elutek

różowy?

napisz coś więcej o tym pędzlu - może sprawa się wyjaśni...

Daga - pisałaś, że szukasz nowej pracy... no to wiesz... ja myślę, i na pewno nie tylko ja, że mogłabyś robić zawodowo, to wszystko co powyżej - naprawdę, pomyśl o tym, masz dryg, wiedzę, siłę przebicia, urok osobisty /no i te buty, robocze / dałaś radę, dziewczyno!!! GRATULUJĘ

zdrada!

no wywołałam wilka z lasu właśnie przed chwilą do Barki pisałam, o Was ja nie wiem jeszcze dokładnie kiedy szkoła mi się zaczyna... będę zaraz dzwonić...

no pięknie a tempo rzeczywiście zabójcze - powinnaś po tym wszystkim o jakimś urlopie pomyśleć, koniecznie...

dzięki za wszystkie rady wychodzi na to, że muszę nowe sztućce kupić - chociaż te nie są aż takie stare, 5-6 lat mają i takie najtańsze też nie były a plamki są też zaraz po skończeniu mycia, i ciężko je usunąć, a większości to w ogóle nie można...

nie, wszystko po staremu... no właśnie - może to ze starości zmywarki? chyba 9 lat już ma...

mam pytanie - nie chcę zakładać nowego tematu, liczę na pomoc tutaj od jakiś 3-4 ostatnich "myć" wyjmuję ze zmywarki sztućce z rdzawymi plamkami, co się mogło stać? nigdy tego nie było...

i to też już było/jest ... https://forum.budujemydom.pl/dlaczego-jeste...tml#entry124411

jw. - bardzo dziękuję ale opakowanie płyty mocno pokiereszowane /płytka cała, na szczęście/

dzięki

Ewa, a zdejmujesz skórkę z tej fasoli? bo tak się przymierzam, żeby dziś zrobić...

no, pięknie i jaki porządeczek... bardzo mi się podoba - gratuluję efektów /a mogę wiedzieć co jest w tej niebieskiej misce w spiżarce? /

to jest piękne i koniugacja słowa "dłubać" też... PeZecie - jestem pełna podziwu dla Twojej pracy i kreatywności też

ino włos różowy może by się ostał... Daga - też trzymam kciuki, naprawdę bardzo mocno i z jednej strony myślę, że ten wysiłek fizyczny i zajęcie myśli remontem ma też swoje plusy...

pod ten domowy chlebek, oczywiście

gratuluję ciekawy pomysł - czy motyw będzie nawiązywał do pewnych czynności produkcyjnych w zaciszu domowego ogniska?

ale to tylko dlatego, że brakło różowej farby...

Biglu - mój taras też robiłam samodzielnie /sosna + modrzew/ z 7 razy malowania do tej pory, i nie żałuję, do dziś mi się podoba, pasuje do domu a Ciebie podziwiam, piękne rzeczy robisz - i byłoby dobrze, gdyby stało się to Twoim zawodem - dobrze dla odbiorców i dobrze dla Ciebie, bo widać, że bardzo lubisz to co robisz...

u mnie wygląda to tak: 22 zł dla gospodarstw domowych, które prowadzą segregację odpadów oraz posiadają własne kompostowniki na odpady zielone (biodegradowalne) 24 zł dla gospodarstw domowych, które prowadzą segregację odpadów i nie posiadają kompostownika 38 zł dla gospodarstw domowych, które nie prowadzą segregacji odpadów cena dotyczy 1 /jednego!/ wywozu w miesiącu, więc uważam, że to sporo... na dodatek firma zawaliła na całej linii, do dziś nie ma harmonogramu, worków i w ogóle żadnych informacji, w gminie też rozkładają ręce i podają sprzeczne wiadomości... wczoraj powiedzieli, że w ramach rekompensaty za ten śmieciowy bałagan jeden odbiór śmieci będzie gratis - tylko KIEDY? tego nie wie nikt...

z ostatnio czytanych: "Spóźnieni kochankowie" W. Whartona - mam mieszane uczucia... "Ścigając pamięć" G. Szapołowskiej - bardzo refleksyjna, podejrzewam, że na długo pozostanie w pamięci