-
Posty
5 334 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
132
Wszystko napisane przez demo
-
Widziałem kiedyś BBC puszczało takie odcinki , przerabiali stodoły na domy mieszkalne . Wszystko do kupy wychodziło bardzo drogo i ludzie w to wchodzili , ale tylko dlatego że tam by nie dostali pozwolenia na nowe budowle .
-
No , no to lepszy niż u mercedesa . Ale co powiedział że tyle ma żreć prądu i to jest OK , czy jak ?.
-
Ja wyczytałem 262 , no chyba że stan surowy zamknięty . Projekt bardzo dobry , bardzo . To chyba jakaś nowość , chciałbym widzieć realizację takiego projektu . Oczywiście układ wnętrz bym zmienił ,ale to już wiadomo pod indywidualne potrzeby .
-
PO w tej kadencji nie ma zamiaru wprowadzać tego podatku . Ale oni już wiele mówili , nie raz .
-
Tak to dużo , chyba ta pompka źre tak dużo pogrzewając wodę do mycia i pycia . Albo i do mycia pycia .
-
Kombinuję i kombinuję ale już zauważyłem że tu źle spisałem dane , bo tam pisałeś że : A ja zakodowałęm 1050 , a jest 1953 , więc to dość duża różnica . Mój cytat : I to co nieco zmienia . Jednak porównanie i tak wychodzi trochę dziwne , jest zapewne duża róznica w ociepleniu i wentylacji , o czym wspomniał bajbaga . Dzięki za wyjaśnienia ; dlaczego nikt tego nie zauważył ? ....., nawet bajbaga ,choć coś tam kręcił ale sam nie wiem co .
-
Coś mi się nie podoba ten licznik , ma on atest i przegląd , czy to jest taki tylko na własny użytek ? . A sumarycznie za prąd , no tak za wszystko ile płacisz , można się dowiedzieć . I czy kiedykolwiek zestawiałeś to razem i czy nie najszły Cię jakieś wątpliwości , no tak zwyczajnie . Sie nie obraź że tak pytam , ale jak sam wiesz różne wypadki chodzą po ludziach . Tak pytam bo ja kiedyś miałem taki licznik który pokazywał mi w zasadzie ile chciałem w zależności od potrzeb i osoby pytającej , he , he , he . Jeżeli zechcesz mi odpowiedzieć to bym prosił o podanie ceny za prąd w poszczególnych taryfach , bo słaby w tym jestem , oj słaby . Zresztą chyba jest róznie w zależności od zamieszkania .
-
OK , ale mnie chodzi jednak o rozbieznośći kosztów ogrzewania tego domku przy PC w zestawieniu z wyliczeniami adiqq i sebooool . Nawet zakładając że mają super ocieplone , choć ten też chyba jest dobrze , to skąd taka różnica . Adiqq na rok niewiele więcej co ci za miesiąc . Phi . Adiqq , nie masz Ty tej pompki na lewo podłączonej ?
-
Coś tu nie gra , bo w zimie za CO płacą 850 zł /mc , więc prawie tyle co adiqq na rok bo 1053 . No tak pisze że ogrzewa wprawdzie 130 m ale dogrzewa jakieś 65m . Jakiś seboooool na 100m wydaje za cały rok na CO iCWU 1060 . Znajomi Etki na 350m na miesiąc 700-800 zł . Rozbiezności metrażu i złociszów są tak duże że coś mi tu nie gra . No dobra tym wyżej wychodzi na miesiąc ze wszystkim 625 razy 12 = 7500 to gdzie tu do 1050 adiqq . Jak powiem że chyba niektórzy zbyt optymistycznie szacują swoje wydatki na prąd przy pompach ciepła , to będzie to chyba jednak zbyt delikatnie pedzane , czy jakoś tak . Przytoczone dane w tym temacie : https://forum.budujemydom.pl/UKRYTE-KOSZTY-...t=100&st=50
-
Byk doł , ale nimom . Ale mogę pstryknąć wągiel w grodzy . Bo ja na zimę to ino tak przygotowuję dom . Łe tam co to za konkurs i po czym oni ocenią które zdjątko najlepsze ?....., po grubości styropianu czy wełny ? . A może po kolorach albo rozdzielczości . Albo będzie jakieś cuś , jak w tym pezetpeenie .
-
To w zasadzie oczywiste , wszak rusztowanie nie jest izolacją . Chciałem sprawdzić pamięć , czy jakoś tak .
-
Miały być niepublikowane . Zdjątko styropianu służącego za rusztowanie już widziałem . No .
-
A są ? . Właśnie pytałem wtedy SRX -a co to oznacza , że większość wybiera właśnie takie . Bo jak dla mnie to nie są .
-
Chyba jednak mnie nie zrozumiałeś , napisałem : Miałem na myśli że tańsze tak wiesz ogólnie (materiał itp) i też dlatego że projekt powielany . Wiem że większe są też powielane .To chyba oczywiste i co ja źle rozumuję ? Ja tam widzę naokoło że przynajmniej jedno z dzieci zawsze mieszka z rodzicami . A zakładając swoją rodzinę zawsze potrzebują więcej przestrzeni mieszkalnej . Ciekawe skąd masz te dane , z Marsa ? W jednym zdaniu piszesz że potrzeba taka a w drugim że bidni , w trzecim że zależy co się komu podoba . Może jednak dobrze by się zdecydować na na jakiś jeden punkt widzenia przy diagnozowaniu stanu rzeczy . Bo tego to faktycznie nie rozumiem .
-
No właśnie , jakie to ma znaczenie ? . Że większość ma rację ? . To raczej podpada pod demokrację , ale i wtedy to niewiele musi znaczyć. Bo racja czy też prawda nie są tożsame z większością . Gdyby tak było to chińczyki zawsze mieli by rację , bo ich jest najwięcej . W tym miejscu przypomina się też powiedzenie o muchach i odchodach . Bo chyba to że jest większość sprzedawanych takich projektów , nie oznacza że są one ciekawsze , ładniejsze , bardziej wartościowe i ogólnie lepsze .One są po prostu tańsze , też dlatego że powielane masowo . Za komuny było narzucone ograniczenie 220 metrów i pamietam jak wszyscy kombinowali jak przekroczyć ten metraż i żeby się to nie liczyło do tych 220 . Teraz jakoś wszystkim wystarcza 150 a niby jesteśmy zamożniejsi , bardziej światowi i takie tam . Małe metraże jak dla małych chińczyków , może faktycznie większość ma rację .
-
Większy wcale nie musi być znacząco droższy . Ludziom z bloków przyzwyczajonych do metrażu poniżej setki ,wydaje się zazwyczaj że jak będą mieli powyżej 100m to już i tak bardzo ogromna przestrzeń . Tymczasem tak nie jest bo zapominają o tym ile metrów odchodzi na infrastrukturę którą w bloku załatwiały instalacje zbiorcze . W zasadzie nie moja to sprawa ale czasami tak nieśmiało usiłuję to ludziom uzmysłowić opierając się na własnych doświadczeniach , bo po wybudowaniu już jest za późno , niestety i przychodzą refleksje . Poza tym większa przestrzeń to inna , czytaj - lepsza jakość życia . Naprawdę . Wiem że są ludzie postrzegający to zagadnienie całkiem odmiennie , ale na to już nie poradzisz nic . Niestety .
-
Teraz tak się jakoś na tym świecie porobiło że wygląd jednak ma znaczenie . Dla mnie ma . Poza tym co szkodzi mieszkać ładnie w ładnym domu . Też racja , ale to racja neofity , zazwyczaj byłego blokersa . Czyż nie ?.
-
Czytałem już wcześniej ten wątek i nie chciałem się odzywać , ale ośmielił mnie retro . Jak ktoś ma problem z robinią akacjową 2cm grubości no to ....., faktycznie jest problem .
-
Osobiscie też nie polecam , bo to paluszki marzną i takie tam inne niedogodności . Tuje tniemy wtedy kiedy trzeba , albo inaczej , wtedy gdy uznamy że są za wysokie lub za szerkie . Krótko mówiąc gdy są za duże niż chcemy je mieć u siebie w ogrodzie i tyle . A podawanie jakichś terminów, które w zasadzie wynikają same z siebie , albo z naturalnego cyklu wegetacji ,jest zbędne ; czyli - tniemy wtedy gdy trzeba i gdy mamy na to czas . Do tych wytycznych , żeby było weselej , to osobiście nie polecam cięcie w słońcu lub deszczu . W pierwszym czasookresie możemy się zapocić , w drugim zamoknąć . Też pozdrawiam
-
Jak czytam te porady z wyznaczonymi terminami cięcia tui to dopiero mam ubaw . Drodzy forumowicze nie zaśmiecajcie sobie głowy najlepszymi terminami cięcia tui , bo je można zawsze ciąć , nawet w zimę jak kto ma na to ochotę .
-
Znaczy u jednego trzy , czy u trzech sąsiadów ? Tylko co oglądałem w akcji tłokowca (pierwszy raz) u sąsiada i jakoś nie przypadł mi do gustu. Kopci bardziej niż tradycyjny , ale może coś ma źle ustawione bo na wymienniku sadzy od groma , a przy dobrym spalaniu powinien być tylko szary pył . Ale w szufladzie z popiołem nie widać było przepałów (źle spalony węgiel ) . Nie wiem jak jest faktycznie ale na moje oko sprawność tego typu jest mniejsza niż ślimaka . Ślimak wymienia się co dwa trzy lata więc ciekawym o co chodzi z tą trzykrotną wymianą . Widziałem u jednego z producentów taki system podawania ciśnienia powietrza do zbiornika zasypowego , co zapewne spowoduje jeszcze dłuższą pracę ślimaka . Wtedy nie będzie się cofać w takim stopniu agresywny syf do gardzieli podającej , który tak naprawdę jest jedynym sprawcą destrukcji ślimaka . Pochwalę się że u siebie też dobudowałem podobny nadmuch , ale to dopiero pierwszy sezon grzewczy , więc na wnioski trzeba jeszcze poczekać . Jednak już teraz zauważyłem spadek temperatury na gardzieli , więc można mieć uzasadnione domniemanie że gorące gazy w mniejszym stopniu cofają się do gardzieli podającej węgiel . W sumie to nie jestem fanem ogrzewania przez spalanie węgla , ale tak się zastanawiam jakim cudem te tłokowce posiadają aprobaty ekologiczne , jeżeli co chwilę kopcą jak zwykłe smoluchy . W dobrze wyregulowanym ślimakowcu spalanie jednak przebiega w zasadzie bezdymowo a z paleniska żar idzie taki jak z palnika acetylenowego . Z komina nic , lub para w mroźne dni .
-
</a> <a href="http://www.fotosik.pl" target="_blank" rel="nofollow"> Tego rodzaju nie było , więc se zamieszczam.
-
Oj coś mi się zdaje że bajbaga ma tę książkę z przepisami mocno przeterminowaną Albo pomylił przepisy które mają zastosowanie do zbiorczych kotłowni , he , he .
-
Nie jestem fanem takich projektów , ale jak już chcesz taki to nic bym nie likwidował ani nie podnosił . Podnosząc scianę kolankową zmienisz całkowicie proporcje budynku . Tak samo likwidując balkony , zmienisz całkowicie architekturę i charakter całej budowli .Widziałem już dużo spapranych budowli , właśnie przez takie przeróbki i indywidualną fantazję iwestorów . Architekt naprawdę wiedział co robi projektując tak a nie inaczej . Zazwyczaj ludziom wydaje się że to nic takiego dwa bloczki wyżej i jest cacy . No niestety tak nie jest , bo zostają zakłócone proporcje pomiedzy wysokością a długością obiektu . Można to zniwelować powiększając długość . Widzimy na codzień wokół siebie tę radosną twórczość iwestorów i domki wyglądajace jak budki dla pieska , tylko bardzo dużego . Sądząc po ilości pomieszczeń , wybierasz projekt dla rodziny 4 osobowej , czy taki metraż nie jest za mały ?. Pomieszczeń jest dużo , wszystkich da się upakować , ale przestrzeni zyciowej to już za dużo nie będzie . Zbudowałem już dwa domy i chyba bedę przmierzał się dotrzeciego więc trochę doswiadczenia już mam , ale taki metraż wyobrażam sobie raczej dla dwóch osób . Oczywiście przy mniejszej ilości pomieszczeń .