Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. coś mi tu nie pasi 2 MPa to chyba nie dla keramzytobetonu? a 15 MPa dla porothermu to też trochę za dużo jakiej grubosci są te ściany?
  2. a ja Wam mówię, że będą nagrody, więc żeby Kogoś ukarać, nie powinno się na niego głosować serio
  3. nie ma co się oburzać, często moderatorzy to despoci, tu tego raczej nie mamy więc nie ma o co kruszyć kopii, fakt, ze zachowuje się jak człowiek pozwala, jak człowiekowi, dowalić, w momencie kiedy się nie zgadzasz myślę, że to fair
  4. ja wiem, dlaczego dostałeś bana, nawet nie trudno się domyslić podałeś błędne dane w profilu nie jesteś "Mężczyzna" a "Baba" a to dlatego, że zachowujesz się jak baba z permanentnym PMS weź się wreszcie wyjaj (jajami albo jajeczkami) czego chcesz, podyskutujmy o tym, dojdźmy (daj Boże) do konsensusu, który zadowoli wszystkich, takie "spektakularne" odejście, które tu forsujesz, nic nie wnosi,wręcz wygląda karykaturalnie, jak wyżej ujęta postawa, zdrowy rozsądek ponad wszystko (przepraszam Drogie Panie na Forum, za tą "babę", kocham Was wszystkie)
  5. cooli - easy easy, nie stresuj się, fajnie, że coś z tego "mordobicia" zostało
  6. też racja choć bardziej pasowałoby określenie przepompownia, swoją drogą - dowiedz się jak to mają w planach inwestycyjnych ujęte i jak to ma się do stanu faktycznego
  7. mieszkać możesz, nie zameldujesz się i tyle aha, statusu to raczej nie zmienisz, chyba, że wchłonie je miasto czy tam inna miejscowość i przekwalifikują w MPZP na mieszkalne, inaczej nierealne (cóż ja się z taką możliwością nie spotkałem, ale co tam ja wiem)
  8. wiem, że mnie lubisz więc powinieneś (bo nie uwierzysz w poniższe) zapytać się w starostwie co mieli na myśli wg Barbossy: pompownia -cóż bez studni nie będziesz miał czego pompować czyli studnia jak najbardziej, tyle że bardziej bym się skłaniał, że coś w stylu SUW czyli stacji uzdatniania wody, do której podłączona jest lokalna sieć wodociągowa (ta rzeczona strefa) czyli zaopatrzenie większej liczby odbiorców a to już inna bajka operaciki, dokumentacje hydrogeologiczne, pozwolenie na handel wodą (a ma to już miejsce przy dwóch użytkownikach jednej studni), troszkę się zejdzie na formalnościach popatrz w planie, czy przypadkiem nie ma takiego miejsca wyznaczonego gdzieś w okolicy
  9. a co tu negocjować przeca jam Twój pretorianin jako rzeczą Wyrocznie tego Forum
  10. znaczy się Kwiatuszek ma małego siusiaka, hmm....
  11. sądząc po tym, kto prowadzi, są nagrody...
  12. ulala, zostałem autorem tego tematu teraz dopiero zauważyłem, he he
  13. a czemu starostwo ma nie przyjąć zgłoszenia? przyjmie i owszem tyle, że może wyrazić sprzeciw (w drodze decyzji?) nie twierdzę, że musi być negat, ale bez porządnego uzasadnienia może być
  14. a co Kwiatuszek niczego sobie? bo ja to odbieram bardziej jako wewnętrzną potrzebę, takie spełnienie pewnego rodzaju obowiązku
  15. pardon ale ja chciałbym wytarzać się w błocie z moją Kwiecistą Ulubienicą po gębach prać się nie lubię
  16. prosiłbym R. o nie kasowanie tego warto pozostawić, cobym wiedział, gdzie moje miejsce, bo często zagubionym się czuję ps gdzie to mówiłeś?
  17. zrób to, a ja zrobię też coś, znaczy się zdjęcie, ze łzami, jak grochy, ciągle pie... o błędzie Redakcji, na pytanie jakim, nie potrafisz powiedzieć; TAK, na TO forum przylazły spady gnilne z FM, pragnące za wszelką cenę je skazić, zarazić Twą/Waszą błękitną krew jadem nieporozumienia i zawiści, nakasztanić w Twoich/Waszych wysublimowanych tematach, w końcu odebrać wam te jakieś tam punkty, gazety (i co tam jeszcze), o które tak zażarcie walczycie, Redakcja strzeliła sobie w stopę, więc straci takie qltowe i zjawiskowe osobowości jak Ty, jak "Pani" i pewnie jeszcze innych, szlachetnie, w kolorze błękitnym, zarejestrowanych, jednym słowem porażka , tak to forum straci(ło) coś z elitarności, cieszę się, że do tego wrzuciłem malutki kamyczek, zastanawiam się, które następne zainfekować, pochwal się, gdzie się udzielasz, zniszczę i to to moja misja, a pewnie i inni pomogą avanti
  18. jak już kochana stokrotko.35 tak hedonistycznie oddajesz się poprawności i kulturze wraz z miłowaniem adwersarzy, to racz zauważyć, że "pan" powinno być przez duże P a jeżeli nikogo nie obraziłaś, to gdzie podziały się Twoje posty z wiadomego wątku, he? nie, nie kręci mnie dysputa, tym bardziej z Tobą ale przestań pie... , że jesteś tak świętoj.... bo nawet przysłowiowy osioł w to nie uwierzy (nota bene krzywdę się tym wyrządza temu sympatycznemu zwierzęciu) czy Ty powiesz pupu, czy ja gówno, to chyba mówimy o tym samym i nie widzę w tym nic obraźliwego, jedno i drugie wali jak z murzyńskiej chaty (przepraszam wszystkich afrykanerów - to takie powiedzenie, niepotwierdzone organoleptycznie)
  19. ulala i poliglotkę mamy ino nie sei sincero zamiast żałować nie rób tego, lub nie żałuj bo kiepsko to wygląda
  20. łe tam przez te zyg zyg takie wartościowe teksty umknęły trza było dokonać ekstrakcji i do właściwego działu wrzucić
  21. czyli można wejść na teren sąsiada celem dokonania remontu w uzasadnionych przypadkach a jak sąsiad kaprysi, to Starosta wydaje stosowną decyzję i tyle
  22. dlaczego "przepisać się nie dało" jakie uzasadnienie a "pani z urzędu" trochę nadinterpretuje, jeżeli Twój projekt mieści się w wydanym WZ to co ona tak smuci? przecież WZ może dostać każdy, nie tylko właściciel, skąd to parcie na nowe WZ dla nowego właściciela, hmm
  23. pytanie - na podstawie czego (przepisów) - muszą (bodajże 3 zdanie)
  24. projektant ma przeczytać MPZP bądź WZ i dokonać właściwych naniesień, same jego chęci i akty radosnej twórczości nie wystarczą, a jak popełni babola, to wezwą do uzupełnienia (czyt. poprawy) w wyznaczonym terminie, jak nie wniosek weg
  25. tak tak, zapomniałem, na cele ogrodnicze, mocny argument, w starostwie siedzą, zgodnie z przeświadczeniem niektórych (inny wątek) urzędasy, które cechują się niewiedzą i są coś tam jeszcze, nie będą zdawać sobie sprawy z istnienia MPZP, bądź WZ, przecież oni nie mają z tym nic wspólnego, mało kulturalnych? toć cytuję można powiedzieć klasyków,
×
×
  • Utwórz nowe...