Skocz do zawartości

Irbis Strzecharstwo

Uczestnik
  • Posty

    1 697
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    40

Wszystko napisane przez Irbis Strzecharstwo

  1. Pod silką jest sam lany beton, bez zbrojenia! 24 cm ściana piwniczna ok. 3 m wysoka, na której opiera się lany strop (na szczęście zbrojony )
  2. Ha, to dla mnie pieśń przyszłości! Tymczasem zwykle udawało mi się przerwę świąteczno/noworoczną zrobić, bo poza tym w biegu z jednego końca Europy na drugi... Wyobraź sobie co się dzieje w tej chwili, kiedy "przysiadłem w blokach startowych" w połowie lutego i śnieg mnie zasypał, a mamy marzec! :( Gdyby nie internet to pewnie zacząłbym fiksować, a może już zacząłem
  3. Problem właśnie leży w tym, że ten pod silkę jest pozostawiony z projektu typowego, do którego dołożono pełną piwnicę (3m muru od ławy). Teraz nie wiem czy to niedopatrzenie, czy też miało zostać bez zmian pomimo większego obciążenia. Może wątpliwości byłyby mniejsze, ale jest jeszcze kilka zagwozdek sugerujących, że adaptacja była robiona "na kolanie"... nie zgadza się np. rzut piwnicy z rzutem ław!
  4. Aby sobie dowolnie komponować, trzeba mieć w tym spore doświadczenie - zajmuję się tematem przy okazji, jeśli jest taka potrzeba i akurat z tynkami perlitowymi nie mam na tyle do czynienia.
  5. To mi da możliwość "skonsumowania" przewymiarowania, ale w zasadzie zrobiłem zgodnie z dokumentacją dla domu o kubaturze ok. 460m3
  6. Tak łatwo nie ma - inaczej nie pytałbym Pod Silke jest ten węższy i niższy z mniejszą ilością prętów! I weź tu buduj nie myśląc... choć to podobno takie trendy
  7. Znam jednego producenta, a to co on sam pisze o swoim produkcie nie do końca spełniłoby chyba wymagania pytającego:
  8. Masz w zasadzie rację, bo całkiem nie na "formalny" temat, ale tak jakoś mnie męczy to bałwochwalcze uwielbienie dla nieomylności architektów, a przecież nie twierdzę, że zawsze i wszyscy się mylą!!! Zwracam tylko uwagę na fakt, że nic nie zwalnia nas z myślenia. Jeśli dołączy się do Ciebie choć jeszcze jeden ( ) głos to zdjęcia jestem gotów skasować! W kwestii przedmiotowego pytania o porównanie projektów i odpowiedzi zalecającej bałwochwalstwo? Moim zdaniem dużo!
  9. Jak to "filozof" Mam drugi budynek obok - 2700 m3 kubatury... Tu muszę stwierdzić, że to zasługa dokumentacji To już efekt mojego "filozofowania", na razie w fazie bardzo konkretnego pomysłu Mam w jednym miejscu wszystkie przewody wentylacji grawitacyjnej - doszedłem do wniosku, że grzechem byłoby ich nie wykorzystać do zebrania zużytego powietrza na poddaszu (zyska elewacja kiedy wywietrzniki znikną - jakoś nie pasowały mi do strzechy!) Poza jedną małą pompą PP zamierzam jeszcze dołożyć PW do CWU.
  10. Muszę wyjaśnić, że mój brak zaufania do architekta, jako takiego, nie jest bezpodstawny i na porządku dziennym są poprawki o których to ja decyduję, a architekt tylko je mechanicznie akceptuje, bo tak naprawdę nie ma pojęcia zielonego o specyfice (piszę o pokrywaniu dachu strzechą) przedmiotu zmiany. Kiedy rok temu tu zajrzałem, pierwszy komentarz dotyczył właśnie przykładu błędu popełnianego masowo przez architektów przy projektowaniu domów krytych strzechą. Dach z trzciny - za i przeciw! Nie raz przekonuję się, że tak samo mylą się w każdej innej kwestii. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której widząc błąd wykonywałbym dalej element, bo to "architekt ponosi odpowiedzialność". Miałem przypadek w Danii, kiedy po wstępnych oględzinach określiłem prace jakie mają być wykonane zanim przystąpię do realizacji strzechy. Przed przyjazdem w celu wykonania zlecenia upewniłem się telefonicznie czy zalecenia zostały zrealizowane, co inwestor potwierdził. Jakie było moje zdziwienie, kiedy po przyjeździe okazało się, że inwestor zlekceważył je, bo architekt powiedział, że to on decyduje! Ja wróciłem do Polski, a inwestor wykonał ekspertyzę, która potwierdziła moje zalecenia. Poza kosztami ekspertyzy inwestor musiał jeszcze zapłacić za mój niepotrzebny przyjazd. Efekt całego zamieszania (przyprawionego zniesmaczeniem) wyszedł satysfakcjonująco dla mnie i z pewnością dla inwestora Oceńcie sami kilka detali które miały być elementem konstrukcji dachu pod jedno z cięższych pokryć dachowych: - no nie ocenicie, bo koledzy uznali, że spam ci to był okrutny... jak herbatnik z prądem dla małolata
  11. Tylko o to niech martwi się "kominiarz" - w końcu za coś bierze swoją kasę
  12. Szkoda, bo ja staram się nie być bezmyślnym wykonawcą. Nie zapominajmy, że nie ma ludzi nieomylnych :-) Mała pociecha, że to autor projektu popełnił błąd, kiedy inwestor za niego płaci.
  13. I pamiętać też trzeba, że celem jest dom w którym się mieszka, a nie myśli o tym, co dziś muszę, zgodnie z książką eksploatacyjną, w domu serwisować
  14. Mało jeszcze widziałeś - ważne aby efekt był satysfakcjonujący. A może coś na temat?
  15. No właśnie nie zauważyłem - porównywałem np projekty o takich samych parametrach kubaturowych i wysokościowych. Pierwszy - ściany piwnicy z bloczka betonowego, pozostałe dwie kondygnacje z pustaka ceramicznego poroton/porotherm, stropy lane; Drugi - ściany piwnicy lane, pozostałe dwie kondygnacje silka, stropy lane. Konia z rzędem temu, kto zgadnie, która opcja ma np fundamenty o ok. 40% słabsze...! Posadowienie (warunki gruntowe) bez znaczenia, bo ani jeden, ani drugi projekt nie był wykonywany dla konkretnej działki
  16. No pojechałem z ceną wentylatorów biorąc ją z zawodnej pamięci - jak dziś zerknąłem na cenę to włos się jeży. Kupowałem jakieś 2 lata temu i wtedy płaciłem niecałe 400 zł/szt
  17. Zgadzam się... tylko, że ja porównywałem projekty sprzed czterech lat, a nie z zamierzchłej przeszłości. Czyżby w ciągu tych czterech lat aż tak dużo się zmieniło? Czy też tamte projekty robili ludzie którzy nie mieli pojęcia...? Czy też może dziś preferuje się dbałość o "ciągłość produkcji Zauważ, że w drewnie wszystko idzie w odwrotną stronę - coraz większe przekroje! Może to tylko efekt tych kilku tysięcy "sfruniętych" dachów i w kwestii fundamentów/ścian musimy poczekać na jakieś małe trzęsienie aby wrócić do normalności?
  18. Nie jestem pewien, czy przedstawiciel ROCKWOOLA w swojej radosnej twórczości zapoznał się z pytaniem... obawiam się, że potraktował je jako pretekst do zamieszczenia reklamy, która z zapytaniem niewiele ma wspólnego... Tynki cienkowarstwowe mogą stanowić wyprawę końcową ściany... na równych i odpowiednio przygotowanych podłożach mineralnych , a pytanie wyraźnie określa podłoże jako mur z cegły i możliwość zastosowania bez dodatkowych zabiegów tynku barwionego w masie... Heh, machnąć ręką, przecież ja jestem tylko "specjalistą od słomy" :-)
  19. A już się wyłączałem! Miałem okazję zapoznać się ostatnio z kilkoma projektami i zastanawia mnie jeden fakt: wszystkie normy śrubuje się w górę, a beton nagle jakoś zwiększył swoją wytrzymałość... Takie same projekty jeszcze kilka lat temu miały ławy 80x40 cm i zbrojenie z 6x12 ściany fundamentowe 40cm a dziś standardem jest 60x30 cm i 4x12 przy ścianie fundamentowej 24 cm... a bywają i piwniczne o takiej grubości Artykuł faktycznie zerokaloryczny - chyba płacą im od tytułu
  20. Rurowe to nie moja bajka Mogłem sobie złoże zagłębić 4m w ziemię, ale też nie zamierzam korzystać z typowego rekuperatora. Relacja z budowy i opis mojego GWC żwirowego
  21. Ciekaw jestem czy zrobiłeś już ten GWC? Według dokumentacji która mi posłużyła do wykonania wymiennika żwirowego wymiary jakie podajesz są dużo za małe i jeśli wszyscy tak robią to stąd może mało pochlebne opinie o skuteczności... Zapraszam do wątku pod adresem Parametry Gruntowego Wymiennika Ciepła i sposób realizacji w którym podaję dane i zdjęcia z realizacji wraz z wyjaśnieniami.
  22. Idąc za ciosem skieruję zainteresowanych do nowego wątku, w którym staram się pokazać najczęściej spotykane błędy - oba te wątki uzupełniają się - nie chcę dublować tych samych informacji najczęściej spotykane błędy wykonawcze przy pokrywaniu strzechą
  23. Ale zawsze mają taki zawadiacki, lekko zblazowany wyraz pyska :-) Mój max, na szczęście, nie wykazuje już żadnych innych objawów. Brałem go w zimie, kiedy infekcja dróg oddechowych w okolicy rozszczepu zadecydowała w zasadzie o eliminacji. Dziś nie ma wierniejszego stworzenia, tak jakby to rozumiał.
  24. Nie instalujesz czasem klimatyzacji? Instalowałem onegdaj klimatyzator: firma z Wrocławia krzyknęła 1800 zł (18km), ale znalazłem chętnych z Warszawy. Przyjechali, klimę założyli za 800 zł - wyjątkowo estetycznie i na koniec, jako że klima zakładana na nieczęsto używanym poddaszu, zrobili takie sprzątanie, że musiałem ich wyganiać, bo zaczęli podłogi na mokro wycierać. Kwestia kultury pracy, wymuszana przez rynek... Przy realizacji strzech mam z tym często niemały problem. Bywa, że inwestor ma założony właśnie ogród (niech już wszystko rośnie) i ja mam położyć strzechę lawirując pomiędzy sadzonkami po kilkaset euro z toczonym belotem ważącym 200 kg, rozkładając rusztowania pomiędzy nimi i przestawiając je kilkakrotnie w czasie realizacji. Średnio 12 ton trzciny muszę na to rusztowanie wrzucić i jeszcze usunąć ok. 10% które spadnie w postaci resztek. Z doświadczenia wiem, że efekt będzie opłakany, bo i owszem resztki sprzątnę prawie idealnie dmuchawą, ale z bylin czy innych kwiatków zostaje niewiele, a często uszkadza się, pomimo starań, i niewielkie drzewka. Dlatego w takich przypadkach wcześniej uświadamiam inwestorowi, że mogę nosić i po jednej (4kg) wiązce trzciny, ale czas realizacji wzrośnie znacznie, a co za tym idzie koszty też będą znacznie wyższe. Zwykle idziemy na kompromis - my staramy się uważać, inwestor nie urywa nam głów jeśli jednak straty jakieś nastąpią...
  25. Ha - siedzę odcięty od świata, zasypany śniegiem i tylko wierny pies dotrzymuje mi towarzystwa - mam wreszcie czas pochwalić się tym co jest moją pasją... a jak sobie popatrzę przy okazji na te "parasole przy plaży", to od razu cieplej się człowiekowi robi Dziękuję za uznanie
×
×
  • Utwórz nowe...