Baru

Piękne, Daga!!!

Ojjjj mam, mam niestety... Jak się całe życie ważyło 50-55 (max!!!) to te 64 to porażka jest . A jaki stres przeżyłam kupując strój na wakacje

No to ja może za tego gońca będę?? Tyle, że sami widzicie jak zap...am i gie z tego A by się z 7-8 przydało wyrzucić precz! A tak w ogóle to się witam w tym wewontku

Ja wiem!! Ja wiem!! Bo tez latałam zaniepokojona przez Elutka , a on - jak to on - ze stoickim spokojem...

Verrumal - zakupiony w aptece

Złośliwy dzieciak PS. Ooooojjjj dostanie mi się za to...

Ona wiedziała co robi! Skakała jeszcze w piątek do południa, jak było mało oglądających

Byłam w domu po 21-wszej. Szybkie ogarnięcie poweekendowego bałaganu i lulu. Dzięki za superaśny łikend i dla Redakcji i zlotowiczów

Jestem, jestem

Gaweł!! Jest! Dzięki!

Dalej nic

Nic nie dostałam na służbowego

Poszło

Chyba masz rację Retro!!

Ooooo właśnie!! Do woła znam, ale do gęsi i cielęcia - nie!

Kobieto! Upał Ci się na mózg rzucił jak nic!! W tak pięknych okolicznościach przyrody chcesz po Warszawie łazić?? Taż ducha wyzioniesz!! I Twój przewodnik razem z Tobą...

Privy odbierz i się odezwij

No myślę, że żaden problem dla niego, gdzie mnie wywali - nie chciałabym, żeby musiał gdzieś kręcić za bardzo. Ale w końcu Sękocin przy głównej więc czemu nie??

To fakt - wczoraj jak był potrzebny to nie odbierał od Ciebie...

Ooooo zawaliście!! (żółwik!!) Wysyłam Ci moją komórę na priv - dawaj swoją i będę dzwonić jak już będziemy w okolicy

Pytałam kumpla - przez Radom będziemy jechać... I nie triem - on poważny Pan Derechtór jest i ma wypasioną służbową brykę Znaczy mam się udać na zwiedzanie ikei i innych takich i czekać na Wasz telefon jak będziecie wracać, tak? Planujemy wyjazd z Rzeszowa w okolicach 13-13.30, trza liczyć 3,5-4 godziny czyli tak jak pisałam już 17-18, zależy co się na drodze będzie działo...

Z Rzeszowa, Gawełku jechać będę, czyli przez Radom pewnie?? Choć nie wiem jaką trasą kumpel jeździ zazwyczaj.

Ależ dzięki łaskawco!! Tylko tam jest z 10kilo i mam dwójką i krajem...??

No weeźźźź!! Wy się będziecie szlajać po stolycy a ja jak ta ofiara losu będę gdzieś stać na poboczu?! Może mi się uda przekonać kumpla, żeby zjechał z łeja i mnie wyrzucił w tym Ruścu jednak. Chyba, że... GAAAAAWEEEEŁ!! Proszę mnię rozeznać sytuację i powiedzieć jak mogłabym się dostać z siódemki do Ruśca. Gdzie najlepiej wysiąść? Jabłonowo? Marysin? Kajsik indziej??

Ale ja jeszcze będę w drodze, jak Wy będziecie jechać do redakcji - jak macie być na 16-tą, to nie ma szans, żebyście mnie zgarnęli po drodze.