wszystko naraz - generuje koszty.
900 m2 podniesienie o metr - czyli 900 m3 ziemi.
Jeden Kamaz to ok. 8m3 (dla zaokrąglenia 10 m3) czyli co najmniej 90 takich wielkich wywrotek.
Ziemię (najlepiej pospółkę, bo dobrze się zagęszcza) pod domem musisz ubijać warstwami, bo budować na gruncie nasypowym się nie da. Chyba, że jakieś nietypowe rozwiązania typu pale. Czyli kolejne koszty.
Nie nawieziesz sobie chyba na przyszły ogród gruzu i śmieci z rozbiórek domów?