Skocz do zawartości

bobiczek

Uczestnik
  • Posty

    9 309
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    123

Wszystko napisane przez bobiczek

  1. a czego się Alex nie pointegruje z nami na wątku gdzie siedzimy? Dawać tam do nas z pytaniami wszelkimi -
  2. bobiczek

    Problem z T.Brzęczkowskim

    jooooooooooo, to nie jest ani śmieszne, ani smutne, ani wesołe, ani udane. To nie jest dobre. Ja to bym miał taki pomysł. Pan TB ma swoich zadowolonych klientów. Pan by poprosił tych zadowolonych - wie Pan - żeby tak bezinteresownie, z racji życzliwości i wdzięczności za dobrą robotę i poradę - zalogowali się u nas. Żeby wkleili kilka zdjęć - i napisali w kilku zdaniach że współpraca z Panem i z teoriami które większość neguje - była i jest udanym i dobrym rozwiązaniem. Ja bardzo bym chciał. Może Pan poprosi? Przecież wszyscy nie odmówią.... Bo ja naprawdę Pana lubię - a że jestem czasami przewrotny, kocham ucieranie nosa (sam stosuję często - choć nie w izolacjach akurat) I co Dobry pomysł? Pozdrawiam
  3. a ja będę malował plakaty i robił stroiki na domu. Żeby wszystko było na cacy na rocznicę Wielkiej Rewolucji Październikowej
  4. Mnie leje maglownica od miesiąca - ale plama jest z oleju dość czystego - tyle że tłuste zawsze. Popsikuję detrgentem, szczotą chlast,chlast - i wciąż popsikuję. Deszcze i od czasu do czasu woda pod ciśnieniem jakoś na razie nie powodują strasznie widocznych plam. Ale dbam i spsikuję często i systematycznie. Środek do mycia silników - nie pamietam nazwy, ale sprawdzi się każdy. Mój w dodatku o zapachu cytrynowym, bo był tańszy niż taki bez zapachu -
  5. nieprawda tylko w ziemi nie za głęboko - ale w ziemi - MTW Orle "oparł się tylko stożek i to z określonym kontem detali niestety nie pamiętam :( " ja to wredziol jestem jednak - no nie? - "gładki wypolerowany stożek" a ty to teraz świnisz i sprośnisz? -
  6. i żyletówa na herbatkę A to to pewnie wróbel co zdechł na parapecie w oczekiwaniu garści ryżu albo kaszki Źle się wstrzelił -
  7. się będę upierał -ale licząc na zdjęciu - to ostatnich 5 stopni - powinno się zmieścić za spocznikiem. Mam węższą klatkę i zmieściłem. Zrobię zdjęcie i wkleję.....
  8. no to 100.ooo malutkie bym pożyczył... co? Na lichy procent. ....co?
  9. się nad tym morzem wrażliwy zrobił - Ja tam piszę zawsze Adiq - i też jest dobrze - Idź się wykąpać i nasolić skórę -
  10. a dlaczego kochani - nie ma na tych schodach "spocznika" Przecież widać od razu że i na jednych i na drugich - przydałby się. Wierzcie mi - spocznik w użytkowaniu - jest rewelacyjny. A tam i jedne i drugie pokazane - mogły mieć, spokojnie miejsce by się znalazło..... https://forum.budujemydom.pl/index.php?act=...st&id=10613 zobaczcie - do ściany z lewej w dół - spocznik długi - i przy następnej ścianie zejście. Byłoby chyba o wiele przyjemniej w użytkowaniu niż ten zakrętas
  11. nie powinno się "fazówki" robić na tarasie Ładnie w domu zrobione - to wymyśliłem że na tarasie też chcę. A powinno być z malutkim "kapinoskiem" ta wychodząca na zewnątrz - żeby sobie ściekała woda. Bo mnie w miejsach fazowania wlazła woda (musi wleżć, nie ma siły) i tamte kafle z jednej i drugiej strony - poodłaziły (mróz porozrywał) Tyle tylko że ja tego wiedzieć nie musiałem - ale "fachowiec " powinien mnie przekonać. Wolał zrobić i wziąść dodatkową kasę. A ja po 2 latach (zimach bardziej) musiałem odrywać i robić kosztownie, od nowa. 2 zima - i jest na razie ok. Ale i tak półśrodek jest........
  12. a one gadają coś? Może chociaż brzydkie wyrazy? co?
  13. ooo, to to szczególnie o napluciu w mordę kilku ludziom. A by mi śliny zabrakło - gwarantuję..............
  14. i tyle - według sprawdzonych przez fachowca możliwości....
  15. jak będziesz miał drzwi z 2-oma zamkami, alarm - myślę że nie powinno być problemu z dobrym i konkretnym ubezpieczeniem domu w trakcie budowy. Ja miałem i mam w Warcie od lat. Na czas budowy również - choć - korzystać z polisy nigdy nie musiałem (hura)
  16. Ty się jej zapytaj - czy chce mieć ładnie dla oka na te lato i ewentualnie przyszłe - albo czy chce miec na wieki wieków amen Bo sposobem "delikatnie, bez brudu" - zrobisz.... Na rok - po zimie mój taras też tak był zrobiony - fajny był - dla oka - na 2 lata Mnie zgubiła zła wylewka, brak zabezpieczenia przeciwwilgociowego i fazówki na łączeniach płytek zrobione. Na schodach i na krawędzi tarasu Dzisiaj mam wszystko do wypierdzielenia - i od nowa - ale już z doświadczeniem
  17. a ja jak mi się uda u stomatologa uratować górę lewą - będę bezkompromisowo szczęśliwy, spełniony i zadowolony - I na co mi do tego koniec świata?
  18. Bym se kupił paralotnię - i poleciał raz w życiu - co dzisiaj nie zaryzykuję - bo się boję podmuchu i że mnie zniesie albo co gorzej - o glebę pierdyknie.....ze 150 metrów -
  19. nie chcesz reklamacji i żeby Cię przeklęli? Wywal wszystko - głęboko - beton - impregnat - dodatkowo masa od wilgoci - i klejem porządnie na grzebieniu i dobrze wstukać. Chociaż ja za bardzo w opis nie wierzę.... - że to tak jest dziwacznie zrobione w ostatniej warstwie... No bo po co?
  20. też dostałem - choć inną niż te polowane Odsłuchałem - 3 raz już leci - i jak te żaby Amyraderaderade............ - Sorry Boys - prawie jak młody eksperymentalny pop A Chance - powoduje brak żalu u zamawiającego - i podziękowanie dla Redakcji że pozwoliła mi się z nimi ożenić. Ja mam - i dzięki -
  21. ciula - 2 tyś dolców przepić jednej nocy u Ruskich w tamtym czasie sie nie dało... Rozdał a resztę rozkradli
  22. a ja w sobotę w 10 minut auto zatankuję - i do roboty ! -
  23. wyłacz mnie, wyłącz mnie............. tak odczytałem a to wiesz....... takie niekoleżeńskie jest
×
×
  • Utwórz nowe...