Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 262
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez daggulka

  1. ślub ..... hm ..... zależy od priorytetów którymi kierują się w życiu ludzie .... znam pary żyjące bez ślubu - a lepiej funkcjonujące niż niejedno małżeństwo ...
  2. Rewelacyjnie Ci wyszła ta łazienka .... świetna jest .... już sie nie moge doczekać kiedy se ją na żywo obejrzę...
  3. kochana ... to jeszcze nic .... ludzie mają nieziemskie pomysły ....
  4. To coś Wam opowiem...... Sąsiad zza płota wychodził z takiego samego założenia ..... dachówka bo na laaaaaata i w ogóle ..... No i kupił ...... firmy chwilowo nie ujawnię ...... ceramiczna , śliczna , błyszcząca ..... no i baaaaaardzo tanio - okazja ....... Po pierwszej zimie coś z tą dachówka zaczęło się dziać .... odpadały gdzieniegdzie maleńkie fragmenciki ....schodziła powłoka wierzchnia miejscami .... ale było tego niewiele - olał .... po tej zimie która właśnie minęła, czyli Jego drugiej ...... dach choby z programu "Dach nie do poznania- edycja V" nagle okazało się jak śnieg zszedł , że cały dach tak wygląda ..... zakończenie - reklamacja , wymiana całej połaci ..... w ramach reklamacji czyli nic Go to nie kosztuje ....ale - zadeptają mu wypieszczone trawniczki , zasyfią elewację .... bo muszą cały dach zdjąć i położyć od nowa ..... Więc ..... może nie warto sugerować się tylko ceną ...... przy zakupie ..... a także poszukać w necie informacji o konkretnym pokryciu? wiem, że zdarzają się takie właśnie wybrakowane partie ..... Tak przytoczyłam ..... żeby nie było że dachówka najlepsza na wszystko .... także na wszy , trąd i ciężki łupież ..... On teraz musi ściągać cały dach ...... Jakby mnie z tym gontem cuś sie stało .... to kładę na niego nowy i mam wszystko w zadku .... tudzież uzupełniam braki jakby mi cuś odpadło po jakimś halnym co jak mieszkam 2 lata - się jeszcze nie zdarzyło , a nawet gdyby to jest tak proste że małż sam sobie poradzi i nie musi płacić fachowcom To tak tylko .... inne spojrzenie na sprawę ..... A tak w ogóle to tylko dach ..... strzelać z tego nie bedziesz ..... najważniejsze , żeby był prawidłowo wykonany .... a to czym pokryjesz to tylko kolejna decyzja - gwarantuję, że zapomnisz o niej w kilka dni po podjęciu , a po położeniu przestaniesz zauważać że coś na tym dachu leży ..... Więc .... ze zdrowym rozsądkiem wybrać to na co pozwala kieszeń ..... i wedle "twoich" priorytetów ....
  5. wibrator to takie cuś do betonu na prąd co wibruje układając cząsteczki jak trza .... są i powierzchniowe o których piszesz: i takie których końcówke wkładasz do świeżego betonu ...... te są bardziej powszechne na budowach .....
  6. to kiedy mam przyjechać na kawę ? a w ogóle to cuś Cie ostatnio ni ma .... sprężasz sie chyba coby przed parapetówą zdążyć, hę?
  7. e tam ..... od razu bana ..... może Cię najpierw upomną ....
  8. ojjjjj , Andrzej ..... Ty figlarzu ......
  9. tak naprawdę ..... przy akwa nie ma dużo roboty jeśli jest już założone i ustabilizowane .... poświęcam godzinę raz na 2 tygodnie na czyszczenie i podmianę wody ...... im większe akwa tym mniej przy nim roboty i łatwiej utrzymać stabilne warunki ..... ale .... trzeba zdać sobie sprawę, że nie zawsze musi być kolorowo ...... kupisz chorą rybe i pół obsady pójdzie się paść bo zachoruje np. na zakaźną chorobę .... wtedy trzeba leczyć, czasem padają przy leczeniu roślinki ..... pal licho jeśli jest to słodkowodne jak moje - gorzej jak morskie gdzie jedna ryba kosztuje min. 100zeta , a koral kilkaset ..... Akwa to super sprawa , ale trzeba zdać sobie sprawę, że to po pierwsze spory koszt na start , po drugie - czasem i choroby , strata obsady , umierające roślinki , problem z glonami ..... czyli dodatkowe koszty ..... No i priorytety o których pisałam wcześniej ..... Dlatego - nie odradzam nikomu ..... ale zanim ktoś z powodu impulsu założy akwa - warto zdobyć wiedzę teoretyczną - choćby na forum na którym ja się kształciłam ...... skarbnica wiedzy ...... http://www.akwarystyka.com.pl/
  10. Gawel budował ..... daj mu na priv link do tego wątku .... na pewno pomoże ....
  11. hm .... a dlaczegóż to w szczególności extra do kobiet? czy uważasz , że masz jako kobieta większe prawa tudzież przywileje niż mężczyźni? ponadto - raczej buractwo jeśli już cokolwiek Błędne przekonania sklasyfikowane jako błąd w sztuce budowlanej i rozpowszechniane powodują błędy wykonawcze które narażają inwestora na koszty poprawek, na koszty późniejszej droższej eksploatacji , na utrudnienia i niedogodności w użytkowaniu . Dlatego błędne przekonania powinno się korygować aby zmniejszyć ryzyko błędów wykonawczych . a 100 lat temu kryto dach słomą i budowano z gliny .... to uważasz , ze nie należało tego zmieniać?
  12. hm .... faktycznie ..... to ja poproszę o milion na konto .... oczywiście euro ....
  13. młody chopak jesteś ... wszystko sie może zdarzyć ...
  14. wiesz .... ponoć chcieć to móc .... choć nie zawsze i nie ze wszystkim ...
  15. toś se narobił...... trzaby rozkręcić i wyczyścić ..... nie ma innej opcji .... pytanie - czy sam se poradzisz czy lepiej zanieść do fachmana ....
  16. Skoro parapetówa u Miśka jest 22 maja .... to trza uzupełniać listę na bieżąco bo to już tylko miesiąc ..... nie zwlekać ... zapisywać się 1. Labas 2. Yeti1 z najdroższą Yetową 3. Aga i Wojtek 4. Daggulka 5. Ciril ze slubnym 6. Xavieer 7. Mandingo 8. Baru
  17. Nie jestem zagorzałą tradycjonalistką... Tak sobie poukładałam życie żeby było mi wygodnie nikomu przy tym świadomie krzywdy nie robiąc .... a swoje dziewczyny tak wychowuję , żeby poradziły sobie w tej dżungli jaką jest świat współczesny ... a nie żeby śmigały w falbankowatych kiecuszkach na obchodach dożynek ...
  18. No właśnie .... i tu różnimy się nieco koncepcją.... Bo dla mnie akwarium to przede wszystkim piękna , zadbana i zdrowa fauna i flora z jak najmniejsza ilością ..... chemii jako animal planet na żywo zamiast tv ... a nie kilka rybek jako dodatek .... kolejny z głównych priorytetów to wygoda w obsłudze .... i tu się zgadzamy - sąsiad ma akwa morskie kilkuset litrowe w ścianie ... miałam okazje pooglądać rozwiązania - więc w salonie - wiadomo , piękne akwa - a zapleczem jest za ścianą ogromna szafa z całym osprzętem i możliwością wygodnego manewrowania w akwa .... takie akwa jak na obrazkach do mnie nie przemawiają - jak dla mnie nie spełniają żadnego z dwóch dla mnie najważniejszych priorytetów : - nie są odpowiednim humanitarnym substytutem domu dla zwierząt akwariowych - nie dają możliwości swobodnego manewrowania przy obsłudze - a to płaskie to już przegięcie - ryby bez możliwości schowania gdziekolwiek - zestresowane na max .... porażka ...
×
×
  • Utwórz nowe...