
Elfir
Uczestnik-
Posty
2 555 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
83
Wszystko napisane przez Elfir
-
1. Jakie były ustalenia z wykonawcą? Czy zakładanie trawnika obejmowało tylko posianie trawy czy również przygotowanie gleby? Czy próbowaliście obcinać cenę wykonania trawnika (np. skreslając nawiezienie żyznej ziemi? użycie herbicydu przed siewem?) Czy narzucaliście wykonawcy termin wykonania trawnika, tak, że musiał siać w upały? Czy przed siewem ziemia była zlana wodą na min 10 cm? Czy po siewie nawadniano trawnik w sposób wystarczający? Zasadniczo: 1. bez systemu automatycznego nawadniania nie zakłada się trawnika latem. Najwczesniej w drugiej połowie sierpnia, po obfitych deszczach 2. bez systemu nawadniania zaleca się nawiezienie grubej warstwy próchnicznej, która będzie stabilizować wilgotność 3. mam wrażenie, że u ciebie sąnieprzepuszczalne gliny/iły. Jesli tak, to konieczne byłoby nawiezienie drobnego żwiru do zwiekszenia przpuszczalności Gdybym byla wykonawca po prostu nie podjęłabym się zakładania trawnika u ciebie przy takich warunkach wyjściowych, jakie macie. Najpierw praca nad struktura gleby i dopiero potem, przy właściwej pogodzie siew.
-
Jak będziesz budował gotowca, to duże biura projektowe w wiekszości dysponują uproszczonymi kosztorysami dla banku gratis, a szczegółowe kosztorysy kosztują od 200 do 500 zł. Z tym, że czasami zdarzają się sporawe błędy, np. w kosztorysach MG Projektu brakowało kilku pozycji. Jak robisz projekt indywidualny to kosztorys kosztuje ok 800-1500 zł. Dużo zalezy od technologii i stopnia skomplikowania budynku. W kosztorysach nie zawiera się opłat dookołabudowlanych (koszt przyłączy, opłaty skarbowe). Objemuje tylko koszt budowy.
-
Teściowie rozbierali swój dach z azbestu i tylko wywóz z utylizacją był finansowany przez gminę. Kredyt na nowy dach ma np. Bank spółdzielczy w Łukowie ("eko-dach") ale oprocentowanie 5% z ogonkiem + 1% prowizji BOŚ oferuje kredyty we współpracy z WFOSiGW, ale tylko dla niektórych rejonów kraju (np. Lublin), trzeba byłoby popytać w najbliższym oddziale. Wada jest taka, że materiał na nowy dach trzeba kupic u przedstawiciela wskazanego przez bank (ha, ha). Oprocentowanie 1,2% + 1% prowizji
-
Ja kupiłam bankirai 3 gatunek w cenie modrzewia (110 zł/m2 netto). Ma trochę sęków, spękań, przebarwień i bieli, ale jak znudzi mi się olejowanie to i tak wytrzyma ze 20 lat bez konserwacji. Po olejowaniu barwa nieco się wyrównała, ale zastanawiam się czy może pozwolić naturalnie zszarzeć się drewnu - wówczas kolor będzie bardziej jednakowy. Dom ma szarą elewację. Ciemnobrązowy bankirai ją nieco ociepla. Szary taras wygląda tak: Jak widać w Stanach nikt egzotyków nie konserwuje olejem. Nie wiedziałam tylko, że bankirai ma taki specyficzny zapach. Nie każdemu może się podobać. Pewnie minie po kilku deszczach, ale na razie susza :(
-
do budy przydałby się zacieniony podest przed wejściem.
-
Ja kupiłam prostą Amica za 999 zł. (lodówka z zamrażalnikiem u dołu). Nie ma no-frost (jakoś nie czułam potrzeby posiadania), ma jeden agregat i regulację mechaniczną. Czyli mało rzeczy do psucia się. Jest za to klasy A++. Zobaczymy jak się będzie sprawować.
-
Trochę wstrząsająca kolorystyka. Jestem ciekawa, jak to zgrać we wnętrzu, by nie wyszlo kiczowato.
-
zastanawiam się nad zbiciem skrzyń na rośliny z desek kompozytowych. Wygląd mniej więcej drewna, ale całkowita odporność na wodę i grzyby.
-
Karp koi - mocno brudzi, potrzebuje silnego systemu filtracji, aby woda nie była mętna. Ponieważ świetnie się mnoży, trzeba odławiać regularnie nadmiar osobników. Karp koi niszczy małże. Lin - ma podobne wymagania, co karp. Lubi ciepłe, muliste, stojące, zarośnięte wody. Podobnie jak karp znosi słabe natlenienie. Jesiotr - on odbiega wymaganiami od pozostałych. Lubi wody krytalicznie czyste, płynące (najlepiej oczko z silnym strumieniem lub kaskadą), doskonale natlenione! To ryba rzeczna i morska, nie jeziorna. Poza tym pływa przy dnie i zwykle jest mało widoczna, w przeciwieństwie do koi, które można karmić z reki. Jesiotr jest bardzo dużą i szybko rosnacą rybą. Potrzebuje dużego oczka. Z jesiotrem dałoby się trzymac pstrąga lub lipienia. Zamiast jesiotra lepsza byłaby wzdręga albo złota orfa (czyli ksantotyczna odmiana jazia). Ale jaź wymaga dobrego natlenienia wody (konieczna mała fontanna, kaskada lub natleniacz). Z tym, że rośnie wiekszy od karpia koi, nawet do 60 cm. Za to poluje na narybek karpia koi, regulując tym samym liczebnośc karpia w oczku. Jeśli jednak planujesz małe oczko to odradzam powyższe ryby. Zamiast karpia koi spokojnie można wybrać karasia ozdobnego - czyli złotą rybkę (podobna kolorystyka, kształt i udomowienie). proponuję dodać gatunki nietypowe - np. raka
-
a będziecie podlewac? Zimozielone: bergenia, turzyce, dąbrówka rozłogowa
-
Bardzo ładne!
-
Hmm.. Podawane ceny na FM wskazują na 30 tyś jako średnią cenę
-
Ja w tej chwili robię zapisy klientów na lato 2015, więc to nie jest sztuczna koniunktura. To SSO jest z materiałem? Bo dla trzyosobowej ekipy 30 tyś za stan SSO bez dachu to normalna cena.
-
panele drewniane na ścianie
-
Nie dziwię się. O tej porze roku, w srodku sezonu, wszytskie dobre ekipy są zajęte. Terminy rezerwuje się zimą. Jedyne kogo możesz znaleźć na już to jakieś ofermy albo bardzo drogie firmy.
-
zwykłych białych akryli do ścian i pigmentu. Wpisz w google "Wall ombre DIY"
-
Imperata jest rozlogowa ale umiarkowanie i do opanowania (z tym, że to roślina na nasadzenia masowe a nie soliter). A dzięki temu, że nie jest kępowa, jest odporniejsza na zarastanie chwastami. Pozostałe rosną w kepkach. Z kwitnących podałam ci róże okrywowe i lawendę. Niestety byliny raczej potrzebują pielenia z powodu wolniejszego wzrostu. Można spróbowac z dużymi połaciami rudbeki "Goldstrum", łubinu trwałego - czyli gatunków, które potrafią zdziczeć i konkurować z chwastami
-
Pamiętaj, że jalowce potrzebują pelnego nasłonecznienia, lekki półcień znosi jałowiec "Tamariscifolia". Do półcienia i cienia jedynie mikrobiota. Ja bym nie dawała miałych, skalnych bylin. Raczej trawy ozdobne, np. imperata cylindrica "Red Baron" Rozplenice japońskie (z prawej) A w bardziej suchych miejscach kostrzewa Maire'a Do tego można dołączyć duże pasy lawendy. To na słońce. Całośc ściółkowac grysem a nie korą.
-
Wszytskie byliny na początku będą potrzebowały pielenia. Także koszt obsadzenia będzie wiekszy. I żadna z nich nie jest płożaca tak by rosnąc po wierzchu agrowłokniny. Goryczka jest trudna w uprawie dla amatora. W sumie najłatwiejsza do utrzymania jest goryczka tojeściowa. Wymagania bylin znajdziesz dzięki tej wyszukiwarce: http://www.dobrepole.pl/?sadv=true Możesz zaznaczyć glebę, nasłonecznienie. Jałowce występują w wielu kolorach - zółte, niebieskie, zielone. okrywowe to sa róże z kwitnących (np. Lovely fairy) - białe, różowe, czerwone, zółte. także mało wymagające. Jak pomoglam to poprosze o plusiki
-
teraz raczej kompost lub nawóz azotowy. obcinaj też kwiatostany zanim się rozwiną - bardzo osłabiają wzrost.
-
Najlepiej to przekompostowanym obornikiem lub kompostem na wiosnę. Ewentualnie nawozami azotowymi (bo musi wytwarzać dużo liści, jak trawnik) - ale tutaj zalecam umiar, by w liciach nie kumulowały się szkodliwe związki azotu.
-
Nie jestem w stanie doradzać doboru roslin, jak nie wiem jaki to ma mieć charakter. Jak faktycznie nie chcecie z tym roboty, to posadźcie jałowce płożace i już. A tam gdzie więcej cienia to mikrobiotę syberyjską. Obydwie rośliny mają niewielkie wymagnia glebowe i wodne po ukorzenieniu się. Do tego aby nie było nudno gdzieniegrze kosodrzewina, jakiś szczepiony na pniu świerk kłujący "Glauca Globosa" i już.
-
może wyczerpal składniki pokarmowe? Czy go nawozicie? Gleba powinna być umiarkowanie wilgotna, o odczynie obojętnym, zyzna, przepuszczalna, z grubą warstwa próchniczną.
-
prewencyjnie zwalczam w okolicach domu, by się nie zagnieździly w styropianie.
-
U kliku klientów zaprojektowałam taras z płyt Megan firmy Jadar - 100x50 cm