Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    22 072
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    166

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Zjedz snickersa i przestań gwiazdorzyć... Oczywiście, że nie . Ale - podsumujmy bo ja chyba zwariowałam i powinnam udać się po leki jakieś.... Może mi ktoś wyjaśni tudzież wyprowadzi z błędu. Był kiedyś na forum Iruś (Irbis)który strzelił fochem z powodów kilku i odszedł sam, nikt po Nim za bardzo nie płakał i nie tęsknił. Potem za czas jakiś nastał Strawman , który rzuca pojęciami Irusia, hasłami Irusia , taki jak Iruś ma styl pisania, ba .... nawet ma psa Max jak Iruś którym chwali się bardzo intensywnie zamieszczając nawet foty ... itepe itede. Strawman nie przyznał się do dziś że jest Irusiem i bardzo mocno sie tego wypiera .... twierdzi natomiast że Strawman w przyrodzie występuje w kilku postaciach które piszą zamiennie .... (mam raczej uzasadnione podejrzenia że te kilka postaci to z Biblii zaczerpnął). Dziwne to, niezbyt czytelne i przejrzyste żeby nie powiedzieć śmierdzące prowokacją i brakiem szacunku ..... tak, właśnie bo miało być o szacunku. Tak, o braku szacunku do Forumowiczów . Bo czymże jest powyższe postępowanie Strawmana jak nie : - wciskaniem ciemnoty, - robieniem z ludzi idiotów tudzież inteligentnych inaczej , - liczeniem na to że nikt nie skojarzy i każdy łyknie jak pelikan, - wyparciem w żywe oczy. Pewnie, że każdy może być anonimowy , ma do tego pełne prawo .... ale , Strawman - za dużo smrodu tu narobiłeś czy to pod nickiem Irbis, czy pod Strawman czy to pod całkiem nowym pod którym próbowałeś licząc że nikt się nie zorientuje - Dragon_Pies_Husky. Jeśli ktoś nie jest szczery nawet po tym jak mu palcem ludzie wytknęli - i takie sytuacje odpiernicza to znaczy że nie ma szacunku do Forumowiczów i sam na szacunek nie zasługuje. Jest jeszcze druga opcja ( o czym może świadczyc kilka alter ego) - że wchodzi w grę daleko idące niezrównoważenie psychiczne czy też jakaś choroba . No ale tu , sorrrry - chowa się dumę do kieszeni i się idzie do lekarza a nie wkurrrrr... ludzi na Forum. No sorrrrrry .... a co Ty własnie na forum innego odpierniczasz? Chowasz się za jakimiś alter ego, nowymi nickami .... to kim jesteś właściwie? Kto przejmuje odpowiedzialność za to co na Forum piszesz? I proszę Cię .... nie pisz mi po raz kolejny że występujesz w kilku postaciach bo pójdę do okna i będę czekać na cud jak ten ginekolog który zrobił to samo kiedy mamunia z córką zaciążoną przylazła utrzymując że takowa nie współżyła. A Max tym razem Twój czy jednego z Twoich alter ego? I jeszcze o szacunku... przypominam, że nie jestem Twoim wrogiem i podtrzymuję to, że ani mnie ziębisz ani parzysz - bo ja się z Tobą w wątkach tematycznych użerać nie muszę. Tylko kurcze - jak tu mieć szacunek do kogoś kto (bez podtekstów) wciska w żywe oczy .... na domiar złego ma zapędy wichrzycielskie i przewrotowe z wisienką na torcie w postaci robienia z siebie uciśnionego i kapowania do Admina. I tyle chyba.
  2. Wiesz, Stokrotko. Nigdzie nie napisałam, że Strawman nie ma swojego zdania. I nie wnikam w to czy w tym swoim zdaniu ma rację czy nie bo nie jstem expertem. Mnie chodzi tylko o to, że świadomie i z pelną premedytacją stosuje swój ulubiony mechanizm (szereg zachowań) czym prowokuje do pyskówek, a to psuje atmosferę na forum. Dziękuję.
  3. Jeśli myslisz, że dam sie sprowokować to się mylisz. Twoje jakże elokwentne i górnolotne wypowiedzi na Forum oraz głupie tłumaczenia co do Twojego nicku często kojarzą mi się z galaretką w czekoladzie. Człowiek odwija z nadzieją, że to pyszna pralinka a tu tylko zwykła pospolita galaretka zawinięta w złotko. Takie oszukaństwo. Przerost formy nad trescią. W zasadzie nie mam nic do dodania, wszystko co chciałam napisać na Twój temat - napisałam. Niestety - jak grochem. Twoje nadmiernie wybujałe ego nie pozwala przyjąć na klatę zapodanych informacji.
  4. Cały Twój wpis jest , Iruś o doope roztrzaś. Wiesz dlaczego, prawda? Nie chrzań mi tu o części Forum zamkniętej i publicznej. Hyde Park jest działem do którego może wejśc każdy zarejestrowany użytownik forum jeśli tylko ma ochotę , pisać , odstresować się .... w myśl zasady "bo nie tylko budową człowiek żyje". Nie patrz na to wszystko przez pryzmat siebie (człowieka o dwóch i więcej nickach ) . Ja osobiście i wiekszośc użytkowników mamy jeden nick , jestem jaka jestem, nikogo nie udaję i jestem taka sama w Hyde Park jak w wątkach tematycznych. Nikt dotąd się nie skarżył .... dopóki nie nastałeś Ty , ktory przylazłeś i zasiałeś zamęt dla swojego osobistego zacieszu i innych pewnie jeszcze zwichrowanych powodów. Odszedłeś i trzeba było tak to zostawić. Wróciłeś startując po raz drugi z pozycji ewidentnie roszczeniowej. Nie .... nie będzie zmian na tym forum takich jak Ty sobie życzysz. Jeśli Ci się nie podoba - wypier..... , wolna wola. Przyczyniłeś się w znamienitej części do skłócenia Forumowiczów i nagonki na Redakcję która znalazla się między wódką a zakąską kolokwialnie rzecz ujmując. To, że ja nie biorę Ciebie serio i mam głęboko (wieszgdzie) to co sobie tam bazgrzez wkur.... przy tym forumowiczów - nie znaczy że wszyscy tak mają. Kiedyś dałam Ci szansę w swoim przeżywaniu .... szansę na nie skreślanie Ciebie. Teraz - w sumie ani mnie ziębisz ani parzysz .... ale gdybym byla adminem , fruwałbyś stąd jak jaskółka dla spokoju innych forumowiczów. Dziękuj na kolanach Redakcji że jeszcze tego nie zrobiła. Nie potrafisz przyjąć przegranej i odpuścić. Zraziłeś sobie do siebie wielu Forumowiczów swoim "bo ja wiem najlepiej, ma być tak jak ja chcę i ch.... " . Pierwsze wrażenie robi się tylko raz ... zrobiłeś takie, że wielu ma niesmak i już tego nie zmienisz choćbyś tirami kwiaty zwoził w geście przeprosin. Zamęt , postawa roszczeniowa, podburzanie, kapowanie do Admina, "granie na ekranie" .... z tym się kojarzysz. I cokolwiek teraz byś napisał w wątkach tematycznych - ludzie bedą doszukiwać się w Twoich wpisach złej woli. Jeśli jesteś choć trochę inteligentny - zdajesz sobie sprawę z tego wszystkiego co napisałam. Jeśli zdajesz sobie sprawę to odpowiedz mi teraz na pytanie - jaka jest zasadność Twojego tutaj pisania? Reasumując . To , co tu się ostatnio odpierd.... jeży mi włos na głowie. Ludzie .... dlaczego zdarza się tak, że węszycie spisek i złą wole na każdym kroku zarówno ze strony innych Forumowiczów jak i Redakcji? Widzę jak jeden drugiemu skacze do gardła. Szlag mnie trafia że te 5 lat poszło w piz.... Czego wy chcecie? Chcecie żeby Redakcja wyrzuciła Irusia? Jak go wyrzuci to wlezie z drugiej strony albo przyjdzie inny mąciwoda. Pewnie dla Redakcji nie jest to sytuacja łatwa , bo cokolwiek zrobi - ma przejeb.... . Jakieś anse o edycję .... mnie też zarzucono że coś edytowałam bez śladu a nie edytowałam. Przecież to jest kurrrr..... chore żeby dopatrywać się spisku na każdym kroku. Osobiście odczuwam też brak dotychczasowej przychylności ze strony wielu osób z Forum. Bo co .... bo potrafie postawić na swoim ? Zawsze taka byłam i nie przeszkadzało to nikomu wcześniej. Bo zaprosiłam Leszka na zlot? Bo nie najeżdżam na Irusia tylko go obśmiewam i czasem zamienię z Nim jakieś zdanie mniej lub bardziej przyjemne w wątkach? Bo często popieram Redakcję ? O co Wam chodzi że wielu zaczęło mnie traktować jak trędowatą jakąś? Może wyjaśnijmy sobie to wszystko w końcu i nastanie spokój. A jesli nie chcecie wyjaśniać - to ogarnijcie doopy i zacznijcie zachowywać się jak dorośli ludzie a nie dzieci w piaskownicy. I tyle.
  5. Musiałam ochłonąć, przemyśleć . Kilka luźnych myśli. - Kim jestem, żeby oceniać i wymagać ? żeby osądzać i egzekwować? - Tolerancja przede wszystkim- nawet jeśli poznałam w realu i nie do końca zgadzam się i podoba mi się. - Każdy jest inny , ma swój światopogląd, swoje wady i zalety ... nie musimy się wszyscy uwielbiać, ale czasem wystarczy tylko albo aż tolerować. - Wyrozumiałość i szacunek wobec drugiego człowieka bo nie wiemy do końca co mu w głowie siedzi i czego w życiu doświadczył. - Mówić co się myśli , szczerość jest dobra ale nie taka ze szpilami ... - Dystans - na forum sie świat nie kończy więc nie traktujmy Forum jak swój świat który należy zmienić i dostosować do siebie. - Mniej złej woli, więcej dobrej. - Nie chciałabym być na miejscu Redakcji - między młotem a kowadłem. Tak źle i tak niedobrze. Wszystkim nie dogodzi. Utopia? Myślę, że czasem wystarczy spojrzenie z innej perspektywy ....
  6. Czytam, czytam... Nie wierzę i nie rozumiem. Jeden odchodzi, drugi odpuszcza, trzeci foch ! Co tu sie odpierd.... ? Więcej dystansu ludzie !!!
  7. Niech wrzuci fotorelację ... wszyscy się czegoś nauczymy
  8. Haaaaahahahaha .... Panowie tacy wrażliwi?
  9. Alternatywa godna rozważenia To owocnego odchudzania życzę
  10. Widzę, iż Admin się z nami dziś nie nudzi Tnie , rżnie , ciacha ... po całości
  11. Prezes ... Ty od rana już w takim stanie? No ale cóż ... piątki rządzą się własnymi prawami
  12. Problem mam .... ostatnio prowadzę dość towarzyski weekendami tryb życia .... no i tu nasuwa się temat alkoholu. Powie ktoś w tym temacie cos mądrego za wyjątkiem "nie pić "?
  13. Wiesz ... gdybym miała do czynienia z Hydrą to luz ... ale generalnie ludzie po jednej mają i jest im niezbędna do życia . Aczkolwiek niekiedy faktycznie spotykam /czytam osobniki którym mam wrażenie głowa służy tylko jako element dekoracyjny , a i to nie zawsze
  14. Jak stary , jaki stary ... 9 miesięcy ma Ale , aleeee, aleeeeee .... kawalerem pozostanie , w przyszłym tygodniu mu będą conieco wycinać .... coby hormony mu wiosną nie przeszkadzały w życiu
  15. Hahahaha ... też bym nie chciała. Byłabym niczym Królowa Kier : "Skrócić o głowę! "
  16. No nie spodziewałam się - wszystkie moje koty były zołzowate .... a ten miziasty Nawet teraz pijąc kawę krzesełko musiałam mu obok dostawić żeby sie położył obok bo mi właził na kolana i na klawiaturę z żałosnym miaukiem : "czemu ty kobieto jeszcze mnie z rana nie wygłaskałaś? jak możesz mnie tak zaniedbywać?"
  17. Dziś jakieś 1500 kcal + godzina steppera.
  18. Nuuuuudyyyyy , panie .... nuuuudyyyyyy ... P.S. leniwiec nie kot
  19. Sugerujesz że mam zacząć sprzątać po domach ? To tak jak ja ... muszę coś z tym zrobić
  20. Rano śniadanko - musli + pół banana + mandarynka i kawka z mlekiem Nie siedzę ... dzień odgruzowania chałupy - mycie okien, podogi, generalne porządki , wieczorem aerobik nie bedzie juz potrzebny
  21. za późno .... własnie wypociłam chyba z litr wody na tym https://www.youtube.com/watch?v=b3VMKDMAVIM czyli zaczęłam ... początki są trudne ...
  22. Jestem zdeterminowana ... wiosnę czuć w powietrzu , czas przyjdzie niedługo zrzucić płaszczyk i czym ja będe opony zimowe zasłaniać? Trza się zabrać za siebie. Najtrudniej chyba będzie rozpędzić zastały metabolizm. Dobra , uciekam na ten stepper bo późno.
  23. To wszystko falstarty
×
×
  • Utwórz nowe...