Nie. Nie mam żadnych filtrów bo mieć nie muszę. Ale jeśli chcesz dyskutować, to stosuj określenia ścisłe, a nie prymitywne hasła. Bo co to znaczy
Umrę jak ją wypiję? To chcesz mi zasugerować? Więc bez obaw. Mnóstwo lat temu, jeszcze za dinozaurów, kiedy byłem dzieckiem, to jadałem lód z rzeki jak też śnieg. Wodę zdemineralizowaną (oraz nie tak brudną jak obecnie) i wciąż żyję! Ta woda bez minerałów wcale mi nie zaszkodziła.
Czyli zwyczajnie mijasz się z prawdą, mówiąc bardzo delikatnie.