wszystko! Jak taka procedura tu wygląda - może spróbujemy! Ja w poście #121 widzę zarówno kąt nachylenia, sztukę budowlaną jak i moje własne doświadczenia - czego brakuje? Co i jak zostało zmienione? Czy może forma dziś nie taka? Cóż, muszę przyjąć zasadę, że facetowi w majtkach na głowie trzeba wybaczyć więcej... - staraj się bardziej! No teraz to już nic nie wiem... co znowu poprawiłem????????? -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Mój drogi Bajbago... to, że z Ciebie zdanie: "Pisałem o tym wcześniej." robi idiotę po zmianie na: "Znaczy, nie pamiętasz już, jak dziwiłeś się po co papa pod blachą?" to już wybacz Twój problem! Dopisuję: Jeśli masz na myśli takie zmiany to są one możliwe. Próbuję znaleźć przyczynę ... - jeśli uda się odzyskać pierwotne wersje postów których przewrotną edycję mi zarzucasz, to proszę o podanie czasu ich publikacji: często po opublikowaniu odpowiedzi wchodzę jeszcze raz w edycję i uzupełniam, formatuję i poprawiam sformułowania, które mi nie pasują - różnica w czasie może być kilkuminutowa. Może być tak, bo wątek cieszy się z waszej strony takim wzięciem, że odpowiadacie błyskawicznie... na wersję roboczą. Sądzę, że jeśli uda się odtworzyć przebieg wydarzeń, to wszyscy będą się mogli przekonać o tym, że nie była to edycja zmieniająca treść merytoryczną, dokładnie tak samo jak w pokazanym przez Ciebie przykładzie!!! Pisałem wcześniej o paranoi? Tylko, że Wy chcecie nią zarazić wszystkich. Gdybym każdą korektę stylistyczną chciał opisywać, to dopiero była by paranoja! Zmieniłem formę, aby skuteczniej dotrzeć do kogoś kto pyta o stwierdzenie, które już raz komentował (ale czytanie ze zrozumieniem to zaczyna być trudna sztuka nawet wśród olimpu forum), jednak treść merytorycznie pozostała bez zmian, bo wypowiedź dotyczyła postu napisanego wcześniej, który natychmiast skomentował Barbossa, a później zapomniał i znowu się dopytywał(???) Jeśli w ten sposób chciałbyś zdyskredytować interlokutora czyli Irbis Strzecharstwo, to wybacz płyciutka zagrywka, jakiej nie spodziewałbym się po tak wytrawnym forumowiczu (te kilka tysięcy postów do czegoś zobowiązuje nie wydaje Ci się?), ale może ktoś się da nabrać - w końcu jak "autorytet" kogoś obrzuca błotem, to zawsze coś przylgnie, więc po to ta cała wasza akcja, prawda "kółeczko wzajemnej adoracji"? W moim pojęciu kompromitujesz się, ale to dla Ciebie tylko mobilizacja do tego, aby następnym spróbować przywalić mocniej? Bawmy się więc dalej. Ciebie dziwi, bo musisz znaleźć coś, co pozwoli Ci zatryumfować - w końcu jakiś przybłęda z trzema setkami postów w ciągu miesiąca nie będzie się panoszył i poprawiał najjaśniejszego Bajbagi (czy to nie uraz po tym wątku, w którym wykazałem Ci, że podajesz nieprawdziwe informacje i musiałeś przepraszać???) Dotarłem do tej informacji (czas obowiązywania w Polsce rękojmi w budownictwie) dziś."A co ma "zalecany sposób pokrycia blachą przy niezalecanym dla tego pokrycia kącie nachylenia dachu - czyli uszczelnienie pokrycia pod blachą deskowaniem z papą" do rękojmi? Coś mi się wydaje, że zaczynasz ignorować inteligencję forumowiczów którzy będą ten wątek w przyszłości czytali. Informację o dacie budowy uzyskałem kilka dni wcześniej w korespondencji prywatnej. Tak samo też odpowiedziałem, że najprawdopodobniej sprawa jest przedawniona. Wczoraj nie dało mi to spokoju i sprawdziłem jakie w Polsce obowiązuje prawo w tym względzie - okazało się, że rękojmia (najwygodniejsza dla kupującego) to tylko 3 lata. Tyle mam do powiedzenia - w przypadku dalszej dyskusji, proponuję przenieść ją do wątku: "Analiza stylistyczno, merytoryczna aktywności Irbis Strzecharstwo, w świetle udowodnionego złamania konwencji praw człowieka średniointeligentnego" Pozdrawiam -
Dach z trzciny
Irbis Strzecharstwo odpisał Sly B w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Zapraszam jak najbardziej - będzie ciekawiej. Tak naprawdę to ja zaanektowałem ten wątek samowolnie -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
A skąd miałbym niby wiedzieć na początku, że okres rękojmi minął? Dotarłem do tej informacji dziś. Wiedziałem tyle co Wy. Nie pisałem bo nie wiedziałem - Ty wiedziałeś? Mądrzy jesteśmy po szkodzie, a przed idealizujemy rzeczywistość, bo chcemy wierzyć w ludzi... O teoretyczny przebieg sprawy w sądzie i opinię biegłego - czy tylko ja czytam ten wątek? Nadal twierdzę, że nie był to tylko błąd wykonawczy... Można jeszcze skorzystać z roszczenia odszkodowawczego z art. 471K. C. , ale jaki będzie efekt - jesli tak się sprawy mają, jak przedstawiłeś w swojej symulacji, to wyszło na to, że kol. Barbossa ma rację i ja próbuję się kopać z koniem... Strach się bać żyć w tym kraju, jeśli Ty masz rację... -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Znaczy, nie pamiętasz już, jak dziwiłeś się po co papa pod blachą? Dla mnie bardziej zastanawiający jest fakt pełnej zgody na potwierdzanie przez biegłego rozwiązań nie mających nic wspólnego ze sztuką budowlaną. Abstrahuję od tego co prezentuje tu Bajbaga, ale kiedy czytałem jak pisałeś (Barbossa) w innym watku: o nieuctwie, indolencji [...] wycieraniu gęby pojęciem sztuka budowlana, lenistwie z wyraźnym wskazaniem na szeryfa i projektanta[...] to byłem pełen uznania, bo tak niestety wygląda polska rzeczywistość budowlana przynajmniej w zakresie budownictwa jednorodzinnego... i nagle taka wolta? Wiatr się zmienił? Kolego Bajbaga, zalecam więcej zaangażowania w dyskusję Przeczytaj post #100 https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...st&p=347302 i już będziesz wiedział, że nie kwestionuję pokrycia blachą Przykro mi, teraz będziecie mogli do woli pokomentować moją niekompetencję i konfabulacje, czy inne paranoje - muszę się zrywać. Wszystkiego smacznego, rodzinnego i mokrego -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Z czego wyciągnąłeś te nieuprawnione wnioski? -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
W taki sam sposób można by udowadniać, że prawidłowo zostały wybudowane budynki kryte strzechą, a posiadające kąt nachylenia poniżej 45 stopni! Jeśli ja jestem powoływany na biegłego, to odwołuję się do czegoś takiego jak sztuka budowlana, która dokładnie przewiduje do jakiego kąta powinno się stosować dane pokrycie, a to że stoi ileś tam budynków, które zostały również źle wybudowane/zaprojektowane nie usprawiedliwia nieodpowiedzialności i głupoty. Jak widzimy wszystko rozbija się o ludzi. -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Co wy z tą opinią - właścicielka mieszkania udała się z reklamacją, a on powiedział, że podeśle gostka z silikonem! Wypiął się, bo minął okres rękojmi, w trakcie którego byłyby duże szanse szybko wyegzekwować jego odpowiedzialność. I dokładnie o tym piszę kilka postów wyżej! Ja nie podawałem tu celu jakim miałoby zakończyć się dochodzenia roszczeń, a wyłącznie sposób w jaki można uniknąć zalewania w przyszłości. Kto za to zapłaci i w jaki sposób przeprowadzić to formalnie (wspólnota, spółdzielnia, własność) nie było tematem mojego postu - nadinterpretujesz!!! -
Widzisz, po Tobie ciężko rozeznać, czy pytasz poważnie, czy szukasz kolejnej okazji do popyskowania, stąd nie dziw się, że traktuję Twoje pytania zawsze tak samo - bo jak można potraktować pytanie: czym różnią się opony taczki od samochodowych? Ale ponoć uważasz mnie za eksperta od wszystkiego (jakiś uraz czy inna fobia?) więc postaram Ci się wytłumaczyć czym różnią się obie opony, tfu folie Przede wszystkim wymaganiami jakie się im stawia! Folia izolacyjna powinna być stosunkowo gruba aby nie uszkadzała się np. podczas murowania, czy zalewania posadzek. Folia paroizolacyjna przede wszystkim powinna być trudno zapalna, nie powinna być zbyt gruba, wtedy traci elastyczność wymaganą przy wykonywaniu skomplikowanych połaci. Przy spełnieniu tego warunku musi jeszcze blokować przepływ pary wodnej znajdującej się w powietrzu, tak ze 300000? - (edytor nie chce mi wpuścić jednostki, ale jest to iloraz współczynnika dyfuzji pary wodnej w powietrzu i współczynnika dyfuzji pary wodnej w materiale. Jest jeszcze kilka innych współczynników które ją określają, ale przecież i tak nie jesteś w stanie ich sprawdzić, więc opierasz się na deklaracji producenta. Przyjęło się oznaczać obie te folie kolorami: czarna - izolacyjna, żółta - paroizolacyjna, ale jeśli masz na żółtej napisane, że ona jest ogólnego stosowania, to znaczy, że nie spełnia warunków normy dla folii paroizolacyjnej i możesz nią co najwyżej nakryć stos cegieł przed deszczem. Czy ta odpowiedź zaspokaja Twój głód wiedzy technicznej? Wybacz uszczypliwość, ale też mam ograniczoną odporność
-
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Konfabulacja i spisek - tak, to na pewno... nie wnosi nic merytorycznego do wątku. A deweloper się wypiął i co?... -
Mój błąd - zasugerowałem się tym rysunkiem ścian, na którym była ścianka kolankowa po obrysie murów podciągnięta do góry. Wtedy przy 8m rozpiętości jętka wyszłaby dość nisko... co stwarza możliwość wykorzystania tej przestrzeni nad nią choćby na lamus
-
Dokładnie tak, jak ten duży na pierwszym moim zdjęciu. Zresztą ten pod strzechą jest zrobiony podobnie, ale bez żadnych słupków.
-
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Znaczy sugerujesz, że nie powinno się nic robić i przyzwyczaić do okresowego zalewania wodą opadową? Jeśli to jest już własność, to trzeba zrobić we własnym zakresie, ewentualnie podejmując batalię w sądzie o odszkodowanie. Jeśli wspólnota, to łatwiej, bo koszty pokryją po równo wszyscy, także procesu. Czy zwrócenie się do nadzoru budowlanego będzie skuteczniejsze - pytam jak najbardziej poważnie? I złapałeś mnie na przekłamaniu - niezalecane winno być, co dla mnie jest równoznaczne, bo każde odstępstwo okupione jest jakimś warunkiem - tu była nim folia, czy słusznie - czas pokazał... -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Aby naprawić stan istniejący powinno się wykonać deskowanie i położyć papę, niezależnie od rodzaju blachy jaką zastosowano. Od spisków to mamy kol. Barbosse - nieprawdaż? I w związku z powyższym zamiast mądrzyć się na forum, jak nie przymierzając kol. Barbossa, pomyślałby z którego roku jest ten projekt, a wiedząc nie zawracałby głowy grubością izolacji, co uczyniłem - mostki były błędem zawsze, niezależnie od czasu powstania projektu zakładającego ocieplenie! Może w roku 2004 wierzono też w zapewnienia producentów o skuteczności zabezpieczenie folią, nie będę wchodził w szczegóły - folii nie dano! Nie wiem teraz, czy kolega Barbossa pisze o mnie, czy o sobie... Częściej niż z trudnymi klientami stykam się z trudnymi kierownikami budowy, a już szczególnie powiązanymi z wykonawcą. Miałem przypadek, że zamiast przyznać się do ewidentnego błędu i szybko go naprawić, groził inwestorowi nakazem rozbiórki. Na tej podstawie poradziłem RPK. Jeśli deweloper/wykonawca jest w porządku, to nie będzie miał nic przeciw temu - jest to najbardziej neutralne rozwiązanie, ale znając życie skończy się w sądzie sprawą o odszkodowanie, jeśli właściciele zdecydują się na takie rozwiązanie -
Robiłem i w szkielecie i murowane. Tu zdjęcie tego o czym mówiłeś na początku (szczyty ponad dachem), ale powiększonego kilkukrotnie. Facjata jest w szkielecie. Nie wiem jak pozostali, ale ja robię wyłącznie wg metody pokazanej na drugim rysunku. Pierwsza metoda uniemożliwia pewne kotwienie murłat do ściany, nawet sztywność przy niewielkich dachach jest iluzoryczna, jeśli nie będzie dobrze zwiatrowana konstrukcja dachu - kolejne zdjęcia dotyczą właśnie takiego przypadku: Możliwe są najprzeróżniejsze opcje, ale jeśli masz poddasze zamieszkałe, to i tak będziesz musiał tam zrobić strop oparty na płatwiach i jakieś słupki stolca będą ewentualnie potrzebne... Gdyby były ściany to schowasz słupki w ścianach. Łączysz to wszystko jednocześnie z krokwiami i masz tę upragnioną sztywność (ale nie ma jak to dobry wieniec :-)
-
Dobre Ale poważnie - Lukasino spróbuj pogłębić studnię - jak dobrze zrozumiałem, to wody jest na dwa kręgi, a co jest niżej? Chodzi mi o to, czy są jeszcze niżej kręgi (poniżej dna studni). Może ona jest po prostu zamulona przez lata? A z boku to przebija przez szparę woda podskórna, czyli z roztopów... W mojej studni (co prawda nowej) w zasadzie pompowanie z wydajnością 3m3/h nie zmienia poziomu lustra wody.
-
Dach z trzciny
Irbis Strzecharstwo odpisał Sly B w kategorii Pokrycia dachowe, więźba i rynny, okna dachowe
Mimo iż strzecha jako taka nie jest zbyt popularnym rozwiązaniem, na co wpływ ma wysoka cena, ale też i to, że nie w każdym miejscu i nie na każdym budynku będzie się ona dobrze komponowała z otoczeniem, chciałbym wam jednak o strzesze choćby trochę poopowiadać. O sposobach wykonania i zabezpieczania pisałem wyżej, ale ja na temat strzechy mogę mówić godzinami Tym razem detal, który mnie razi, a przynajmniej razi w polskim środowisku architektonicznym, w połączeniu z polską tradycją! Często spotykane, a miejscami królująca wyłącznie (w okolicach Hamburga i niemieckich wysp na Morzu Północnym) kalenica wrzosowa, tak naprawdę jednak wywodząca się z tradycji fryzyjskiej. Nie sądzę aby to dyskwalifikowało to rozwiązanie, ale jej estetyka nijak się ma do ugruntowanej w naszym polskim krajobrazie strzechy. Widziałem gdzieś w Polsce piękny zajazd, wybudowany z dużą dbałością o szczegół architektoniczny właściwy dla Małopolski, pokryty strzechą i wykończony niestety samym wrzosem (opierzenia kominów, podokienniki, kalenica). Wygląda to dla mnie tragicznie i choć spełnia swoją funkcję, to jest mimo to połączeniem elementów architektury dwóch różnych kultur. Nie oszukujmy się jednak ? kalenica wrzosowa jest jedną z najtańszych (plus dla inwestora) i jednocześnie rozwiązaniem, które pozwala zamaskować brak umiejętności poprawnego wykonania zakończenia połaci, w którym przejawia się kunszt strzecharza. Wystarczyłoby, w tym przypadku wykonać drewniane podokienniki (frezowane deski łączone na zmniejszony zakład) oraz opierzenia i dodać dębowe kozły na kalenicy. Dobrze wykonana kalenica wrzosowa (nie płaska czapa) uzupełniona kozłami sprawia wrażenie swojskiej. Poniżej zdjęcia ilustrujące powyższe dywagacje. Warto przy okazji zwrócić uwagę na częsty mankament polskich strzech - na budynku małopolskim powierzchnia przeszklenia okna, w porównaniu do wielkości otworu, to może 30%. Na ostatnim zdjęciu widać typowe okna strzecharskie, które niczym się w zasadzie nie różnią od zwykłego okna jeśli mówimy o powierzchni przeszklenia (ok. 80% w stosunku do otworu okiennego) -
projekt a wykonanie budowy domu
Irbis Strzecharstwo odpisał Liliana w kategorii Porady prawne i finansowe
Innymi słowy jak chcesz mieć ładnie pokryty dach o kącie nachylenia 8 stopni, to dajesz blachodachówkę, a jak do tego chcesz, aby pokrycie spełniało swoją zasadniczą funkcję, to pod blachą wykonujesz wcześniej deskowanie i pokrycie z papy które zapewnia szczelność dachu - bywa i tak.