-
Posty
25 489 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
485
Wszystko napisane przez retrofood
-
Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych? Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
-
Wypowiedzi niektórych posłów (obojętnie z jakiej partii) dobitnie to potwierdzają. Ale jak ma być, kiedy posłami, szefami, zostają ludzie, którzy żadnej innej pracy nie znają? Niestety, to my ich wybieramy i my godzimy się na to, żeby nami pomiatali. W imię swoich własnych wyobrażeń, które w wielu przypadkach mają więcej wspólnego z mitologią, a nie realiami. Tysiąca lat teraz potrzeba, aby to zmienić.
-
Kiedyś chyba opisywałem nauki, którymi karmiła mnie, nowego pracownika, szefowa budownictwa w miejsko-gminnym urzędzie. Dla przykładu: Zapytałem ją dlaczego nową korespondencję zawsze umieszcza na spodzie teczki. Wyjaśnienie było rozbrajające. - Każde pismo musi nabrać mocy urzędowej! Jak byś odpowiedział na drugi dzień, to niczego byś nie miał do roboty, ani niczego na biurku i szef by powiedział, ze nic nie robisz, więc jesteś niepotrzebny i cię zwalnia. A tak,.. Poleży 29 dni (urząd ma 30 dni na odpowiedź), szef widzi jaki stos spraw jest do załatwienia i nawet można wnioskować o zatrudnienie kogoś do pomocy.
-
Różnica jest zasadnicza, chociaż koszt dla nas rzeczywiście, nie musi się wiele różnić. jednak za łapówkę można pójść do pierdla, a za opłacenie należnych podatków - nie!
-
Niekoniecznie aż tak, natomiast na pewno daje dobrą okazję zarobku dla prawników i dowód na niezbędność zatrudniania urzędników. A to jest znacznie ważniejsze nawet od możliwości nadużyć. I wcale teraz nie żartuję.
-
Może właśnie dlatego, że droga prowadząca nie była publiczna?
-
Jeśli chcesz ocieplić, to z zewnątrz, a nie w środku.
-
Tak jak zrobił szwagra sąsiad na tej nowej drodze. Wgrodził się ciul na 70 cm i drogi zostało 430 cm. Szwagier sie wcurwił, poinformował burmistrza, gmina przysłała geodetę i facet dostał dwa tygodnie na usunięcie płotu. A taki ładny był, na fundamenciku... Wszystko musiał rozpieprzyć, nie było siły. I teraz jest przepisowe 5 metrów. Ale to gmina drogę robiła i burmistrz się strasznie na niego wkurzył.
-
Aaaaaaaale... Przecież mamy tu opisane. No i spoko, skoro instancje to przyklepały. A górę pomaluj i tyle.
-
Mnie przyszło do głowy malowanie OSB tymi nowoczesnymi farbami. Widziałem gościa jak to robił, pracy dużo, bo to pociąganie pędzlem jak przy tworzeniu obrazu na płótnie, ale efekty całkiem całkiem. Tynk na OSB oczywiście, nie do przyjęcia.
-
To Ci się tylko tak wydaje. Poza tym, pominąć nawet co napisano powyżej, klatka schodowa jest miejscem zagrożonym przypadkowymi uszkodzeniami powierzchni ścian, więc styropian na ściany to gaszenie pożaru benzyną. W ogóle zapomnij o styropianie! Chyba, ze se kawałek zostawisz żeby poleżeć odrobinę. Też bym tu zrezygnował z płyt g/k. Z tego samego powodu. Jeśli już, to tylko OSB, albo w ogóle tynk strukturalny.
-
Ja podobne sprawy załatwiałem w starostwie powiatowym, w geodezji. Tam są wszystkie dokumenty źródłowe i tam podpowiadają co i jak. Dla celów informacyjnych nawet mapki dawali za darmo. Oczywiście, bez pieczęci urzędowych, bo wtedy to już kosztuje.
-
Obowiązuje tyle ile droga ma w zasobie geodezyjnym. Bo jak znam życie, to ludzie zawsze starali się przygrodzić nieważne od kogo. Ale w mapach wymiary się nie zmieniały.
-
5 metrów, nie ma mniej. JEZDNIA TO NIE DROGA Oczywiście, wymóg 5 m dotyczy nowych dróg. Dwa lata temu gmina robiła drogę obok mnie i tak mówił burmistrz, przepisu prawnego nie znam. Szwagier im teren udostępnił. Dla dwóch gospodarstw droga.
-
Dobrze mówi. Aby komin pewnie odprowadzał spaliny, musi kończyć się ponad szczytem dachu, aby odprowadzał spaliny niezależnie od kierunku wiatru. Gdyby kończył się poniżej, powstające przy pewnych kierunkach wiatru zawirowania powietrza wpychały by spaliny do wewnątrz. Co jest niedopuszczalne. Twoje pytanie o brak komina zrozumiałem teoretycznie, np. ogrzewania jest elektryczne, kuchnia też, no to komin spalinowy jest niepotrzebny.
- 15 odpowiedzi
-
- ogrzewanie
- wentylacja
- (i %d więcej)
-
Luz Profilu CW w suchej zabudowie
retrofood odpisał NoobBudowlany98 w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
Tylko ten rozchylony bok trzeba przykręcić do profilu bocznego. To jedna z wersji, bardzo dobra zresztą. Chodzi o to, ze profile nie mogą do siebie tylko przybliżać się, przylegać. One muszą mieć ścianki zachodzące na siebie i skręcane na sztywno! jak najlepiej ze sobą połączone! Mają być połączone na sztywno, aby konstrukcja stanowiła całość, a nie oddzielne części. Bo wtedy będą miały różne okresy drgań. Cała konstrukcja musi być monolitem, wtedy będzie miała jeden, wspólny okres drgań własnych! I nie będą pojawiać się pęknięcia. A który wejdzie w który, nie ma większego znaczenia. -
-
Wiertło trafiło na coś twardego
retrofood odpisał NoobBudowlany98 w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
Jak ze wszystkim. Kiedyś cieśla czy też stolarz nie pozwalał sobie na wykonawstwo z byle czego. Materiał był dobierany i wybierany. A teraz robią z wszystkiego, jak leci. Skąd wiem? Dwie amerykanki oddałem po pierwszej próbie siadania. Złamała się rama. Bo listwa była z sękiem na całą szerokość listwy. Jak to można było wsadzić w mebel? Gdzie zwykła przyzwoitość robotników? A listwy na konstrukcje /g/k są jeszcze lepiej skrywane pod płytami. I z czasem np. się skręcają, czego amator na pewno nie zauważy. A nawet jak zauważy skośne słoje, to nic mu ten fakt nie powie. A poza tym, czy ktoś dzisiaj sprzedaje sezonowane listwy? Takie, w których ewentualne naprężenia już się ujawniły? I już jest odpowiedź. -
Wiertło trafiło na coś twardego
retrofood odpisał NoobBudowlany98 w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
fotka jest przykładowa, chodziło mi przede wszystkim o kołnierz -
Luz Profilu CW w suchej zabudowie
retrofood odpisał NoobBudowlany98 w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
Profile zawsze łączy się ze sobą mechanicznie. Należy zawsze robić "języki". które do tego celu posłużą. Gdzie i jak - to w zależności od sytuacji. Jak wygodniej. Nie zgadzam się!!! Może być klocek do środka, ale lepiej było uciąć dłuższy kawałek profilu, wyciąć dno i połączyć obydwa boki pchełkami. ZAWSZE mają być połączone na sztywno!!! Na górnym obrazku też najlepiej wywinąć boki na drugi profil. Tylko trzeba ucinać odpowiednio dłuższy.