Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 309
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    123

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. Warto chyba ustalić jedno. Jeśli komin będzie chociaż raz w roku porządnie wyszorowany wyciorem - nie wierzę w żadne sadze które będą się w nim paliły, ich tam nigdy nie będzie tyle aby się zapaliły a już na pewno nie tyle aby się paliły i spalały... Nie wierzę i już.
  2. Wszystko o czym piszecie to prawda, jednak nie zwróciliście uwagi na jeden szczegół. Gdyby szyjaa chciał(a) wydawać pieniądze na projektanta i nadzór, nie szukał(a) by tutaj pomocnej porady. Dlatego pytanie pojawiło się do rozpatrzenia tutaj. Jeżeli znana jest długość całej ściany frontowej, grubość, wysokość w świetle otworó i ta szyna to co? Nie da się określić czy to bezpieczne? Nie ugnie się? Z mojej strony porada (z doświadczenia) dla szyjaa. Nie skuś się czasami w tak dużym otworze na skrzydłową bramę. Będzie cieżka, będzie z czasem obwisać na zawiasach. Tylko roleta w tym przypadku ewentualnie jakaś lekka uchylna
  3. i jak zawsze w tym kraju - zbita .......... http://wgospodarce.pl/biezace-analizy/1791...onad-390-mln-zl
  4. zgadzam się I mam nadzieję że odpowiedź jeśli będzie, to będzie podobna w swojej merytoryce
  5. kurs się robi - są takie szybkie teraz 4. o ile istnieje zakaz (często wystarczy obiecać spełnianie warunków przyszłej inwestycji, zapisanych w dyrektywie) 5. zawsze - tylko papier z pieczątką w odpowiedzi jest najważniejszym dokumentem czy to w odwołaniach czy to w decyzjach podejmowanych
  6. Kumak nizinny ( ten był jest u mnie) Strasznie dużo gdybania. Ja jestem ciekaw dlaczego utworzono tam obszar Natura. Może się okazać flora, fauna, jakiś drzewostan chroniony, jakiś ptak, 100 innych. Ale to powinieneś znaleźć w necie sprawdzając dany teren, w jakim znajduje się obszarze - i tajemnica rozwiązana przed wizytą w urzędzie i pisemną odpowiedzią na którą zawsze trzeba trochę czasu czekać.
  7. nie takie budowle stawiają w obszarach chronionych unijna dyrektywą - nie pękaj. U mnie powstała autostrada A1 - czyli dasię? Dasię!!!!
  8. Piękne miejsce - bier je! Ja zawsze o takim marzyłem
  9. Ja wciąż wymieniam i codziennie znika razem z drutem - nie wiem co to za sikorka, ale troszkę zaczynam się jej bać
  10. sorry - nie mogłem się powstrzymać! A taki fajny w reklamie zawsze jest PS: mam podobny problem, tyle że powstał w zeszłym tygodniu podczas malowania kuchni. Nakapało tam coś podczas prac i niestety odbarwiło sie minimalnie..... Kurcze.... Darłem to, ale jest jeszcze gorzej Przeczytałem w necie że granit nie pokryty impregnatem może wchłaniać substancje takie jak olej, co może prowadzić do powstawania plam i przebarwień. A ja nigdy niczym nie impregnowałem, błąd oczywisty
  11. ze szczególnym uwzględnieniem TEORETYCZNIE Przeglądałem takie świadectwo na składzie węgla, Pan zdziwiony samą prośbą o udostępnienie - ale udostępnił. Fajne było. Ale czy dotyczyło akurat tej partii węgla którą miał na placu, to już chooooooouuuuuiiiij wi. Było niezłe, miało w treści same fajne standardy odnośnie popiołów i kaloryczności - to i udostępnił bez problemów
  12. A i tutaj bym się z Tobą troszkę pospierał. Bo jeszcze bardziej decydujace jest jaki akurat pokład jest fedrowany. Znam z opowieści szwagra który jest kombajnistą, że potrafi jedna ściana dawać elegancki i kaloryczny fedrunek, a już następna sypie byle czym. Najlepiej jest przepalić sobie wiaderka ze składu różne - i to które jest najlepsze kupić. Ja tak robię. Wracam na skład i pokazuję pryzmę z której maja mi węgiel załadować (po wcześniejszym spaleniu kilku wiader z różnych pryzm)
  13. Wyślij mi priv domowe sposoby pozyskiwania. Jeśli zdecyduję się na produkcję, dywidendę masz zapisaną w tym poście
  14. Rozumiesz Rozumiesz! Tylko się pogodzić nie potrafisz z chujówką standardową krajową i jej niezrozumieniem jak większość z nas.
  15. zajdą zajdą przez użytkowanie - mam takie sane - wszystko kwestia czasu Właśnie skończyłem malowanko i wszystkie demontowałem do szorowania i odświeżenia. Źle nie jest - ale czas robi swoje i takie świecące i pachnące jak Twoje to one niestety juz nie są
  16. Tyle tylko że jak ja sprzedawałem kiedyś "malucha" to w opisie pisałem że nadaje się do uprawiania seksu. I nikt nie był w stanie zarzucić czy to prawda czy fałsz. Dlatego że niejeden uprawiał
  17. nie,nie - już wczoraj decyzja zapadła - odpuszczamy sobie - jest bez sensu....
  18. I jak widać precedens udany - czyli da się. Od 2008 roku - ale jednak można. http://www.hfhrpol.waw.pl/precedens/aktual...rzez-gdkia.html Chociaż poddać się nie chcą i będą do końca robili wszystko żeby nie było normalnie i żeby udowodnić swoją decyzyjną potęgę........... http://www.hfhrpol.waw.pl/precedens/aktual...ej-dzialki.html
  19. Nie podobaja misie misie. Do zdarcia. Ale się moją oscylacyjną troszkę boję - bo i łapę mam ciężko i cucia ostatnio mniej jakby!
  20. a ten Twój Daga to też na takie wkładki podmieniane?czy szczotkami wciąga do środka?
×
×
  • Utwórz nowe...