Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 949
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    156

Wszystko napisane przez daggulka

  1. To pewnie właśnie o to Leszkowi chodziło.
  2. Ok, dzięki ... wypróbuję niebawem Próbowałam. Wyjaśniło się ... obok "cytuj" jest krzyżyk - multicytowanie. Ślepa - nie zauważyłam Już wszystko wiem , wszystko mi się podoba i w ogóle cud, miód i orzeszki Gratulacje dla Redakcji że nie poległa na placu boju tudzież nie wywiezli w kaftanie podczas zmian i (często uzasadnionych) roszczeń forumowiczów Teraz jeno korzystać.
  3. No i super - będzie mniej bałaganu A , jeszcze jedno - oświećcie ciemną babę jak zrobić tak, żeby w temacie w jednym moim poście było kilka cytatów z różnych postów. W sensie - do tej pory było tak, że nadrabiałam zaległości, lecę od początku strony i widzę : Animusowi trzeba odpowiedzieć .... klik cytuj, następny .... Buster, klik-cytuj, kolejna Baszka ... klik-cytuj ... potem dawałam odpowiedz i miałam w jednym poście wszystkie cytaty i tylko wpisałam swoją odpowiedz. Teraz potrafię tylko jedną osobę zacytować w jednym poście.
  4. W popierdółkowie mi nie zadziałało ... mam swoich kilka pod rząd Edit ... doczytałam o tej minucie. Ostatnio było 15 minut i było sprawiedliwie ... da się tak z powrotem?
  5. Nieważne gdzie .... ważne, że jesteś ! Bardzo miło Cię widzieć
  6. Sprawdziłam dzisiaj - u mnie też reputacja działa bez zarzutu
  7. Tiiiaaaaa .... jakoś dziwnie mi się kojarzy
  8. Tosienarobiło Fakt, musisz odpocząć
  9. Ooooo ... to już skandal ... dlaczego mnie nie cytują ... buuuuuu ..... nic nie pimka !!!!!!! Skandal !!!! Dobra , Kochani ... dość tego spamu ... mykam do obowiązków - powodzenia w rozkminianiu - piszcie, piszcie ... wykorzystam przydatne newsy na pewno
  10. Nigdy nie było zielonego szczerzuja ... zawsze był tylko żółty. Se wymyślił ... w doopie się poprzewracało ... tylko roszczenia i roszczenia
  11. Ależ pięknie znowu pimknęło .... zachwycona, zachwycona !!!!
  12. Jest ... na bank jest bom wstawiała - okulary se ubierz
  13. O , jakże pięknie mi pimknęło powiadomienie ... jestem zachwycona powiadomieniami Teraz będę dużo pisać żeby często pimkało ... fajna zabawa ... takie skojarzenie : Bóg w raju pyta Adama i Ewy:- Słuchajcie moi drodzy. Mam dla was prezent i...W tym momencie Adam ręka w górę i krzyczy jak dziecko:- Ja chcę! Ja! Prezent! Daj mi prezent!- Ale Adamie, jeszcze nie powiedziałem co to je...- Chcę go, chcę, chcę, chcęę!- No dobrze Adamie. Dostaniesz ode mnie możliwość sikania na stojąco.Adam taki zajarany biega po raju, obsikał wszystkie drzewa, oblewał zwierzęta w biegu, lał bez trzymanki, po prostu najszczęśliwszy człowiek na świecie. Ewa za to posmutniała i pyta się Boga:- Panie.. Adam dostał taki fajny prezent.. czy ja też coś dostanę?Bóg na to:- Ty moja droga..Ty dostaniesz mózg.
  14. Przylazłam na gotowe - w sensie - przeczytałam 3 strony i pozmieniałam co było do pozmieniania według wskazówek. Jest git Teraz z cyklu: "mądrości" ... zmiany są widoczne gołym okiem (tom zabłysnęła) - ale idzie się przyzwyczaić. Dramatu w trzech aktach nie ma ... damy radę. Na pewno Redakcja przyjmie uwagi wszelakie i pozmieniają co trza - dajmy im czas.
  15. Ależ mi się podoba Leszku bardzo
  16. Wiem, Retro że piszesz to z pozycji elektryka - czyli bezpieczeństwa. Idealna byłaby pralnia połączona z suszarnią - w domach jest to do zrealizowania i gdybym kiedyś jeszcze budowała (choć nie sądzę ) - to takową bym sobie zaplanowała
  17. Wiesz retro - tak sobie myślę, że jeśli ktoś sobie buduje dom to może sobie zaplanować tak jak mu wygodnie po prostu. Projekt przecież widzi wcześniej Natomiast zaglądają tu także osoby które już mieszkają w domu lub mieszkaniu tak jak ja na przykład i szukają rozwiązań ... więc może lepiej nie skreślać ich w przedbiegach Ja mam teraz małą łazienkę jak niepowiemcogdzieukogo , ale pralkę mam mimo wszystko w łazience (ładowaną od góry) ... raz że z przyzwyczajenia, dwa - bo w kuchni też niewiele więcej miejsca Tak to jest gdy ktoś z przestronnego domu przeprowadza się do mieszkania ... wszędzie mało , choć przecież wcześniej - przed wybudowaniem domu też mieszkałam w mieszkaniu i jakoś wtedy było ok
  18. Tak sobie myślę, że lodówka - ok ... bo to przecież element wystroju kuchni jest bardzo widoczny. Ja też mam sprzęty dobrane kolorystycznie w kuchni od lodówki, poprzez zmywarkę, kuchenkę, chlebak, mikrowelę ... kończąc na tosterze i blenderze - wszystko w czerni i srebrze Gary - stary dobry Zepter - pamiętam jak dziś ... w 36 ratach spłacałam w bardzo daleko posuniętej młodości . Do dziś dobrze służą - tylko uchwyty przy pokrywkach trzeba było wymienić od czasu do czasu bo się sypały - ale to parę złotych więc spoko
  19. I to jest dobry pomysł
  20. Bardziej mi chodziło o to, że osoba wyjmująca nie jest "na wprost" tylko nieco z boku - trzeba się przechylić nad blatem, można się łatwo oparzyć o ściankę boczną piekarnika. Zakładając, że lokalizacja piekarnika jest taka własnie.
  21. Hmmm ... dokładnie takie ustawienie może być nieco ... niewygodne. Wyobraz sobie wyciąganie z tego piekarnika(gorącego, nagrzanego) ciężką brytfannę , którą trzeba wyjąć oburącz
  22. A pacz ... zakupiona, odstawiona, zapomniana . Czas ją odgrzebać z powrotem bo co tak sama będzie leżeć P.S. Warczy mniej niż suszarka
  23. Taaaa ... łezka mi się zakręciła - moja Ś.P. Babunia ukochana miała takie garnki - w kwiatuszki malowane , miała też piec z "fajerkami" i biały kredens z szybkami ... ech - było, minęło. Mam, posiadam jeden emaliowany rondelek na mleko .... zakupiłam, bo poprzedni mi córa spaliła - odeszła "na chwilę" i było i po mleku i po rondelku . Do emaliowanego rondelka na mleko jestem emocjonalnie przywiązana i nie oddam , tak samo jak do brytfanny owalnej emaliowanej którą mam po babci . Wadą na pewno są cienkie ścianki - komfort gotowania mniejszy niż np. w nierdzewnych. Natomiast co do Twojej sytuacji - rozważ garnki ceramiczne : Mam patelnię ceramiczną, jest całkiem ok
  24. No tak, oczywiście
  25. Natomiast zastanawia mnie jeszcze sprawa awaryjności takiego rozwiązania, w sensie lustra. Blat roboczy w kuchni to miejsce gdzie dzieją się różne dziwy - a to się stuknie garnkiem niechcący (szczególnie przy kuchence), a to zbyt intensywnie przesunie szklaną miskę z owocami . Jak myślicie - jakie jest ryzyko że lustro odmówi posługi?
×
×
  • Utwórz nowe...