-
Posty
24 656 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
437
Wszystko napisane przez retrofood
-
Nie ma co rozważać, bo z czasem będzie tylko gorzej. Skoro od razu nie było porozumienia, to wasi rodzice popełnili duży błąd, nie rozwiązując tej kwestii za swojego życia. Moja żona z bratem miała świetne relacje i ich rodzice też tak spieprzyli sprawę dziedziczenia i wpuścili ich we współwłasność. Więc ja niedługo po ich śmierci wymusiłem na żonie aby zażądała podziału dopóki się dogadują, bo to jest najtaniej. Kiedy relacje się popsują, to z biegiem czasu koszty będą tylko rosły. Tak, że znowu trzeba było płacić geodetę, trochę biegania, czekania i teraz jest spokój. PS. Relacje później między nimi się nie psuły właśnie dlatego, że nie było punktu zapalnego. Czego nie można powiedzieć o szwagra dzieciach, bo żona już zapowiedziała, że z nimi w ogóle rozmawiać nie będzie, nawet gdyby zostały kiedyś sąsiadami..
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
retrofood odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
każda przemiana energetyczna to są straty. I straty się sumują. A ostatecznie masz przecież ogrzać powietrze wewnątrz domu. -
To już lepiej zrób drzwi ukryte równo z kominkiem, wykończone jak ściana. Będziesz miał tajny schowek na przydatne rzeczy.
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
retrofood odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Chodzi o dom w zamyśle lekki, chociażby docieplony drewniany. -
To może mniejszy telewizor? Ja mam zerowy. U mnie w domu nikt telewizora nie ogląda.
-
Nawet nie płaskoziemców miałem na myśli, a raczej kwękaczy (kwękaczki), którzy wszędzie szukają kwadratowych kółek. Bo tacy, którym to przeszkadzać nie będzie, przeważnie nie mają kasy. a ci co kasę mają, to kwękać lubią. Chociaż świadomość ludzka jest straszna, kiedyś, na innym forum, zrozpaczona madka robiła awanturę, że kilka metrów za ścianą sypialni jej beniaminka, prowadzą linię energetyczną, zasilającą kilka kolejnych domów. I jakie to straszne nieszczęście, bo takie przewody promieniują i tak dalej. A do głowy jej nie przyszło, że takie same przewody ma wewnątrz tej sypialni, w ścianach.
-
Jak masz bardzo dużo wolnego czasu i możesz zaryzykować stratę, to można próbować. Ale pewności miał nie będziesz, bo choćby się dom zmieścił, to wielu ludziom takie widoki przeszkadzają i nie wiadomo kiedy to sprzedasz.
-
To chodzi tylko o to, żeby stępić krawędź. Tyle, ile szlifuje się paznokcie po obcięciu.
-
Wątpliwe. Trzeba by rozebrać i dać ją pod prasę. Taniej chyba wymienić na nową.
-
Na pewno nie wiem, ale doświadczenie podpowiada mi, że na 95 % nie ma takowego. Częściej się spotykałem z wyodrębnionym obwodem kuchennym. Ale kto wie... 1. Na przykład wskaźnikiem neonowym. 2. W nowych instalacjach, spełniających warunki techniczne dla budynków i ich usytuowania, obwody oświetleniowe i obwody gniazdek wtyczkowych powinny być rozdzielone i nie wolno ich mieszać ponownie. Ale w instalacjach z lat 70-tych i częściowo 80-tych, tego jeszcze nie stosowano, więc nie mamy informacji jak to jest u Ciebie.
-
Oprócz pianki, chociaż trzyma ona futrynę wystarczająco mocno i długo, w zasadzie najlepiej, zakotwienie futryny też jest konieczne! Bo piankę to można byle nożem przeciąć dookoła futryny i drzwi wypadają wraz z wszelkimi zamkami, a dom stanąłby wtedy otworem.
-
Widzisz, jak ważna jest dokładna informacja. Drzwi wewnętrzne sprzedają bez futryn, więc wymiar wiadomo że jest samego skrzydła. Ale drzwi zewnętrzne sprzedaje się raczej z futryną, więc jak pisałeś, że 80 cm, to nie sądziłem, że to same skrzydło. No i źle ci podpowiadałem. Chociaż fakt, na drzwi zewnętrzne z futryną na 80 cm to nieco mało, mogłem się domyślać... Po centymetrze luzu winno zostać z obydwu stron.
-
Wypadałoby. Tylko zastosuj złączki o co najmniej jednym miejscu wolnym, dla nowego przewodu, który poprowadzisz do nowej, zaplanowanej puszki. od przewodu fazowego i od przewodu zerowego. Nie. Tak jak napisałem powyżej, rozpoznaj złączkę z przewodami fazowymi, oraz złączkę z przewodami zerowymi i od nich poprowadź nowe przewody do nowej puszki. Żaden miernik nic nie da, jeśli nie ma się wiedzy, jak się nim posługiwać i po co to się robi. Bo najważniejszym miernikiem jest głowa. I jak się ma wiedzę o instalacjach, to wystarcza najprostszy chiński miernik za 6 czy 8 PLN, aby całą instalację wykonać poprawnie od początku do końca. Dopiero na odbiór są potrzebne mierniki o jakiej takiej dokładności, a więc droższe. Masz na to jeszcze czas. Musisz wiedzieć, że w instalacji dwużyłowej nie ma uziemienia! Więc go nie szukaj. A kolorom w instalacji prawidłowo nie ufasz, czyli nadal nie ufaj, szczególnie w instalacjach dawnych. Zresztą, elektryk niczemu nie ufa, zawsze należy sprawdzać nie tylko co się kryje pod kolorami, ale też obecność (lub nie) napięcia elektrycznego, przed rozpoczęciem jakichkolwiek czynności przy instalacji. ZAWSZE!
-
Skoro tak to wypadałoby jedne od drugich odsunąć. Masz tam miejsce?
-
Dom za 180 Tyś Metoda Gospodarcza
retrofood odpisał Przemek89 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Ale to znowu ma się zmienić, dlatego trzeba śledzić wszelkie informacje. -
Najlepiej 82-83 cm. No, niech będzie 85. Drzwi nie mogą się otwierać na klatkę, na zewnątrz. Stare wyrzuć.
-
Ale ja się teściowej podoba, to co jest, nie zmieniać niczego.