Też zastanawialiśmy się nad solarami i z tego, co udało mi się do tej pory dowiedzieć to wydajność urządzeń mocno zależy od czasu nasłonecznienia oraz kontu padania promieni słonecznych. Nie jestem znawcą, ale to akurat wydaje się naturalne. Ostatnio poszliśmy do poleconego przez znajomych speca od tego typu urządzeń, a on zaproponował nam pompę ciepła (powietrze/woda)- koszt zbliżony do kolektorów (około 9-10 tyś zł) stawia się ją w domu i grzeje wodę cały rok, dodatkowo osusza powietrze i takie tam. Czy zastanawialiście się może nad czymś takim? Pytam, ponieważ sami nie możemy się zdecydować czy brać pompę, czy solary, czy na razie przez ich koszt zostać jedynie przy piecu miałowo-groszkowym.