Skocz do zawartości

demo

Uczestnik
  • Posty

    5 334
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez demo

  1. Zenek nic nie zdziałasz i daj sobie spokój. A Heniek jak chce tu być może chyba założyć nowe konto. Może czy nie?
  2. Dobra robota!, wygląda to pięknie, gratulacje!. Normalnie to po oznakowaniu powinieneś był najpierw nawiercać tym flekownikiem, a potem wiertłem na potrzebną głębokość. Przez to że robiłeś odwrotnie miałeś utrudnione zadanie i udało Ci się to zrobić tylko dlatego że miałeś wiertarkę stojanową. Do tego musiałeś celować żeby trafić tym flekownikiem centrycznie w otwór. Pewnie obawiałeś się że po oznakowaniu miejsc wiercenia, flekownik może zmienić rozstaw otworów, ale to nieuzasadniona obawa, bo one mają bardzo dobre prowadzenie osiowe, lepsze niż zwykłe wiertło. To czekamy na część 3.
  3. Takie coś Ci wystarczy?. https://kb.pl/cenniki/plyta-fundamentowa/ https://kb.pl/porady/ile-trwa-i-kosztuje-wykonanie-plyty-fundamentowej/
  4. A rybki które tam będą, bo pewnie będą, będzie szukał na trawniku. Ryby powinny być bo bez nich to będzie wylęgarnia komarów, a oczko powinno mieć pojemność przynajmniej 10 m3.
  5. No to trochę daleko. Zimą będzie kłopot fakt, ale przed zimą możesz odłączyć. Ja mam zasilanie oczka powierzchniowo prowadzonym strumieniem, ale oczko jest blisko domu i jest lekki upad. W sumie to upad nie musi być duży a woda i tak poleci, nawet 10 cm na tych 17 metrach wystarczy.
  6. Daj pojemnik pod rynną taki z metr wysoki to będzie pchać wodę do oczka, albo połącz rynnę szczelnie z tą rurą do oczka i poleci.
  7. Jan napisał Ci: A jak dla mnie to zależy to od rozpiętości tych "kleszczojętek", a tego nie wiem, więc nie będę w ciemno strzelał. A wkręta bym dołożył tak jak pisze Jan.
  8. Wszystko jest jasne, pęknięcie które jest na murłacie spowodowane jest tylko i wyłącznie schnięciem drewna, niczym więcej. Dla mnie to oczywiste i pewne na 100%. Więc co jeszcze chcesz wiedzieć?. Pręty gwintowane całkiem zbędna robota, ale jak chcesz to sobie złap.
  9. Powiem tak, profesjonaliście nie wypada wyciągać takich wniosków, bo w sumie wszystko zależy od ekipy wykonawczej i nadzoru. Projekt tani może być wykonany bardzo dobrze i drogi wykonany byle jak. Ale pewnie profesjonalistą nie jesteś więc masz odpuszczone.
  10. No tak wygląda bo zbliżenie duże, ale już na pierwszym zdjęciu widać że nie jest to pęknięcie liniowe tylko wiele pęknięć wzdłużnych, tak jak to ma w zwyczaju pękać taka belka, w zależności też od tego z jakiej części pnia jest wycięta. A połączenia krokwi z murłatą nie widać bo pewnie jest tylko z drugiej strony, albo walili gwoździe lub wkręty od czoła krokwi, co dla mnie wydaje wydaje się być trochę dziwne, bo krokiew tak sądząc po zdjęciu jest dość słusznych rozmiarów i na oko wydaje się że jest to 8cm na 18, więc trochę tego mięsa jest do przewalenia. No ale teraz wkręty tez są całkiem słuszne, a dla wkrętarki z udarem też nie będzie to stanowić większego problemu. Na Twoim miejscu bym tylko to zrobił bo nie wierzę żeby krokwie nie były zamocowane do tej murłaty. A z drugiej strony tej krokwi widać jakieś łączenie czy nie?.
  11. Niewątpliwie jakieś siły rozrywające na murłatę występują, ale jakie by one musiały być żeby rozerwać tę belkę, zwaną murłatą. No bez jaj, bardzo proszę nie robić z nas niedouczonych amatorów, którym się wydaje że samolot zetnie 40 cm brzozę i poleci dalej. Belka pęka na skutek schnięcia i tyle, a nie dlatego że coś ją rozrywa. Na ściance pionowej też ma pęknięcia jak widać i jak to wytłumaczyć?, też ją coś rozrywa?. Co do mocowania krokwi do murłaty to pełna zgoda, a w tym przypadku to ja nie widzę żadnego mocowania, a potem się ludzie dziwią że im dachy lądują u sąsiada. Ja jak budowałem to nie było u nas żadnych wkrętów ciesielskich, a i o gwoździe odpowiedniej długości było trudno. Ale krokwie mam mocowane do murłaty z obu stron ręcznie kutymi klamrami. Tak to strasznie mocno wygląda, jak rozrywa siła tę murłatę i to jedna tona na krokiew, tyle że ta siła nie jest skierowana na zewnątrz budynku poziomo rozrywająco, ale dociskowo pionowo i z lekkim odchyleniem od pionu na zewnątrz.
  12. Zenek niech nie robi czegoś takiego, po co mu ta robota i dłubanie styropianu. Wkręty ciesielskie w zupełności wystarczą jak pisze Jan, albo nic nie robić jak radzi Joks, tylko dokręcić śruby.
  13. Nic nie widać, wszystko wydaje się być w najlepszym porządku.
  14. No i komu tu wierzyć, dietetykom czy bioenergoterapeutom.
  15. Miedź to akurat nie nadaje się do indukcji.
  16. Bajbago pewnie masz tego ambilighta i zapewne sobie chwalisz. Mnie się też to podoba, niestety nie posiadam. Ale są tacy którzy twierdzą że ich to rozprasza i odwraca uwagę od całej reszty.
  17. Właśnie pisząc poprzedniego posta, chciałem napisać o tych podświetleniach Philipsa. Ten patent nazywa się Ambilight i opinie na jego temat są skrajnie różne. Dla mnie w przypadku tej ścianki uważam że fajnie by to wyglądało. Już nawet nie chodzi o rodzaj promieniowania ale ludzie uważali że lepiej się ogląda ja tło jest nieco rozświetlone.
  18. Ledy są bardzo fajne i warto je stosować wszędzie nie tylko za tv. a pamięta zenek jak dawniej stawiało się różnego rodzaju lampki za tv?, bo to podobno było wskazane dla oczu żeby sam ekran nie świecił po oczach.
  19. Taki poradnik na wykonanie podświetlanej ścianki znalazłem: http://www.panfleks.pl/scianka-tv-czyli-jak-zamontowac-telewizor-a-przy-okazji-napic-sie-piwa/
  20. Chyba raczej nie będzie tego robił zmywaczem do paznokci. Bym raczej proponował aceton techniczny dostępny np. w Castoramie: https://www.castorama.pl/aceton-techniczny-dragon-0-5-l-id-14318.html
  21. Piszą że przetarcie acetonem też usunie ten wosk i do mnie to przemawia, ewentualnie lekki szlif matujący powierzchnię.
  22. To się nie daje na schody. To jest do altan płotów, mebli, ale nie na schody. Heniu a po co szlifować te schody?, żeby były gładkie czy żeby coś tam z nich usuwać. Po co usuwać warstwę ochronną jak ona chroni płytę? Ją trzeba wzmocnić dodatkowo lakierem do podłóg.
  23. Malowałem tym Magnatem meble lakierowane bez matowienia i ładnie trzyma.
×
×
  • Utwórz nowe...