Skocz do zawartości

demo

Uczestnik
  • Posty

    5 485
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    139

Wszystko napisane przez demo

  1. Miedź to akurat nie nadaje się do indukcji.
  2. Bajbago pewnie masz tego ambilighta i zapewne sobie chwalisz. Mnie się też to podoba, niestety nie posiadam. Ale są tacy którzy twierdzą że ich to rozprasza i odwraca uwagę od całej reszty.
  3. Właśnie pisząc poprzedniego posta, chciałem napisać o tych podświetleniach Philipsa. Ten patent nazywa się Ambilight i opinie na jego temat są skrajnie różne. Dla mnie w przypadku tej ścianki uważam że fajnie by to wyglądało. Już nawet nie chodzi o rodzaj promieniowania ale ludzie uważali że lepiej się ogląda ja tło jest nieco rozświetlone.
  4. Ledy są bardzo fajne i warto je stosować wszędzie nie tylko za tv. a pamięta zenek jak dawniej stawiało się różnego rodzaju lampki za tv?, bo to podobno było wskazane dla oczu żeby sam ekran nie świecił po oczach.
  5. Taki poradnik na wykonanie podświetlanej ścianki znalazłem: http://www.panfleks.pl/scianka-tv-czyli-jak-zamontowac-telewizor-a-przy-okazji-napic-sie-piwa/
  6. Chyba raczej nie będzie tego robił zmywaczem do paznokci. Bym raczej proponował aceton techniczny dostępny np. w Castoramie: https://www.castorama.pl/aceton-techniczny-dragon-0-5-l-id-14318.html
  7. Piszą że przetarcie acetonem też usunie ten wosk i do mnie to przemawia, ewentualnie lekki szlif matujący powierzchnię.
  8. To się nie daje na schody. To jest do altan płotów, mebli, ale nie na schody. Heniu a po co szlifować te schody?, żeby były gładkie czy żeby coś tam z nich usuwać. Po co usuwać warstwę ochronną jak ona chroni płytę? Ją trzeba wzmocnić dodatkowo lakierem do podłóg.
  9. Malowałem tym Magnatem meble lakierowane bez matowienia i ładnie trzyma.
  10. Ja używam zawsze Magnat ceramic i na to też będzie dobra.
  11. Trochę chyba nieuważnie przeczytałem że był jeden kabelek a po przecięciu są dwa. Więc to będzie tak że te dwa brązowe dajesz z jednego kabelka na jedno ze złączy wyłącznika, a z drugiego kabelka też brązowy na drugie złącze w wyłączniku. A te dwa niebieskie musisz skręcić ze sobą. Żółto zielone olej. Próbowałeś tak czy nie?.
  12. Ten kabelek to może tylko podprowadzenie zasilania do jakiegoś domofonu z którego potem wychodzi 12V na dzwonek.
  13. Ja też mam całą kolekcję noży a na pytanie po co, odpowiadam - do leżenia w szufladzie.
  14. Co to znaczy?, to znaczy że moment obrotowy w postaci chwilowego udaru, generowany jest po obwodzie koła, a nie tak jak w wiertarkach udarowych pneumatycznych - posuwisto zwrotny. I do tego w innej płaszczyźnie, bo tu chodzi o silny obrót a nie o silne walnięcie. Choć walnięcie też jest ale po obwodzie koła. No i tyle tak na chłopski rozum. I nie obwodowa, tylko wkrętarka udarowo obwodowa. Zamiennie używanych jest kilka określeń na ten typ udaru i tak zamiast obwodowego możesz też spotkać się z określeniem udaru stycznego lub kowadełkowego mechanizmu udarowego. Styczne pewnie dlatego że stycznie do obwodu koła, tak jak obwodowy bo po obwodzie koła, tak myślę ale głowy nie dam. No i taki to Truman show. Niewiele jest materiałów w języku polskim na ten temat pokazujących jak to wygląda i działa, ale może np. takie coś jak tu: lub tu z reklamówki Festoola: Nie chcę tu pisać czym ty mi pachniesz, żeby nie urażać wrażliwości uroborosa, ale należy ci się jak diabli. Ogarnij się chłopie!!!.
  15. Dodam jeszcze że w zwykłych zakrętarkach z udarem, udar realizowany jest mechanicznie, czyli grzechotkowo, za pośrednictwem dwu zazębiających się tarcz stalowych. Taki udar może pomagać przy wierceniu w materiałach miękkich, bo o wierceniu w betonie raczej nie ma mowy po trafieniu na kamyk. Czyli jest to udar gówno wart. Inną odmianą wkrętarek udarowych obwodowych, są wiertarki z udarem impulsowym, w których udar realizowany jest za pośrednictwem jakiegoś mechanizmu hydraulicznego, ale to jakaś nowość i dostępna chyba tylko we wkrętarkach z najwyższej półki. To tyle co wiem w tym temacie, zakręcania.
  16. W takich zakrętarkach, zwanych też kluczem udarowym, moment obrotowy generowany jest inaczej niż w tradycyjnych, bo za pomocą kowadełkowego mechanizmu udarowego. Albo inaczej mówiąc moment obrotowy generowany jest w postaci chwilowego udaru obwodowego. Dobre w nich jest to że nie tak jak tradycyjne przy większych siłach wyrywają nadgarstek, albo stojąc na drabinie można jedną ręką trzymać się drabiny a drugą swobodnie operować zakrętarką z ogromnym momentem. Własnie w drewnie można też wiercić z większą pewnością bez groźby o blokowanie wiertła i szarpnięcia z tym związane.
  17. To masz za 3 stówki. https://allegro.pl/oferta/zakretarka-udarowa-18v-zestaw-yt-82800-yato-7253008020 ja to jestem aktualnie artysta a nie jakiś krętacz......znaczy zakrętacz
  18. Co kto woli, może być i za niecałą stówkę z aku i szybką ładowarką. https://allegro.pl/oferta/zakretarka-udarowa-12v-1-5ah-110nm-78115-sthor-9106457167?reco_id=81a7ff80-a695-11ea-80b0-b8ca3a6c1c78&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017
  19. To żeby nie dublować to samo, pomyśl o wkrętarce z udarem stycznym. Ja mam zwykłą i właśnie myślę o takiej.
  20. Masz dwie to po co Ci trzecia?, dla pomocnika?.
  21. Ja nic z tym nie robię, bo nie mieszkam w tym pomieszczeniu. To metry rzadko używane zwane pokojem gościnnym. Nawet po 30 latach lekko czuć zapaszek, więc gdy zachodzi potrzeba (goście z noclegiem), małżonka stosuje zagłuszacze. Dzień czy dwa, nikomu nic się nie stanie, a do tego zwiększam wentylację i jest OK.
  22. Heniu, ale jak nawinie na klej anaerobowy to raczej nic się nie będzie ściskało i rozkręcało. Zgodzisz się z tym, czy nie bardzo?. A taki klej przecież każdy ma w domu. https://www.castorama.pl/wlasciwosci-klejow-anaerobowych-ins-1001951.html
  23. Ja bym tylko nieco wyrównał to podłoże, bo klej może mieć niewielkie grzbiety gdy klej przed zaschnięciem właził w szczeliny między klepkami. Być może, ale wiesz czasami jest tak że dużo się o czymś słyszało ale na własne oczy nigdy nie miało sposobności oglądać. Ja akurat widziałem bo mam to cholerstwo na poddaszu pod parkietem.
  24. Może po prostu nigdy nie widziałeś tego czarnego lepszcza które kiedyś było sprzedawane jako klej do parkietu.
×
×
  • Utwórz nowe...