Skocz do zawartości

retrofood

Uczestnik
  • Posty

    24 978
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    454

Wszystko napisane przez retrofood

  1. Zaobserwowałem, że w mojej okolicy stosuje się metodę, że tak co czwarta łata jest szeroka. Co najmniej dwukrotnie szersza od pozostałych.
  2. Zgadzam się, ale ja wybrałbym rozwiązanie bez "o ile". Ale tak ma każdy dach, niekoniecznie z poliwęglanu. No i poliwęglan jednak troszeczkę kosztuje...
  3. Przyjmijmy, że tak, chociaż już sam dach ogranicza ruchy powietrza, szczególnie w sytuacji braku wiatru. Konwekcja jest wtedy utrudniona. Tym niemniej dach nieprzezroczysty wcale aż tak nie ogranicza światła, żeby trzeba było kombinować z poliwęglanem. Tak uważam. Czyli ogólnie pomysł na pewno nie zda egzaminu w lecie. A przecież to wtedy najczęściej i najchętniej korzystamy z sytuacji przebywania na świeżym powietrzu. PS. Rolety czy żagiel oczywiście możliwe, ale po co komplikować proste rzeczy? Chociaż bogatemu nikt nie zabroni.
  4. Ale zrozum, prawo prawem, a gmina może prawo zastosować, ale nie musi. Gdzieś pisałem, że u mnie we wsi gość kupił od gminy 4 sąsiadujące ze sobą działki (wszystkie po 10 arów) i wystąpił do gminy o ich scalenie. Prawnie nie ma żadnych przeszkód, ale burmistrz oznajmił, że nie po to działki wyodrębniano, żeby je teraz scalać. I odmówił wydania zgody. I koniec! Nikt jego decyzji nie zmieni. Może to zrobić dopiero nowy burmistrz, jeśli zostanie wybrany i będzie miał inne poglądy. Dlatego wskazówkę masz w poście #3. Popytaj w gminie, czy taki wariant zaakceptują. Ale z tego co wiem, 3 ary na gospodarstwo, to dla urzędników zdecydowanie za mało.
  5. Jak w szklarni. Gdzieś na forum jest temat o szklanych dachach, w którym zamieściłem swoje uwagi związane z budynkiem dla Straży Granicznej, wybudowanym w latach 90-tych ubiegłego wieku w Przemyślu. Miał szklany dach i w słońcu temperatura wewnątrz sięgała nawet 70 stopni! Ludzie do odprawy celnej się rozbierali bez żenady, ale wyobraź sobie celników! Musieli pracować w garniturze, czapce i pod krawatem! Ile jobów wylano wtedy na projektanta tego cuda, to nie wiem czy ktoś zliczy. Dlatego poliwęglan można dawać np. od północy, gdy taras sąsiaduje z jakimś pomieszczeniem, żeby go nie zacieniać. Ale jeśli chcesz korzystać z tarasu w lecie i to w dzień a nie w nocy, to poliwęglan odradzam zdecydowanie. Chociaż to materiał przyzwoity. Na targach w Krakowie kiedyś próbowaliśmy złamać płytę wielkości standardowej palety i na takiej palecie zamocowaną do klocków po brzegach. Nie daliśmy rady. PS. 4 x 6 to nie tak znów wiele, kiedyś robiłem światło w konstrukcji większego tarasu, przykrytego grubym dachem z trzciny. Taki właśnie na letnie posiedzenia. I ciemno bywało tam tylko nocą.
  6. Pykło tak, aż jęknęło.
  7. Nie. Co nabywacie to jest wspólne, ale to co dostajecie jest tego, które zostało obdarowane. Czyli jak figuruje w papierach typu księga wieczysta. A budynki na działce są własnością osoby, która jest właścicielem działki, chyba że współmałżonek może udokumentować wydatki poniesione w związku z budową.
  8. O gustach nie dyskutuj.
  9. Zgadza się, dlatego chciałbym wiedzieć co skłania ludzi do pchania się w kłopoty w tym wieku.
  10. Kiedyś kozy eksploatowano w takich pomieszczeniach, że tego nie brano pod uwagę, bo cyrkulacja była zawsze. A teraz, przy wymianie okien na współczesne i przy obecnych ścianach i drzwiach z uszczelkami, zaczynają z dopływem powietrza być problemy. Fakt, że należy o tym pamiętać.
  11. Po co? Dla siebie? Nie macie dzieci?
  12. Artykuł nie wskazuje drogi rozwiązania problemu, a sugeruje jedynie jego zapaćkanie. Bo chociaż pierwsze zdanie odpowiedzi eksperta jest do przyjęcia, to z dalszą częścią tekstu bym polemizował. I to zdecydowanie. Ta dalsza część tekstu brzmi tak: Nie można tak pisać, bo to "napięcie" jest w istocie bardziej potencjałem, I przy próbie zamknięcia obwodu, a więc stworzenia drogi do przepływu prądu, to "napięcie" spada nam do wartości minimalnych, a więc przepływu prądu mierzalnego w istocie to nie ma. I nie można pisać o "wzbudzanym prądzie" Elektrycy wiedzą, że próbnik neonowy nie jest żadnym miernikiem, a tylko wskaźnikiem, którego wskazania należy umieć interpretować w zależności od sytuacji. Laik - jak widać - od razu traci orientację. Natomiast odradzałbym przeprowadzanie eksperymentów z podłączaniem styku ochronnego z jakimiś rurami czy czymś innym. Przestańmy zachęcać ignorantów do zabawy w działającej i czynnej instalacji elektrycznej, bo o pomyłkę nietrudno. a skutki takich "doświadczeń" mogą być opłakane. Doświadczenia robi się w szkole, jak ktoś ciekawy to polecam. Potem jest: Do jasnej cholery, niczego w instalacji elektrycznej nie można robić "zastępczo"!!! Zastępczo to radzę użyć papieru ściernego zamiast toaletowego i wstrzymać się z podobnymi radami. Tym bardziej wymieniać gniazdka na model bez styku ochronnego. Toż to dzisiaj może stać się kryminałem! Instalację należy doprowadzić do stanu poprawnego i to jest jedyne zalecenie!!! A kto to zrobi i jak, to inna sprawa. Pytanie tylko, kto taki szajs odstawił przy wykonywaniu. Radzę postudiować WT dla budynków, bo od kilkudziesięciu lat takie goowno jest prawnie zabronione, a poważny portal budowlany propaguje nie tylko łamanie dobrych zasad, ale nawet przepisów prawnych. Nieładnie.
  13. Można zrobić automatykę, która będzie tym zarządzała. Pewnie będzie zawierała czujniki wilgoci, poziomu i/albo czasówkę. Albo trzeba pilnować samemu.
  14. Zbuduj na razie ambonę. Taką myśliwską.
  15. A swoją drogą, to ten sąsiad chyba się zakochał w tej kozie...
  16. Przecież to wszystko jedno. Do ściany mocujesz przez płytki. Albo bez płytek, jak Ci wygodniej. Czyli płytki traktujesz jak element ściany.
  17. Ja bym dodał, że należy jeszcze dokładnie wysuszyć. Znaczy, ten blat.
  18. Albo wyobraź sobie lodówkę, która działa odwrotnie. To znaczy zabiera ciepło z otoczenia o niskiej temperaturze i oddaje to ciepło tam, gdzie i tak jest cieplej.
  19. Nie powinno. Należy kupić i obsadzić wraz z płytkami profil narożny. https://www.google.com/search?client=opera&q=narożnik+do+płytek&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8
  20. Tu masz odpowiedź. Rodzaje uziomów. Uziom otokowy, uziomy pionowe
  21. Nie uda się. Nie dostaniesz zgody administracji samorządowej.
  22. Jacy "fachowcy"? Toż to fajansiarze czystej wody! Gonić w ciul, albo jeszcze dalej. To wszystko jest do zrobienia od nowa. Błędy są przerażające. Masz kierownika budowy? Jak on to zaakceptuje?
  23. Najlepiej gdybyś zwrócił się o wydanie konkretnych WZ. Bo w takiej sytuacji dużo zależy od interpretacji właściwych urzędów. Niby prawo budowlane jest jedno, ale ja mam doświadczenia z dwoma sąsiadującymi powiatami. Wiele kwestii było w nich regulowanych odmiennie. Tutaj działki są Twoje ale skoro zostały wydzielone, to zrobiono to w jakimś celu. U nas gość kupił cztery sąsiadujące ze sobą działki budowlane i chciał je scalić, ale burmistrz oznajmił, że po jego trupie. Nie po to wydzielano je jako oddzielne, żeby z powrotem łączyć. No i działki od dziesięciu lat są niezagospodarowane. I niby kadencja burmistrza niedługo się zakończy, ale urzędnicy zostaną...
×
×
  • Utwórz nowe...