
Elfir
Uczestnik-
Posty
2 560 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
83
Wszystko napisane przez Elfir
-
Częste błędy przy wykonywaniu instalacji elektrycznej
Elfir odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
ja mam lodówkę i akwaria na osobnym obwodzie - jak wyjeżdżam na wakacje, wszystkie bezpieczniki wyłączam, poza tymi. -
Zenek - twoje posty skierowane do mnie są na poziomie porad dla pięciolatków. Weź jeszcze napisz, ze nie powinno dotykać się gorących naczyń gołymi dłońmi, a przy przejściu dla pieszych trzeba spojrzeć w lewo, w prawo i znów w lewo. Były wątpliwości czy ładowarka może wywołać takie porażenie i dlatego napisałam, że komentujący zdarzenie elektrycy w artykule podejrzewali, że to nie była tylko ładowarka ale ładowarka podłączona przez przedłużacz i to on wpadł razem z ładowarką. I obrażasz moją inteligencje po prostu tymi swoimi tekstami rodem z książeczek dla dzieci. Ja nie rozmawiałam o gniazdkach przy wannie tylko suszarce. Kolejny, który nie czyta, co napisane...
-
Skoro to dom z wieloma odrębnymi mieszkaniami to musi to być wspólnota, współwłasność lub spółdzielnia. Ew. budynek komunalny Czyli na przeróbki i wyprowadzenie komina musiał mieć zgodę zarządu lub współwłaścicieli (lub właściciela budynku). W domkach jednorodzinnych taka rura przechodzi przez wnętrze domu, więc nie jest to regulowane przepisami, poza wymaganiami dotyczącymi pom. w którym montowany jest kocioł
-
retro - czy ja gdziekolwiek pisałam o "waszym partactwie"? Nie. Śmiałam się tylko z twojej tezy, że cały świat, poza Polską, używa suszarek instalowanych na stałe. Bo to była bzdura. To widać, ty masz jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem, skoro wmawiasz mi jakieś tezy, których nigdy nie poruszałam.
-
a w USA gniazdka sa chowane w szufladach i jak najbardziej służą do połączenia suszarek przenośnych, lokówek, prostownic do włosów, depilatorów:
-
podczytywacz - w innych artykułach cytowali eksperta, że to był przedłużacz, bo sam telefon nie jest w stanie. Założysz się? Holandia - realizacje wnętrz wyższej półki: Jak widać - nie ma suszarki do włosów a sa gniazdka. Więc nie pisz, że tylko Polacy miewają gniazda i suszarki przenośne w łazienkach bo to bzdura.
-
bezmyślnością jest stwierdzenie faktów? retro - przejrzyj czasopisma wnętrzarskie, strony projektantów - ile tam widzisz zintegrowanych suszarek w łazienkach?
-
pokoje dzieci będą miały jakiekolwiek światło słoneczne?
-
Zenek - ona była uparta - wpadł jej właśnie przedłużacz, do którego podpięła telefon. Przynajmniej tak opisano "wypadek". Nie bardzo wiem po co piszesz do mnie o suszarce? Czy ja gdzieś zachęcam do suszenia włosów we wannie? Po prostu rozbawiła mnie teza retro, że cały świat korzysta z automatycznych suszarek do włosów montowanych w łazience (prywatnie, nie w hotelach, pływalniach, itp). Ba! nie ma ich nawet na koncepcjach łazienkowych największych producentów sprzętów sanitarnych i ceramiki. A są świeczki, kwiatki i inne duperele.
-
zwykle te wybijające owocniki pod sosną w rzeczywistości grzybnie mają pod sąsiednim dębem
-
Borowik wymaga dębów. raczej nie urośnie pod innym gatunkiem.
-
A maiłeś drzewa z którymi mikoryzują?
-
retro - artykuł był tak sformułowany, jakby ona weszła do łazienki gdzie już ładował się telefon, nie zauważyła go i doszło do nieszczęśliwego wypadku. A tak naprawdę to nie był nieszczęśliwy wypadek tylko zwykła bezmyślność. I to, że w hotelach sa suszarki do włosów integrowane, nie znaczy, ze w domach się takie montuje. Te twoje teoretyzowania są zabawne
-
nie bardzo rozumiem jak ktoś ładował telefon w łazience i ten "przypadkowo" wpadł do wanny. Pannica wzięła telefon, a że się rozładowywał, to podpięła w łazience. Łazienki mamy tak mikroskopijne w blokach, że od gniazdka przy umywalce (do suszarki, golarki) jest bardzo blisko do wanny i pewnie wystarczająco długi okazał sie przewód ładowarki.
-
M.in. na wykonanie dodatkowej wentylacji w elemencie wspólnym nieruchomości jakim jest ściana zewnętrzna. Starczy, że kominiarz w protokole przeglądu stwierdzi nieprawidłowość i dostanie nakaz doprowadzenia do stanu pierwotnego
-
czy administracja wyraża zgodę?
-
chodzi o wiecznie mokry fundament
-
nie kupiłabym takiej działki. Nie przy tak wysokim poziomie wód gruntowych.
-
W rowie jest woda równo z poziomem gruntu? W takiej sytuacji nie kupowałabym tej działki, bo przecież to bagno a nie teren budowlany. Sugerowałam się rowami w mojej okolicy, gdzie w rowie woda jest poniżej 1,5 m pow. terenu a latem potrafi zniknąć zupełnie. skoro rów nie będzie leżał na twojej działce, czyszczeniem zajmuje się jego właściciel.
-
wszystko naraz - generuje koszty. 900 m2 podniesienie o metr - czyli 900 m3 ziemi. Jeden Kamaz to ok. 8m3 (dla zaokrąglenia 10 m3) czyli co najmniej 90 takich wielkich wywrotek. Ziemię (najlepiej pospółkę, bo dobrze się zagęszcza) pod domem musisz ubijać warstwami, bo budować na gruncie nasypowym się nie da. Chyba, że jakieś nietypowe rozwiązania typu pale. Czyli kolejne koszty. Nie nawieziesz sobie chyba na przyszły ogród gruzu i śmieci z rozbiórek domów?
-
które? Te pośrodku to urwisko, gwałtowna zmiana wysokości terenu. Ile - to trzeba byłoby spojrzeć na punkty wysokościowe w pobliżu. Prawdopodobnie z powodu tego urwiska zachowała się tam wysoka zieleń, bo nie dało się uprawiać. Wyżej jest od tej strony, gdzie są te krótkie "ogonki" (czyli u dołu rysunku)
-
mam w łazience szafki Besta z IKEA, tyle, że nie w miejscach gdzie bezpośrednio może być mokro
-
zła działka. Jakby była darowana to można kombinować. Albo super lokalizacja w centrum za okazyjną cenę. Ale przy normalnej cenie - nie. gruzem nie bardzo to zasypiesz, bo taka cegła się lasuje i nie jest stabilna. Na dodatek takie "oddam za darmo" to zwykle są wymieszane ze śmieciami . A ziemię trzeba ubijać warstwami.