Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 897
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    153

Wszystko napisane przez daggulka

  1. tia .... to nie jest dobry pomysł .... uwierz mi ....
  2. Nie ma to jak oceniać ludzi po rodzaju wykonywanej pracy ..... ja w biurze pracuję ... to może powiecie mi czy też mam nierówno pod kopułką ... czy może jednak mam szanse na normalne dogadanie z ludźmi?
  3. Zaczerpnięte z wikipedii ..... DVB-T (ang. Digital Video Broadcasting – Terrestrial) – standard telewizji cyfrowej DVB nadawanej naziemnie, opublikowany po raz pierwszy w roku 1997[1]. Cyfrowe wideo, dźwięk i dane dodatkowe są przesyłane w strumieniu transportowym MPEG przy użyciu modulacji COFDM. Do kompresji audio/wideo wykorzystano standard MPEG-2, zastąpiony ostatnio przez MPEG-4 (H.264)[potrzebne źródło]. Następcą standardu DVB-T jest DVB-T2, który zostaje sukcesywnie wprowadzany w Wielkiej Brytanii (BBC).
  4. nie wiem jak jest naprawdę, ponieważ nie znam firmy ..... ale ..... wydaje mi się , ze jeśli człowiek jest dorosły i nie odpowiada mu praca to chyba może sie zwolnić, prawda? nikt nikogo łańcuchem do regału nie przywiązuje i nie każe siedzieć 11 godzin, tak? są drzwi ..... można w każdej chwili wyjść , tak? to co Pan tu jakieś brednie wkręcasz ....
  5. może być cokolwiek .... przeca nikt nie wymaga od Ciebie foty z sesji w ancugu trzitajlowym i fuseklach pod kolor ....
  6. Hm ..... Ja miałam inaczej ...... Oczywiście ..... to ja chciałam dom ..... bo ogródek, bo kawa na tarasie , bo z czasem nie ma co robić ....... Ale kurcze .... najpierw szukałam wiedzy ..... Chyba najważniejsze na początku - jak tylko urodzi się w głowie pomysł - szukać wiedzy i ukształtować swoje priorytety względem posiadania domu .... posiąść wiedzę teoretyczną ..... a dopiero na końcu wcielić ją w życie ..... Taka już jestem .... ze wszystkim tak mam .... najpierw teoria - przede wszystkim ta pochodząca z ludzkich doświadczeń czyli zdobyta na forach , a potem mogę brać się za praktykę.... i tak ze wszystkim ... I tak jest chyba najlepiej ...... Mam koleżankę która przychodziła do mnie po rady już na etapie projektu domu .... i nie przegadałam Jej , ze to drogi w budowie dom, że dach skomplikowany , że braknie Jej kredytu ..... stwierdziła, że skoro już ma coś budować to musi jej się to podobać i raz kozie śmierć ..... wolałam się wycofać bo nic nie dało się zrobić..... i teraz - już na etapie dopiero tynków i wylewek zabrakło Jej kredytu .... wykańcza się finansowo i już wie że zamieszka w domu z wykończonym i to skromnie tylko parterem .... Więc przede wszystkim - należy mierzyć siły na zamiary ...... I równorzędnie - zdobywać wiedzę ..... czytać , pytać ...... a nie "bo ja tak chcę" ....
  7. nie no .... śliczna .... a teraz prosimy do działu sąsiedniego wkleić fotę właściciela ... https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=11018
  8. Dzięki, Elfir ... musze se to obrazow-wizualnie pukładać .... piaskowiec wapień yucca filamentosa ostnica jana ostnica brodata rogownica zawciąg goździk pierzasty Bardzo fajny zestawik ...... w przyszłym tygodniu nawiedze ogrodnika .... Niestety nie wiem czy wypali żwir ... w ostateczności bedzie kora .... zostało mi kilka worków z działań na skarpie.... Dzięki za poradę.....
  9. Bardzo trudno Ci będzie ..... Piwnica to koszt dodatkowej kondygnacji .... Zależy tez w jakim rejonie budujesz .... różne ceny robocizny i materiałów..... Generalizując .... biorąc pod uwagę zbieg sprzyjających okoliczności i cen , brak szaleństw przy wykończeniówce i duży wkład pracy własnej i rodziny .... raczej 250tys-300tys zł Ale nie martw się ..... buduj , zacznij - potem już z górki ... ja do dziś nie wiem gdzie i kiedy zarobiłam pozostałe 70tys ... a jednak się udało....
  10. Musze się przyznać , że moje doświadczenie ogrodnicze jest zerowe Dotąd : zasiałam trawę , posadziłam kilka pnących bluszczyków w różnych miejscach posesji , i zagospodarowałam skarpę płożącymi iglakami i schody ze skarpy - bylinkami .... i na tym koniec Przekonałaś mnie do rabaty .... i siedze dziś w necie i szukam .... ale ciężko mi to szukanie idzie , że o zaprojektowaniu czegokolwiek nie wspomnę ... Dlatego jestem wdzięczna za Twoją pomoc i sugestie ....
  11. Decyzja .... będzie rabata ..... zanim powstanie - kilka inspiracji sobie wkleję .....
  12. i to jest strzał w dyche ......
  13. Wcale to nie taka rzadkość jak Ci sie wydaje ..... No i faktycznie takie są stereotypy w społeczeństwie .... Na pewno świadomość społeczna jest zdecydowanie na wyższym poziomie niż kilka/nascie lat temu ... ale i tak pozostawia wiele do życzenia .... na szczęście nasze pokolenie myśli już zupełnie innymi kategoriami niż nasi rodzice/dziadkowie ..... rozwód tak czy siak jest zawsze największą traumą dla dzieci właśnie .... ale - według mnie lepiej sie rozejść niż pozwolić żeby dziecko wyniosło z domu wzorce które rodzice przekazują.... i żeby powieliło je w swoim życiu nienauczone zdrowych relacji ..... i to jest właśnie to .... człowiek który się nie rozwija , który nie ma swoich zainteresowań , odskoczni ..... jest nieciekawym człowiekiem .... jak myślicie .... ile czasu mąż może gadać z żoną o pieluszkach , kupkach i że zupa była dziś za słona .... ? powiem - krótko , a potem się znudzi .... to samo działa w druga stronę .... oczywiście - rodzina jest ważna , ale ważny jest też sam człowiek ..... zdrowy egoizm w odpowiednich dawkach jest dobry ...
  14. ja na szczęście znając swoją zgrabność słonia w składzie porcelany - nie stawiam nic do picia przy laptoku .. znaczy na sąsiedniej szafce stoi zawsze to co trza .... z autopsji .... niedawno zabiłam swoją komórę w szklance z sokiem .... i odtąd ograniczam bliski kontakt ciał płynnych z drogą elektroniką...
  15. Toś zabłysnął ....
  16. baaaardzo Ci dziękuję .... o to mi chodziło ....
  17. no to se szanuj ..... ja z pieczenia to jedynie murzynek a i to nie zawsze wychodzi ...
  18. noż .... a może Ty byś żonie zrobił, hę
  19. Hm .... też zależy od człowieka . Są na świecie ludzie najzwyczajniej nie stworzeni do życia rodzinnego ..... Wolą swobodę , przyjaciół, niezobowiązujące życie ...... Ale według mnie to naprawdę jednostki ..... człowiek generalnie to zwierzątko stadne ..... Ale powinien sobie tak poukładać życie , żeby być z niego zadowolonym .... wszak jedno się ma .... Czyli mając rodzinę i druga połówkę nigdy nie należy rezygnować z siebie ....... da się to pogodzić..... A co "do grobowej deski" ..... hm ..... pewnie , że fajnie ..... ale do tego tanga trzeba dwojga ..... Ludzie się zmieniają, rozwijają, dojrzewają, poznają świat , poznają innych ludzi - i to wszystko nieustannie ..... I zawsze istnieje ryzyko .... że to co jest tu i teraz to nie jest jednak na zawsze ..... Nie potępiam , nie neguję ...... Uważam że jeśli ludzie siebie wzajemnie krzywdzą nie powinni być razem ..... Powinni się rozstać i nie ma tu znaczenia czy jest to małżeństwo czy luźny związek.....
  20. podziel się potem wrażeniami .... foty mile widziane .... może też sie skuszę.....
  21. jezzzzus mariaaa..... a mnie zawsze wciskano że te nasze krajowe nie gryzą ... to kłamce przebrzydłe ... to już teraz wiem dlaczego się tak cholernie boję ... w podświadomości na pewno tą wiedzę posiadałam ...
  22. podziel się kochana jakimś zdjątkiem albo linkiem do tych cudów .... jestem na "tak" ino nie wiem od czego zacząć i jak to wygląda....
  23. no , to my są umówieni ...
  24. o , do bobiczka mam bliżej na kawe ... jak bedziecie robić to przyjadę pozaglądać ...
  25. ja odsyłam do kotłowni .... w kuchni nawet wode na kawę przypala .... choć i to nie miarodajne , bo i sama w kotłowni często działam ....
×
×
  • Utwórz nowe...