Skocz do zawartości

TINEK

Uczestnik
  • Posty

    1 042
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    15

Wszystko napisane przez TINEK

  1. Witam Wykopałem swój "dziennik" gdzieś z "dna" forumowych wątków Aby trochę zmienić temat, oderwać się od dyżurnych "przepychanek" to pokażę co na to lato sobie zafundowaliśmy. Po pięciu latach smażenia się w słońcu na tarasie, chowania się pod parasolem i trzymania go, by wiatr nie porwał .... jest tadammmmm, wiata, wiata na tarasie
  2. autor pisze "Wzdłuż komin jest cały przesiąknięty smołą w pokojach unosi się obrzydliwy smród" to raczej przeciekająca woda z dachu to nie jest
  3. a ten znajomy da Ci atest na to szambo z kręgów? uważaj, bo możesz mieć problem z odbiorem, kup gotowe betonowe z atestem i nie słuchaj znajomego
  4. Witam Cyrkulacja rzecz niezbędna, moim zdaniem, to wygoda i komfort, a chyba po się dom buduje Rury od ciepłej wody zaizolowałem otuliną nie tą zwykła, ale tą lepszą (podobno, ale droższa dużo było ) do solorów Mam programator czasowy, w tygodniu włącza się rano na 30 minut (jak się szykujemy do pracy) po południu godzinę w porze prawdopodonego szykowania obiadu, potem jeszcze ze dwa razy, razem chyba 4,5 godziny w tygodniu, w weekendy więcej i powiem Ci, że to się sprawdza, trzeba tylko zaobserwować rozkład dnia i doświadczalnie dobrać U mnie w każdym razie system ten się piąty rok sprawdza pozdrawiam
  5. bardzo imponujący wynik, zwłaszcza w 2 miesiące gratulacje i wytrwałości życzę
  6. u mnie 4 kubły są od początku, żadnych walających się worków to chyba jedyna rzecz, która się udała mojej gminie
  7. bez listew lepiej wygląda, ja tam mam, a miejsce łączenia jest uszczelnione uszczelniaczem dekarskim w kolorze struktonitu, z dołu wygląda bardzo dobrze, a z bliska jest szczelnie pozdrawiam
  8. Tinek dziękuję serdecznie Wszystkim za miłe towarzystwo, a redakcji za organizację zlotu (i za towarzystwo też) do następnego roku
  9. Aktualizacja Proszę do Tinka dopisać +2 (sąsiadka z synkiem) czyli ekipa jak w ubiegłym roku
  10. Zenku Ja nie wiem, czy dobrze pamiętam ze szkoły, ale w uproszczeniu: zbiornik 6 m3, (taki mam) wymiary 2,4mx2m wysokość 1,6, masa takiego zbiornika z pokrywą 5800 kg objętość (zewnętrzna) to 7,7m3, czyli taką ma wyporność (7700kg) nie wiem jaka jest gęstość ziemi (humusu), ale przyjmując 1500kg/m3 to wystaczy przysypać szambo warstwą 30 cm i puste szambo nie wypłynie niech mnie ktoś mądry poprawi, jak namieszałem
  11. Gaweł pogania to się trza wpisać Tinek + Tinkowa + Tinkciątko = razem 3 sztuki tylko sobota
  12. to jest szambo betonowe, nie musisz go kotwić, czy obciążać jak zbiornika z tworzywa, wystarczy zasypać i zagęścić i jak opróżnisz to nie wypłynie Masz rację, to mają zrobić na co się umawiasz, a te firmy oferują posadowienie zbiornika, podłączenia już nie (przynajmniej to "moja") podłączał hydraulik, no ale to trzeba rozmawiać i ustalić wszystko przez przyjazdem ekipy ze zbiornikiem, a nie potem zaskoczenie. Jak zamówiłem szambo to dostałem instrukcję jak ma być przygotowany wykop i jak głęboki
  13. Heniu dobrze napisał, firma przywozi szambo, ustawia, montuje pokrywę, kominek i tyle, błąd, że nie poinformowali inwestora o dalszych koniecznych czynnościach Ja też u siebie miałem taki montaż, panowie ustawili szambo i zanim cokolwiek dalej zaczęli robić dali mi fakturę, certyfikat i instrukcję obsługi co mam dalej wykonać, ja się patrzę na nich, oni na mnie, ale zorientowali się, że nie zaczaiłem, to grzecznie poprosili o kasę, by mogli przystąpić do dalszej pracy, ja wypłaciłem, to następną czynnością było odcięcie uchwytów, montaż pokrywy i kominka. W instrukcji miałem grubymi literami napisane, by od razu napełnić szambo do połowy wodą i następnie zasypać, ja zasypywałem za dwa dni, bo chciałem jeszcze "po swojemu" zaklajstrować pokrywę to wody nalałem do pełna. Teraz pozostaje Ci zdemontować pokrywę, zapewne nie ma uchwytów, to musisz przewiercić otwory i przełożyć kawałki drutu zbrojeniowego, z którego wygniesz uchwyty, wyjąć szambo i osadzić na nowo, prawidłowo. A teraz uwaga!!! Nie można tak poprostu zaczepić szambo za uchwyty łańcuchami jak to się robi z każdym innym towarem do podniesienia, szambo może się "złożyć" do środka, firmy przywożące szamba mają ramę stalową, do której podczepiają zbiornik i łańcuchy od dzwigu mocują do tej ramy, chodzi o to by na zbiornik działały tylko siły w pionie (nie ze skosa). Myślę, że to jest bardzo ważne by nie uszkodzić zbiornika
  14. okna plastik, złoty dąb, parapety dębowe, ale kolor dobrany do okien jak mi stolarz robił schody, to go zagadałem o te parapety i zrobił, w podobnej cenie co parapety z mdf w okleinie złoty dąb
  15. Cześć Dla porównania na fotce parapety wpuszczone w ścianę 15 mm parapety dębowe
  16. na wygląd super, czyli można powiedzieć, że to taka "niecierpliwa" degustacja raz miałem okazję popróbować piwa domowej produkcji, byłem zaskoczony, że takie smaczne było Baszko, Baszko, plac wybrukowany??? brama wybrana? przesuwna będzie wygodniejsza i w tej lokalizacji odpowiedniejsza, a brzozy, no cóż, posadzisz nowe, szybko rosną, za sto lat, będą mieć sto lat (i się Leszek ucieszy) jest jeszcze jeden powód by je wyciąć, "bo można"
  17. mam taki sam brodzik i było podkuwane, nie pamiętam ile, ale trochę było, z tego co pamiętam, to w najniższym miejscu brodzik jest troszkę poniżej poziomu podłogi (ale pewien nie jestem) Było lekko podkute pod brodzik i wykute pod syfon, cały syfon musisz schować w posadzce pozdrawiam
  18. Tinek wita wszystkich i pozdrawia A teraz małe usprawiedliwienie nieobecności na zlocie, Tinek imprezował z okazji 18-tych urodzin starszej córki, a Coolibeer muzę puszczał i powiem Wam, że Cooli to fachowiec w tym co robi. Pozdrawiam Wszystkich PS. Qwa, jaki ja już stary jestem teraz to już niekoniecznie
  19. to co Ty uznajesz za wadę wylewek z miksokreta inni uznają za zaletę (np. bezwładność cieplna) I oczywiście bardzo dużą zaletą szybkość nagrzewania, jak na jesień odpalę OP to faktycznie robi mi to różnicę, że się nagrzeje w godzinę a nie w cztery godziny, ja raz włączam i tak do wiosny Ale ja Cię rozumiem, też czymś handluję i swój towar chwalę, taka robota pozdrawiam
  20. Cześć Ja osobiście nie też nie widziałem żeliwnego ślimaka, ale na innym forum, ktoś wklejał fotkę żeliwnego ślimaka (chyba właśnie z ogniwa, ale głowy nie dam), pękniętego na pół, w tym miejscu gdzie stalowy się wyciera i koroduje, żeliwny pęka i szkód przez to zarobić może (np zniszczyć obudowę). Swego czasu jak się tematem interesowałem, wtedy wchodziły żeliwne ślimaki, wszyscy się zachwycali, ale życie pokazało, że wcale lepsze nie są (a IMHO gorsze) pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
×
×
  • Utwórz nowe...