Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 729
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    144

Wszystko napisane przez daggulka

  1. A było, dawno ... ja dopóki mi Piratu nie wyjaśnił w ogóle nie wiedziałam co to są łabądki . Poproś na zlocie to Ci powie co to są łabądki A nie , On potrafi . Najbardziej mi głupio się przyznać kiedy nie wiem czy żartuje czy serio mówi ...
  2. Na przyszłość jednak proszę o jasny przekaz, bo kurcze ... co bedzie jak nie zrozumiem i przywioze coś czego się nikt nie spodziewa?
  3. A może to tez taki"szyfr" jak z tym wszystkim pozostałym ... wiesz - z ta kiełbasą , papryką
  4. Pooglądałam Sandra fotki .... i bardzo Wam gratuluję . Kawał dobrej roboty P.S. Zawsze marzyłam o szarej łazience .... te Twoje są chyba szare, bardzo ładne . Bardzo ładnie u Ciebie . No i teraz całe życie na dokańczanie , zmienianie , kupowanie .... zagracanie różnymi rzeczami Jeszcze raz gratuluję
  5. Dyskusja zmierza w bardzo dobrym kierunku
  6. Dokładnie. U mnie też tak było, analogiczna sytuacja - aluminiowe grzejniki i elementy miedzi w instalacji) , wydzialał się wodór w instalacji. Ponieważ instalacja już była skończona - pozostało założyć odpowietrzniki automatyczne (w najwyższym grzejniku w łazience był manualny i tam kontrolowałam sytuację wodoru) i do wody w instalacji został wlany inhibitor. Pomogło. Zdaję sobie sprawę, że to pomoc że tak powiem nie dożywotnia - ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma . Inhibotor uzupełnia sie co jakiś czas .... nie wiem czy dobrze pamietam, ale chyba raz w roku to robiliśmy.
  7. Musisz mi jeszcze przyomnieć na zlocie jak się łabądki robi ... i bedzie komplit
  8. Haaaaaahahahahhaa .... ja piernicze - sie człowiek całe życie uczy Trza zapamiętać bo może się jeszcze przydać To prawda, najważniejsze że najważniejsze chwyciłam
  9. Ale od kiedy "frank" jest brzydkim wyrazem ? A serio - strasznie mi przykro, że Was nie będzie .... chyba że jest jakaś odrobinka nadziei ? Sałatę? Na imprezie ???!!! Dżizas .... a tak po polskiemu .... to co trza kupić? Bo tylko ta naftę zrozumiałam
  10. No i bardzo dobrze Alkochole wszelakie jakie kto osobiście pija. Są też tacy którzy przywożą dużo "dobrego" jak np. Cieszynianka (złota kobita ) która obdziela kolorowymi napojami własnej roboty smakow przeróżnych i pysznych za co Wielkie Jej dzięki . Na piątek też cos niektórzy przywożą do szamania .... poniewaz ja z tych raczej niepiekąco-niegotujących to zdarza mnie się czasem przywieźć jakieś chipsy czy inne takie gotowce . Ale są tacy jak gawel , którzy doskonale gotują i przywożą swoje specjały albo Tinek który przywozi przepyszne wędliny .... które to żarełko spozywamy w piątek a czasem i sobotę W piątek catering "jedzeniowy" zapewniamy sobie sami , w sobotę mamy zamówiony i zapłacony Catering "płynny" zapewniamy sami przez cały czas pobytu
  11. To ja poczekam cierpliwie Przychylam sie ... konkursy można jakieś trzasnąć No własnie .... niestety ruch i sporty wszelakie nie sa moją domeną Wiesz Ewcia doskonale że nie o to mi chodziło . I wszyscy inni też wiedzą Ale nie drążmy juz tego tematu .... to już nieważne Hej Demo I bardzo dobre podejście .... każdemu należy się szansa weryfikacji poglądów, samej osoby, relacji ... "w realu"
  12. Mysle, że spokojnie mogę przedłużyć ten termin do końca dnia 7 lutego (sobota) po to , żeby w niedzielę 8 lutego przysiąśc, sporządzić i dać do Ośrodka gotową listę obecności
  13. No nie chce .... pewnie się boi Uffff , dobrze że na każdym jestem Tak, tak , tak .... pozostało :
  14. A nieeee, to doprawdy zbyt daleko idąca nadinterpretacja .... zwyczajnie leniwy zmarzluch ze mnie i d.... mi się nie chciało ruszyć
  15. Ażesz kurcze ... muszę ich poszukać , zapomniałam
  16. Wygrałeś . Dobra, dobra ..... ale teraz jestem starsza, bardziej doświadczona i ..... wiem co , jakie i ile przyjmować płynne w butelkach, kieliszkach i innych - od darczyńców
  17. To ma być kara ? Ja tak jestem systematycznie karana kilka razy w roku od lat wielu ..... i proszę o jeszcze
  18. A, to się nie ucieszy No to na poprawienie nastrojów .... rozwaliło mnie dziś po całości P.S. ta ostatnia reklama to .... yhm.... musze pamiętać, żeby bieliznę chować do szuflady
  19. O pacz .... i sie nie zdradziła A że tak powiem - kobity na wedkę bedziesz łowił? Bo nie przypominam sobie żeby tam był jakiś staw Taki ..... wiesz, dyplomata .... czeka na ostygnięcie emocji zapewne
  20. Fajnie Cię poczytać . Poczekam na rozwój sytuacji jak Prezes bedzie narty negocjował
  21. Haaaaahahahaha .... Kasia ... cześć ! Cóż Ciebie tu przygnało???
  22. W wielu momentach kiedy w grę wchodza emocje zawsze pada w wielu ust wiele przykrych często bolesnych słów. Mnie tez się wczoraj oberwało choć uważam, że nie do końca słusznie. Poświęcałam swój prywatny czas organizując zloty, to funkcja bezpłatna. Ale to nieważne. Ważne, że nie ma tu na forum niewinnych. Wszyscy jesteśmy ludźmi , wszyscy mamy emocje i różne temperamenty. Sztuką jest powiedzieć w odpowiedniej chwili : "przepraszam" , albo "przykro mi - mam inne zdanie , nie znajdziemy kompromisu" .... i odpuścić. Wielu tego nie potrafi , bo w grę wchodzą emocje. Ja też czasem nie. Ale nikt nikogo nie zmusza, żeby wszyscy sie na forum uwielbiali. Ja też mam takich których bardzo lubię i których mniej lubię. To normalne. Ale - tak jak napisałam już - każdy zasługuje na szansę - to raz. Dwa - nawet jeśli kogoś lubię mniej w życiu nie przyszłoby mi zachować się w taki sposób w jaki się tu zachowano. Jani słusznie zauwazył - stół jest duży - moge spędzić przecież więcej czasu z tymi których lubię bardziej , dając szansę spędzenia wspólnego czasu tym którzy lubią i rozumieją się bardziej niż ze mną Forum nie jest NASZĄ własnością, i zloty też nie są pomimo tego że na tych zimowych i jesiennych każdy płaci za siebie. To Forum to marka, to miejsce dla różnych ludzi .... my tu jesteśmy tylko gośćmi dlatego nie nam dyktować kto ma jeździć na zloty a kto nie. Każdy ma prawo poznać Forumowiczów jeśli ma taką ochotę. Ja myślę, że wszystko zostało tu już powiedziane w tym temacie - każdy ma jakieś swoje przemyślenia i niech każdy przy swoich pozostanie. Pozostało 18 dni - a ja nadal nie wiem w co się ubrać bo w nic nie wchodzę .... to jest dopiero dramat
  23. Mam wątpliwości czy my o tym samym , Rysiu
  24. Nie no, pingpongowy odpuszczam ... za szybka gra jak dla mnie , nie nadanżam Kusi mnie zapytać ..... ale nie zapytam
×
×
  • Utwórz nowe...